• Gość odsłony: 1277

    Głupi prąd...

    Jak juz pokonałam własne lenistwo, zimno i ogólną niechęć wychodzenia z łóżka i wybrałam się do teściów po karnet na basen, doszłam na basen a tam nie ma prądu..a już mi się chciało pływać i pozbywać tłuszczu..a kurwami mi się nawet rzucać nie chce

    Odpowiedzi (3)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-30, 09:37:09
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-03-30 o godz. 09:37
0

ano moglo być, jakbym poszła na 20 na aquaaerobik to bym po ciemku utknęłą w basenie i to dopiero porażka by była, po ciemku dojść do szatni, znależć szafkę, i się ubrać nie gubiąc rzeczy lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-29 o godz. 20:54
0

Pocieszę Cię - patrząc na tytuł wątku sądziłam, że "popieściło" Cię jakieś domowe urządzenie elektryczne, bo czasem prąd przechodzi na obudowę i potem... bardzo boli ręka.
Już miałam doradzać paracetamol itd.
Jak widzisz - mogło być gorzej!
:usciski:

Odpowiedz
margo203 2010-03-29 o godz. 20:49
0

nie przejmuj się głowa do góry!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie