-
asieczek odsłony: 28136
Wolicie wannę, czy prysznic?
Co wolicie wannę czy prysznic i z jakich względów?Mamy wannę i zastanawiam się nad zmianą na prysznic (mamy małą łazienke)Podajcie swoje argumenty
Cześć, w sumie to nie wiem czy jest sens coś przerabiać, a jak chcemy mieć wannę i prysznic to możne warto zainwestować w
http://cudnelazienki.pl/parawan-nawannowy/304-parawan-nawannowy-radaway-torrenta-pnj-80-150-szklo-przejrzyste-wersja-lewa.html
Ja mam w planach zakup czegoś takiego, znajomi sobie to bardzo chwalą. Może ma ktoś i może polecić?
Też bym chciała 2w1, ale łazienka jest tak mała, że rezygnujemy i likwidujemy starą wannę na rzecz prysznica. Z jednej strony fajnie, ale czasem będzie mi brakować kąpieli;) niestety funkcjonalność w tym przypadku zwyciężyła ...
OdpowiedzKiedyś miałam tę opcję 2w1 i wtedy faktycznie korzystałam raz z wanny raz z prysznica. Teraz mam osobno wannę i prysznic i wyszło, że korzystam w sumie tylko z prysznica. Duża oszczędność wody. Kupiłam piękną kabinę prysznicową http://www.narzedziowy.pl/59720_CERSANIT-Kabina-SYMFONIA-90-polokragla-profi-l-chromowany-szklo-mrozone-SYMFONIA.html którą się bardzo łatwo i fajnie czyści :)
OdpowiedzProsta recepta - kupujecie prostą wannę, np. taką http://www.e-inclusive.pl/Wanny-%C5%82azienkowe/Wanny-prostok%C4%85tne/Wanna-prostok%C4%85tna-Ko%C5%82o-PERFECT-180-x-80-cm.html na to murek, lub zasłonka prysznicowa i macie jedno i drugie. Każde rozwiązanie przydaje się w innych sytuacjach.
Odpowiedzchyba najlepszym rozwiązaniem jest połączenie wanny z prysznicem, albo i jedno i drugie, aczkolwiek wiele zależy od powierzchni łazienki... jeżeli miałabym wstawiać taką wannę na 140 cm to nawet bym nie brała tego pod uwagę, tylko od razu wstawiała kabinę. Obecnie mam dużą wannę i używam tak, jak mam ochotę - albo kąpiel albo prysznic. W domu planujemy na dole kabinę a na górze wannę.
Odpowiedz
kblender napisał(a):Witam,
mi udało sie połączyc przyjemne z porzytecznym, mam wanne z prysznicem jak mi sie spieszy to biorę prysznic, jak mam ochote sie odprężyc to nie ma nic lepszego niz wanna pełna gorącej wody.
pozdrawiam
no właśnie, teraz w sklepach typu Leroy Merlin można spokojnie kupić taką kabinę łączoną. Co o nich sądzicie? Da się faktycznie używać tego jako wanny, bo mi się wydaje, że one są strasznie płytkie.
Wanny czy prysznice - temat wałkowany od dawna. Jak masz miejsce to rób i wannę i prysznic. Jak masz mnie i cię stać kup 2 w 1 - taka wanna z prysznicem. A jak musisz wybierać pomiędzy wanną a prysznicem to kup wannę, w której też możesz korzystać z prysznica.
Odpowiedzzdecydowanie polecam wanne z, nawet malym, parawanem. dla kazdego cos dobrego, i prysznic i kaaaaapieeeeel:-)
Odpowiedz
zależy od łazienki - miałam malutka z mini wanną, po remoncie, kiedy wstawiliśmy prysznic niesamowicie zyskała na powierzchni (była małą klitka, zrobiła się normalna łazienką);
teraz mam trochę większa łazienkę i posiadam wanno-prysznic (2 w 1) - bez ekscytacji, choć przyjemnie jest poleżeć. Jednak jak dla mnie mogłoby jej nie być - bo prysznic zajmuje dużo mniej czasu. W domu planuję duży (w zasadzie ogromny) prysznic na parterze i sporą wannę na piętrze.
Nef napisał(a):Wonderka napisał(a):natamo napisał(a):2 w 1 to najlepsze rozwiązanie. Na codzień korzystam z prysznica, ale czasami z mężem mamy ochotę zrobić sobie relaksującą, wspólną kąpiel ze świecami i winkiem. W brodziku nie zmieścilibyśmy się ;D
Doookładnie. Dla mnie też opcja 2 w 1 to najlepsze rozwiązanie - idealnie mieć jedno i drugie ale osobno. Po za tym chciałabym nadmienić, że w pewnych działach można sobie darować zdrobnienia.
No własnie najlepsze rozwiązanie to 2 w 1 jak się ma dużą łazienkę naszczęście taką posiadam ale też dobre rozwiązanie widziałam w castoramie wanna zabudowana z prysznicem cena ok 3000,00
wannna i prysznic w jednym to właśnie TO 2w1 :]
Wonderka napisał(a):natamo napisał(a):2 w 1 to najlepsze rozwiązanie. Na codzień korzystam z prysznica, ale czasami z mężem mamy ochotę zrobić sobie relaksującą, wspólną kąpiel ze świecami i winkiem. W brodziku nie zmieścilibyśmy się ;D
Doookładnie. Dla mnie też opcja 2 w 1 to najlepsze rozwiązanie - idealnie mieć jedno i drugie ale osobno. Po za tym chciałabym nadmienić, że w pewnych działach można sobie darować zdrobnienia.
No własnie najlepsze rozwiązanie to 2 w 1 jak się ma dużą łazienkę naszczęście taką posiadam ale też dobre rozwiązanie widziałam w castoramie wanna zabudowana z prysznicem cena ok 3000,00
Wonderka napisał(a):natamo napisał(a):2 w 1 to najlepsze rozwiązanie. Na codzień korzystam z prysznica, ale czasami z mężem mamy ochotę zrobić sobie relaksującą, wspólną kąpiel ze świecami i winkiem. W brodziku nie zmieścilibyśmy się ;D
Doookładnie. Dla mnie też opcja 2 w 1 to najlepsze rozwiązanie - idealnie mieć jedno i drugie ale osobno. Po za tym chciałabym nadmienić, że w pewnych działach można sobie darować zdrobnienia.
Wonda, a kafelki? To już zdrobnienie, czy nie? ;)
natamo napisał(a):2 w 1 to najlepsze rozwiązanie. Na codzień korzystam z prysznica, ale czasami z mężem mamy ochotę zrobić sobie relaksującą, wspólną kąpiel ze świecami i winkiem. W brodziku nie zmieścilibyśmy się ;D
Doookładnie. Dla mnie też opcja 2 w 1 to najlepsze rozwiązanie - idealnie mieć jedno i drugie ale osobno. Po za tym chciałabym nadmienić, że w pewnych działach można sobie darować zdrobnienia.
2 w 1 to najlepsze rozwiązanie. Na codzień korzystam z prysznica, ale czasami z mężem mamy ochotę zrobić sobie relaksującą, wspólną kąpiel ze świecami i winkiem. W brodziku nie zmieścilibyśmy się ;D
Odpowiedz
Tylko i wyłącznie 2 w 1, czyli wanna, prysznic zamontowany na ścianie i jakaś osłonka ... tak jest u moich rodziców, tak jest u teściów i tak będzie u nas jak już sobie coś kupimy :) Tak żeby dało się wziąć szybki i prysznic, ale też poleżeć w ciepłej wodzie jak najdzie ochota ;)
Chyba że uda nam się znaleźć takie mieszkanie że oddzielnie wanna i prysznic się zmieści ale jakoś wątpię ;)
Jeśli mieszkanie to prysznic, a w domu obowiązkowo to i to :)
Odpowiedz
najlepiej i jedno i drugie albo 2w1
obecnie mamy tylko wannę i żałuję, że od razu nie zrobiliśmy 2w1
samego prysznica też bym nie chciała bo czasem lubię zrobić sobie gorącą kąpiel
ja zdecydowanie wybieram prysznic. Wannę miałam prawie przez cale życie, owszem, musze przyznać, że ma ona swoje zdecydowane plusy- np pod prysznicem ciężko jest dokładnie ogolić nogi i pod prysznicem nie da się zrobić użytku z zapachowych kuleczek z olejkami które uwielbiam, ale prysznic ma swoje zalety, których nie można przecenić.
Po pierwsze- zdecydowanie krócej rano zajmuje mi mycie się pod prysznicem
Po drugie podczas upałów posiadanie prysznica jest nie do przecenienia
Po trzecie w małej łazience można sobie pozwolić na większy prysznic, pod którym się zmieścimy we dwójkę, a mała wanna i dwie osoby w niej- kompletna porażka.
Po czwarte- niezachlapana łazienka :D
Za kilka miesięcy odbieram klucze do mieszkania, mamy malutką łazienkę i wybieramy prysznic. Z tym że zastanawiamy się, żeby zamiast gotowej kabiny zrobić tylko ściankę z lukswerów i wstawić drzwiczki do kabiny. W ten sposób będę mogła sobie pozwolić na podeścik który będzie wykorzystywany do golenia nózek, i damy rade wtedy powiesić małą suszarkę na pranie. :)
Ja jestem za WANNĄ.
Mam w domu prysznic i wannę, na początku korzystałam raz z jednego raz z drugiego, jak myłam włosy to prysznic , jak nie to z wanny (w wannie i tak myłam sie prawie jak pod prysznicem , tyle że na siedząco).
Życie jednak weryfikuje nasze przyzwyczajenia, jak byłam w ciąży to po prostu nie chciało mi się stać w tym prysznicu, wolałam usiąść sobie wygodnie w wannie i umyć sie "prysznicem", a teraz to już sie przyzwyczaiłam i nie mam ochoty myć się na stojąco, nogi trzeba oszczędzać.
ha, no i zaslone prysznicowa, taka wieszana nad wanna, łatwiej wyczyscic, niz ta zabudowe dookola brodzika-wystarczy wrzucic do pralki i po kłopocie=)
Odpowiedz
A ja od kilku lat mecze sie tylko z prysznicem.. tzn. nie to, ze tak bardzo sie mecze, bo ma on swoje niepodwazalne zalety, ale za wanna tez baaardzo tesknie.
Mam nadzieje, ze kiedys bede miala obydwa :)
Prysznic jest idealny, kiedy czlowiek sie spieszy, ale goraca kapiel w wannie to cudowny relaks.. oczywiscie z umiarem.. ;)
Dla mnie zdecydowanie prysznic. Nie przepadam za dlugimi kapielami, a brodzik w prysznicu tez moze byc olbrzymi.... prawie jak wanna...
Odpowiedz
zaznaczyłam wanne, ale nie na zasadzie, ze codziennie się w niej kąpie (bo jestem zwolenniczka szybciutkiego prysznica), ale w sensie, ze nie brodzik;) Powodow jest wiele:
-w wannie mozna i brac prysznic i sie kąpac. Kąpiele biore, kiedy mi bardzo zimno albo kiedy brzuch boli. Na codzien prysznic.
-płukanie prania w wannie->nie wyobrazam sobie płukać w miskach itp
-wspomniana juz suszarka lazienkowa, z ktorej kapie do wanny, a nie na podłoge,
-wydaje mi sie, ze łatwiej to umyc-mam racje?
na pewno o czyms zapomnialam:) Jak bedziemy na swoim, to tez wanna. D. chcialby narozna, ale nie sadze, ze bedziemy miec na tyle duza lazienke;)
Oczywiście wanna w pierwszej kolejności (jak miałabym czytać książkę pod prysznicem.... ) chociaż aktualnie będziemy mieli jedno i drugie. Prysznic wyłącznie z termostatem, bo nic mnie tak nie dobijało przy korzystaniu, jak zmieniająca się temperatura wody.
Odpowiedzja niestety mam tylko wanne, oczywiście gdybym miał do wyboru wanne i prysznic to wybrałbym to pierwsze. Chciałbym mieć prysznic ale problem polega na tym, że mam oświetlenie nad wanną i trzeba byłoby przebudowywać łazienke.
OdpowiedzZdecydowanie prysznic, ale brodzik musi spełniać pewne wymagania: musi być głęboki, a nie pojemny na 5 cm (na wszelki wypadek, jakby trzeba było coś większego ręcznie namaczac na przykład lub żeby siostra, gdy przyjeżdża mogła siostrzana wykąpać w nim, nie targając ze sobą wanienki dlań) i w rogu mieć wyprofilowane "siedzisko", żeby można było w kabinie sobie swobodnie przysiąść i wygodnie np. ogolić nogi czy inne części ciała, których na stojąco raczej się nie da 8)
OdpowiedzOczywiscie, że wannę, jak chcę mogę sobie w niej poleżeć, a jak nie ma czasu można wziąć szybki prysznic w wannie. :)
OdpowiedzMamy i prysznic i wannę. Prysznic jednak został uruchomiony dopiero wczoraj i muszę przyznać, że bardzo mi go brakowało. Gdybym nie miała miejsca na osobną kabinę, byłabym za opcją 2 w 1 bo z drugiej strony bez wanny, z której jednak korzystam rzadziej też nie wyobrażam sobie życia.
OdpowiedzMamy wanne i prysznic. Po ilku latach łązienki tylko z wanną teraz głównie korzystam z prysznica bo szybciej 8) Ale chyba z lenistwa nie mycia wanny po kapieli i czasu, by wypełnić ja wodą do oczekiwanego poziomu rzadko z niej korzytsam, ale nie wyobrażam sobie bez niejżycia, bo gdzie płukać pieluchy i ciuchy po małym i gdzie myć stolnice? lol
Odpowiedz
wanna, wanna, wanna!!!
Po 3,5 roku tylko z prysznicami mam już ich dość. W naszym mieszkanku zamontowaliśmy wanne, choć jest bardzo mała łazienka. Prysznic zabiera przestrzeń, wanna miejsce. Optycznie łazienka wydaje się wieksza w opcji z wanną. Sprawdzone , bo przed remontem był prysznic.
Mamy i prysznic i dużą narożną wannę i dla mnie prysznic mógłby nie istnieć ;) Uwielbiam wylegiwać się w wannie pełnej piany ;)
OdpowiedzJak dla mnie najlepsze rozwiązanie to wanna i prysznic w jednym. Od ok 18 m-cy nie brałam kąpieli w wannie i bardzo za tym tęsknię :( na razie zapowiada się jeszcze parę lat bez wanny. Początkowo dla mnie jako studentki to było super rozwiązanie - szybko, sprawnie itd., ale obecnie jak wracam zmęczona z pracy, to rzucam się nieżywa na kanapę i nie bardzo chce mi się jeszcze stać pod prysznicem, najchętniej położyłabym się w wannie i tam odpoczęła Za nic na świecie nikt mnie nie przekona do prysznica zamiast wanny, choćby w łazience nic się już nie mogło zmieścić
OdpowiedzZaznaczyłam prysznic, uwielbiam się spłukiwać wodą która cały czas jest cieplutka, nie stygnie tak jak w wannie no i czuję się dobrze umyta po prysznicu a po wannie tylko wymoczona. W wynajmowanym mieszkaniu mam wanne ale i tak biorę w niej prysznic a do nowego mieszkanka kupiłam kabinę prysznicową. Jedyny duży mankament prysznica to właśnie problemy z ręcznym praniem.
Odpowiedz
LiLeK napisał(a):to rozwiązanie jest też ciekawe
zwłaszcza z zawartością :lizak: ;)
nie wyobrażam sobie życia bez wanny. opcja 2 w 1 - wklejana przez was, a wczesniej widziana na jakimś billbordzie - pomysłowy Dobromir
jestem za i nie omieszkam wykorzystać. zwłaszcza takie cudo jak to powyżej
Ja się wyłamię zdecydowanie. U nas prysznic. Obydwoje z mężem wolimy, a i mniej miejsca w łazience zajmuje. :)
Odpowiedz
to rozwiązanie jest też ciekawe
Ciekawa jestem tylko czy nie będzie przeciekać
Planujemy wanne z obudową i natryskiem prysznicowym. Takie dwa w jednym
Odpowiedzwanna - po ciężkim dniu poleżeć sobie w wannie -- hmmm --- to jest to
Odpowiedz
Wanna, bo ja zimą lubię się ugrzać w ciepłej wodzie, a latem siedzę sobie w zimnej.
Można się położyć, nawet przysnąć :)
Zagłosowałam na wannę, ale u nas w mieszkaniu będziemy mieli 2 w 1 (mniej więcej coś takiego jak na zdjęciu wklejonym przez Justynę).
Jak dla mnie takie połączenie jest idealne, bo choć uwielbiam wylegiwać się w wannie często nie mam na to czasu, więc pozostaje szybki prysznic.
W naszym mieszkanku będziemy mieć malutką łazienke i docelowo miał być prysznic, jednak uparliśmy się na waane i Pan Prezes firmy developerskiej zgodzil sie na upchnięcie wanny na ścianie 140 cm, kosztem tego na sąsiedniej scianie bedziemy mieć kibelek narożny!
Odpowiedz
Zdecydowanie Wanna.
Jest jednak rozwiązanie. Teraz w sklepach są werseje 2 w jednym.
Wanna w połowie wanny zaczyna się częśc prysznicowa.
Można więć kąpać się do woli , lub przesunąć tyłek , wstac i już jestes pod prysznicem.
Dziecko wykąpiesz, pranie zrobisz, kąpiel z pianką da rade, z mężem ;) też się zmieścisz..
propozycje:
W praktikerze widziałam ostatio taką fajną białą..ale w necie znaleźc jej nie mogę.
Wanna :)
Przydaje się i do krótkich pryszniców i do wylegiwania się. Wygodniej zrobić szybką przepierkę, wygodniej będzie dziecko kąpać.
Psa też łatwiej wsadzic do wanny i raz dwa prysznicem spłukać, kiedy brudny i ubłocony po spacerze - myślę, że przy próbie zrobienia tego pod prysznicem cała łazienka byłaby zalana wodą lol
My mamy wanne i prysznic.W zime wskakuje i wyleguje sie w wannie, a w lato na 80 % biore prysznic.
OdpowiedzJa też jestem zwolenniczką obydwu opcji i dlatego będzie u nas wanna z parawanem szklanym.
Odpowiedz
Ja jestem zwolenniczka wanny, mój małżon preferuje prysznic, więc wcisnęliśmy w naszej małej łazience i to i to!
(jakoś się udało - głównie dzięki temu, że ubikacja jest osobno)
Ja też jestem za 2 w 1 dlatego my w naszej nowej malutkiej łazience krtóra ma 169x183 cm postawiliśmy wannę z murkirm o szer 65 cm i wys 220 i mamy wash &go lol
Odpowiedz
ja równiez wanna i prysznic ze zdecydowaną przewaga w strone prysznica 8)
w wannie kąpię się średnio raz na miesiac, z prysznica korzystam codziennie,ale jest
asieczku a jakiej wielkości macie łazienkę? może uda się zakombinować by weszło to i to? u nas początkowow była tylko wanna w projekcie ale się uparłam i mamy jedno i drugie lol
a jełśi się nie da - to chyba najlepsza jest opcja wanna z parawanem/zasłoną i wszystko zależy od tego z czego częściej korzystacie.
Prysznic
Nie cierpię wylegiwać się w wannie, nie cierpię brać prysznica w wannie (nawet takiej z parawanem), nie cierpię piany, nie cierpię zachlapanej łazienki...
Dziecko moim zdaniem można w głębokim brodziku wykąpać (może mniej wygodnie, ale da się), poza tym na pewno szybko nauczy się brać prysznic.
Pranie, którego nie mogę uprać w pralce upiorę w misce (w końcu nie robi się tego codziennie, a jedynie naprawdę okazjonalnie), z kocem albo innym czymś większym będę mogła w ostateczności do teściowej przyjechać.
Jedyne, co mi przeszkadza, to to, że nie będę mogła sufitowej suszarki na pranie zamontować...no ale jakoś sobie poradzimy :).
WANNA
lubie sobie poleżeć w ciepłutkiej wodzie i zrelaksować się
choć czasami wygodniej skorzystać z prysznica
i jeśli tylko miałabym mozliwość to miałabym w łazience jedno i drugie
A ja jestem za opcją 2 w 1 więc bardziej skłaniam się ku wannie, bo jak wanna to i prysznic ;)
Akurat dzisiaj zaczynamy małe przeróbki łazienki, wanna zamieszkała tymczasowo w kuchni i czeka na wmurowanie, a brodzik wyjeżdża w podróż za jeden uśmiech :)
A tak oftopicznie to wymyśliłam sobie, że zamiast parawanu nawannowego postawimy ściankę z luksferów i jestem baaaardzo ciekawa czy to się będzie wszystko Qpy trzymać 8)
Madzia77 napisał(a):Gdy juz będe miała dom, to zafundujemy sobie obie wersje. 8)
Poniewaz teraz mieszkamy w małym M, mamy wannę i nie zamienie jej na prysznic w życiu. Bo..
-moge poleżeć w pachnącej piance sama lub w towarzystwie
-moge wyprać cos wielkiego, np. koc, który namokniety waży tone i do pralki nie wejdzie
-gdy przyjdzie dziecko nie będę sie zastanawiać jak je wykąpać
-moge umyc włosy bez włażenie w całości do wody
-my akurat mamy suszarke podsufitową i pranie radośnie kapie do wanny, a nie na podłogę
itp.
:)Nic dodać nic ująć 8) Ale jednak najlepsze rozwiązanie to wanna i prysznic ;)
Zaznaczyłam wannę.
Sama podczas niedawnego remontu zdecydowałam się jednak na ładną kabinę prysznicową. Zrobiłam to jednak wyłącznie z uwagi na niewielką łazienkę i chęć posiadania bidetu. Stanęłam więc przed wyborem: wanna bez bidetu, czy prysznic z bidetem ;)
Poza tym w sklepie była promocja na bardzo fajną kabinę i stwierdziłam, że można nad nią zrobić ładny, podwieszany łuk na suficie z dekorów. Przeważyły więc również względy estetyczne. W końcu uwzględniłam też moje powazne problemy z krążeniem, które nie sprzyjają przesiadywaniu w wannie.
Gdybym jednak miała większą łazienkę, wanna znalazłaby się w niej z całą pewnością obok prysznica.
W wannie można się zrelaksować, zrobić owocową pianę, wrzucić jakieś śmieszne perełki, olejki, sole i inne takie. Można poczytać w tej pianie durnowate tabloidy, albo ulubioną książkę.
Gdy zimno, przyjemnie zanurza się w gorącej wodzie, czując jak całe ciało ogarnia ciepło.
Bardzo brakuje mi wanny.
Prysznic jest po prostu rozwiązaniem praktycznym.
A co do brania prysznica w wannie, zawsze wkurzało mnie to, że pół łazienki zalewam przy tym.
Poza tym ranny prysznic w wannie nie jest przyjemny, ponieważ jest zimno. W kabinie prysznicowej zbiera się para i dość szybko można się rozgrzać.
Ja jeszcze tyko dopisze ze przy Waszych dylematach pamietajcie o jednym. Jesli planujecie dziecko - zdecydowanie bardziej przyda Wam sie wanna.
My waslnie zastanawiamy sie jak bedziemy kapac berbecia w plasciutkim brodziku, w malej lazience, jak juz wyrosnie z wanienki....
:)
Najlepsze jest dwa w jednym. My mamy trójkątną wannę, która jednoczesnie służy nam jako brodzik do prysznica - takiego z hydromasażem i "grzybkiem". Jak korzytsamy z prysznica to uzywamy zasłonki, zeby nie zalać całej łazienki i już :D Podpatrzyłam takie rozwiązanie w Anglii, gdzie więszośc ludzi tak własnie ma - wannę, w niej prysznic i zasłonkę...
Dodam, że łazienka tez duża nie jest....
A ja jestem za prysznicem. Właśnie wywaliliśmy wannę i zrobiliśmy sobie prysznic z głębokim brodzikiem z siedziskiem. Jestem zadowolona z tej zamiany bo w wannie jakoś nie chciało nam się wylegiwać, łazienka mini-mini, a pod prysznicem szybciej się można umyć. Głęboki brodzik zamontowaliśmy dlatego by można było np. pranko zamoczyć albo by córeczka jak podrośnie mogła się swobodnie wykąpać :)
Odpowiedz
brakuje mi opcji: wanna z prysznicem ;)
raz na ruski rok biore dluga kapiel w pianie ;)
i lubie wiedziec, ze zawsze mam mozliwosc to zrobic, choc zawsze jednak biore prysznic ;)
Wiec, jak dla mnie, wanna z prysznicem ;)
a i pod zwyklym prysznicem z mezem jest ciasno ;)
ewasia napisał(a):I wanna i prysznictak by było najfajniej :D
Jeśli musiałabym wybierac to hipotetycznie skłaniałabym sie ku wannie - z wielu powodów, ale najwżniejszy jest ten - nie ma to jak zrelaksowac sie podczas długiej gorącej kąpieli
wiem co mówie - od prawie2 lat nie mam wanny i tesknie za tym dobrodziejstwem, oj tesknie...
Zdecydowanie wole prysznic, mamy wanne (nie z naszego wyboru) i nigdy w niej nie leze, nie lubie, zreszta nie moge bo w cieplej wodzie robi mi sie slabo. W przyszlosci planuje zmienic na prysznic :)
Odpowiedz
my będziemy mieć prysznic. nasza łazienka będzie malutka, a ponieważ żadne z nas nie mogło sobie przypomnieć, kiedy ostatn raz brało kapiel, wybralismy prysznic.
Będzie miał 100 cm szerokosci i głęboki brodzik.
zobaczymy jak sie bedzie sprawował...
agga73 napisał(a):wanna, bo
w wannie moge wziąć prysznic, a pod prysznicem sobie nie poleżę ;)
Nic dodać, nic ująć... :D Dokładnie tak samo myślę, więc głosuję za wanną
zdecydowanie WANNA :D
Lubie baardzo czesto sobie w niej polezec w tonach piany :D :D :D
Nie wymaga ciezkiej pracy w utrzymaniu czystosci, a kabina niestety tak :D
ŁAtwiej wykapac dziecko, zrobic pranie reczne, namoczyc cos itp :)
Wanna, wanna, wanna :D
Aaaaa, jesli sie chce wziasc szybki prysznic, to nie ma zadnego problemu :D
Pewnie, że optymalne rozwiązanie to i to, i to 8) (i tak będziemy mieli już za m-c!) Ale po roku funkcjonowania jedynie z prysznicem z utęsknieniem wyczekiwałam powrotów do rodziców i mycia się w wannie. Nie wyleguję się często, choć fajnie wiedzieć, że można, ale przede wszystkim ze spraw praktycznych - nie potrafiłam na stojąco używać pumeksu/tarki do stóp Figury jakie łapałam, żeby utrzymać pozycję stojącą i jednocześnie zadbać o ww część ciała to był istny kabaret - nigdy nie zdecydowałabym się tylko na prysznic! :x
Odpowiedz
I wanna i prysznic :)
Wanna do dlugich bardzo cieplych kapieli z ksiazka w reku a prysznic na szybkie odswiezenie w lecie.
Ja jestem wielbicielką pryszniców, w wannie wyleguję się rzadko, ale wydaje mi sie , ze prysznic jest mimo wszystko mało praktyczny. Wprawdzie zajmuje mniej miejsca, ale dziecka w nim nie wykąpię, pranie w wannie też łatwiej zrobic (szczególnie duże).
I jeśli ktoś nie ma czasu na kąpiele- to jest mozliwość obudowania wanny parawanem, by wanna spełniała funkcję kabiny.
Mam prysznic, gdybym była wiedziala to jednak wybrałabym wanne z parawanem nawannowym (szklanym albo pcv) Jednak nie ma jak to poleżeć.
Odpowiedz
Gdy juz będe miała dom, to zafundujemy sobie obie wersje. 8)
Poniewaz teraz mieszkamy w małym M, mamy wannę i nie zamienie jej na prysznic w życiu. Bo..
-moge poleżeć w pachnącej piance sama lub w towarzystwie
-moge wyprać cos wielkiego, np. koc, który namokniety waży tone i do pralki nie wejdzie
-gdy przyjdzie dziecko nie będę sie zastanawiać jak je wykąpać
-moge umyc włosy bez włażenie w całości do wody
-my akurat mamy suszarke podsufitową i pranie radośnie kapie do wanny, a nie na podłogę
itp.
:)
kamila-t napisał(a):Zdecydowanie wanna :D Też mamy łazienkę w wersji mikro, ale nie wyobrażałam jej sobie nigdy bez wanny.
Argumenty za - w wannie można się położyć (hmmmm powiedzmy - u nas można usiąść 8) ) i poleniuchować. Szybki prysznic też można wziąść bez problemu. A kiedy w końcu pojawi się dziecko to będzie można je bez problemu wykąpać.
Pisałam to ja - fanka wanny i kąpieli 8) :D
Ja również wolę wannę, ewentualnie prysznic, ale z dużym i głębokim brodzikiem :)
Zdecydowanie wanna :D Też mamy łazienkę w wersji mikro, ale nie wyobrażałam jej sobie nigdy bez wanny.
Argumenty za - w wannie można się położyć (hmmmm powiedzmy - u nas można usiąść 8) ) i poleniuchować. Szybki prysznic też można wziąść bez problemu. A kiedy w końcu pojawi się dziecko to będzie można je bez problemu wykąpać.
Pisałam to ja - fanka wanny i kąpieli 8) :D
Podobne tematy