• Zola odsłony: 3632

    Czy zamrażanie zupek nie pozbawia ich witamin?

    Czy zamrażanie zupek nie pozbawia ich witamin? zamrażacie? jeśli tak to w czym?ja robiłam zupki na ok10 dni i mroziłam w słoiczkach szklanych tych po zupkach sklepowych, ale ostatnia partia nie nadaje się do jedzenia, bo słoiczki popękały na spodzie. Zupę zimną włożyłam do słoików i wytarłam do sucha a mimo to pękły :/chyba za późno doszłam do wniosku, że szklanych pojemników się nie zamraża

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-01-19, 11:58:07
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-01-19 o godz. 11:58
0

Niutka napisał(a):no mi sie wydaje, ze zawsze nalezaloby zagotowac zupke przed ponownym jej podaniem, nawet gdy sie jej nie mrozilo.
Ja nie zagotowuje Do głowy mi nie przyszło. Rozmrażam w podgrzewaczu na najwyższych obrotach i podaje. Oskar nigdy nie miał żadnych dolegliwości żołądkowych.

Odpowiedz
Gość 2011-01-19 o godz. 02:19
0

no mi sie wydaje, ze zawsze nalezaloby zagotowac zupke przed ponownym jej podaniem, nawet gdy sie jej nie mrozilo.

Odpowiedz
nullka 2010-12-24 o godz. 15:35
0

Ja też mrożę w słoiczkach po hippie i danego dnia rano wyjmuję słoiczek z zamrażalnika i do obiadu on sie tak rozmraża. Potem łatwiej mi wyjąć zupkę ze słoika do garnka. Ja taką zupkę jeszcze zagotowuję

Odpowiedz
Gość 2010-12-24 o godz. 15:23
0

też mi się wydaje, że było za dużo zupki.

Natomiast wyczytałam gdzieś, że zupkę zamrożoną powinno się najpier zagotować, a nie tylko rozmrozić i podgrzać.

Odpowiedz
angie77 2010-12-24 o godz. 00:41
0

Zawsze w słoiczkach po Hippie.
Też mi kiedyś popękały, klęłam, że przecież były wystudzone-dopiero mąż mi uświadomił, że za dużo zupki napakowałam.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-12-23 o godz. 23:51
0

Ja mrożę w woreczkach foliowych i jest oki.
Rozmażam w podgrzewaczu. Mrożenie nie niszczy witamin i jest ich tyle samo w mrożonej, jak i świeżej zupce.

Odpowiedz
Zola 2010-12-23 o godz. 20:37
0

faktycznie ładowałam do oporu tej zupki i to pewnie powód pęknięcia słoika

Odpowiedz
Gość 2010-12-23 o godz. 18:12
0

Ja mrożę w pojemnikach Aventu Via (teoretycznie do mleka). Została mi kupka nie używanych to przynajmniej teraz się przydają.

Odpowiedz
fjona 2010-12-23 o godz. 17:12
0

też mi się wydaje, ze to dlatego, ze za dużo tej zupki wsadziłąś do słoika. ja mrożę i nie mam takich problemów, ale zostawiam zawsze centymter wolny w takim słioczku.
i potem robie dokładnie tak jak pisze balu i tez mam nadzieje, ze troche tych witamin tam jednak zostaje :)

Odpowiedz
HoneyGirl 2010-12-23 o godz. 16:25
0

robię tak samo jak ty
kilka razy zdarzyło się , ze pekały ale to raczej od nadmairu zupki w srodku
zawsze wieczorem przekładam słoiczek do lodówki i w porze obiadu odgrzewam juz rozmarżnieta
a co do witamin , to pózniej tej zupki nie gotuję tylko wkładam do kapieli wodnej, wiec może aż tak duzo wartości nie ucieka

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie