-
ania82 odsłony: 15681
Jaka fryzurę i makijaż dobrać do sukni?
Kochane Forumówki,zgodnie z Waszymi poprzednimi radami przeszłam sie jeszcze po wroclawskich salonach ślubnych i wybrałam...Oto calość:I jak Wam sie podoba? oczywiście mam jeszcze mnóstwo wątpliwości co do tej sukni, ale to pewnei każda z Was tak ma...najgorsze jest to, że nie mogę jej pokazać S., żeby mi doradził;(Proszę Was o rady dotyczące fryzury, makijażu, kwiatów, biżuterii...Suknia będzie cała biała - łacznie z tą wstążką z przodu i koronką. cała sie pięknie mieni w świetle i ma jeszcze takie śmieszne malutkie rękawki, a właściwie naramienniki, takie "motylki", które założę do Kościoła...Wiem, ze potraficie doradzić jak nikt inny - i bardzo szczerze i czasek krytycznie, więc czekam na wszelkie uwagi i propozycje dotyczące dodatków;)Pozdrawiam
No i mamy nadzieje że jakies foteczki zobaczymy wreszcie lol
Odpowiedz
ania82 napisał(a):katya napisał(a):Co do świecenia się buzi, to polecam absorbentki, jak dla mnie niezawodne.
a jakiejś konkretnej firmy???
mi makijażystka poleciła puder transparentny Manhattana - ale jeszcze go nie zdobyłam...
Clean&Clear
niestety takie kolczyki, jak wkleiłam, nie pasują... :( wczoraj byłam na przymiarce z tymi kolczykami i ...niestety sa za ciemne...więc teraz poszukuję naszyjnika - takiego przy szyi i do tego kolczyków...najładniej się prezentowały z tzw. jablonexu (w salonie był jeden śliczny, ale nie było do niego kolczyków...)
macie jakies propozycje?
błękitna lara napisał(a):No u mnie wałki konieczne, bo bez tego bym wyglądała jak ulizany kot ;)
Zdjęcie pokażę, oczywiście :)
Fryzjerka stwierdziła, że Twoja fryzura z bardzo długich włosów była robiona, ale jak tak patrzę na Twoje wcześniejsze zdjęcie, to nie aż takie długie... Ja mam do ramion...
no, ja miałam do łopatek...a teraz mam z 5 cm krótsze, bo już sie nie układały i w desperacji poszłam do fryzjera...
Co do świecenia się buzi, to polecam absorbentki, jak dla mnie niezawodne.
Odpowiedz
No u mnie wałki konieczne, bo bez tego bym wyglądała jak ulizany kot ;)
Zdjęcie pokażę, oczywiście :)
Fryzjerka stwierdziła, że Twoja fryzura z bardzo długich włosów była robiona, ale jak tak patrzę na Twoje wcześniejsze zdjęcie, to nie aż takie długie... Ja mam do ramion...
lara - tylko wklej potem zdjęcie;) zobaczymy, czy bedzie podobnie;) mi nie związywała w kucyk, tylko upięła jakoś tak...sama nie wiem jak...ale moze dlatego się troszkę rozwaliło...i na pewno Ci musi zakręcić mi robiła falownicą, bo ja mam z przodu pofalowane, ale teraz stwierdziłyśmy, ze ona tył musi mi zakręcić, a sam przód falownicą, bo w sumie na przodzie mi zależy, zeby był pofalowany - tak jak np. w greckich kokach, czy u Liczowskiej z TzG (kilka stron wcześniej).
Odpowiedz
Aniu, pokazałam wczoraj Twoje zdjęcie mojej fryzjerce i powiedziała, że nie ma problemu zrobić takiej fryzury na moim łepku. Ma mi najpierw zakręcić na wałki (bo mam proste) i związać w kucyk i dopiero potem upinać. Zobaczymy co jej wyjdzie ;)
A najśmieszniejsze było, że jak jej pokazałam Ciebie na tym zdjęciu bokiem, to ona tak patrzy i pyta - kto to jest? Ja mówię, że znajoma. A ona "bo bardzo podobna do pani..." Hahahahha
ania82 napisał(a):znalazłam ostatnio komplecik na allegro, który mi się bardzo spodobal i według mnie pasowałby do mojej sukni-
kolczyki i naszyjnik:
i bransoletka:
myslicie, że pasuje? suknia na gorsecie tez ma takie maleńkie perełki;)
Można wiedzieć jaki sprzedawca sprzedaję ten komplecik?
aniu - fryzura suuuper (tylko przy właściwym ślubnym czesaniu zwróć uwagę pani fryzjerce, żeby porządnie spięła włosy - nie mają prawa Ci się podczas wesela "rozsypać").
Co do makijażu - mogę się podpisać pod słowami ewak - oko ładne, ale chyba powinnaś mieć chyba bardziej buzię zmatowioną (może kwestia lepszej bazy albo pudru?) no i róż - mam wrażenie, jakbyś miała go na całych policzkach, zamiast tylko na miejscach, które powinny być wymodelowane.
A w ogóle to piękna z Ciebie dziewczyna :).
Zwracam na to uwagę, bo ja też mam na prawej brwi bliznę i przez to mam brwi bardzo asymetryczne (jak to AGABORA określiła problematyczne), ale układam je sobie palcami zwilżonymi lakierem do włosów, bądź bezbarwna maskarą do rzęs i jakoś wyglądają.
Odpowiedz
bee_m napisał(a):Kolczyki miodzio.
Fryzurka bardzo ładna i kobieca, ja uwagę mam tylko do twojej ...ekh... prawej (ach to prawo, lewo) brwi. Zdjęcie jest małe, ale wydaje mi się, że makijażystka ci nie ułożyła ich dobrze i coś tam sterczy. Ujarzmiłabym je nieco bardziej.
mam maleńką bliznę w tym miejscu i niestety ich się nie da ułożyć;)
Ania, suknia na Tobie wygląda lepiej niż na tej modelce Pięknie
Kolczyki śliczne, fryzura też. Jeżeli chodzi o makijaż to taki ciemny mi się wydaje. Ale to tylko takie moje skromne zdanie.
Kolczyki miodzio.
Fryzurka bardzo ładna i kobieca, ja uwagę mam tylko do twojej ...ekh... prawej (ach to prawo, lewo) brwi. Zdjęcie jest małe, ale wydaje mi się, że makijażystka ci nie ułożyła ich dobrze i coś tam sterczy. Ujarzmiłabym je nieco bardziej.
Aniu fryzura piękna :) mi się bardzo podoba, co do makijażu to mnie ise podoba, uwag nie mam bo żadna ze mnie w tym temacie profesjonalistka ;)
Odpowiedz
z tym świeceniem, to ja mam zawsze problem ale muszę powiedzieć babeczce, która mnie malowała, ze musi mnie jakoś przymatowić...poza tym będę miała ze sobą puder transparentny, to jak cos to się gdzieś maznę;) chociaż nie jestem przyzwyczajona do noszenia tapety...
co do różu - na ślubie będzie go chyba mniej, bo to był makijaż wieczorowy - balowy, więc musiał być mocniejszy...
dzięki za opinię;)
Aniu, fryzure masz cudna. Slicznie w niej wygladasz. Kok jest moim zdaniem fantastycznie upiety. Jak najbardziej jestem na tak.
Za to mniej entuzjastycznie podchodze do Twojego makijazu. Podoba mi sie dosc ladnie podkreslone oko. A nie podoba mi sie fakt, ze sie swiecisz na tych zdjeciach, a przeciez nie powinnas. I jeszcze cos jest nie tak z tym rozem na policzkach. Moim zdaniem jakby za duzo go tam. Ale podkreslam, ze to opinia laika, bo ja sie nieznaju i niemalowaju na co dzien ;)
Oooo, ja też chcę taką fryzurę!!! Piękna!!!
Mogę pokazać Twoje zdjęcie mojej fryzjerce?
:lizak: :lizak: :lizak:
powiem tylko tyle...
b. mi sie podoba....
i makijaż i fryzurka ;)
Super
dziewczynki, z okazji balu mgr zrobiłam sobie próbną fryzurke i makijaż i baaardzo Was proszę o rady - czy wszystko jest ok;) szczególnie proszę nasze forumowe makijażystki....
makijaż:
bok - widać tu kolczyki jakie będę miała (i tu prośba, czy widziałyście gdzieś moze naszyjnik, który by pasował do tych kolczyków???- ja mam wprawdzie ten do kompletu z Aparta, ale on jest długi i do mojej sukni nie bardzo pasuje; ja chciałabym coś blisko szyi):
no i tył (będzie troszkę inaczej, aczkolwiek podobnie; ten koczek był słabo spięty i w połowie balu sie rozwalił...oczywiście będzie welon na koczku i wpiete we włosy kwiaty - storczyki):
baaardzo prosze o opinie;)
ania82 napisał(a):ignarancja...czy jeszcze raz mogę prosić o symulacje??
mówisz i masz lol
Aniu suknia prezentowała sie extra lol
W świetle reflektorów super sie swieciła 8)
Robiłam zdjęcia wielu sukniam, akurat swojej jestety nie.
Wogóle suknie Tylko Ona zrobiły na mnie duze wrażenie na pokazach w PKiN, dlatego tez wybrałam ich suknie lol lol
Ta twoja równiez przymierzałam, ale nie wybrałam bo jak na mój duzy biust ta dodtakowa wartwa pomarszczonego materiału sprawiała ze był on jeszcze wiekszy, a nie o taki efekt mi chodziło ;)
Ta która wybrałam podkresla mój biust, ale go nie powieksza.
Gratuluje Ci wyboru, bo suknia piekna, zdjęcia na stronie nie oddaja jej uroku, zreszta tak jak w wiekszosci sukni ;)
Aniu mam dla ciebie jeszcze dwa zdjęcia lol własnorecznie zrobione 8)
Proszę :
http://imageshack.us
ach, i jeszcze mam wstępną wersję koka...
więc tak...z boku mniej więcej tak:
trochę pasemek będzie mi opadało na twarz, a kok bedzie podpiety do góry w takim trochę greckim stylu (pojedyncze pasemka poskręcane i posplątywane ze sobą i troszkę wypuszczone...)
zawiłe to moje tłumaczenie, ale mam nadzieję, ze możecie sobie w miare to wyobrazić;)
i jak Wam się podoba?
Bryzurka fajna, zwłaszcza przy Twoim kręconych włoskach doda Ci uroku.
A bukiecik nr 1 rewelacja!!!
ania82 napisał(a):zastanawiam sie tylko czy to ma byc taki zwykły bukiecik czy "spadający"
Aniu, według mnie do Twojej sukienki bardzo pasuje opadający bukiet - choć sam w sobie bukiet nr1 nie urzekł mnie szczególnie, to właśnie on bardzo dobrze się z nią komponuje
na początek bukiety wklejone przez Ciebie
bukiety wklejone przez Lexe
Aniu - po prostu uważam, że na naszyjnik zbyt wiele się dzieje na górze sukni. Jeśli więc duże kolczyki i bransoletka, to bez naszyjnika :)
Jeśli natomiast upierałabyś się przy naszyjniku, to moim zdaniem jedynie cienki łańcuszek z zawieszką i do tego pasujące kolczyki - czyli nie zaduże, lekko zwisające.
a bukiety może takie (tylko bez kokard)
ania82 napisał(a):ignarancja - mogłabyś mi zrobić taką symulację z takimi dwoma typami bukiecików?
Ania, ale jakimi? 8) jak wkleisz zdjecia takich co ci sie podobają to symulacja bedzie ;)
sukienka będzie biała. na zdjęciu jest ecru
poza tym ostatnio mi się zmieniło i chciałabym bukiecik biało-kremowy z różyczek (tych drobniutkich) i storczyków wraz z jakimiś pieknymi listeczkami;) - zastanawiam sie tylko czy to ma byc taki zwykły bukiecik czy "spadający"
ignarancja - mogłabyś mi zrobić taką symulację z takimi dwoma typami bukiecików?
lexa - a dlaczego odradzasz drobny naszyjnik?(+kolczyki+bransoletka)
ania82 napisał(a):a co do bukieciku to podobaja mi sie te pomarańczowo-herbaciane
powolilam sobie zrobić małą symulację - i jak Ci sie podoba ??
a gdzie? niestety we Wrocławiu nigdy nie byłam, ale forumki Wrocławianki na pewno pomogą z metami do miejsc, gdzie można dostać tego typu biżu. Niekoniecznie w sklepach ślubnych.
Odpowiedz
ania82 napisał(a):
poza tym chciałabym miec momo wszystko jakiś niewielki naszyjniczek...
odradzam 8)
tu zbliżenie na wieczorne biżu Gwyneth - może być inspiracją :)
skoro nie mierzyłaś i nie wiesz w jakim Ci najfajniej to proponowałabym taki jak wkleiła Lexa
Lexa napisał(a): w każdym badź razie delikatny! choć mógłby być nawet dłuższy IHMO
wydaje mi się, że skoro góra jest dość bogata - sporo się dzieje, to dobry byłby welon lekki, zwiewny i delikatny np.:
To ja sie wypowiem ;)
ania82 napisał(a):a co byście powiedziały gdyby paseczek był zaraz pod biustem i oddzielał te dwie tkaniny??
myśle, że to fajny pomysł
Co do rękawków to według mnie dodają sukni uroku i nie rezygnowałabym z nich :lizak:
Fryzura podobna do fryzury Nicole Kidman bardzo fajnie by sie prezentowala - włosy masz chyba podatne do kręcenia wiec nie powinny sie rozpaść :D
Jeśli chodzi o welon to mam pytanie - mierzyłaś jakiś? i jak Twoje wrażenia?
Lexa
--------------------------------------------------------------------------------
myślę, że w takich fatazyjnych lokach a'la Nicole byłoby Ci bardzo ładnie, ale skoro nie jesteś pewna, to czemu nie zrobisz próbnych fryzur - powiedz u fryzjera, że na wesele, może mniej policzą niż za ślubną i zobacz jak lepiej wyglądasz?
do fryzjerki, do której pojdę, chodzę juz jakies 8 lat, z tym, że zawsze ona mi prostowała wlosy z przodu, a z tyłu robila koczka. Na ślub zastanawiam się, czy nie zrobic falowanych i z przodu i z tylu...
myślę, że w takich fatazyjnych lokach a'la Nicole byłoby Ci bardzo ładnie, ale skoro nie jesteś pewna, to czemu nie zrobisz próbnych fryzur - powiedz u fryzjera, że na wesele, może mniej policzą niż za ślubną i zobacz jak lepiej wyglądasz?
Odpowiedz
Lexa - mi chyba bardziej chodzi o takie loki, jak wklejona wcześniej Penelope lub takie:
ale , jak tak się zastanawiam nad tymi fryzurami, to juz sama nie wiem czy w czyms takim byłoby mi dobrze...szczegónie jeśli chodzi o ta fryzurke Penelope - czy nie byłaby ona tak jakby za blisko glowy???
czy nie zrobic po prostu gladko z przodu, a z tyłu jakieś loczki poupinane i poskręcane....???
Lexa - dziekuję za odpowiedź;)
od razu sprostowanie - poprzednie propozycje nie, że nie odpowiadają, ale powiem tak...wciąż szukam;)
te rękawki właśnie są odpinane (dlatego na moich zdjęciach ich nie ma...), ja sie tylko zastanawiam, czy pasuja do tej sukni;)
to znaczy, że podane już propozycje nie bardzo opowiadają?
moim zdaniem te 'rękawki' są urocze i nadają się do kościoła, gdyby np. można je było zrobić odpinane (np. od wewnątrz na haftki) , to na weselu mogłabyś już być bez nich :)
poza tym do tej sukni pasuje wlaściwie każda fryzura i każdy bukiet - byle nie za duży i za długi ;)
buty dałabym w kolorze sukni, raczej w miarę gładkie, z zakrytymi palcami, pięty albo zakryte albo nie.
jeśli chodzi o fryzury, to po tegorocznych Oskarach widać, że jest moda na luźne loki lekko w stylu retro:
modne także są duże kolczyki i pokaźne bransolety, rzadziej naszyjniki i myślę, że do Twojej sukni tak by pasowało: większe kolczyki +bransoletka i nic na szyję.
Ja też mierzyłam tą suknię:D
Niestety na mnie nie leżała zbyt korzystnie, zresztą jak żadna, której spódnica rozchodziła się zaraz za pasem.
Mniejsza o to....
Ja też bym optowała, że bez bolerka, a sukienka prześliczna, dużo bardziej podoba mi się od Twoich pierwotnych poszukiwań gorsetów+spódnice.
Pozdrawiam i powodzenia:D
rytka_25 - dziękuję za umocnienie w moim wyborze;-)
kriss - a dlaczeho bys sobie je odpuściła? jak Ci się podoba suknia na żywo?
rozmawiałam z panią w salonie i stwierdziłeśmy, że byc może bolerko to bedzie za dużo....w sumie suknia jest dość mocno zdobiona, do tego welon (właśnie - może macie jakies propozycje...jaki pasuje do tej sukni???) i to bolerko to byc może byłoby za dużo...jak myslicie...poza tym ślub ma być w lipcu, czyli może bym sie w bolerku ugotowała...
Ania82 (to też mój rok urodzenia :) ), zupełnie przypadkiem znalazłam twoją suknię (chyba) w tymi koronkowymi ramiączkami, czy to nie ta z lewej?
W kazdym razie odpuściłabym je sobie, predzej jednak to bolerko i błagam, bez rękawiczek...
Ania, wybacz, ale ja tu żadnych rękawiczek nie widzę, nie. inna sprawa ze osobiście wogóle nie lubię rękawiczek, a szczególnie tych na jeden palec.
Jeśli bedziesz planować bolerko lub szal to możesz przedobrzyć.
Co do biżu, to cos cienkiego i ze srebra.
ania82 napisał(a):Kochane Forumówki,
Oto calość:
a to zgliżenie na górę sukienki:
a to tył (niestety tren nie jest do końca rozlożony):
I jak Wam sie podoba? oczywiście mam jeszcze mnóstwo wątpliwości co do tej sukni, ale to pewnei każda z Was tak ma...najgorsze jest to, że nie mogę jej pokazać S., żeby mi doradził;(
Proszę Was o rady dotyczące fryzury, makijażu, kwiatów, biżuterii...
Wiem, ze potraficie doradzić jak nikt inny - i bardzo szczerze i czasek krytycznie, więc czekam na wszelkie uwagi i propozycje dotyczące dodatków;)
Pozdrawiam
Ja nie miałam żadnych watpliwości, suknia musi Ci się podobać i musisz się w niej doskonale czuć bez żadnego "ale". Ja czułam, że mi sie tak mocno podoba, że nie było żadnej siły. Wiedziałam, że mojemu narzeczonemu tez sie musi spodobać...no i sie bardzo sopodbała.
co do rękawiczek... to odradzałabym rekawiczki!!
Koronkowe bolerko moim skromnym zdaniem pasuje jak ulał.
Możesz pokazać te rekawki?
dzięki wielkie za wszelkie rady;-)
a czy dysponujecie może zdjęciem fryzury - koka, który był wykonany z kręconych włosów (takie połączenie tej, którą ja wkleiłam-tył i Penelope-przód?)
czy Waszym zdaniem powinnam mieć rękawiczki? Np takie z koronki?albo bolerko z koronki? jak już pisałam ta suknia ma doczepiane rękawki, ale nie wiem czy bolerko nie byłoby lepsze...co o tym myślicie?
a jak według Was powinnam się pomalować - tu pytanie do naszych kochanych wizażystek;-)))
Bardzo dziękuję za pomoc przy wklejeniu
Chodzi mi głównie o pierwszy obraz (Ingres), gdzie widać dokładnie połączenie dość ciekawej i efektownej fryzury (asymetryczne ułożone loki tworzące quasi-grzywkę) z dopiętą na czubku głowy leciutką zarzutką-welonem. Całość ładnie obramowuje buzię.
Drugi portret to raczej dla dopełnienia obrazu epoki, aż tak okazały diadem jest dziś rzadko spotykany ;) Ale, jak widać - dodany do niego efektowny, koronkowy welon tworzy okazałą, spójną całość, w dodatku dodając modelce wzrostu i dostojeństwa... "Tył" fryzury jest zasłonięty, ale włosy - o dziwo - i tak wyeksponowano; nad czołem, i za uszkami... ;)
http://imageshack.us
http://imageshack.us
Prosze bardzo, oto zdjecia wstawione przez Clarette. Ewak
Dziewczynki, dziękuję za rady i proszę o jeszcze....i o jeszcze więcej opinii na temat sukni, bo jestem juz prawie pewna , ale potrzebuje Waszego zapewnienienia...no albo odradzenia....SZCZEREGO
Marlene - dziekuję za pozytywy na temat sukni...
a co byście powiedziały gdyby paseczek był zaraz pod biustem i oddzielał te dwie tkaniny??
Kriss - fryzurka piekna i są storczyki;-) a masz jakies zdjęcie z przodu? ja bym ją chyba jeszcze trochę upieła...
a co do bukieciku to podobaja mi sie te pomarańczowo-herbaciane....myślicie, że takie kolory pasuja do całości?
Aniu, suknia, którą wybrałaś, jest prześliczna (przypadła mi do gustu 100 razy bardziej niż twoje 3 poprzednie wybory) :)
Ale ten paseczek rzeczywiście dość niedopasowany do reszty. Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jego obecności- wygląda, jakby go ktoś tam przypadkowo przewiązał ;)
Fryzurka by ci pasowała i rozpuszczona i kok, choć ja na twoim miejscu bym wyeksponowała loki i zostawiła taką "półupiętą".
A bukiet- raczej nie zwykła kulka, tylko taka trochę wydłużona, jak na propozycjach powyżej.
Jeszcze raz gratuluję sukni - pięknie się w niej prezentujesz :)
moje zdanie na temat welonu pod koczkiem jest takie samo jak koleżanki wyżej.
Zaraz poszukam jakichś kwatuszków, bo mam akurat troche czasu :)
Welon w połowie koczka pasuje tylko do niektórych sposobów upięcia... i trzeba naprawde uważać, inaczej z efektu, ekhm, "firanki w zwisie" (pod koczkiem) przejdziesz do opcji "okrakiem na barykadzie" ;) czyli nad kokiem i pod kokiem jednocześnie.
Nie da się ukryć, że opcja podkokowa jakoś się wybitnie w Polsce zadomowiła, tak około 10 lat temu, i najczęściej w połączeniu ze sztywną fryzurą z loków-skręciołków. Opcji takiej, o dziwo, raczej nie widać na ślubnych stylizacjach zachodnich, podobnie jak pseudo-rękawiczek rękawiczkami nie będących (czytaj jednopalcowe urwane rękawki ;) przepraszam, mam na nie wyjątkowe uczulenie).
Twoja sukienka ma bogato zdobioną górę, więc jeśli dodatkowo zdecydujesz się na efektowna fryzurę i "złamiesz" ją welonem w połowie koka, całość zrobi dość niestabilne + przeładowane wrażenie. Dlatego tak twardo obstaję przy opcji "nadkokowej" welonu ;)
Co nie zmienia faktu, że welon od zarania swego powstania miał służyć kokieteryjnemu "udyskretnieniu" swojej właścicielki, i to on grał rolę główną, a nie tylko był dodatkiem do czegoś innego, np. fryzury czy dekoltu sukni. I dlatego mocowany był NAD fryzurą.
Postaram się znaleźć i wkleić kilka linków do XIX-wiecznych obrazów "z welonami", może będą inspiracją Niestety nie potrafię wklejać zdjęć...
Podobne tematy