-
kasiacleo odsłony: 1302
No i kur... nie mam wody
Ja rozumiem wiatr wieje i w ogóle, ale ja pierdole wróciłam wcześnie do domu, bo mało zajęć i miałam nadzieję, że zrobie obiad, mam ochote na gofry (też chciałam zrobić), posprzątam i będę miała jutro tylko odkurzanie i mycie podłóg a tu kurwa lipa, bo wody nie mam!!!!!!
wróciłam zmarznięta i nawet herbatki się nie napiłam, bo nie ma w czajniku nawet kropelki,
@#&^%$#!$^%$#@^%$#@!!!@#%^
no może mały problem ale mi troche lepiej :)
Mała napisał(a):_E_W_ napisał(a):Nabla napisał(a):Sie kopnij do sklepu po baniak zrodalnej, na herbate starczy a sprzatanie nie ucieknie
Nabla uwielbiam Twoje posty :D
Mialam to samo napisac :)
Pozdrawiam
Mała
Do kliki naleze czy co, ze mi ludzie na Pomyjach slodza? ;)
A swoja droga pojsc do sklepu z karta tylko po wode... to by mnie wygonila mila pani, ze od 20pln dopiero przyjmie....
kasiacleo napisał(a):no tak tylko, że w portfelu pusto, a moją karte ma Adr.
myślicie, że o tym nie pomyślałam
;)
to o suchym pysku bedziesz siedziec? Drynia sobie zrob :D
Nabla dobrze gada, kup sobie 5 litrow, to sie nawet umyjesz troszke ;)
OdpowiedzSie kopnij do sklepu po baniak zrodalnej, na herbate starczy a sprzatanie nie ucieknie ;)
OdpowiedzPodobne tematy