-
Gość odsłony: 2614
Jak rozróżnić kosmetyki?
Dziewczyny mam pytanie odnośnie kosmetyków. Obawaim się,że wizażystka zrobi mi makijaż np z nietrwałych kosmetyków..nie znam się na tym i nie wiem jak je rozpoznać. Jedynym wyjściem chyba jest wyjście na jakąs impreze i przetestowanie...ale czy to jedyne wyjście?Macie może namiary na jakąs dobrą wizażystke ze Śląska? I ostatnie pytanie : ile mniej wiecej kosztuje slubny makijaż?
Ja jestm kochana wizażystką, nie kosmetczką :D
I przykro mi, ale niestety na Śląsku nikogo takiego nie znam :(
Goha...jak bardzo chciałabym znaleść taką kosmetyczkę jak ty...a właśnie może znasz kogoś tutaj na śląsku?? lol
Odpowiedz
Bardzo się cieszę, że mogłam pomóć :D
Ślij śmiało, jeśli tylko będę w stanie coś mądrego powiedzieć to na pewno się powymądrzam ;)
I nie martw się na zapas. Jeśli masz już jakąś koncepcję to poprostu ją przedstaw swojej wizażystce. I...może głupie, ale często się zdarza, więc powiem - nie krępuj się mówić od razu jeśli COKOLWIEK Ci nie odpowiada. Konkretnie i na temat - to mi się podoba, to nie, to chcę, tego nie chcę, a tutaj czekam na propozycje
Jak się jasno mówi jak ma być to zazwyczaj wychodzi się zadowolonym (i znów nie mówię o schizofreniczkach ;) ). Z własnego doświadczenia wiem, że czasami klientki chcą żeby się hmm....domyślić, albo głupio im marudzić, a potem są niezadowolone.
Ja jestem przeczulona w drugą stronę i jak trafia mi się małomówna klientka to czuję się czasmi jak oficer śledczy lol Ale ja jestem z tych, którym zależy i się przejmują - przykro by mi było jakby się makijaż nie podobał, więc wolę się nagadać, nakonsultować i mieć potem frajdę :D
Powodzenia :D
Goha ...brak mi słów- pełen profesjonalizm!
Czemu jak tak daleko mieszkam od Wa-wy ?? :(
Jak tylko wybiore sie próbny wyślę foty na priv. Dostosuję się do Twoich rad, dzieki wielkie :P :prayer:
No tak, w imieniu schizofreniczek bądź lżej niespójnych wewnętrznie osób się nie wypowiadam lol
Chciałam tylko stworzyć wizję standardowej sytuacji w której można się spodziewać satysfakcjonującego biegu wydarzeń ;)
Pewnie, że tak. Tylko, ze warto tez pamiętac o tym, że nie to jest ładne co jest ładne tylko to co się komu podoba :D
Jesli makijaże polecanej wizażystki sa trwałe to jesteśmy w pół drogi :D
Jesli podobaja się komuś, to nie znaczy że muszą podobać się nam
Warto wtedy obejrzeć prace konkretnej osoby i zobaczyć czy odpowiada nam określony styl i przy okazji dowiedzieć się czy ta osoba jest elastyczna - czy"rozumie" co się jej tłumaczy itd :D
Bo są tez takie wizażystki osoby, które upireaja się, że
- musi być na różowo albo
- musi być kreska na dole albo
- musi byc matowo/ musi byc świecąco
i młotkiem z głowy nie wybijesz, nie ma szans...
A prawda jest taka, że MUSIEĆ to tylko płacic podatki i umrzeć 8)
A wyznacznikiem profesjonalizmu (poza trwałością i przestrzeganiem podstawowych zasad - jak odpowiednie wymodelowanie twarzy czy podniesienie opadających kącików itp.) jest ZADOWOLENIE KLIENTKI.
Więc jeśli wizażystka na dzień dobry mówi, ze na slub NIE MOŻE zrobić brokatowych oczu, a ja mam właśnie takie życzenie to wychodzę i już. Jestem niezadowolona i idę do kogos kto mi zrobi - ot co! 8)
Węc polecam sie o to dowiedziec. Jest jedna znana osoba, której imienia oczywiście nie wymienię - polecana i popularna w ślubnej branży. W ciągu ostatnich 2-3 miesięcy miałam okazję malowac na ślub 5 pań po próbie u tej pani. Pomijając różne inne rzeczy, które sprawiły, ze od tej pani uciekły, głównym powodem było to, że mówiły, że chcą coś, a pani mówiła, że NIE. Bo jest w tej branży specem i wie lepiej.
Kiedy klientka błagała o nierobienie kresek na dolnej powiece, poniewaz czuje sie z nimi fatalnie. powiedziała, że MUSI je zrobic bo sie inaczej pod tym makijażem nie podpisze. ITD, itp - musi byc różowy, oczy NIE MOGA byc ciemniejsze bla, bla, bla.
I koniec jest taki, że ta pani maluje do sesji, ale nie słyszałam jeszcze o zadowolonej klientce indywidualnej. Ale do sesji, jak juz pisałam w któryms wątku, mozna miec w d.... czy sie modelce podoba. Ważne żeby fotograf nie miał zastrzeżeń ;) Albo stylistka.....
Dlatego spokojnie - dowiedz się jak z trwałością, poogladaj zdjęcia makijaży, zadzwoń - przegadaj koncepcję. Jak to wszystko bedzie ok, to sa mikroskopijne szanse, że potem coś Ci się nie będzie podobać. Głowa do góry i powodzenia :D
Ja radzę dokładnie sprawdzic wizażystkę.
Niby pierwszą miałam poleconą - mnostwo zachwyconych dziewczyn itp.
Zrobiła mi dwa makijaże - wieczorowy do przetestowania czy mi nie spłynie itp, no i próbny. No i się okazało, że może i nie spłynął, ale typ makijazu w ogole niedobrany pode mnie, nie to co chciałam... ech. Dobrze, że potem znalazłam kogoś kto zrobił mi makijaż taki jak chciałam no i trwały :)
Dlatego radzę dokładnie sprawdzić :D
Od razu tutaj napiszę, że w ten weekend jestem zawalona robotą. Skończę w poniedziałek wieczorem i wtedy odpiszę na wszystkie wiadomości i maile, które dostałam od piątku (żeby dymu nie było, że się nie odzywam;))
Jeśli chodzi o podkłady max factora to ja ich osobiście nie lubię i nie używam, ale to wcale nie znaczy że nie są dobra - po prostu każdy ma swoje preferencje. Max Factor jest firmą powszechnie używaną przez wizażystów i to jednak o czyśm świadczy. Więc w sumie - DOBRZE :D
I jeśli używa bazy, z nie ampułek to (znów moim zdaniem) też DOBRZE bo to znaczy, że myśli ekonomicznie 8) . Tak jak pisałam - większość firm produkujących profesjonalne kosmetyki do makijazu nie bawi sie w pakowanie bazy w ampułki tylko pakuje ją w buteleczki - ot i cała różnica :D
Tak że nic się nie martw, na pewno będzie ok. Oczywiście o ile tylko sam w sobie makijaż będzie Ci sie podobał.
Powodzenia :D
Goha napisalam emaila do tej wizażystki o której wczesniej wspomnialam...oczywiscie pytałam o tym co pisalaś i :
- uzywa kosmetykow max factor
- stosuje baze
- nie uzywa ampulek...
co mam o tym myslec
Jak najbardziej :D.
Tylko, że mój "point" był taki, że praktycznie każda wizażystka używa bazy pod makijaż (bazy też są różne np. wyrównujące cerę, rozjaśniające naczynka, albo ziemisty kolor cery i właściwie każda z nich ma dodatkowo przedłużać makijaż) .
I troszkę poprostu mnie śmieszy "reklamowanie" ampułki, bo jak dla mnie to ja bazę rozumiem jako standard makijażu (chyba, że widzę, że na danej konkretnej skórze warstwa bazy i podkładu stworzy za grubą warstwę, a sam podkład spełni swoje zadanie - wtedy nie ładuję tak dużo kosmetyków. Poza tym u jednych lepiej utrwali baza, u innych utrwalacz w sprayu, a u jeszcze innych trzeba całego arsenału. To jest sprawa indywidualna i jeśli się nie ma doświadczenia w dostosowywaniu kosmetyków do cery lub jeśli się nie zna dobrze produktu na którym się pracuje to może faktycznie lepiej machnąć wszystko na raz ;) - nie wiadomo jak będzie z komfortem "noszenia" ale trzymać się powinno)
I już widzę, że znowu się zamotałam w wywody. Więc kończę - tak, ampułka dobra rzecz. A baza w słoiczku równie dobra jest. 8)
Super!!! Czyli decydując się na makijaż z ampułkąmogę liczyć, że bęzie on bardziej trwały??
Odpowiedz
Ampułka brzmi dumnie i można zawsze powiedzieć, że "cena makijażu z ampułką" ;) Tymczasem jest to poprostu baza pod makijaż, tyle że niektóre firmy nie pakują jej w jedno większe (bardziej ekonomiczne ) opakowanie tylko w jednorazowe ampułki - i wtedy masz porcję tylko i wyłącznie dla siebie ;)
Dodam tylko, że jedną z firm pakujących bazę w ampułki jest Givenchy i fakt - ta baza jest bardzo dobra, ale warto też pamiętać o tym, że profesjonalne firmy dla wizażystów zazwyczaj mają buteleczki 8)
Przyłanczam się do wątku :)
Madzia26 można wiedzieć o jakiej wizażystce mówisz? Wiesz możne na jakich kosmetykach pracuje? Starałam się trochę rozglądać i wiem już, że niektóre kosmetyczki korzystają ze zwykłych kosmetyków dostępnych w tanich sklepach nie cechujące się zbytnią trwałością...
Słyszałam, że istnieje makijaż z tzw. ampułkątrwałości (??) Goha wiesz może co to jest?
Bardzo Ci dziękuję, jest mi strasznie miło :D
A skromna to ja niestety nie za bardzo jestem - za to szczera - zawsze. A jak chcesz to Ci mogę podesłać na priva zdjęcie z rana bez makijażu lol
Kochana mysle,ze przesadzasz ! Piekna jestes i tyle ! :lizak:
A do tego jaka skromna...
No to pięknie lol
Powiedz mu, że to jest idealny przykład na to, że na zdjęciu każdy może dobrze wyglądać, a w rzeczywistości.....
A co do ceny - to nie wiem jak w Gliwicach, ale w Warszawie to jest kategoria normalnie/ nie bardzo drogo
Właśnie znalazłam wizażystke w Gliwicach. Pani prowadzi różne kursy i wydaje się być dowiadczona... Cena mnie przeraziła 120zl z dojazdem a próbny 80zl :o spodziewałam się niższej ceny.
Goha ,spytałam ją czy to prawda,ze ten sam kosmetyk nakładany przez dwie osoby może się różnic trwałością..no i powiedziała,ze to prawda.. ależ to dla mnie abstrakcja
A tak w ogóle Goha to piękna z Ciebie kobieta jest... narzeczony mi tu przez ramie zerka :axe:
Najlepiej oddać się w ręce profesjonalistki - osoby, która wyłącznie zajmuje się wizażem i ma doświadczenie w różnych typach makijażu oraz potrafi go dobrać do karnacji, włosów etc. Na pewno polecam makijaż wykonany kosmetykami dla aktorów, ponieważ sama - jako posiadaczka tłustej cery - miałam właśnie taki: wytrzymał bite 12 h (na makijaż próbny wizażystka kazała mi przyjść rano, gdy jest nalepsze światło i chodzić w nim cały dzień).
Mam dobry namiar, ale niestety w Wwie. ;)
Najlepszym wyjściem jest wyjść na imprezę i sprawdzić.
Wierz mi, że ten sam kosmetyk nałożony przez dwie różne osoby potrafi się inaczej trzymać.
W czasie kiedy nie było mnie w Warszawie u Marioli malowała w zastępstwie jej koleżanka. I mimo, że użyła tego samego podkładu, którego ja zazwyczaj używam makijaz spłynął i klientki były niezadowolone.
Musisz pamiętać, że jest milion rzeczy o których trzeba pamiętać:
- wprawna wizażystka potrafi określić typ skóry jak ją zobaczy i dotknie - jak wygląda skóra, pory itd. Na tej podstawie nawet nie pytając o zdanie może stwierdzić gdzie twarz się świeci a gdzie przesusza
- trzeba pamiętać, że skórę przed nałożeniem makijażu trzeba odtłuścić, bo inaczej nawet supermatujący podkład nie wytrzyma
- w miarę potrzeby nałożyć bazę i ta też musi być dopasowana do skóry - ma np.wygładzić pootwierane pory. Ale znowu sa takie twarze które nie przyjmą takiej warstwy (baza, podkład, puder) itd.itd.
Więc wydaje mi się, że najlepiej jest znaleźć kogoś poleconego i jeszcze samej dla pewności przetestować.
Powodzenia :D
Juz sie rozeznalam troche w cenach....hmmm dosc zróżnicowane...
OdpowiedzPodobne tematy
- Zdjęcia znamion na ciele - jak rozróżnić zdrowe i chore znamiona? 1
- Jak rozróżnić plamienie od rozpoczęcia nowego cyklu miesiączkowego? 3
- Jak działają kosmetyki tlenowe? 4
- Kosmetyki z efektem tingle, solarium - czy są bezpieczne i jak często stosować? 43
- Jak stosować kosmetyki Oilatum? 16
- Tanie kosmetyki, jak to jest?? 73