Fotel do masażu ?!?!?

Carrie napisał(a):Atir napisał(a):Wyciągam.
Mąż sie dzisiaj pomasował na delegacji i zachwycony :D
OT na pewno fotel go masował? lol
Hm......... pozostaje mieć nadzieję, że w innym wypadku by się nie chwalił. ;)

Atir napisał(a):Wyciągam.
Mąż sie dzisiaj pomasował na delegacji i zachwycony :D
OT na pewno fotel go masował? lol

Wyciągam.
Mąż sie dzisiaj pomasował na delegacji i zachwycony :D

Możecie polecic konkretnie jakis model?
Ten który jego masował, to zadne telepanie ,ani wibracje jak w nakładkach i matach tylko mówił że wysuwa jakieś wypustki jakby i masuje jak rękoma :o

Kupimy takie coś do 5 tysiecy? Pewnie nie bardzo??????

Rytka co do bezpieczenstwa to nie jestem lekarzem, ale pamietam ze lekarz mowil mi ze pewne urzadzenia np, do masazu, do masazu stop , do moczenia stop, poduszki elektryczne itd nie moga byc uzywane przez niektorych, przy okreslonych chorobach zyl, krazenia. Mysle ze sa to jakies wyjatki.
Takze niestety szczegolow nie podam :-(

Korzystam u dziadków, fajny taki fotel ale zajmuje miejsce. Ten który pokazałaś to rzeczywiscie jakaś kolubryna,są zgrabniejsze.

Polecam dla tych ze sporym metrażem.

A jak się tak zastanawiam czy aby to jest bezpieczne 8) W końcu masaż też nie jest dla wszystkich i trzeba wiedzieć co i jak, aby osobie masowanej pomóc a nie zaszkodzić ... Ale przyznam się, że na koncie też mam taki seansik na fotelu w sklepie i mój K. siłą musiał mnie ściągać, fantastyczna sprawa :D :D :D

moja mama ma cos takiego i ona jest b.zadowolona. Mówi że lepiej jej sie potem śpi. Mój małż zawsze jak tam jesteśmy pirwsze co robi to rzuca się na ten fotel......
Rzeczywiście jest to droga sprawa, ale jak ktoś często korzysta.....
dziewczyny maja rację idz z mama i niech sobie najpierw wypróbuje....

Siedziałam, masowałam, relaksowałam się :love: Fajna sprawa :D No tyle, że po pierwszym razie poczułam mięśnie, o których nie miałam pojęcia, że w ogóle istnieją lol Szkoda, że to taka droga sprawa, bo sama chętnie bym nabyła :)

Do mnie osobiscie takie fotele nie przemawiaja bo.. to nie jest masaz moim zdaniem a tylko niesamowicie Cie telepie. W centrum handlowym u nas jest sklep z takimi fotelikami.. moj wujek sobie zafundowal tez i nie moge na tym siedziec - widocznie nie dla mnie, jestem odmiencem. Od tego telepania boli mnie szyja i czuje sie po 5 minutach jakbym siedziala przez godzine na karuzeli.
Nasz dentysta tez ma fotel z opcja masazu i zawsze odmawiam bo niedobrze mi sie robi jak to tak trzesie niby masuje..?
Zreszta moja mama ma tak samo.. Katastrofa, najlepiej idzcie z mama do takiego sklepu z tymi fotelami, usiadzcie na pare minut, wyprobojcie.. Zawsze jak nie wypali to mozna oddac chyba prawda?