• Gość odsłony: 65219

    Ile godzin po wystąpieniu owulacji można zajść w ciążę?

    Nie znalazłam podobnego tematu , dlatego też zdecydowałam się założyć nowy.Dziewczyny, jeśli wystąpi owulacja, to do ilu max. godzin/dni od jej wystąpienia musi dojść do stosunku, ażeby można było jeszcze począć dzidziusiaRóżnie informacje podają, ale z jednych wyczytałam, że jajeczko żyje max. do 12 godzin. Z kolei inne źródła podają, że max. do 24 godzin...

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-13, 21:52:54
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
sylw 2009-11-08 o godz. 21:12
1

mokato napisał(a):A nie jest czasami odwrotnie z tym śluzem?
Zasadowy na płodne, a kwaśny na niepłodne?
Tak czytałam ale nie wiem czy nie pomyliłam
nie pomyliłaś się - ja walnęłam gafę, bo źle zapamiętałam z ostatniego szkolenia; doczytałam po Twoim poście i:
- odczyn kwaśny w pochwie (czas niepłodny, śluzu brak lub gęsty nie spływający często na zewnątrz szyjki) - plemniki przetrwają maximum 20-30min
- oczyn zasadowy (śluz o cechach płodnych) - w gęstym spływającym, widocznym na bieliźnie - do 3 dni; w śluzie rozciągliwym, przejrzystym - do 7 dni

przepraszam za zamieszanie - skojarzyłąm odczyn kwaśny i zasadowy z dwoma cechami śluzu płodnego i wyszedł makymalny miszmasz
poprawiałm się ;)

Odpowiedz
sylw 2009-11-07 o godz. 19:38
1

no to ja się tak teoretycznie zastanawiam - skoro plemniki w zasadowym mogą przeżyć do 3, i 2 lub 3 śluz się zmieni na "kwaśny" to może i wyjdzie te do 7
tak se tylko kombinuję lol bo faktycznie śluz o pełnych cechach płodnych to raczej jakieś parę dni tylko jest a nie tydzień...
a moze coś w tym jest musze to sprawdzić...że wcześniej mnie to nie zastanowiło

Odpowiedz
Gość 2009-11-13 o godz. 21:52
0

Zapytałam o to, ponieważ już od niepamiętnych czasów ten cykl okazał się być owulacyjny I tak naprawdę nie wiem, czy mam się śmiać (gdyż wreszcie upragniona owulacja :D była), czy płakać, ponieważ Mąż spóźnił się o całe 2 dni (przebywa obecnie na kontrakcie i przyjechał na weekend)
I znowu sobie to tłumaczę, że widocznie tak miało być Tylko jak długo jeszcze... Czy w następnym, w sumie 17-tym już, cyklu się uda :chlip: :chlip: :chlip:

Odpowiedz
mokato 2009-11-07 o godz. 21:41
0

A nie jest czasami odwrotnie z tym śluzem?
Zasadowy na płodne, a kwaśny na niepłodne?
Tak czytałam ale nie wiem czy nie pomyliłam

a co do plemników to przed owulacją mogą nawet przezyć do 5 dni, jak są silne :D

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 21:03
0

sylw napisał(a):plemniki żyją w śluzie zasadowym (tym gęstym) do 3 dni, a w śluzie o odczynie kwaśnym (bjałko kurze, przejrzysty, rozciągliwy) do 7 dni - jednym słowem ładnych kilkadziesiąt godzin ;)
Tyle że ten piękny płodny śluz czasem utrzymuje się jedynie kilka godzin.

Czy rzeczywiście dojrzała komórka jajowa jest gotowa do zapłodnienia tylko przez dobę?

Nawet krócej. Uważa się, że żywotność komórki jajowej od momentu uwolnienia się z pęcherzyka Graafa w jajniku to maksymalnie 24 godziny. Natomiast zdolność do zapłodnienia ocenia się na maksimum 12 godzin.

A jak to wygląda w przypadku gamet męskich, czyli plemników?

Ich żywotność ocenia się nawet na 7 dni. Natomiast zdolność do zapłodnienia komórki jajowej plemniki utrzymują najwyżej do 72 godzin po stosunku - pod warunkiem, że przedostaną się przez nieprzyjazne im środowisko pochwy, całą macicę, aby na końcu znaleźć się u wejścia do jajowodów.


Źródło: miesięcznik "Zdrowie"

Odpowiedz
Reklama
sylw 2009-11-06 o godz. 20:52
0

plemniki żyją w śluzie zasadowym (tym gęstym) do 3 dni, a w śluzie o odczynie kwaśnym (bjałko kurze, przejrzysty, rozciągliwy) do 7 dni - jednym słowem ładnych kilkadziesiąt godzin ;)

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 19:44
0

Agusiek napisał(a):Blutka napisał(a):nie należy zapominać, że plemniki też jakiś czas żyją. Więc stosunek przed owulacją również daje szanse. W sumie wychodzi z tego kilka dni w miesiącu.
Kilkadziesiąt godzin ;)
Wychodzą chyba 2 lub 3 dni, z tego, co dobrze kojarzę. Plemniki żyją do 72 h (tak przynajmniej podają źródła internetowe).

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 19:41
0

Blutka napisał(a):nie należy zapominać, że plemniki też jakiś czas żyją. Więc stosunek przed owulacją również daje szanse. W sumie wychodzi z tego kilka dni w miesiącu.
Kilkadziesiąt godzin ;)

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 19:35
0

sylw napisał(a):
jeśli chodzi o poczęcie dzidziusia, to raczej śledzi się po prostu obajwy płodności niźli wyczekuje samej owu - chybaże się celuje w chłopaka ;)
Dokładnie tak - nie należy zapominać, że plemniki też jakiś czas żyją. Więc stosunek przed owulacją również daje szanse. W sumie wychodzi z tego kilka dni w miesiącu.

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 19:33
0

Przepraszam, mój błąd - oczywiście chodziło mi o zdolność do zapłodnienia :)

Odpowiedz
Reklama
sylw 2009-11-06 o godz. 19:21
0

ja z kolei ostatnio byłam na szokleniu z fizjologii kobiet i mówiono nam, że jajeczko żyje co prawda 24 h, ale zdolne do zapłodnienia jest przez 12h - i stąd te rozbieżności...
jeśli chodzi o poczęcie dzidziusia, to raczej śledzi się po prostu obajwy płodności niźli wyczekuje samej owu - chybaże się celuje w chłopaka ;)

Odpowiedz
Gość 2009-11-06 o godz. 19:15
0

Jeśli owu było, to jajeczko żyje do 12 godzin około. :)

Odpowiedz
Gość 2009-11-07 o godz. 07:11
-1

Czyli diabli wiedzą. ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie