-
MyCHa1981 odsłony: 12663
Jaki może być powód zniknięcia fałdki?
Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc.Dzisiaj trochę się zmartwiłam, ale nie wiem czy słusznie. Otóż uciekła nam jedna fałdka, tzn. stała się mało widoczna :( . Jak byłyśmy z małą na usg bioderek, to wszystko było ok na 5, do tej pory też ją widziałam, a dzisiaj klops - fałdka zniknęła. Nie wiem czy to może być spowodowane intensywnymi kopniaczkami wykonywanymi przez moją córę (może jej nóżki schudły?), a może dzieje się coś niedobregoCały czas stosujemy się do zaleceń lekarza, tj. stosujemy szerokie pieluchowanie, robimy gimnastykę itp.Czy mam powód do zmartwień? 17 listopada mamy kolejną kontrolę - mam nadzieję, że to fałszywy alarm i jestem tylko niedoinformowana.
pela napisał(a):czasem warto przeanalizować pewne rzeczy,nie wierzyć ślepo lekarzom;)
łół..tom się naraziła :cisza:
a to do kogo albo czego było
czasem warto przeanalizować pewne rzeczy,nie wierzyć ślepo lekarzom;)
łół..tom się naraziła :cisza:
no bo co kraj to obyczaj i co lekarz to obyczaj jeszcze inny ;)
OdpowiedzNo to chyba dobrze, ze nie pieluchowalam ;) A kazali mi tak na wszelki wypadek.
Odpowiedz
Szerokie pieluchowanie podobno wcale nie jest takie dobre...Mi położna mówiła, żeby szeroko pieluchować, ale tego nie robiłam.
niesymetryczność fałdek nie ma często nic wspólnego z dysplazją.
szerokie pieluchowanie u 3 miesięcznego dziecka również nie ma sensu-szeroka ,twarda pielucha u dzieck apołożonego na boku..to suuper dzwignia do dysplastycznego ustawienia panewki własnie.
Niemcy wogóle juz nie zalecaja szerokiego pieluchowania.wystarczy pampers;)
Pela
naturella napisał(a):Mój Maks ma niesymetryczne, a bioderka od samego początku ma ok.
bo Maks to sliczny chlopak jest :lizak:
Otóż właśnie niesymetryczne fałdki ponoć nie są żadnym miernikiem. Kiedyś tak się uwazało, obecnie się od tego odchodzi. Mój Maks ma niesymetryczne, a bioderka od samego początku ma ok.
Odpowiedz
Ale u noworodka, nie u starszego dziecka któremu zaczyna się zmieniać ciało pod wpływem naturalneych ćwiczeni ruchowych=machania nóżkami.
Spokojnie czekaj do 17.
Podstawowym sprawdzającym obecność badaniem jest usg, potem bad. zakresu ruchów przez ortopedę, fałdki na szarym końcu.
Skrzacik napisał(a):A z innych "babcinych" sposobów - dajesz dziecku mak do possania? Bo słyszałam, że to bardzo uspokaja 8)
Skrzaciku, akurat niesymetryczne rozłożenie fałdek na udach dziecka jest jednym z podstawowych objawów dysplazji bioder. I nie ma to nic wspólnego z babcinym sposobami.
A z innych "babcinych" sposobów - dajesz dziecku mak do possania? Bo słyszałam, że to bardzo uspokaja 8)
OdpowiedzUff - dobrze, że nie bardzo wiedziałyście o co chodzi. Według dawniejszych "babcinych" sposobów, jeżeli fałdki na nóżkach są symetryczne to oznacza, że z bioderkami wszystko ok. Ale ja mam wrażenie, że moja niunia chyba "gubi" fałdki po nieustannych wykopach i fikaniu nożkami ;)
OdpowiedzAle o jaką fałdkę chodzi ? Ja tez nie wiedzialam, ze trzeba jakos specjalnie liczyc i ogladac fałdki ? Marcel ich prawie nie mial ;)
Odpowiedz
Szerokie pieluchowanie podobno wcale nie jest takie dobre...Mi położna mówiła, żeby szeroko pieluchować, ale tego nie robiłam.
A co do fałdek...szczerze mówiąc to nigdy nie zwróciłam na to uwagi i nawet nie wiedziałam, ze trzeba liczyć dziecku fałdki...a tych moje dziecko miało dużo;)
Nie panikowałabym, tylko czekała na wizytę.
Podobne tematy