• MyCHa1981 odsłony: 12663

    Jaki może być powód zniknięcia fałdki?

    Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc.Dzisiaj trochę się zmartwiłam, ale nie wiem czy słusznie. Otóż uciekła nam jedna fałdka, tzn. stała się mało widoczna :( . Jak byłyśmy z małą na usg bioderek, to wszystko było ok na 5, do tej pory też ją widziałam, a dzisiaj klops - fałdka zniknęła. Nie wiem czy to może być spowodowane intensywnymi kopniaczkami wykonywanymi przez moją córę (może jej nóżki schudły?), a może dzieje się coś niedobregoCały czas stosujemy się do zaleceń lekarza, tj. stosujemy szerokie pieluchowanie, robimy gimnastykę itp.Czy mam powód do zmartwień? 17 listopada mamy kolejną kontrolę - mam nadzieję, że to fałszywy alarm i jestem tylko niedoinformowana.

    Odpowiedzi (17)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-12, 23:58:35
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-02-12 o godz. 23:58
0

Uff...bo myslałam ,że tu same wrażliwe.. lol

Odpowiedz
Alma_ 2009-02-12 o godz. 15:14
0

pela, narazić się nie jest aż tak łatwo, musisz się trochę bardziej postarać

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 13:45
0

a to do kogo albo czego było
do lekarzy;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 13:42
0

pela napisał(a):czasem warto przeanalizować pewne rzeczy,nie wierzyć ślepo lekarzom;)
łół..tom się naraziła :cisza:
a to do kogo albo czego było

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 13:25
0

czasem warto przeanalizować pewne rzeczy,nie wierzyć ślepo lekarzom;)
łół..tom się naraziła :cisza:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-02-12 o godz. 13:21
0

no bo co kraj to obyczaj i co lekarz to obyczaj jeszcze inny ;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 11:58
0

No to chyba dobrze, ze nie pieluchowalam ;) A kazali mi tak na wszelki wypadek.

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 11:40
0

Szerokie pieluchowanie podobno wcale nie jest takie dobre...Mi położna mówiła, żeby szeroko pieluchować, ale tego nie robiłam.
niesymetryczność fałdek nie ma często nic wspólnego z dysplazją.
szerokie pieluchowanie u 3 miesięcznego dziecka również nie ma sensu-szeroka ,twarda pielucha u dzieck apołożonego na boku..to suuper dzwignia do dysplastycznego ustawienia panewki własnie.
Niemcy wogóle juz nie zalecaja szerokiego pieluchowania.wystarczy pampers;)
Pela

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2009-02-12 o godz. 05:52
0

naturella napisał(a):Mój Maks ma niesymetryczne, a bioderka od samego początku ma ok.
bo Maks to sliczny chlopak jest :lizak:

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 05:42
0

Otóż właśnie niesymetryczne fałdki ponoć nie są żadnym miernikiem. Kiedyś tak się uwazało, obecnie się od tego odchodzi. Mój Maks ma niesymetryczne, a bioderka od samego początku ma ok.

Odpowiedz
Reklama
zulam 2009-02-12 o godz. 02:14
0

Ale u noworodka, nie u starszego dziecka któremu zaczyna się zmieniać ciało pod wpływem naturalneych ćwiczeni ruchowych=machania nóżkami.
Spokojnie czekaj do 17.
Podstawowym sprawdzającym obecność badaniem jest usg, potem bad. zakresu ruchów przez ortopedę, fałdki na szarym końcu.

Odpowiedz
Gość 2009-02-12 o godz. 01:15
0

Skrzacik napisał(a):A z innych "babcinych" sposobów - dajesz dziecku mak do possania? Bo słyszałam, że to bardzo uspokaja 8)
Skrzaciku, akurat niesymetryczne rozłożenie fałdek na udach dziecka jest jednym z podstawowych objawów dysplazji bioder. I nie ma to nic wspólnego z babcinym sposobami.

Odpowiedz
MyCHa1981 2009-02-12 o godz. 01:12
0

lol maku nie daję lol , ale sprawdzanie symetryczności fałdek na nóżkach to jeden ze sposobów sprawdzania bioderek przez pediatrów, więc babcie mają trochę racji ;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-11 o godz. 23:41
0

A z innych "babcinych" sposobów - dajesz dziecku mak do possania? Bo słyszałam, że to bardzo uspokaja 8)

Odpowiedz
MyCHa1981 2009-02-11 o godz. 05:57
0

Uff - dobrze, że nie bardzo wiedziałyście o co chodzi. Według dawniejszych "babcinych" sposobów, jeżeli fałdki na nóżkach są symetryczne to oznacza, że z bioderkami wszystko ok. Ale ja mam wrażenie, że moja niunia chyba "gubi" fałdki po nieustannych wykopach i fikaniu nożkami ;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-11 o godz. 03:16
0

Ale o jaką fałdkę chodzi ? Ja tez nie wiedzialam, ze trzeba jakos specjalnie liczyc i ogladac fałdki ? Marcel ich prawie nie mial ;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-11 o godz. 02:52
0

Szerokie pieluchowanie podobno wcale nie jest takie dobre...Mi położna mówiła, żeby szeroko pieluchować, ale tego nie robiłam.
A co do fałdek...szczerze mówiąc to nigdy nie zwróciłam na to uwagi i nawet nie wiedziałam, ze trzeba liczyć dziecku fałdki...a tych moje dziecko miało dużo;)

Nie panikowałabym, tylko czekała na wizytę.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie