• Małgorzata B. odsłony: 10509

    Gruba, ciężarna na balu przebierańców ;)

    Dziewczyny może mi coś doradzicie, dostaliśmy zaproszenie na bal przebierańców od takiej jednej znajomej "modelki". Przebranie jest obowiązkowe ( i fajnie) tylko ja nie mm zielonego pomysłu w CO mam się przebrać. Nie chcę być jakąś księżniczka, czy wróżką -wyglądałabym trochę śmiesznie przy mojej figurce hopopotamka. Po za tym będą tam głównie jakies długo-nogie piękności, które pewnie się tak włąsnie poubierają, więc nie chcę służyc za tło do porównań lol Chciałabym raczej żeby było to coś wesołego, oryginalnego. eeee sama już nie wiem... może przebiorę się za kobietę w ciąży??? :rolleyes:

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-04-29, 17:04:13
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Alma_ 2009-04-29 o godz. 17:04
0

Dobre! ;)

OT - był taki wiersz, właśni o upadłym aniele, lekko ironiczny, zabawny... Nie mam pojęcia czyj i jak to szło :(

Zaczynało się jakoś tak:

"Gdy kogut zaspiewał już hasło i odzew,
i mgły (cośtam) opadły
ja taką zanucę wam pieśń ku przestrodze
był anioł (cośtam) upadły..."

Może ktoś mi przypomni?

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-04-23 o godz. 10:33
0

Niestety nie wybrałam się na imprezkę, moje małe dzieciątko nie dało mi najmniejszej szansy lol mdłości do kwadratu i wymioty... No cóż, może innym razem. Ale miałam plan, że przebiorę się za upadłego aniołka :D

Odpowiedz
DobraC 2009-04-21 o godz. 01:11
0

A mnie osobiscie najbardziej podoba mi sie NOC...
Powabnie by sie wygladalo w takim ciemnym granacie z gwiazdkami, szerokie rekawy... :lizak:
Stroj wieczorowy cala geba, ksiezyc nad glowa... faaaajne
Poza tym bylaby to Brzemienna Noc lol No i moze dobrze bys sie czula w towarzystwie "dlugonogich" lol

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-04-21 o godz. 01:06
0

Dziewczyny pomysły macie rewelacyjne lol
bardzo podoba mi się moherowy aniołek, a o galabij też myślałam, bo takową posiadam, więc byłoby najłatwiej.

Co do przebrania za walizkę -jak w tym tańczyć i siadać lol ;)

Odpowiedz
aneczek 2009-04-21 o godz. 01:06
0

Aguus napisał(a):Taa,a moze za kaczke ;)
to by było dosyć niebezpieczne przebranie... kaczki są w tym sezonie w modzie... dużo byłoby chętnych, by taką kaczkę upolować ;)

Odpowiedz
Reklama
Aguus 2009-04-21 o godz. 00:57
0

Taa,a moze za kaczke ;)

Odpowiedz
Gość 2009-04-21 o godz. 00:26
0

Jakis czas temu bylam na takiem imprezie, ale tam gospodarze narzucali przebrania (mnie sie dostala Marylin Monroe, ciekawe czemu ;) ). Ale bylo tez:
-UFO
-Sw. Mikolaj w wydaniu damskim
-pielegniarka w wydaniu meskim
-szejk naftowy
-czarownica
-klaun
-Pipi
-elf
-pilot

i sporo innych. Moze cos Cie zainspiruje (cudna byla dziewczyna przebrana za swietego Mikolaja ;) i koles-pielegniarka, czestujacy drinkami w strzykawkach)

Odpowiedz
Gość 2009-04-21 o godz. 00:15
0

Na ostatnim Halloween moja korpulentna koleżanka załozyła kitel lekarski, okulary, przewiesiła stetoskop i wyglądała naprawde fajnie.
Taki kitelek jest luźny, nie krępuje ruchów i ukrywa to i tamto.
No i masz przebranie :)

Odpowiedz
Aoi 2009-04-20 o godz. 23:35
0

Co mi przyszło do głowy, to przebież się za kolesia z piwem .
Jak ja to sobie wyobrażam:
- flanelowa koszula, spodnie ogrodniczki, może jakieś gumofilce (niekoniecznie).
- a jak wiadomo, tacy panowie mają brzuszek piwny, więc Twój brzusio idealnie do tego pasuje.
- do tego dodatki: kufel z imitacją piwa z pianką (od środka pomalowany farbką, na górze wata), albo butelka po piwie w pieszeni spodni, i taki berecik z antenką koniecznie lol . Uczesane na gładno włosy, mały wąsik...

Ale patrząc na tło (długo-nogie księżniczki), możesz się w takim przebraniu czuć nieswojo.

Odpowiedz
fumcia 2009-04-20 o godz. 23:17
0

moje pierwsze skojarzenie to zielony groszek, na tle super ksiezniczek na pewno by sie wybijal ;)
co do wykonania to gorzej... moze duzy karton uformowany 'na groszka' oklejony jasnym papierem i zafarbkowany? no i zielone rajtki. zielony makijaz, a i jezcze cos zielonego pod karton, znaczy groszek-brzuch ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-04-20 o godz. 13:49
0

nigdy nie zapomne najgenialniejszego przebrania mojej kolzenki z liceum. miala nierozczesana peruke z papilotami z wstazkami z firanki i zaplatana byla w tuile i skrawki firanek. a przebrana byla za... Made in Firana. nie spotkalam kogos, ktoby tom przebranie przebil. :D

Odpowiedz
Pucia 2009-04-20 o godz. 13:33
0

Ja kiedyś na bal przebierańców zrobiłam sobie przebranie za królową nocy albo noc, jak kto woli. Kiecka granatowa, naszyte gwiazdki srebrne, rękawy obszyte łańcuchem na choinkę. Na głowie przymocowałam wielki księżyc z kartonu (musiałam kupić w sklepie dla plastyków), taki jakby wyglądał zza głowy, na "aureolce" z drutu, co ją sobie do włosów przymocowałam. I odlot był, serio. A też nie jesetem z tych "twiggy-like" lol lol lol

Zawsze też zostaje druga wersja, lustrzana - zrobić się na słońce.

Odpowiedz
agga73 2009-04-20 o godz. 13:19
0

to może wykorzystaj figurę i przebierz się wlaśnie za hipopotamka albo slonika :D z humorem i dystansem do siebie ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie