-
aneczek odsłony: 4660
Uroki polskiej złotej jesieni czyli nasz ślub 7.10
Kobietki!
Wielkie serdeczne dzięki za ogromną pomoc, jaką od Was otrzymałam, kiedy bardzo, ale to bardzo jej potrzebowałam, za cierpliwośc do moich niezliczonych pomysłów bukietowych (aneczko_kaczorek, ampa, Zuz dziękuję) i antytalencia technicznego (wi00ra dziękuję), za twórczą krytykę i dobre rady, za motylki, które zrobiły furrorę (DobraC - dziękuję), za pomoc w poszukiwaniach sali (szczególne podziękowania dla nieocenionej Sandry, która zna wszystkie sale w Warszawie i okolicach), za informacje o firmie, która pomogła nam to wszystko zorganizować (aguita - jeszcze raz dziękuję - nie zawiedliśmy się, są profesjonalistami w każdym calu), no i na końcu ale ostatni będą pierwszymi, po raz setny dziękuję mistrzyni makijażu, wirtuozce cieni do powiek, błyszczyków, szminek i innych nieodgadnionych specyfików - AGABORA dziękuję za makijaż moich marzeń (a raczej nawet makijaż, o jakim w najśmielszych snach nie śniłam), za makijaż, w którym czułam się wspaniale :D
I wszystkim innym równie wspaniałym forumowiczkom, których w tym poście nie jestem w stanie wymienić, ale których pomocy nigdy nie zapomnę - dziękuję :stokrotka: jesteście wspaniałe :brawo:
Wszystko było tak, jak sobie wymarzyliśmy i mogę śmiało napisać, że już wiem dlaczego wszystkie świeżo małżonki piszą, że był to najpiękniejszy dzień w ich życiu - ja nie jestem pod tym względem oryginalna.
Mieliśmy wspaniałą mszę, mądre kazanie wygłoszone przez przyjaciela mojego męża, urzekający śpiew i cudowną grę skrzypiec. Ale najpiękniejsze z tego wszystkiego było wzruszenie w oczach mojego męża kiedy ślubował mi miłość, wierność i uczciwość
małżeńską i kiedy później nakładał mi obrączkę. Nigdy tego nie
zapomnę.
To niesamowite przeżycie, które dało nam tyle radości, uśmiechu i sił
witalnych, ze bawiliśmy się do rana tryskając humorem. To dzięki naszym
wspaniałym gościom, którzy wnieśli w ten dzień tyle pozytywnej, dobrej
energii, a my chłonęliśmy ją jak małe dzieci. Tej życzliwości, uśmiechu,
radości nie zaznaliśmy do tej pory od tylu osób na raz.
Wesele było fantastyczne, goście szaleli na parkiecie, Panowie okupowali
bar, w którym barman przyrządzał drinki o nazwach przez nas wymyślonych (np. Humorki Żonki, Usmiech Teściowej, Kawalerskie Wspomnienie, Podróż Za Jeden Uśmiech, Kanapowe Rozkosze), a Panie kłębiły się w kolejce do Chatki na Kurzej Łapce, w której mogły usłyszeć o swojej przyszłości od prawdziwej wróżki. Podobno jedzenie było pyszne. Zespół spisał się na medal, zagrali w swoim pełnym 6-osobowym składzie, babcie trochę marudziły, że strasznie głośna ta perkusja, ale po każdym kawałku goście bili im brawo.
Fotograf i kamerzysta nie mogli wyjść z Folwarku i zamiast do północy,
rejestrowali wszystko do 3 rano i to pomimo tego, że umowy obejmowały ich pracę tylko do północy. Prawdziwi ludzie z pasją.
Impreza była za krótka, mogliśmy wynająć folwark max tylko na 10
godzin (jak się okazało dla naszych gości było to zdecydowanie za mało). O 3:10 miał odjeżdżać autokar, odjechał nieco później, a kiedy odjeżdżał by zawieźć naszych gości do Warszawy, rozbawione towarzystwo na melodię Quantanamera śpiewało: "To była fajna impreza! Fajnaaaaa impreeeeeeeza! To była faaaajna impreza!"
Rodziców zachwycił prezent: dostali naszą karykaturę jak jedziemy na
tandemie w strojach ślubnych. My z kolei dostaliśmy najsłodszy prezent pod słońcem: słoik miodu na miesiąc miodowy :D
Właściciel folwarku zachwycony naszą imprezą zaprosił nas i naszych
gości na poprawiny na koszt firmy.
Tu można by zaśpiewać: piechotą do lata będę szła, ale my piechotą szliśmy nie do lata tylko do naszego jesiennego ślubu
http://imageshack.us
Marta, nawet na pewno! Poznaję naszych gości w tle przed Waszym wejściem do kościoła! No i nasze stroiki na bokach ławek! A do tego miałaś bardzo podobny bukiet do mojego! Ale numer lol A ja się zastanawiałam czy parze, która będzie ślubować po nas nie będą przeszkadzały te stroiki ;) a tu okazało się , że pasowały jak ulał.
Jak kazanie księdza Darka?
aneczek napisał(a):Specjalnie dla wielbicielek uroków Folwarku u Różyca na prośbę lady_of_avalon wklejam zdjęcia obrazujące uroki tego miejsca - uwaga będzie ich sporo!
Aneczek powiem tyle - to wszystko robi niesamowite, magiczne wrażenie :) I do tego ta nasza piękna złota polska jesień :) Przepięknie :)
Ojoj, dopiero teraz zobaczyłam Wasze posty Dziękuję i przepraszam, że odpisuję dopiero po miesiącu
Aleks24 piękne kwiaty i piękny motyl! Od razu na mojej twarzy pojawił się uśmiech! Dziękuję za wspaniałą niespodziankę!
ampa nie wiem dlaczego spodziewałaś się, ze motylki będą fioletowe lol ale mieliśmy także 2 fioletowe - przysiadły na ramiączku sukienki naszej koleżanki, kóra gościła na weselu i zintegrowały się z zielonymi lol
kobietka ja uwielbiam Ślązaków, pewnie przez sentyment do miejsca urodzenia mojego męża, więc i Moll Street baaaardzo mi przypadł do gustu lol
Specjalnie dla wielbicielek uroków Folwarku u Różyca na prośbę lady_of_avalon wklejam zdjęcia obrazujące uroki tego miejsca - uwaga będzie ich sporo!
Urok, jak powszechnie wiadomo, tkwi w szczegółach:
Drewniana dzwonnica, przez którą przenosił mnie mąż zamiast przez próg, a dzwony nam pięknie biły!
Widok z sali na Zalew Zegrzyński:
Serdeczne życzenia i gratulacje Powtórzę się,ale naprawdę ślicznie wyglądaliście(no panna młoda jak zawsze w szczególności :) ).Przede wszystki świetny pomysł z folwarkiem-gdybym jeszcze raz wybierała... :D Bardzo oryginalnie.Mam nadzieję, że chociaż będę kiedyś uczestniczyć w takim weselu,chociaż jako gość :D
I specjalnie dla Was pomarańczowe kwiaty,oczywiście z motylem :)
http://imageshack.us
Serdeczne gratulacje dla młodej pary :D
Super miejsce mieliscie na wesele - z tego co da się zobaczyc na tych paru zdjeciach... Może wkleisz jeszcze parę??? :D
aneczek napisał(a):[...]ampa [...] jak wkleić zdjęcia, które mają powyżej 1,5 MB bo mam sporo ciekawych wśród tych o dużym ciężarze gatunkowym?
już chyba wiesz :)
no motyle słodkie, ale zabij nie wiem dlaczego spodziewałam się że będą fioletowe ... dlaczego aj dont noł???
jeszcze raz gratulacje!
Agusia, ff, aguita, aneczko_kaczorek dziękuję serdecznie :D
aguita, nie zawiedliśmy się na a'lapre, jesteśmy zachwyceni ich profesjonalizmem, wszystkiego dopilnowali, z podziwu nad organizacją nie mogli także wyjść nasi goście. A pod względem logistycznym nie była to łatwa sprawa (ślub w Warszawie, wesele w Białobrzegach, noclegi dla części gości w Rynii, inni wracali do Warszawy, do tego rodzina z Niemiec, Holandii, ze Śląska, z Radomia, z Lublina -ojoj, rozrzut był spory). Do tego w folwaku było korkowe, wszystko trzba było rozliczyć, spisali się na medal. Z czystym sumieniem możemy ich dalej polecać.
Grał dla nas zespół ze Śląska - nazywa się Moll Street, w pełnym składzie tj. 6 osób (w tym perkusja :P ). W jego skład wchodzą absolwenci Akademii Muzycznej w Katowicach - słynnego wydziału muzyki rozrywkowej - potrafią zaśpiewać praktycznie wszystko, są wspaniali. Zespół znaleźliśmy przez naszego kolegę, który sam jest muzykiem i ma w tej dziedzinie spore doświadczenie, polecił nam 3 zespoły, my wybraliśmy jeden. A'lapre miało jeszcze inne propozycje, ale z lenistwa nie chciało nam się przesłuchiwać ich płytek i zdaliśmy się na doświadczenie znajomego. Było to ryzyko, ale nie zawiedliśmy się :D
Uściski!
Szczęścia i radości Młodej Parze na
Nowej tym razem wspólnej drodze życia!
„Hejże w górę pełna czara!
Dziś się serce z sercem spala.
Niech nam żyje Młoda Para
i niech w szczęściu trwa przez lata.
Gdy się dzisiaj tak szczęśliwie
wszystkie Wasze sny ziściły,
żyj nam piękna Panno Młoda,
żyj nam Młody Panie miły.
Jak to zwyczaj stary każe
życzeń cały stos niesiemy.
Ślemy dzisiaj Młodej Parze
wszelkie szczęście na tej ziemi.
Niech szczęścia kwiat uroczy
splata noce Wasze, dnie,
niechaj wszystko Was otoczy
co miłości pełnią tchnie.”
http://imageshack.us
P.S. Cieszę się ze mogłam, pomóc obydwoje wyglądacie ślicznie.
Aniu,
od kilku tygodni sprawdzalam, czy sa jakies wiesci od Ciebie i wreszcie sie doczekala :)
Po pierwsze - moja najserdeczniejsze gratulacje dla Ciebie i Twojego meza - Przepieknie wygladaliscie, uroczo!
Ciesze sie, ze moglam pomoc i ze nie zawiedliscie sie na organizatorach. Super!
Czy moge zapytac kto dla Was gral? Mieliscie moze zespol polecony przez A'lapre?
Jeszcze raz gratuluje i cieplo pozdrawiam.
ps. milo bylo Cie zobaczyc :) masz piekny usmiech :)
kkarutek napisał(a):a ja bym z chęcią te motylki zobaczyła, ale jakoś nie mogę znaleźć wątku gdzie wcześniej była o nich mowa :( Aneczek zdradź chociaż jedną zdjęciówkę, proszę :)
kkarutku, specjalnie dla Ciebie - w butonierce mojego męża (na zdjęciach, które przed chwilą zamieściłam) widać malutkiego zielonego motylka :)
a tu motylek przysiadł sobie na liściach ananasa:
http://imageshack.us
kkarutek napisał(a):Aneczek - cudne to wszystko po prostu!!! :lizak:
Ja również myslę nad kolorystyką lekko pomarańczową, więc podpatrzyłam to i owo ;)
czekamy zatem na resztę zdjęć :)
lucienka dziękuję :)
kkarutek, podpatruj, mam nadzieję, że moje zdjęcia będą Ci pomocne Kolorystyka pomarańczowa wyszła nam lekkim przypadkiem, bo zależało mi na barwach jesieni, myślałam właśnie o kolorze pomarańczowym, herbacianym. Kiedy zapytałam świadkowej jakiego koloru będzie miała kreację, powiedziała mi, że pomarańczową! Idealnie! No i wszystko było jasne :)
ampa napisał(a):zdjęcie z płatkami i to na dodatek krwistymi na białej sukni-bombowe,
kolor płatków doradziła firma, ja chciałam pomarańczowe (bo ten kolor miał występować w dodatkach), ale powiedziała mi, że zginą i że najpiękniej wyglądają te bordowe - no i moim zdaniem miała rację
ampa napisał(a):karykatura świetnym pomysłem jest...
wzbudza uśmiech nawet u zatwardziałych smutasów ;)
ampa napisał(a):no a teraz jeszcze te motyle...
uzbrajam się w cierpliwość i czekam ....i czekam...
może jakoś koło niedzieli będą...
ampa ganiuszu techniczny: jak wkleić zdjęcia, które mają powyżej 1,5 MB bo mam sporo ciekawych wśród tych o dużym ciężarze gatunkowym?
aneczek napisał(a):ampa oj pomogłaś! To także dzięki Tobie byłam tak zadowolona z wybranego bukietu!
cieszę się ogromnie :)
zdjęcie z płatkami i to na dodatek krwistymi na białej sukni-bombowe,
karykatura świetnym pomysłem jest...
no a teraz jeszcze te motyle...
uzbrajam się w cierpliwość i czekam ....i czekam...
Kilka udało mi się zamieścić, większość niestety ma rozmiar powyżej 1,5 MB, a imageshack takich nie toleruje.
Radość, uśmiech - cały ten dzień :D
http://imageshack.us
Oberwało nam się płatkami róż :)
http://imageshack.us
Małżeński buziak
http://imageshack.us
Trochę nieostre, ale co tam: folwark przygotował bochny chleba w kształcie serca z naszymi imionami
http://imageshack.us
Nasz bar - jeszcze przed rozpoczęciem działalności:
http://imageshack.us
Nasz tort - podobno był pyszny (my w ferworze zabawy nawet nie spróbowaliśmy)
http://imageshack.us
Takie karykatury dostali nasi Rodzice:
http://imageshack.us
Dziękuję :D
kkarutku motylków na zdjęciu jeszcze niestety nie mam, były piękne zielone, miały ok 2cm długości i wyglądały jak biżuteria, choć były to zwykłe motylki za 3 zł za sztukę. Motylek był przytwierdzony do malutkiego spinacza i za jego pomocą przyczepiliśmy motylka do kieliszka każdego gościa, a dalej to już goście puścili wodze fantazji. O motylkach była mowa tu: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=42503&start=45 Obiecuję, że jak motylka gdzieś dostrzegę wkleję! Jest także na tym zdjęciu, które wkleiłam, ale słabo go widać.
AGABORA, z tymi manifestacjami to rzeczywiście nam się trafiło - mieszkamy na Al. Ujazdowskich w pobliżu sejmu, a 7.10. odbywały się manifestacje antyrządowe i manifestacje poparcia dla rządu. Na szczęście dla nas żadna z nich nie wpadła na pomysł, by wpaść na nasz ślub, ale za to skutecznie opóźniły dojazd naszych gości na ślub. Uściski przekażę jak tylko Mąż wydostanie się z warszawskich korków gigantów, mamie jak wpadnę do rodziców, a pani fotograf już mam nadzieję wkrótce :)
aga_terve cofnąć - tak - ale tylko po to, by powspominać, bo mimi wszystko przyjemne jest uczucie niepowtarzalności tej chwili :)
corps bride dzięki za docenienie naszej weny twórczej przy wymyślaniu nazw drinków lol Bar został zdobyty, a barman był tak zadowolony powodzenia, jakim się tego dnia cieszył, że przyrządzając drinki machał butlami aż się strzechy folwarczne trzęsły lol
ampa oj pomogłaś! To także dzięki Tobie byłam tak zadowolona z wybranego bukietu!
Postaram się za chwilę zmusić imageshack'a do wklejenia zdjęć, ale coś mnie ostatnio nie chce słuchać (a w jaki sposób mogę wkleić tu zdjęcia jeśli nie za pomocą imageshack'a?).
pieknie, slicznie i super. pomysly na drinki lol
wszystkiego najlepszego!!!
aneczek napisał(a):), no i na końcu ale ostatni będą pierwszymi, po raz setny dziękuję mistrzyni makijażu, wirtuozce cieni do powiek, błyszczyków, szminek i innych nieodgadnionych specyfików - AGABORA dziękuję za makijaż moich marzeń (a raczej nawet makijaż, o jakim w najśmielszych snach nie śniłam), za makijaż, w którym czułam się wspaniale :D
Oj Ania ,Ana ...
Nie od parady zostałaś prawniczką ;) lol( a propos trzymam kciuki za egzamin )
Dziękuję ,że się fajnie zgrałyśmy ,praca z Tobą naprawdę była przyjemnością
Mimo ,ze wizja okolicznych i licznych manifestacji pod Twoimi oknami tego dnia nie nastrajała zbyt romantycznie lol
Piękny miałaś Ten Dzień ,gratuluję
Nie pozostaje mi nic innego ,jak:
Podziękować za ten miód na moje serce
Przekazać usciski dla Męża Twego Jedynego
i dla pięknej mamy
i dla pani fotograf
aaa....
no i zyczyć niezłego Meksyku ;)
Gratulacje!
Dużo miłości i wielu pięknych wspólnych chwil :)
P.S. Przepiękny gorsecik :love:
Kochane forumówki :usciski: dziękuję za tak ciepłe i miłe słowa, rzeczywiście szczęście nas przepełniało, obiecuję, ze postaram się wkleić więcej zdjęć wieczorkiem.
DobraC - skromnie powiedziane, że się przydałaś! Wszystkie kobiety na naszym weselu powpiały sobie owe zielone motyle we włosy, do ramiączek sukienek (i to po kilka) a Panowie z dumą nosili je w klapach swych marynarek. Rewia mody lol Wszystkie motylki wyfrunęły z folwarku razem z gośćmi. Polecam ten pomysł, może nasz fotograf ujął wszędobylskie motylki, bo na moich zdjęciach słabo je widać. Pomysł był genialny!
Skrawku, marzenia trzeba spełniać. Jeśli jest to Twoje marzenie, to polecam tam ślub, szczególnie jeśli będzie go Wam udzielał ksiądz Darek (nam oprócz naszego księdza przyjaciela ślubu udzielał własnie ten ksiądz i to on nas wcześniej prowadził przez wszystkie formalności kościelne - jest super).
Z sukni jestem bardzo zadowolona, choć trochę ze mnie spadała, ale co tam! Kto by się takimi drobiazgami przejmował!
Alez cudne zdjecie!
Pieeeeeeknie wygladalas (swietna ta gora gorsetu, taka.... dziewczeca ;) )
Ciesze sie ze sie przydalam.
A teraz - do rzeczy lol
Moc milosci kazdego dnia, garsciami czerpanego szczescia z kazdej wspolnej chwili, slonca nad dachem Waszego domku i spelniania wszystkich malenkich marzen.
Pomyslnosci samej!
Dla Pieknej Jesiennej Pary - jesienny bukiet wirtualny :)
Aneczku przepięknie wyglądalaś, z tego zdjęcia bije takie szczęście :love: Serdecznie Wam gratuluję i życzę milego wspólnego życia :D
p.s. moim marzeniem jest ślub w kościele św. Aleksandra
Gratuluję Młodej Parze! Wszystkiego dobrego wam życzę!
Opis taki, że aż mi się łezka w oku zakręciła ;]
No i czekam na zdjęcia ;)
Aniu pieknie wygladalas, promienialo od Was szczescie. A relacja przyprawila mnie o szczery usmiech. Az sie chce wyspiewac zyczenia do melodii Quantanamera ;)
Gratulacje :stokrotka:
Gratuluję :D
Pięknie wyglądałaś :love: .
Życzę Wam miłości i zrozumienia na całe wspólne życie.
Podobne tematy