-
Gość odsłony: 1425
Porodówka z hydromasażem - Warszawa
Http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,369.html?nltxx=1077927&nltdt=-10-19-04-05
Porodówka z hydromasażem
Agnieszka Pochrzęst
-10-18, ostatnia aktualizacja -10-18 22:23
Mogłabym rodzić w sali cytrynowej - stwierdziła pielęgniarka na wczorajszym otwarciu oddziału położniczego i neonatologii w szpitalu na Solcu. - Ja wolałabym w malinowej, bo tam jest wanna z hydromasażem - odpowiedziała jej koleżanka. Pierwsze pacjentki w nowych, pastelowych salach mają się pojawić 23 października.
Remont trwał cztery miesiące. Łóżek jest mniej, ale dzięki temu pacjentki będą mogły rodzić w bardziej komfortowych warunkach. Zamiast sal sześcioosobowych są maksymalnie trzyosobowe. Po remoncie na oddziale położniczym będzie można przyjąć ponad 20 pacjentek. - Wszystkie cztery sale porodowe są jednoosobowe i mają łazienki z prysznicami - mówi Remigiusz Rak, z-ca ordynatora oddziału położniczego szpitala na Solcu. - Przystosowane są do porodów rodzinnych, które w naszym szpitalu są bezpłatne.
W zależności od koloru ścian pacjentka może trafić na salę cytrynową, malinową, morelową lub imbirową. Największe luksusy są w malinowej, bo tam stoi wanna do hydromasażu. Sale porodowe są klimatyzowane. Podczas remontu powiększono salę operacyjną. Wczoraj nie była jeszcze do końca wyposażona, ale ma być gotowa do końca października. Wtedy na oddział mają trafić pierwsze pacjentki. Wyremontowane pomieszczenia nie przeszły jeszcze odbioru technicznego. Podczas remontu powiększono oddział neonatologii. Wyburzono część ścian, dzięki czemu dwie sale, w których stoją inkubatory i podgrzewane stanowiska dla noworodków, są obserwowane przez szybę przez całą dobę. W lecznicy pojawił się także nowoczesny aparat USG do wykonywania badań ginekologicznych, położniczych oraz badania noworodków. Oddział ma także nowe aparaty KTG do badania tętna płodu, łóżka porodowe oraz fotele ginekologiczne. Jeszcze w tym roku ma tam trafić sprzęt za prawie 300 tys. zł. Remont kosztował ponad 2,5 mln zł. Sfinansowało go miasto. W przyszłym roku wyremontowana ma być część ginekologiczna oraz dobudowana winda, dzięki której pacjentka nie będzie musiała koczować na korytarzu ogólnej izby przyjęć, tylko od razu trafi do porodowej izby przyjęć, gdzie zostanie zbadana. Stamtąd przejdzie do przebieralni, z której drzwi będą prowadzić na oddział porodowy.
też mam zamiar skorzystać z wanny z hydromasażem, co prawda nie w szpitalu na solcu ale na madalińskiego.
hydromasaż podobno bardzo przyspiesza poród no i czyni go mniej bolesmym.
Pucia napisał(a):Ja też chcę tam rodzić. Mam tylko nadzieję, że cenowo nie ulegnie wszystko takim samym zmianom, jak sale po remoncie 8)
Może skoro się zareklamowali, że porody rodzinne za darmo, to nie. Chyba, że wszystko inne będzie płatne lol
Też o tym przeczytałam, zamierzam rodzić na Solcu więc będe mogła doświadczyć tych "nowości"
OdpowiedzWidziałam wczoraj w telewizji, poakzywali sale, wygląda fantastycznie. Wszystko nowoczesne i świerze :)
OdpowiedzPodobne tematy