-
Gość odsłony: 2150
Piątek 13-sty w dodatku a my kupujemy samochód !!!!!
Z jednej strony chce mi się krzyknąć nareszcie z drugiej już dwa razy jechaliśmy po samochód 13-stegi i nici z tego wychodziły ;)
Teraz już umawiamy się na przekazanie samochodu i ostateczną umowę, zaraz lecę kasę z bankomatu wyciągać ;)
Ale kurczę trzymajcie kciuki żeby się totalną wtopą nie okazał :) tak na wszelki wypadek :))
Z drugiej strony pocieszam się że do 3 razy sztuka :D
Tia... właśnie się zepsuło :( i to dość poważnie.... jasny gwint :(
Pojechałam dziś na badania i przy parkingu już (na szczęście) samochód i po prostu zdechł... Odpalam go, odpala nawet ładnie, póbuję jechać zdycha :( Tak ze 20 min próbowałam go stamtąd ruszyć ale się nie udało. W końcu fotelik z dzieckiejm pod pachę i do domu, ale po drodze kilka warsztatów samochodowych więc poszłam popytać co i jak. Ściągnęli mi ten samochód, okazało się że coś przegryzło kable od świec do cylindrów (takam mądra teraz) i niestety poszła jakaś cewka któej niestety nie da się wymienić solo tylko trzeba całą jakąć część zamienić a kosztować to będzie min. 300 zł :( buuuuu :( do tego jeszcze trzeba wymienić pompę paliwową (ale o tym wiedzieliśmy) więc w sumie razem sieknie nas na ok. 1000 zł po kieszeni :( a miało być tak pięknie ;(
No i mamy :) wszystko wygląda super. Gościu chciał nas oszukać i nie dać nam zimowych kół, coś tam kręcił, że możemy sobie po nie przyjechać, że 2 nam da i takie tam, ale zemściło się na nim bo zostawił sobie klucze od domu w samochodzie i w te pędy z kołami w zębach po te klucze wracał :D
Autko jest śliczne, w kolorze kremu poziomkowego ;) Jeszcze tylko małe naprawy (ale takie o których wiedzieliśmy) i będzie wszsytko super :)
Ale jestem szczęśliwa :D
Rety ale się denerwuję :D
Nie mogę lecieć po kasę bo Olinka śpi lol normalnie jaja lol
Podobne tematy