-
Gość odsłony: 1530
Co mam robić?
6 tydzień ciąży
umowę mam do grudnia - ale jest duże prawdopodobieństwo, że cos z nią zakombinują i będzie przedłużenie na kolejny rok
( no oczywiście pewnie jak się nikt nie dowie o moim stanie)
w dodatku koleżanka z pokoju już od 2 tygodni na ginekologicznym L-4
i co teraz dla mnie lepsze
czy się przyznać teraz, iść na zwolnienie i wybrać opcję, ż emuszą przedłużyć do dnia porodu ( czyli przedłużenie do maja, a później bezrobocie)
czy czekać, nie dawać nic poznać do grudnia- liczyć, że będzie przedłużenie umowy i wtedy od stycznia na zwolnienie
( wtedy zwolnienei do maja, do dnia porodu później mam prawo do 3 miesięcznego wychowawczego i najwyżej wrzesień powrót do pracy)
co do drugiego rozwiązania trochę się boję tego ukrywania, nie będę mogła odmówić delegacji, godzin nadliczbowych itpa co jak sie będę źle czuła? jak będą jakies komplikacje?
( urlopu mam już nie wiele - zostało mi tylko 4 dni- więc z nimi też nie przyszaleje)
co mam robić- co jest dla mnei korzystniejsze?
czy będąc teraz w 6 tygodniu- mam prawo do przedłużenia umowy do dnia porodu?
jeśli któraś wie, może coś doradzić to byłabym wdzięczna :)
dziękuję za wszelkie info
postaram się wytrzymać jak najdłużej, licząc, że w grudniu przedłużą o kolejny rok i wtedy "odpocznę"
psEwuś zobaczymy- ja bardzo chętnie jakiegoś "soka" walnę ;)
Agnilinda, zacznę od gratulacji :)
Ja na Twoim miejscu przemilczałabym jak na razie. Masz umowę na czas określony i do końca trzeciego miesiąca nie jesteś w okresie ochronnym.
Jeśli będziesz mogła to pracuj cały czas. To jest lepiej spostrzegane przez pracodawcę i masz wtedy większe szanse na przedłużenie umowy po macierzyńskim.
Ps.To kiedy się spotykamy na oblewanie dobrych wieści.
Agnilinda z tego co wiem, to przed upływem 3 miesiąca ciąży nie mają obowiązku przedłużyć Ci do dnia prordu.
A może idź na zwolnienie ale od internisty i zeby nie pisał tego kodu B ?
Pochodź np teraz tydzień dwa potem weż zwolnienie i potem Ci zostana jeszcze ze dwa tyg........
sama nie wiem........to tez zależy od tego jaki pracodawca a to wiesz sama najlepiej.
Umowa na czas nieokreslony chroni kobiete przed zwolnieniem od pierwszego dnia ciazy a jesli sie ma umowe na czas okreslony to po upływie 3 miesiaca ciazy, natomiast umowa cywilnoprawna i na okres probny nie chroni wcale.
No i tu podam stronke gdzie jest wiecej informacji przyjaznie napisanych
http://www.rodzice.kobieta.pl/rodzice2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=73&news_id=946&layout=1&page=text
nie wiem dokladnie jak jest teraz, ale bylo tak, ze umowa na czas okreslony przedluza sie automatychnie do dnia porodu czy wprowadzam w blad ?
ja tez mam umowe do konca grudnia, ale ja z radoscia odejde 1 stycznia 8) juz przed ciaza nie chcialam przedluzac ;)
Podobne tematy