• Wiewioraska odsłony: 19388

    Jakie są wasze opinie na temat salony sukien ślubnych Anna w Gliwicach?

    Cześć Dziewczyny,MAma wielką prośbą czy któraś z Was miała do czynienia z salonem sukien ślubnych Anna w Gliwicach? Byłam wczoraj i sprzedawczyni okazała naprawdę wielki styl i dobrą umiejętność dobierania sukni do klientki..jestem zadowolona i chyba zdecydowana ale chciałabym posłuchać opinii dziewczyn, które miały styczność z tym salnem...

    Odpowiedzi (18)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-05, 03:33:30
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Wiewioraska 2009-09-30 o godz. 18:31
1

Chyba skłaniam się do Anny- a co do czas..suknię chciałam wybrać i podpisać umowę w listopadzie w okresie wyprzedaży ale przede wszystkim dlatego, żę później będęmiała swoją obronę na głowie więc ciężko mi będzie się gdzieś wybrać... MAm zamiar pojechać jeszcze do Zabrza i tam się zorientować ale aż się boję jak i tam spodoba mi się jakaś sukienka i będę miała jeszcze większy zgryz lol

Odpowiedz
Aoi 2009-10-05 o godz. 03:33
0

ainka napisał(a):A czy to dotyczy wlasnie salonu Anna te twoje spostrzezenia? :(
A co ja napisałam? I to na dodatek wytłuściłam, aby było jasne!

Aoi napisał(a):Nie o salonie Anna, ale napiszę to dla przestrogi (odnośnie sukni za pół ceny).

Odpowiedz
Gość 2009-10-05 o godz. 00:00
0

Jednak ja chyba tez sie skusze na Anne... . Bardzo mi sie podobaly tam sukienki i wiem ze jest z czego wybierac. No i jest to w centrum i mozna oddac po weselu ;).

Odpowiedz
Gość 2009-10-04 o godz. 23:59
0

A czy to dotyczy wlasnie salonu Anna te twoje spostrzezenia? :(

Aoi napisał(a):ainka napisał(a):mozliwosc oddania jej a suknia wtedy wychodzi za pol cenny.
Nie o salonie Anna, ale napiszę to dla przestrogi (odnośnie sukni za pół ceny).

Moja koleżanka szyła w salonie suknie. Panie obiecały cuda nie widy, a przy tym odkupienie za połowę ceny sukni po weselu.
Na kilka dni przed ślubem suknia nie była gotowa. Odebrała ją dzień przed i okazało się, że szwy były tylko "fastrygowe", nie obrębione brzegi, tren nie miał możliwości podpięcia. Zapłaciła dużo, nie pamiętam ile, ale dużo, no bo skoro miała być odkupiona po pół ceny, to się tak nie ograniczała.
Nie dość, że suknia miała niedoróbki, Panie (jak przyszło co do czego po weselu) rżnęły głupa, że nigdy nie obiecały odkupienia sukni. I tak nabija się ludzi w butelkę.

Odpowiedz
Gość 2009-09-30 o godz. 18:06
0

a nie chciałabyś jeszcze poszukac? masz pół roku do ślubu ja na Twoim miejscu jeszcze ze 2 miesiące bym pomierzyła, żeby być absolutnie pewną wyboru :)
no i jeśli w Annie można mieszać itd to chyba wybrałąbym ten salon :)

Odpowiedz
Reklama
Wiewioraska 2009-09-30 o godz. 17:27
0

No takie traktowanie jest przykre.... ja miałam to szczęście, że była akurat kierowniczka, która sama koło mnie skakała (chociaż na piewrszy rzut oka wydawała mi się zołzą i bezduszną babką). Teraz mam dylemat pomiędzy sukienką jesienna różna z Sophi a właśnie kombinowanym modelem z Anny..chyba wyjdzie na to, że pójdę do Anny i wprowadzę jeszcze parę zmian Nie wiem sama ale chyba nie będę teraz robiła rzadnychj kroków do póki nie będę pewna czego chce :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-30 o godz. 16:44
0

ooooo Wiewiorasko a wiesz .. w Chorzowie w Sophii tez byłyśmy ale tylko chwileczkę (to ten salon na piętrze na księgarnią matras prawda?).
po pierwsze sprzedawczynie tylko na nas popatrzyły i wróciły do pogawędki na kanapie
a po drugie włascicielka jak wyszła z zaplecza i z nami pogadała kazała nam poogladac sukienki w necie i wrócić z tym co sobie wybierzemy zeby przymierzyć nie chciała nam zadenj sukienki pokazac od razu :|
zniechęciło nas to potężnie

Odpowiedz
Wiewioraska 2009-09-30 o godz. 16:33
0

Aguli Jakieś dwa miesiące temu byłam w salonie Agnes w Chorzowie :) Masz racje, Pani bardzo miła i mają naprawdę ogromne ilości sukienek...ale powiem, że jakoś nic mnie tam nie porwało.... jeśli nie salon anna w Gliwicach to chyba salon w Chorzowie ale Sophia....trafiłam tam na kierowniczkę regionu, która dobrała mi też piękną sukienkę, że aż mi się łezka zakręciła.... ale z kolei Anna...och już sama nie wiem

Odpowiedz
Aoi 2009-09-29 o godz. 22:05
0

ainka napisał(a):mozliwosc oddania jej a suknia wtedy wychodzi za pol cenny.
Nie o salonie Anna, ale napiszę to dla przestrogi (odnośnie sukni za pół ceny).

Moja koleżanka szyła w salonie suknie. Panie obiecały cuda nie widy, a przy tym odkupienie za połowę ceny sukni po weselu.
Na kilka dni przed ślubem suknia nie była gotowa. Odebrała ją dzień przed i okazało się, że szwy były tylko "fastrygowe", nie obrębione brzegi, tren nie miał możliwości podpięcia. Zapłaciła dużo, nie pamiętam ile, ale dużo, no bo skoro miała być odkupiona po pół ceny, to się tak nie ograniczała.
Nie dość, że suknia miała niedoróbki, Panie (jak przyszło co do czego po weselu) rżnęły głupa, że nigdy nie obiecały odkupienia sukni. I tak nabija się ludzi w butelkę.

Odpowiedz
Gość 2009-09-29 o godz. 21:52
0

wi00ra napisał(a):Wiewioraska Krótko mówiąc: dążenie nie do zysku, ale do tego, by każda klientka wyszła z salonu zadowolona (nawet wtedy, gdy nie zdecyduje się na zakup w tym salonie). Takie są moj4e odczucia.
no i jak się okazało jednak dobre podejście nastawione na zysk. bo nawet jesli Ty nic tam nie znalazłaś to polecisz salon kilku innym klientkom które przyjda i kupią ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-29 o godz. 21:02
0

Wiewioraska swoją suknię kupiłam właśnie w salonie Anna. W 100% podzielam Twoje spostrzeżenia związane z obsługą. Bardzo mile wspominam dzień kiedy odwiedziłam ten salon. Był męczący, ale jakże owocny :) Sama nie wiem ile wtedy ta pani przyniosła mi sukien do mierzenia :) Przynosiła różne fasony, by pokazać, w którym będę wyglądać najkorzystniej. Najbardziej cenię jej szczerość...doradzała, pytała, podpowiadała, mówiła wprost jeśli w którejś sukni wyglądałam okropnie (nawet w przypadku modelu, na który się początkowo uparłam, a który zupełnie na mnie nie leżał). :) Krótko mówiąc: dążenie nie do zysku, ale do tego, by każda klientka wyszła z salonu zadowolona (nawet wtedy, gdy nie zdecyduje się na zakup w tym salonie). Takie są moj4e odczucia.

ainka napisał(a):Jest duzy wybor a przy tym jest mozliwosc oddania jej a suknia wtedy wychodzi za pol cenny.
Poważnie? Nie wiedziałam o tym. Powiedz coś więcej.

Odpowiedz
ewan 2009-09-29 o godz. 20:59
0

właśnie usłyszałam,że 14.10 w M1 w Zabrzu odbędą się targi ślubne mają być pokazy sukien, makijaży, fryzur i nauka tańca dla odważnych ;) prowadzenie Maciej Dowbor
może ktoś skorzysta

Odpowiedz
ewan 2009-09-29 o godz. 20:17
0

aguli napisał(a):nie wiem jak się nazywa, nie pamiętam, ale jest przy zwycięstwa, na piętrze domu handlowego, tuż przy skrzyżowaniu przed dworcem kolejowym. (tam gdzie jest sklep Avonu) ten też mogę polecić, bo jak już uda się babeczkę zaprosić do współpracy (jak weszłyśmy to nie wykazała zainteresowania, dopiero wyraźnie o pomoc poproszona zamieniła się w napradę fachową sprzedawczynię) to można mierzyć, kombinować, mieszać itd
do tego mają tam całkiem ładne buty no i w w miarę przystępnych cenach.


moja bratowa z tego właśnie salonu miała swoją suknie-cudną była bardzo zadowolona z obsługi, wypożyczała suknie+koronkowe bolerko za 1000zl.
a ja osobiście miałam suknie z salonu, który mieści się w tzw. Ikarze w Gliwicach, przy Kłodnicy, obok Rossmanna.
byłam baaardzo zadowolona,przyniosłam zdjęcie z netu i uszyli mi taką właśnie suknie +koronkowe bolerko, suknia była szyta na mnie, nowiutka,a ja mogłam ja wypożyczyć za 900zl i nic mnie nie obchodziły zabrudzenia i zniszczenia(a była dziura w halce). Obsługa też okej, więc polecam

Odpowiedz
Gość 2009-09-29 o godz. 17:05
0

Wiewiorasko, jesli masz troszke czasu i nie jest to za daleko, to polecam Ci bardzo salon Agnes w Chorzowie :)
byłam tam jakiś czas temu, tak dla orientacji i szczerze mówiąc dla zabawy (ślub mam w sierpniu więc za wcześnie na zamawianie sukienki) i powiem że byłam zachwycona. i sukienkami i obsługą!
w Gliwicach kiedyś szukając sukni z koleżanką odwiedziałyśmy salon Adrianna też na Zwycięstwa (na piętrze) babeczka fachowa ale bardzo ... że to tak określę "energiczna" (troszke sie jej aż bałąm ;) )
jeszcze z jednym salonem "miałam do czynienia" przy okazji tej samej koleżanki ;)
nie wiem jak się nazywa, nie pamiętam, ale jest przy zwycięstwa, na piętrze domu handlowego, tuż przy skrzyżowaniu przed dworcem kolejowym. (tam gdzie jest sklep Avonu) ten też mogę polecić, bo jak już uda się babeczkę zaprosić do współpracy (jak weszłyśmy to nie wykazała zainteresowania, dopiero wyraźnie o pomoc poproszona zamieniła się w napradę fachową sprzedawczynię) to można mierzyć, kombinować, mieszać itd
do tego mają tam całkiem ładne buty no i w w miarę przystępnych cenach.

chociaż i tak najbardziej polecałabym ten Agnes w Chorzowie :)

Odpowiedz
Wiewioraska 2009-09-28 o godz. 21:21
0

Dzięki wielkie Dziewczyny!!! Też sądzę, że obsługa fachowa!!! Mam nadzieję, że będzie my zadowolone!
Salon mieści się w Gliwicach ul. Zwycięstwa :)

Odpowiedz
jackthebull 2009-09-27 o godz. 21:55
0

POLECAM, ja kupuję od tej firmy suknie, Bardzo dobrze się sprzedają.

Odpowiedz
Netula77 2009-09-27 o godz. 03:04
0

Gdzie miesci sie ten salon?

Odpowiedz
Gość 2009-09-26 o godz. 22:11
0

Ja wlasnie tam bede kupowala sukienke. Jest duzy wybor a przy tym jest mozliwosc oddania jej a suknia wtedy wychodzi za pol cenny. Pani sprzedajaca jest bardzo mila i wszystkie szczegoly mi wyjasnila wiec jestem zdecydowana aby tam ja kupic.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie