-
Aoi odsłony: 10053
Hurtowe chrzciny-kościół ewangelicki-mam być chrzesną-pomocy
POMOCY!
Nic nie wiem, nie wiem jak się zachować, co mam dać na prezent, wogóle mętlik w głowie.
Po kolei.
Moja cioteczna siostra, mama trójki dzieci, poprosiła mnie o bycie matką chrzestną dla jej synka.
Antoś ma 4 latka. Jej siostrzyczki, które razem z nim będą chrzczone mają 7 i 1 latek.
Chrzest ma się odbyć w kościele ewangelickim.
Parę dni temu to nawet sobie pomyślałam, że jakoś chyba nigdy nie będę matką chrzestną, a tu nie z gruszki ni z pietruszki siosta prosi mnie na matkę ch.
Antoś jest dość wstydliwym dzieckiem. Nie wiem jak sie wobec niego zachować. Co zrobić gdy nie będzie chciał do mnie podejść, a wiadomo jak to jest przy chrzcinach.
No i kwesti aprezentu dla 4-latka :o Mam 4 letnią bratanicę, ale chłopiec to nie dziewczynka. Wogóle nie mam pomysłu. Może coś podpowiecie?
I jeszcze jedno. Wogóle nie wiem jak wygląda chrzest w kościele ewangelickim. Raczej wcześniejszego szkolenia nie przejdziemy, wieć cała nadzieja w Was, że mi coś na ten temat powiecie. Czy odpowiednie będzie jak wyposażę się w małą wiązankę kwiatów? Czy kwiaty trzyma chrzestna czy mama? Czy pasuje?
Czytam wątek o proezentach dla dzieci z okazji chrztu.
No i na prawie wszystko co się pojawia mam misus:
- ubranko na 4 latka trudno będzie utrafić samemu, a nie mam możliwości pujść do sklepu z Antosiem.
- obrazek z matką boską nie ten kościół, nie to wyznanie.
- łańcuszek, łyżeczka - nie jestem zwolenniczką kupowania małym dzieciom biżuterii.
- kasa na wykończenie pokoju Antoś ma już wykończony pokój.
Jedyne prezenty jakie przychodzą mi do głowy, to aniołek do powieszenia na ścianę i (niestety) kasa.
Chrzest odbędzie się za niespełna 2 tygodnie (jak dla mnie to baaardzo mało czasu).
Nawet nie wiem, kto będzie ojcem chrzestnym. Z chęcią bym się z nim skontaktowała i wolałabym zrzucić sie na jeden większy, pożadny prezent, niż na coś co będzie mało przydatne z punktu widzenia dziecka.
Mam 1000 pytań i mętlik w głowie.
Proszę o pomoc
Jestem ewangeliczką więc pomogę
Chrzest wygląda zupełnie normalnie żadnych cudów ani udziwnień. Nie potrzebne ci kwiatki do trzymania w rękach przy ołtarzu. W każdym razie nigdy się z tym nie spotkałam. Zwyczajowo jeżeli chrzczone jest niemowlę to rodzice trzymają go na rękach, a rodzice chrzestni poprostu stoją obok. I tyle bez paniki proszę ;)
Aoi napisał(a):
Antoś jest dość wstydliwym dzieckiem. Nie wiem jak sie wobec niego zachować. Co zrobić gdy nie będzie chciał do mnie podejść, a wiadomo jak to jest przy chrzcinach.
Daj dziecku czas... jeśli możesz spotkaj się z nim przed ceremonią. Najczęściej 2-3 godziny kontaktu starczą, ale mama ANtka będzie wiedziała najlepiej...
Aoi napisał(a):
No i kwesti aprezentu dla 4-latka :o Wogóle nie mam pomysłu. Może coś podpowiecie?
Myślę, kazdy chłopak lubi samocchody! Dla czterolatka można kupic juz naprawdę wypasione autko... Tutaj jednak też radziłabym skontaktować się z mamą - może Antek ma jakieś szczególne zaiteresowania(kosmos, albo coś..)
Aoi napisał(a):
Czytam wątek o proezentach dla dzieci z okazji chrztu.
No i na prawie wszystko co się pojawia mam misus:
Jedyne prezenty jakie przychodzą mi do głowy, to aniołek do powieszenia na ścianę i (niestety) kasa.
Może ja jestem jakaś dziwna, ale: dla takiego malucha ubranie to nie prezent!
Aniołek, łyzeczka i łańcuszek - też ;-( - prędzej moga stac się narzędziem zbrodni niż objektem westchnień dzieciaczka.
Czyli zabawki! I tu jest temat- co Antek lubi? I im więcej dostanie prezentów tym lepiej - i większa szansa,że trafi się w gust!
No chyba, że sytuacja finansowa rodzićów jest cienka - to wtedy ubranka i inne takie sa bardzo ok, a dla antka coś mniejszego!
Pewnie nieszczególnie pomogłam, a dodatkowo namieszałam!
Ponieważ nie mam pojęcia o chrzcie u Ewangelików, to tylko Ci dopomogę ( ) linkiem:
http://www.luteranie.pl/www/kim/chrzest.htm
http://www.forum.starebielsko.org/forum.php - to jest forum ewangelików, możesz ich spytać, co robić.
Podobne tematy