-
HoneyGirl odsłony: 3145
Rajstopy z abs-em???
Hej , powiedzcie mi czy można gdzieś takie dostać
przeszukałam juz allegro i kilka sklepów netowych , ale oni w swojej ofercie maja tylko antyposlizgowe skarpetki
ja zakładam łałemu rajstopy ( skarpety sciąga i ma cały czas zimne nogi)
mały zaczyna stawać przy meblach i coraz więcej czasu zajmuje mu przemieszczanie się , wobec tego takie były by bardziej bezpieczne
dziekuję :)
w c&A sa ale i tak najlepszy patent to na zwykle rajstopki ubrac skarpety z absem - w samych rajstopkach moze mu byc zimno w stopki (zalezy z czego masz podloge)
Odpowiedz
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=132246028
tu ktos takie wystawil..wiec istnieja takie (nawet nei wiedzialam ze sa) :)
Nie widziałam rajstków z absem. Może więc po prostu ich nie produkują. W sumie nie dostrzegałam problemu bo moje dziecko rzadko chodzi w rajstopach - nie jest jeszcze na tyle zimno by zakładać je na dwór a z druiej strony żeby zakładać je pod spodnie w domu to znów za ciepło.
Może za jakiś czas minie Dawidkowi mania zdejmowania skarpet ;)
Natko_ napisał(a):Radziłam sobie tak, że na zwykłe rajstopki zakładałam skarpetki z ABSami - takie cieńsze jak ciepło, a jak wydawało mi się, że "ciągnie" od podłogi, to i grubsze - traktowałam trochę jak kapcie te skarpety ;)
My mamy taki sam patent. Marysia też już wstaje i próbuje się przemieszczać i jest jej wygodniej i cieplej przy okazji. Co do zdejmowania, też potwierdzam, że trudniej jest zdjąć skarpetkę z rajstopki.
Natko_ napisał(a):Radziłam sobie tak, że na zwykłe rajstopki zakładałam skarpetki z ABSami - takie cieńsze jak ciepło, a jak wydawało mi się, że "ciągnie" od podłogi, to i grubsze - traktowałam trochę jak kapcie te skarpety Też tak robię.
A wcześniej Mały latał w samych skarpetkach (często takich bez abs-ów). Radzi sobie mimo, że u mnie prawie same śliskie powierzchnie;)
balu u nas czasem tez Marelowi nogi sie rozjezdzają, ale niech cwiczy rownowagę ;)
Odpowiedz
Radziłam sobie tak, że na zwykłe rajstopki zakładałam skarpetki z ABSami - takie cieńsze jak ciepło, a jak wydawało mi się, że "ciągnie" od podłogi, to i grubsze - traktowałam trochę jak kapcie te skarpety ;)
I chyba mój sposób najmniej kłopotliwy :)
A - zdecydowanie trudniej zdjąć te skarpety z rajstop niż z gołej stopy, więc spróbuj, może sobie nie poradzi - moje po kilku próbach dały spokój :P
hie hie ja na eDziecku czytalam patent z silikonowaniem skarpet :o
Marcel jest na etapie prob chodzenia i robi to w zwyklych skarpetach albo rajstopach i nawet sprawnie mu to idzie ;)
czytałam na edziecku o następującym patencie na dorobienie zwykłym rajstopkom 'absów':
trzeba kupić 'puchnące farbki' (wariant nietoksyczny dla dzieci) i nimi namalować wzorki na stópkach.
nie mam pojęcia, na ile skuteczne - ale zapamiętałam, więc przekazuję.
Podobne tematy