Czym może być dziwna wysypka?

Dzięki Wam znalazłam alergena u mojej córci. W życiu bym się nie domyśliła, że to od mydła Nivea. :o

Na początku używaliśmy emulsji do kąpielii wszystko było o.k potem kupiliśmy zwykłe mydło w kostce Nivea. jednocześnie odstawiłam mała od piersi i zaczeły sie problemy. Podejrzenie padło oczywiście na mleko i mała przeszła na Nutramigen.

Ale poprawy jakoś za bardzo nie było. Kąpaliśmy też ją czasami w Oilatum i było trochę lepiej ale potem znów mydło.

Jakiś czas byliśmy u teściowe i wszystko ustąpiło skóra gładziutka jak nie wiem. Ale tam małą była myta w Bambino. wróciliśmy do domu i znów. w końcu kupiłam też Bambino i 2 dni i skóra bez żadnych zmian.

Mam nadzieję, że nic się nie pogorszy i będzie wiadomo że to to

Odrazu napiszę, że u nas pomogło odstawienie kosmetyków Nivea. Czytałam na kilku forach, gdzie u dzieciaczków występował taki sam problem i w większości używały one tych kosmetyków. Moje śledztwo troszkę pomogło :) Od dziś przechodzimy na Oilatum.

matylda_zakochana napisał(a):No tak, spróbujemy, ale czy to możliwe, żeby przez wrażliwą skórę te plamki tylko na twarzy się pojawiały?
Wydaje mi się, że buzia jest najbardziej narażona na otarcia i może dlatego na niej pojawiają się zaczerwienienia... Myślę, że warto spróbować :)

matylda_zakochana napisał(a):No tak, spróbujemy, ale czy to możliwe, żeby przez wrażliwą skórę te plamki tylko na twarzy się pojawiały?
Matylda, a jesz zolty ser?

adriana napisał(a):U nas pomogło Oilatum. Wojtek ma po prostu wrażliwą skórę i za każdym razem jak próbujemy zmienić Oilatum na coś tańszego ;) pojawiają się problemy skórne takie jak zaczerwienienia, czy sucha skóra...
Tansza wersja Oilatum jest Ollanum. Tylko nie w kazdej aptece to maja, bo to dosc nowe na rynku jest.

No tak, spróbujemy, ale czy to możliwe, żeby przez wrażliwą skórę te plamki tylko na twarzy się pojawiały?

U nas pomogło Oilatum. Wojtek ma po prostu wrażliwą skórę i za każdym razem jak próbujemy zmienić Oilatum na coś tańszego ;) pojawiają się problemy skórne takie jak zaczerwienienia, czy sucha skóra...

Mam chyba dokładnie taki problem jak adriana.
Mój Franuś ma takie malusieńkie (bardzo małe, ledwie widoczne) białe krostki, dość ostre, a jak leży na czymś tą częścią twarzy, to dookoła nich tworzą się czerwone plamy, dość duże, które po jakimś czasie znowu znikają, a potem się znowu pojawiają.
Zastanawiałam się czy to nie jakieś uczulenie. Na wizytę do przychodni tak szybko nas chyba nie zapiszą, może jutro uda mi się dodzwonić jutro do pediatry, ale wolałabym wcześniej wiedzieć co to może być :(
Jak sobie z takimi poradziłyście?

u nas tez nivea uczulalo. Kupilismy mydelko bambino i po krostkach ani sladu. Ostatnio uzylam udrobine oliwki nivea i w tym miejscu pojawily sie plamki.

jak chcesz tańsze kosmetyki to polecam bambino lub ziajkę
u nas okazało się, ze nivea uczulał

No wlasnie... Chyba u Wojtka chodzi o wrażliwą skóre i o własciwa jej pielęgnację. Od trzech dni stosujemy spowrotem Oilatum i jest duzo lepiej.

Mialam tylko nadzieję przejśc na tansze kosmetyki ;)

Przypomniałam sobie, że u nas też tak było...swiją drogą szybko się zapomina U nas wysypka pojawiała się (zaostrzała) po wizycie teściów... Bo co z tego, że my płuczemy pranie dziesięć razy, pierzemy w płatkach mydlanych, ubieramy się w bawełnę, nie perfumujemy się, nie malujemy itd., żeby nie zaszkodzić Maluszkowi, skoro np. odwiedzający dziecko goście przychodzą wypachnieni, wymalowani, w wełnianych ubrankach.
Pani doktor wytłumaczyła nam, że skóra małego człowieka musi się przystosować do otoczenia. Jest strasznie wrażliwa i każda zmiana w otoczeniu może wywołać reakcję :|

dermatolog przepisał oksycort, do tego kąpiel w kalii i przemywanie kwasem borowym. bardzo szybko krostki zeszły po tej masci :) no i na razie z krostkami spokoj mamy:)

mycha526 napisał(a):okazało sie, ze to łojotokowe zapalenie skóry
mycha526 i jak to leczyliście?

U nas było podobne, tylko krostki całkiem nie znikały a stawały sie mniej widoczne a w koncu w ogole nie znikaly. okazało sie, ze to łojotokowe zapalenie skóry. ale moze rzeczywiscie to zmiana płynu do kapieli- buzka przeciez jest bardzo wrazliwa

anemonka napisał(a):moze plynu do plukania uzywasz jakegos ?
Nie. Proszek tylko, a potem podwójne plukanie.

anemonka napisał(a):moze po zmianie plynu do kapieli skora na buzce jest bardziej wrazliwa i latwiej sie podrazna
No wasnie sie zastanawiam czy to nie to... Kupilismy Oilatum, zobaczymy, czy to cos zmieni.

hej rzeczywiscie dziwne :/ a moze plynu do plukania uzywasz jakegos ? swoja droga nivea podobno czesto uczula ale to chyba by na calym cialku bylo. moze po zmianie plynu do kapieli skora na buzce jest bardziej wrazliwa i latwiej sie podrazna hmm chyba niewiele pomoglam ;(