Czy zielona herbata jest wskazana w okresie ciąży?

Witajcie!

Ja jestem ogromną fanką herbaty. Za mną już 32 tygodnie ciąży. Jak tylko dowiedziałam się, o ciąży, od razu odstawiłam moją ulubioną zieloną herbatę, kawę i napoje z kofeiną. Znalazłam artykuł w sieci, o wpływie kofeiny na rozwój dziecka. Co prawda, można pić do dwóch filiżanek herbaty dziennie, jednak z uwagi, że to moje pierwsze dziecko, szczególnie w pierwszych tygodniach, chciałam wyeliminować wszelkie elementy ryzyka, na które miałam wpływ.

Jak już wspomniałam jestem ogromną fanką herbaty, więc zaczęłam drążyć temat i znalazłam herbatę, którą bez obaw mogą pić kobiety w ciąży - rooibos. Nie zawiera ani grama teiny, a dodatkowo zmniejsza nudności. Sama sprawdziłam. Mnie nudności na początku ciąży potrafiły łapać o każdej porze dnia i wtedy wystarczyła filiżanka rooibosa.

Rooibos ma bardzo ciekawy miodowy posmak, za którym jak nie do końca przepadam, ale można znaleźć rooibosa z dodatkami, np. rooibos lemonita o smaku cytrusowym, który dla mnie był wybawieniem.

Dużo informacji o rooibosie znalazłam na ciekawym blogu o herbacie http://www.time4tea.pl/. Szczerze polecam!!!

Kobiety, nie można popadać w paranoję. Wszystko dobre tylko z umiarem. Fakta jest faktem, że w necie jest tyle sprzecznych informacji, że czasem tęsknię za czasami naszych babć, kiedy była jedna recepta na wszystko. Tylko kto chciałby prać teraz te wszystkie pieluchy:-). Przez całą ciążę piłam zieloną herbatę, ograniczyłam się do jednej dziennie, Rysiek jest zdrowy jak rydz. Zauważyłam jednak, że mało wskazane jest nadużywania przy karmieniu piersią, kiedy zdarzyło mi się wypić więcej, mały nie mógł łatwo zasnąć, dlatego wtedy też piłam góra jedną szklanę dziennie. Napewno lepsza zielona, niż zwykła czarna, szczególnie kupowana za grosze i w torebkach w których zawartość daleka jest oryginału, odpadkiem zwane. Najlepsze hasło diety ciążowej: w niewielkich ilościach i jak najbardziej różnorodnie i nie oszczędzaj na maleństwu jak tylko możesz. Teraz mam drugie małe w brzuszku i też żłopiemy sobie razem różnokolorowe herbaty. Pozdrawiam mamusie.

Dostałam info od ciężarnej tajki :) mozna, ale ostroznie, bo zielona herbata zawiera dużo kofeiny.
Myslę, ze polscy lekarze niewiele wiedzą o zielonej herbacie. Mój powiedział, że to zioła to można. A przecież wiele ziół jest zakazanych w ciąży.

ja też pijam zieloną herbatę i nigdy nie słyszałam że jest ona zakazana w ciąży!
ale dla pewności sama się zapytam lekarza!

wiecie co, ja mysle, że najlepiej zapytać Chińczyków ;)
kolezanka ma znajomą, zapytam lol
Bo co Polacy mogą wiedzieć o zielonej herbacie ;)

Całą ciążę piłam zieloną herbatę w różnych postaciach.Najbardziej podchodziła mi ta z opuncją teekanee. Matylda jest zdrowa i myślę, że herbata zielona też jest zdrowa ;)

Ja osobiście nie mam oczywiście zielonego pojęcia, co można, a co nie (wykształcenie dalekie od medycyny), ale linka wkleiłam, bo pamiętałam, ze gdzies czytałam cos o "niebezpieczeństwie zielonej herbaty".

Chyba do wszystkiego należy podchodzić z umiarem. Moja kumpela karmi i zalamała się, gdy dostała liste, czego nie powinna jesc. Wychodziła, że czekają ja miesiące na chlebie i ryzu... (bodajze, nie pamietam szczegółów).

A ja sama zieloną herbatę uwielbiam...

No to ja podam pare linków, że jednak można pić zieloną herbatę:
- http://www.vulcan.pl/przegladoswiatowy/archiwum/2005/04/9miesiecy.html
- http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,64885,2662466.html
- http://www.rodzice.kobieta.pl/rodzice2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=36&news_id=324&layout=1&page=text
- http://twoja-ciaza.com.pl/odpowiedzia.html

już tłumaczę
zielona herbata zawiera chininę, która jest szkodliwa dla płodu np. uszkadza ucho wewnętrzne dziecka, należy też unikać toników do picia z chininą

Z herbatek to najlepiej dobre owocowe
Zródło: http://starania.webd.pl/viewtopic.php?t=411&postdays=0&postorder=asc&start=15&sid=20daf73c86380d8678d616d378507d63

Piłam zieloną herbatę w ciązy - za zgodą lekarza, a w czasie karmienia już bez żadnych oporów - nic się nie działo i nie dzieje. Karmie nadal ;)

Znalazlam cos takiego :
Kto nie może pić zielonej herbaty?
Ludzie starsi, chorzy na serce, z nadciśnieniem tętniczym i jaskrą muszą ograniczyć picie mocnej herbaty, zarówno zielonej, jak i czarnej. Ze względu na dużą zawartość teiny nie jest to też najlepszy napój dla rozwijającego się organizmu. Dlatego dzieciom do 10 roku życia, w ogóle nie należy dawać herbaty. Starsze od czasu do czasu mogą wypić szklankę słabego herbacianego naparu. Herbata zielona powinna być drugiego lub trzeciego parzenia. Ważną zaletą przemawiającą za tym, by piły ją starsze dzieci, jest zawartość taniny i fluoru zapobiegającego próchnicy.
http://www.poradnikzdrowie.pl/site/882_2442.htm
Pozdrawiam
Mi.

Zielona herbata ma ponoć działanie hamujace rozwój komórek np. nowotworowych - dlatego polecana jest chorym na raka. Być może stąd obawa o hamowanie wzrostu komórek płodu?? Patrząc na Azję, gdzie zielona herbata jest najpopularniejszym napojem, przy jednoczesnym ogromnym zaludnieniu, nie sadzę żeby w rozsądnych ilościach mogła zaszkodzić dziecku.

Ja tez slyszalam ze jest zdrowsza dlatego nie zrezygnowalam z jej picia. Pije dziennie jedna lub dwie natomiast czarnej nie lubie i nie pije. :)

Nie ma żadnych przeciwskazań. Tu masz wypowiedź lekarza:
http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,64885,2662466.html