-
Gość odsłony: 42597
Jak urządzić dom?
Ależ sie dzisiaj ucieszyłam :supz:Jeszcze pod koniec maja działka wyglądała dziewiczo ;) :
Ale klimat :lizak: Anirrak, absolutnie FANTASTYCZNY ten Wasz kominek!
Odpowiedz
Zuz napisał(a):Z czego zrobiona jest ta góra?
To na górze to podświetlony onyks - taki sam jak na dole obudowy :)
Anirrak, piękny kominek :) Rzeczywiście tworzy niesamowicie przytulny nastrój.
Niecierpliwie czekam na resztę fotek 8)
Anirrak... skąd ten efekt świetlistości nad kominkiem? Z czego zrobiona jest ta góra?
Świetny nastrój :)
Pieknie, przytulnie :)
Anirrak, chwal sie koniecznie swojim domostwem bo mysle ,ze jest czym
Jesli ktoś jeszcze zastanawia się, czy kominek to dobry pomysł -
to w ramach "podpowiedzi" wklejam zdjęcie z dzisiejszego wieczora :love:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7cc6dc4a7ad4ebbb.html
Witam, ja też budwuje się w Łodzi a raczej koło Łodzi a dokładniej Starowa Góra - pewnie wiesz gdzie.
Liczę troszkę ;) , że wymienisz się doświadczeniami i namiarami na sklepu gdzie robiłaś meblowe zakupy.
Domek cudny bardzo przytulny.
Teraz pewnie (wnioskuje po linijce) nie będziesz miała za dużo czasu...
Cygaro - rodzę już za chwileczkę już za momencik lol
A mopa kupiłam jakiegoś profesjonalnego viledy - o tak wygląda:
Kudły moje i kocicy zbiera całkiem przyzwoicie 8)
Rewelacja :)
Jakbys miala ochote pochwalic sie jeszcze jakimis fotkami byloby super :)
Anirrak wrzucaj fotki ogrodu, pokoików, salonu i w ogóle wszystkiego :cisza:
U Ciebie tak ładnie, że można fotki oglądać non stop :D :D
Dziewczyno, nie marudz, tylko idz rób zdjęcia 8) Były - ale jakoś tak mało :P
Odpowiedz
Zdjęcia przeciez juz były 8)
Zmienił sie salon tylko - ale tutaj fot zrobię jak podłogę dopracuję lol
Czyli nie wiadomo kiedy ;)
Kurczaku - kanapa jest jedna tylko ;)
A i tak zagraciła pół salonu lol
A lampy - te wieksze :)
Dokładnie - poproszę o zdjęcia tych kanap :lizak:
A i monotematycznie czy Twój Equador to duży czy mały? Bo ja jeszcze nie podjęłam decyzji? lol
No to teraz jeszcze zdjecia dla forumek i mozesz wtedy mówić, ze skończyłas 8)
Odpowiedz
Fajne te sprzęty - gdyby tylko jeszcze zechciały same codziennie sprzątać ;) lol
U mnie troszkę rzeczy poszło do przodu - choć na pewno jeszcze kilka rzeczy zostało do zrobienia.
Udało się naprawić zlew - i wreszcie nie muszę z głupim jabłkiem ganiać do łazienki ;)
Udało się skończyć gabinet - wprawdzie to bardzo prowizoryczne wnętrze (więc pewnie przetrzyma lata lol ),
bo urzadziliśmy je Ikeowskim Docentem zabranym z blokowego mieszkania,
ale jest miejsce na ksiązki, na papiery, jest maleńskie "biurko", w razie czego gościnna rozkładana kanapa 8)
Wreszcie zaczyna się kończyć temat ogrodu - bo pogoda nam płatała takie figle, że mniej więcej jest tydzień opóźnienia.
Wprawdzie w tym roku ogród = tylko trawa, ale przynajmniej równa trawa ;)
Bo do tej pory to był krajobraz księzycowy z górami i dolinami pełnymi pokrzyw, rumianków i slimaków ;)
Pokój Zosi też juz czeka urządzony na lokatorkę - jest nawet częściowo urządzone wnętrze szafy.
Zostało tylko kilka półek do docięcia i będzie tip_top.
O dziwo zaczęła sie też robić garderoba - ale tutaj chyba ja zawalę, bo po prostu nie mam już siły
na opróznienie i posegregowanie kilkunastu worków i pudeł z ubraniami przywiezionymi z porzedniego mieszkania
No i mamy kompletnie urządzony salon! :love:
Jest kanapa, w której w moim obecnym stanie najbardziej podoba mi sie silniczek,
dzieki któremu moge ją dopasować do aktualnych zachciewajek ułożeniowych wielkiego brzucha lol
Jest też stół i krzesła - też są estetycznie i uzytkowo ok, ale juz wiem, że w kolejnym domu (o ile kiedykolwiek taki będzie)
zrobię osobno salon i osobno jadalnię, bo jakoś mi to wszystko razem średnio się widzi...
No i mamy kompromis telewizyjny! :D
W sypialni ostatecznie tivi_grzmota nie będzie - za cenę 50-calowej "płastugi", która zawisła w salonie ;)
Niestety - nadal wojuję z gresami, bo żaden ze środków czyszczących czy nabłyszczających nie daje tego efektu,
który ja w swoich wyobrażeniach podłogowych załozyłam jako docelowy dla mojego salonu ;)
Na razie numer jeden to Sidolux - ale wciąż nie jest idealnie :(
Z tym, że muszę chyba przystopować z kupowaniem kolejnych mazideł podłogowych, bo juz nie mam miejsca w szufladzie na nowe butle lol
Z rzeczy budowlanych został nam do skończenia przedni płot i podbitka.
Z wykończeniówki - gresy w garażu + malowanie tego pomieszczenia.
Czyli generalnie nasz plan budowy i wprowadzenia się w jeden rok został zrealizowany,
bo całe budowanie zaczęło się 31 lipca 2006 r., a od połowy czerwca 2007 juz sobie spokojnie mieszkamy 8)
Zasadniczo - dałoby sie spokojnie ten czas budowy nawet skrócić o miesiąc czy dwa,
ale niestety nie wszyscy fachowcy sa tak fachowi i uczciwi jak deklarują - a to mści sie wyłącznie na inwestorach :(
To, co sobie bardzo chwalę, to fakt, że udało się am za jednym zamachem wykończyc cały dom,
bez zostawiania niczego na potem - mimo, że początkowo tak zakładaliśmy.
Kilka szczęsliwych zbiegów okoliczności + moja ciąża + mąż, który okazał się wielkim budowalnym talentem
zaowocowały tym, że teraz możemy sobie juz spokojnie zacząć odpoczywać 8)
No przynajmniej przez najbliższych kilka dni - dopóki nie pojawi się Zosia lol
I tym przydługim podsumowaniem - moja historię budowlaną pozwalam sobie uznać za zakończoną :taniec: :taniec: :taniec:
ewak napisał(a):cygaro napisał(a):a myjke masz tutaj http://www.allegro.pl/item209631228_karcher_k_250_parowo_akum_maszyna_do_mycia_okien.html
Przepraszam Anirrak, ze troche prywaty pouprawiam w Twoim watku. Ale strasznie jestem ciekawa czy to to sie sprawdza?
to chyba pytanie do mnie?? jestem zadowolona bardzo, zero smug! jedynie co to ramy musisz umyc normalnie i dobrze jesli szmatą przetrzesz brud, a potem zamiast pucowac tylko raz przejezdzasz tym urządzeniem i po wszystkim, jedyna wada to przy koncach slabo zasysa i trzeba papierem/recznikiem przetrzec - w zyciu bym tak nie wypucowala szaf lustrzanych i luster w lazience :D nie mowiąc o oknach
i jeszcze jedno- oplaca sie jesli masz takiego mycia duzo
cygaro napisał(a):a myjke masz tutaj http://www.allegro.pl/item209631228_karcher_k_250_parowo_akum_maszyna_do_mycia_okien.html
Przepraszam Anirrak, ze troche prywaty pouprawiam w Twoim watku. Ale strasznie jestem ciekawa czy to to sie sprawdza?
ło matko :o jak ten czas leci :o juz ost. m-c!!! szok, a ostatnio byl 20 tydz lol
co do pytania to nie mam syfu....rano lece z mopem ale wieczorem spoko, u nas tylko fugi mają wygląd daleki od rzeczywistego-zamiast brązowego ciągle są bezowe jakies lol ale mam parownice z karchera i musze sie za to porządnie zabrac
a co do okien to fundnęłam sobie ...a raczej mężowi myjke z karchera (ja fanką jestem tej firmy) - jak ją zobaczyl to powiedzial ze on bedzie okna myc, jedyny feler to ramy trzeba umyc samemu- ale co tam, przy moim przeszkleniu te ramy to pikus :D
a jeszcze kupilam sobie "kaske" elektryczną z karchera 8)
(o taką http://www.allegro.pl/item210654906_karcher_k_50_akumulatorowa_kaska_.html - polecam tego goscia, nie wiem skąd on te ceny bierze??)
Anirrak domyślam się, że jest Ci ciężko, zwłaszcza jak masz już końcówkę ciąży, ale na pewno wszystko się jakoś ułoży. Więc nic się nie przejmuj i ciesz się nowym domem, a wszystkie problemy jakoś się rozwiążą. :) Trzymam kciuki by wszystko szło po Twojej myśli ;)
Odpowiedz
A co do wiesci budowlanych:
- mam roletki (wyglądaja ładnie - ale jakość montazu woła o pomstę do nieba...)
- ogród (a dokładniej trawnik) się robi intensywnie - ma być skończony do wtorku - potem juz tylko czekamy az zielone zacznie wschodzic ;)
- mam zaczątki płotu od strony ulicy - teraz czekam na ciag dalszy, ale sobie poczekam, bo murarz jest zawalony robotą
- mam rekuperacje i rozprowadzenie ciepła z kominka
- drzwi wewnetrzne (ale jeszcze trzeba je dopiescić)
Nadal nie mam:
- sprawnego zlewu
- nieprzeciekających sprzetów w dużej łazience :x
- podbitki (i poczekam trochę, bo wróble mi się zagnieździły i nie mam serca pisklaków wywalać)
- biurka w gabinecie
- wnetrza szaf i garderoby
A do godziny zero coraz bliżej...
Anirrak !!
Gratulacje !! :stokrotka: Zazdroszcze mieszkania w swoim domku, je też już chce :)
Pięknie tam macie !
Ja jak na razie jestem na etapie "po cholerę mi taka wielka chata" lol
Zwazywszy na to, że ciąża ma swoje prawa i w nocy regularnie musze kursować
a to siusiu, a to po soczek, a to żeby skurcz rozchodzić - to czuje te "kilometry" w nogach ;)
Generalnie na razie doceniam głównie uroku sypialni ;), bo tutaj spędzam najwiecej czasu.
Poduszka, kołdra + książka + kot = całkiem miły dzień 8)
Gyby tylko w kółko ktoś czegos ode mnie nie chciał :mur:
A to pracownicy firmy robiącej trawnik muszą sie o coś zapytać (a i tak robia po swojemu),
a t facet od montazu telewizji, a to złomiarz, a to firma od płotu, a to pani od sprzatania, co sprzatac nie umie
Co do mebli - to wszystko ma przyjechac ponoć dzisiaj - pożyjom uwidim ;)
Cygaro - u Ciebie tez taki wieczny syf?
Rano jadę na mopie - a po południu podłogi wyglądają tak, jakby tego mopa od tygodnia nie widziały
O oknach nie wspomnę :mur:
Dom,wykończenie,meble - piękne ,eleganckie i bardzo gustowne :D
Chętnie zobaczę jak to wszystko wygląda już po umeblowaniu(a meblami to Ty się nie masz co przejmować).
Głównie chodzi mi o usytuowanie stołu bo mam bardzo podobny projekt kuchni i ogólnie salonu i tam stół został wstawiony obok takiego barku jaki Ty masz 8) jestem strasznie ciekawa czy też tak masz i jak to wygląda bo mi to jakoś tak "nie leży".
Acha,jeszcze chciałam Ci pogratulować oczywiście :D
Wykonałaś kawał dobrej roboty!
:stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka:
to do nowego domku ;)
Miłego mieszkania :), a drobnymi kłopotami się nie przejmuj - chyba taki urok wprowadzania się na własne, zawsze wyjdzie jakaś niedoróbka ;) Minie i zapomnisz :) a cudny dom pozostanie :D
Anirrak, bardzo się cieszę, że już mieszkacie! :D
A cieknieniem się pewnie już nie przejmujesz... Zrobi się, prawda? Najważniejsze, że już prawie koniec! I tak Wam szybko poszło!
Anirrak, ale Wam cudnie. Strasznie sie ciesze, ze juz mieszkacie.
Anirrak napisał(a):Dobrze, że potem mozna się pobawić róznymi masażami (dzięki Ewak za doradzenie Titanium!) :)
No problem :usciski:
PS. Masz troche miejsce na materacu na tarasie? Bo chcialabym sie wprosic na sluchanie ptasich treli ;)
Fajnie Ci :lizak:
Zwłaszcza z tym tarasem, ksiązką i materacem.
O budowie słyszłam - ze pierwszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciół, trzeci dla siebie :)
Więc wszystko w normie. Niestety.
:ghost: :ghost:
Padłam jak zobaczyłam łazienkę z wanną ....
Boska poprostu....a wanna .... mmm... :love:
ale Wam fajnie :love:
super się czyta takie optymistyczne wieści :D
no to miłego mieszkania Kochana :D
No więc ;)
Od soboty mieszkamy w domu! :D :D :D
A dokładniej "pilnujemy budowy" ;)
Jest bosko, cudnie i wspaniale :taniec:
Nawet mimo miliona niedoróbek, które wychodzą "w praniu" i mojego wybitnie czepliwego charakteru ;)
Ze spostrzeżeń po pierwszych 5 dniach, to strzałem w 10 była kabina prysznicowa 158 x 90 cm :love:
Swobodnie kąpiemy się razem z mężem i jeszcze berbeć sie bezproblemowo zmieści ;)
Wanna 2 osobowa to fajna zabawka - ale jej napełnienie trwa, trwa i trwa...
Dobrze, że potem mozna się pobawić róznymi masażami (dzięki Ewak za doradzenie Titanium!) :)
Kolejny mega_hit to taras z częściowym zadaszeniem - wyciagnęłam na niego dmuchany materac, kołderkę
i czy to deszcz czy słońce wyleguję sie z książeczką i słucham ptaków :love:
Niewypalem okazał sie granitowy zlew, który po trzech dniach zaczął przeciekać :o
Jak dorwę "autora" tego dzieła, to bedzie z nim krucho :x
Niestety - złym pomysłem było tez powierzenie białego montażu rzekomym "fachowcom" -
bo w tej chwili (po podłączeniu wody) cieknie nam spod każdego kibelka, bidetu i kranu :mur:
Ale - i tak milion razy będę powtarzać, że warto było!!! :supz: :supz: :supz:
Anirrak napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):Anirrak jest bosko, zawiszczam 8)
Mam tylko jedno aleeee... mam nadzieję, że się nie obrazisz...
już widzę po prostu jak bluźnisz na ten zlew :(
Najpierw muszę go mieć :mur: lol
A skurczybyk_znajomy jakos nie ma weny...
Co do bluźnienia - to może nie będzie tak źle ;)
Załozyłam, że ten zlew ma mi słuzyc co najwyżej do płukania sałaty lol
Większe akcje będa w dwukomorowym w pomieszczeniu gospodarczym ;)
A z naczyń ręcznie nie myję nic
Zmywara moim najlepszym przyjacielem
no no ja z naczyń ręcznych też nic nie myję-wsio robi zmywarka
swoją drogą chyba już nie umiem bez niej żyć 8)
chodzilo mi np. o blachy z piekarnika-ale skoro masz drugi to zawiszczam 8)
SkrawekNieba napisał(a):Anirrak jest bosko, zawiszczam 8)
Mam tylko jedno aleeee... mam nadzieję, że się nie obrazisz...
już widzę po prostu jak bluźnisz na ten zlew :(
Najpierw muszę go mieć :mur: lol
A skurczybyk_znajomy jakos nie ma weny...
Co do bluźnienia - to może nie będzie tak źle ;)
Załozyłam, że ten zlew ma mi słuzyc co najwyżej do płukania sałaty lol
Większe akcje będa w dwukomorowym w pomieszczeniu gospodarczym ;)
A z naczyń ręcznie nie myję nic
Zmywara moim najlepszym przyjacielem
Anirrak jest bosko, zawiszczam 8)
Mam tylko jedno aleeee... mam nadzieję, że się nie obrazisz...
już widzę po prostu jak bluźnisz na ten zlew :(
No cusz ;)
Dzisiaj weszła brygada od przyłącza wod-kan.
Weszła i wyszła - bo robili jakis odwiert i okazało się, że wody gruntowej wcale nie mam tak wysoko jak narzekał szef brygady
No ale za tę wiedze zapłacę koło 2 tysięcy :mur:
Jutro ma sie zacząć właściwy etap kopania 8)
Ale sie nie nastawiam, nie podniecam, nie czekam - ogólnie jestem jedną wielką obojetną cieżarówką ;) lol
Wczoraj tylko prawie uszami klaskałam - bo po raz pierwszy zjedlismy obiad na naszym tarasie :love:
Ptaki ćwierkały, słoneczko świeciło, zefirek chłodził - booooosko było :lizak:
Jak ja bym chciała już tam mieszkać, ech...:taniec:
No mi tez bardziej poziome dechy do piaskowca się widzą 8)
A piaskowiec u Ciebie odpada?
Musi byc klinkier?
cygaro napisał(a):a jakie robisz ogrodzenie??
przeszukalam muratora zeby znalezc cos konkretnego ...szczegolnie obudowa śmietnika mnie interesuje, ale nic z tego...
Po bokach i z tyłu mam siatkę na podmurówce.
Dodatkowo z tyłu panele drewniane - żeby sie odizolowac od wścibskiego sąsiada ;)
Z przodu ogrodzenie klinkier + drewno: tj. murek z cegły klinkierowej + sztachety (deski) w odległości 1 cm od siebie 8)
Materiały juz mam - teraz czekam na cholerne przyłącza, bo idzie pod płotem i trzeba je najpierw wykopac i zasypać
Lampy są pięknem, to prawda :D idealne do dużych pomieszczeń. U mnie niestety nie zdałyby egzaminu. Tak mi się wydaje... :|
OdpowiedzBo oczywiście domek jest cudny i on sama wygląda zjawiskowo :D
Odpowiedz
Anirrak napisał(a):
A wiesz, jak ja lubię sprzatać ;)
Taaa. Że tak powiem "sraty taty". Pewnie z Ciebie taki bałaganiarz i leniuch "sprzątaniowy" jak wczesniej wmawiane nam "bezguście" w zakresie wykańczania wnętrz i gruba kupa sadła - vide odbicie w lustrze.
Ja w każdym razie już tej Pani nie wierzę :zle:
Jedno "ale" jest lol
Do śtrodka wlatuje kurz (od góry) i czuję, że czeka mnie całkiem częste odkręcanie tych lamp i ich mycie :|
A wiesz, jak ja lubię sprzatać ;)
Czyli polecasz bez zadnego ale?
Ja musze w końcu podjąć jakąs decyzję, a idealna klasyczna forma to jest to co lubie. Proste, ładne, eleganckie....
Tylko ostatnimi czasy z podjęciem decyzji coraz trudniej :|
Kurczaku, żarówka jest akurat za tym białym paskiem :)
Nie włazi w oczy ani jak jest wyłączona (specjalnie kupiliśmy mleczne),
a jak jest włączona tez nie daje po oczach - tylko tworzy takie fajne kręgi na suficie ;)
Jednas uwaga - te lampy sa robione ręcznie i każda jest inna, stąd kazdy pasek jest inaczej umiejscowiony i innej szerokości.
U nas trzeba było trochę "pomieszać", żeby lampy z najszerszymi paskami poszły w miejsca najbardziej widoczne -
a te z węzszymi do kuchni i wejścia, gdzie tak sie w oczy nie rzucają ;)
Zresztą w ogóle ta firma (Falko) ma całkiem ciekawe wzornictwo: http://www.falko.com.pl/pl/products/
Ja spokojnie wybrałabym jeszcze kilka lamp do siebie, tylko już wieszac nie mam gdzie lol
Anirrak - i jak i się to widzi? Nie zapytam jak się sprawdza w praktyce, bo nie chce Cie denerwować, ale czy nie świeci za bardzo po oczach zarówka?
Odpowiedz
Kurczak - jesli chodzi o te lampy:
to ja trafiłam na nie na allegro u PHU_Lumina : http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=6198413
Teraz - do kompletu - poluję na lampe podłogową z tej serii:
ale coś mi sie widzi, że będę musiała kupić już w sklepie,
bo nie mogę trafić na allegro :(
Anirrak - napisz prosze u jakiego sprzedawcy kupowałas lampy?
Przeszukałam watek, ale chyba mało dokładnie, a pamiętam, że o tym pisałaś.
Wszystko wygląda cudnie :)
Czekam jeszcze na kanapy :lizak:
No bateria nie jest "idealna" 8) , ale może niedługo się jakiś mały kawałek obtłucze 8) Tylko dużo z młotkiem trzeba pracować 8)
A co do maskownicy na syfonie, to nie zauważyłam
Eeee - ale pisałam, że syfon będzie przykryty maskownicą - dokładnie z tego samego drewna, co blat ;)
Zresztą chyba nawet juz jest przykryty - bo P. od rana działa :)
Ja niestety żadnych syfonów nie trawię na widoku - nawet chromowanych lol
Mi w małej łazience bateria trochę zgrzyta - no ale "darowanej baterii w zęby się nie zagląda" ;)
Co do rozmieszczenia gniazd (w ogóle instalacji)- to przyznam, że olałam temat zupełnie i zwaliłam to na Pawła ;)
Ja tylko pokazywałam, gdzie chcę światła górne i gdzie gniazdka w kuchni -
to teraz nie mogę sie nawet pyszczyć , że mam sieć TV i komputerową po całej chałupie puszczoną lol
U nas jest gniazdo TV w każdym pomieszczeniu oprócz kuchni i sypialni (i łazienek). Tu wyraźnie stanęłam okoniem. Nie życzę sobie telewizora w sypialni i koniec. 8)
A co do wymiany syfonu w małej łazience, to Kapelusikowi nie chodziło chyba o samą baterię (bo to rzecz gustu), ale te rury pod umywalką. Wymieńcie je na chromowane i będzie super. :D
Tia - ja w kontekscie tego telewizora tez sie od szanownego małżonka dowiedziałam,
że on miał swój (ukryty) cel rozprowadzając instalację TV po wszystkich pokojach :mur:
I czywiście "przypadkiem" w sypialni gniazdo TV tez jest :Hangman:
wiesz, Anirrak, jakbyś chciała ten tv upchnąć, to ja bym nie była od tego... ;)
Fragment wczorajszej rozmowy z mężem w trakcie oglądania Wnętrz na Gazecie:
hex: No i oczywiście na głównym miejscu telewizor!!
Sill: Tak, tak, u nas też będzie, nie martw się.
hex: W żadnym wypadku!
Sill: Będzie, będzie, bo ja chcę mieć telewizor, żeby sobie czasem coś obejrzeć, kiedy Ty siedzisz przy kompie.
hex: Nnno, dobrze.
"Coś" jest albo od rekuperacji albo od rozprowadzenia powietrza z kominka (w pokoju sa dwa takie i nie wiem, który do czego lol)
Sypialnię owszem obfotografowałam, tyle, że wszystkie zdjęcia sa tak poruszone, że nie mam co wkleić
Stoi sobie w niej łózko, 2 szafki i telewizor, którego nie mamy gdzie upchnąć, a szkoda go nam wyrzucić ;)
Tak samo nie wyszły mi zdjęcia z gabinetu - gdzie do niedawna było miło i przestronnie,
a teraz juz regały, biurko i kanapa zrobiły co swoje :(
Zreszta - nie zostało mi już żadne wolne pomieszczenie na dole :o
A ja - naiwna - w swoim czasie sie głowilam, co zrobie z taka przestrzenią...
Tymczasem wychodzi na to ludzka skłonność do meblowania (czyli zagracania) nie zna granic ;)
Śledzę Twoja budowę od samego początku i mocno kibicuje.
Domek cud-malina :lizak: i zazdroszczę niesamowicie :)
Chętnie wprosiłabym się na parapetówkę ;) i obejrzała na żywo.
Brakuje mi tylko fotek sypialni ?
I mam jeszcze pytanie : to coś białe koło pszczółki to wentylacja ? klimatyzacja? ...?
Anirrak napisał(a):
No i oczywiście żyrandol - pszczółka 8)
cygaro napisał(a):aaaa teraz patrze na projekt...nie macie poddasza uzytkowego???
Cygaro - u nas poddasze co do zasady jest uzytkowe -
dlatego są te 2 okna w szczycie budynku + 4 czy 5 okien dachowych :)
Strop tez jest normalny (terriva) - no i wszelkie instalacje na górę są poprowadzone.
Nie ma za to schodów takich jak w projekcie - i troche inaczej rozwiązaliśmy korytarz na styku z pomieszczeniem gospodarczym
(dlatego wkeliłam obie wersje Proximy, bo na dole naszej bliżej do wersji parterowej) 8)
My na razie poddasza nie robimy - zostawiając je na "w razie czego". :)
Dla mnie, męża i Zosi 140 m2 dołu wystarczy w zupełnosci
(zwłaszcza, że po naszych zmianach mamy znacznie większe łazienki i garderobę).
Gdyby sie za kilka lat okazało, że Zosia nie będzie jedynaczką ;), ewentualnie, że musi z nami zamieszkać któreś z Rodziców czy Dziadków,
to wtedy otwiera sie kwestia robienia czegoś na poddaszu - jest tam sporo miejsca do wykorzystania (ok. 60 m2).
Jeszcze inna opcja jest taka, że wygramy w totka, nie będziemy mieć co z kasą robić ;) lol
i na górze powstanie siłownia, sauna i pokój telewizyjno-bilardowy lol
Na razie jednak poddasze będzie składem rzeczy wszelakich :lol:
cygaro napisał(a):jest jakas szansa u was na czerwiec??
Jak widzisz na zdjęciach - dom juz tylko czeka na nas...
Do zrobienia zostały estetyczne drobiazgi + ogród.
Jedyne co nam zostało to wziąć z wynajmowanego mieszkania 3 walizki - i się przenieść :mur:
Tyle, że wciąż czekamy na wode i kanalizację :mur:
Ponoć (chciałabym w to wierzyć) pan od przyłączy wchodzi do nas 11 czerwca i kończy 15 czerwca.
Bardzo bym chciała, żeby tym razem okazała sie to prawda :|
Dzieki, dzieki, dzięki! :taniec:
Hogata napisał(a):Nie widzę nigdzie rzutu domu. może ślepa jestem. możesz wkleić?
Projekt jest tutaj: http://www.domus.wroc.pl/projekt1.html?id=22&flip=1 i tu: http://www.domus.wroc.pl/projekt1.html?id=21&flip=1
Tyle, że u mnie jest "mix" troszke pozmieniany ;)
kapelusik napisał(a):Jedyna sugestia - syfon do umywalki - zmieńcie na chromowany
Uwierz, przynajmniej przez najbliższy rok nie mogę ;) lol
Potem zapewne "się potłucze" lol
Ta bateria to prezent - a ofiarodawca, to bliska nam osoba, która długo na ten zakup pracowała
Dorcia22 napisał(a)::ghost:
BOSZSZSZEEEE JAK ZAZDROSZE 8)
ja też 8)
gratulacje, Annirak! :brawo:
Moniko dawno tu nie zagladalam a jak zajrzalam to mnie zatkalo - boski macie domek :love:
Odpowiedz
Anirrak, pięknie tam u Ciebie :love: naprawdę - obie łazienki, kuchnia - rewela :) u Zosi też super :)
a Ty i Zosia - miodzio :lizak:
Dawno mnie tu nie było...
przeleciałam cały wątek i nadziwić się nie mogę!
podpisuje się pod..
zouza napisał(a):Anirrak, dom PRZEPIęKNY... aż mnie zatkało :lizak: dawno nie widziałam tak ładnie urządzonego mieszkania, ze smakiem ;] PIĘKNIE. No i twoje lustrzane odbicie lol Gratuluję wspaniałego gniazdka ;]
Nie widzę nigdzie rzutu domu. może ślepa jestem. możesz wkleić?
Anirrak wchodzę tu dziś już dziesiąty raz z pożądaniem nowych zdjęć lol . Dawaj jeszcze jakieś!
Odpowiedz
rzeczywiscie REWELACJA!!
Dzięki za zdjęcie pszczółki lol
Zapowiadało się rewelacyjnie i tak też wszystko wyszło :)
Gratuluję Wam pomysłów i wykonania :P
CUUUDOWNY dom!!!!! :D
Pochłonął Was oromną ilośc kasy :(
Ale efekty PIĘKNE!!! :D :D :D
GRATULUJĘ :)
i po cichutku zazdroszcze - szczególnie tej przestrzeni :-(
Anirrak, dom PRZEPIęKNY... aż mnie zatkało :lizak: dawno nie widziałam tak ładnie urządzonego mieszkania, ze smakiem ;] PIĘKNIE. No i twoje lustrzane odbicie lol Gratuluję wspaniałego gniazdka ;]
Odpowiedz
Bardzo fajnie wszystko wyglada :) O wlascicielkach domostwa nie wspominajac ;) :D
Zielenieje z zazdrosci glownie z powodu okien lazienkowych i lodowki.
A i jeszcze mnie wyciag zaintrygowal :)
Uffff, to sie nawklejałam lol
Dzieki wszystkim za dobre słowo ;)
Bardzo miło usłyszeć, że nie tylko nam sie podoba - zwłaszcza, że sami to wymyślaliśmy lol
Silmarilla napisał(a):Czy Zosia będzie od początku w swoim pokoiku, czy zamierzacie ją przez jakiś czas mieć z Wami w sypialni?
Hmm - ambitny plan jest taki, że Zosia od początku śpi u siebie 8)
Ale plany planami - a rzeczywistość jest taka, że przezornie kupiłam wiklinowe dodatkowe łóżeczko,
które będzie można postawić w naszej sypialni 8) lol
Konwalijka napisał(a):Anirrak piękne płytki w łazience - beżowe, powiedz mi z jakiej firmu i gdzie je kupiliście?
To kafle z Paradyża - kolekcja Forresta i Maxima :)
Laura napisał(a):Nie mogę się doczekać zdjęć stołu!
kamila-t napisał(a):Czekam na zdjęcia salonu
Stół ma przyjechac pod koniec czerwca - więc wtedy będe mogła pochwalić się salonem ;)
Bo na razie salon ma ten plus że jest duzy i pusty, więc tworzy świetne wrażenie przestronnego wnetrza lol
Co się będę rozpisywać - po prostu zajefajnie :lizak: Obie łazienki mnie powaliły! Super :D
OdpowiedzPodobne tematy