Jak wygląda prowadzenie działalności gospodarczej?

agga73 napisał(a):znaczy, że ja powinnam zgnić w więzieniu, bo posluguję się wizytówkami od x czasu, bez dzialalności ofkors??? :o
Oczywiscie, ze nie...

Ale, jeslibym np byla krawcowa... Miala wizytowke, ze jestem krawcowa... ale nie miala dzialalnosci, a wszystko robila 'na lewo'... To ktos kiedys moglby to zgloscic... Ludzie sa rozni... Niestety
A nasze Panstwo ze swietnym programem wspierania malych przedsiebiorstw najlepsze... ehh

Jeśli ktoś jest zainteresowany działalnocią gospodarczą w formie spółki cywilnej, to dziś w Gazecuie Prawnej jest obszerny dodatek na ten temat. :D

kasia29 napisał(a):I jeszcze jedno - ja bym polemizował z kasią_ewą odnośnie odrębnych działalności wspólników s.c.
To znaczy? :)

A co do wizytowek... Mozna zrobic... ale moga one wprowadzac potencjalnego kontrahenta w blad, ze masz zalozona dz.gosp...
A nie kazdej osobie bedzie wszystko jedno, ze wykonujesz jakies dzialanie, ktore ma znamiona dzialalnosci gospodarczej, bez jej zalozenia (wiec unikasz kosztow) i mozesz miec z tego tytulu problemy...
Wiem, ze to jest troche na wyrost, ale niestety nie wiadomo na kogo sie trafi :x

tiaaaa, kasia byla szybsza :)
mój post byl odpowiedzią na Twoje pytania, katarinka :D

Nie no Agga73, ja zrozumiałam że własnie możesz posługiwac się wizytówką nie mając działalności........jednoczesnie możesz na niej umieścic co chcesz - a więc np swoje logo - tak przynajmniej zrozumiałam wypowiedź kasi29 (dzieki!)

znaczy, że ja powinnam zgnić w więzieniu, bo posluguję się wizytówkami od x czasu, bez dzialalności ofkors??? :o

Pewnie, że tak. to co zamieścisz na wizytówce to wyłącznie twoja sprawa.

I jeszcze jedno - ja bym polemizował z kasią_ewą odnośnie odrębnych działalności wspólników s.c.

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie.

Wiem, że póki nie mam zarejstrowanej działalności mogę posługiwac się wizytówkami.
Ale - czy moge umieścic na nich jakieś swoje logo, symbol, charaktersytyczny znak? Kombinację liter np.? zakładając że nie mam na razie działalności.............

katarinka7 napisał(a):Dziekuję kasia_ewa ! :D
Nie ma sprawy - jakby co, chetnie pomoge :)
To jeden z moich najulubienszych tematow ;), ktory wlasnie przerabiam na wlasnej skorze i naukowo :)

Dziekuję kasia_ewa ! :D

W sumie wszystko zostalo juz powiedziane, ale...

Program kupuje sie zwykle na ilosc stanowisk (komputerow), mozna dokupic dodatkowe licencje albo pracowac na jednym...

S.C. to nic innego jak dwie osobne dzialalnosci gospodarcze powiazane umowa spolki. Mozna w niej zawrzec co wnosi A, co B itd, ale niesnaski powstaja przy kosztach, podziale obowiazkow no i zyskach 8)
Majac SC obie placicie ZUS - od 260zl/mies przez dwa lata (jesli nie mialyscie firmy wczesniej, liczy sie okres chyba 5lat).

Jesli jedna z Was studiuje - niech zalozy firme jedna, a zatrudnia ta studiujaca na umowe-zlecenie (zus odpada, tylko zaliczka na podatek).
Jesli obie jestescie po studiach, pracujecie, odprowadzacie tylko skladke zdrowotna (teraz 166,66) - pozniej odlicza sie jej wysokosc od podatku.
Jesli nie pracujecie - zarejestrujcie sie w PUP i starajcie o dotacje - kazda z Was osobno - mozecie liczyc na sprzet i oprogramowanie itd do 12,600 na glowe ;)

Katarinko - ale wasze odręne działalności można nazwac tak samo - i po kłopocie
Przy osobie fiz. prowadzącej działalność gospodarczą wyznacznikiem, firmą jest zazwyczaj imię i nazwisko osoby daną dzialalność prowadzącej.

Możecie np. założyć (każda z Was) Biuro Architektoniczne "Luksus"
Tylko, że będzie BA Luksus Anny Kowalskiej i BA Luksus Kasi Nowak
W ewidencji działalnosci gospodarczej nie powinno byc problemu - a jesli macie różne ewidencje, to na 100 % taki manewr przejdzie

Jest tylko jeden problem - potencjalny klient jednej z BA Luksus może próbować kiedyś dowodzić przed sadem, że to de facto była s.c. pomimo braku umowy - gdy będzie prawie ta sama firma, to samo miejsce wykonywania działalności - ma pewne szanse.

katarinka7 napisał(a):A gdybysmy jednak wolały żeby każda firma miała swoją nazwę to wówczas - trzeba by było posługiwac się jedną z nazw na wizytówkach itd?
Tak - bo podając nie swoja nazwę wprowadzałybyscie potencjalnych klientów w błąd ;)

A gdybysmy jednak wolały żeby każda firma miała swoją nazwę to wówczas - trzeba by było posługiwac się jedną z nazw na wizytówkach itd?

Anirrak jesteś wielka!!

Katarinko - ale wasze odręne działalności można nazwac tak samo - i po kłopocie ;)
Przy osobie fiz. prowadzącej działalność gospodarczą wyznacznikiem, firmą jest zazwyczaj imię i nazwisko osoby daną dzialalność prowadzącej.

Możecie np. założyć (każda z Was) Biuro Architektoniczne "Luksus" ;)
Tylko, że będzie BA Luksus Anny Kowalskiej i BA Luksus Kasi Nowak ;)
W ewidencji działalnosci gospodarczej nie powinno byc problemu - a jesli macie różne ewidencje, to na 100 % taki manewr przejdzie ;)

Co do wizytówek to nie ma prawnego wymogu, aby osoba je wręczająca prowadziła działalność gospodarczą 8)
Czyli np. architekt Anna Kowalska spokojnie może mieć wizytówke ze swoim tytułem, nr. uprawnień, adrese i telefonem :)

Co do reklam, szyldów - to gorzej.
One zazwyczaj wiążą się z miejscem prowadzenia działalności gospodarczej -
a skoro takowej prowadzic nie będziecie, to ciężko mi wyobrazić sobie oznaczenie szyldem ... miejsca zamieszkania architekta ;)

Anirrak, przepraszam za to męczenie.

Czyli gdybyśmy miały dwie oddzielnie zarejstrowane działalności, tzn każda swoją, to możemy się reklamować pod wspólną nazwą?
Czy nazwa ta musi być nazwą jednej z firm? Czyli ja np. mam działalnośc która się zwie "A" koleżanka ma np. "B" to możemy się reklamować że firma "C" robi to i to? Czy musimy się reklamować że firma "A" bądż "B" robi to i to?

I jeszcze jedno pytanie. Załózmy że na razie nie załozymy firmy. Mamy mozliwośc pracować u naszego kolegi na umowę zlecenie bądź dzieło. Czyli nie mamy zarejstrowanej działalnośći.........czy wówczas możemy reklamowac swoje usługi za pomocą wizytówek, reklam, szyldów itd?

Minimalny kapitał zakładowy sp. z o.o. to 50.000 PLN 8)

A reklamowo jak pogodzić - prosto 8)

Wielkie woły "Studio Architektoniczne X"
i pod spodem:

architekt katarinka
nr, uprawiń (ewent. NIP i REGON)

architekt koleżanka ;)
(i dane jw)

Anirrak, :prayer:

A jakie koszty sa potrzebne do założenią spółki z o.o.

Czyli mówisz że najlepiej byłoby jak każda swoją działalność i na zasadzie współpracy? Tylko jak to roziważać przy ewentualnje reklamie wizytówkach itd?

mój szef ostatnio kupił za 1500pln, więc w stosunku do autocada różnica kolosalna, zasada działania podobna. ale jak się pracuje, nie wiem, bo nigdy nie korzystałam :)

katarinka7 napisał(a):Jest trochę wątków odnosnie działalności gospodarczej, ale z reguły dotycza one ZUS-u.

Chciałybysmy z koleżanka załozyć firmę i w związku z tym mam parę pytań. Rzecz dotyczy projektowania architektonicznego.

1. Czy lepiej jest gdy każda z nas oddzielnie założy własną działalność i będziemy współpracować na zasadzie zleceń itd. Czy lepiej abyśmy wspólnie załozyły tą dzialalność - czyli byłaby ona zarejstrowana na nas obie? Czym róznią sie obydwa przypadki? Chodzi mi o skłądki, koszty dodatkowe warunki itd. (np zapewnienie miejsca pracy itd).

Ponieważ nie podejrzewam, abyście dysponowały środkami wystarczająymi na założenie np. sp. z o.o. ;),
to tak naprawdę niemal nie ma różnicy...

Taka wspólna dzialalność to byłaby spółka cywilna.
A jeści s.c. - o i tak obie musicie odrębnie zarejestrowac dz. gosp. :)

2. Aby projektowac na komputerze trzeba mieć wykupiona licencję na program. Czy taki program kupuje się na firmę czy na osobę? Czy jesli złąozymy spółkę program będzie zerejstrowany na spółkę?

Powinien byc wowczas zarejestrowany na Annę Kowalska i Marie nowak prowadzące działalność gospodarczą jako GUMIŚ s.c 8)

3. Gdybym ząłozyła sama działalność i zatrudniała koleżankę na umowę zlecenie to musze zapewnić jej stanowisko pracy?

Umowa zlecenia to nie umowa o pracę.
Może być realizowana wszędzie - w parku, na plaży czy w domu koleżanki.
Nie wiem natomiast, czy w przypadku usług architektonicznych nie jest lepszym rozwiązaniem umowa o dzieło.
Przy jej zawarciu nie interesuje Cie jak i gdzie projekt zostanie wykonany - po prostu ma być zrealizowany w danym terminie.

4. Czy gdybym sama załozyła działanośc i wykupiła program na siebie to moge za jakis czas "wziąć" do spólki koleżankę? Czy trezba wyrejstrowac moja działalność i zarejstrowac od nowa spółkę? Czy w przypadku programu tez to się jakoś rozszerzy? tzn czy program zarejstrowany na mnie w przypadku przekształcenia działalności 1-osobowej w spólkę, również się "rozszerzy" ? czy można rozciągnąc tą licencję?

Co do rozciągnięcia licencji - nie wiem.
A umowe społki zawze możesz zawrzeć.

Ja generalnie jestem b. ostrożna - i jednak s.c. bym odradzała.

Chyba lepiej jesli "kazdy sobie rzepke skrobie".
A s.c. - tylko przy 100 % zaufaniu - bo pamietaj ze za zoboiazania s.c. (niewazne czy powstale z Twojego dzialania cy z dzialania kolezanki)
odpowiadasz calym swoim majatkiem...

Hm, na razie tyle pytań przyszło mi do głowu, bardzo prosze obeznane z tematem o pomoc. Bardzo mi zalezy i będę dozgonnie wdzięczna.

Najlepszy byłby ArchiCad.
Teraz kolega kupił, były promocje dla młodych przedsiębiorców i zapłacił 8.000zł, normalnie około 12.000zł
Ale może własnie AutoCad albo IntelliCad? A ile kosztuje ten drugi?

a o jakim programie myślisz? bo jeżeli o autocadzie, to może tańszy intellicad?

Wyciagam bo bardzo potrzebuję pomocy

agga73, dziekuje, ale na razie nie wiem czy jest czego gratulować.......na razie powstał pomysł do decyzji daleka droga i zalezy m.in. od odpowiedzi na postawione tu pytania......

Największą przeszkodę stanowi program - pewnie się orientujesz w cenach, ja sama nie jestem w stanie wyłozyć takiej kasy a moja koleżanka chce na razie byc tylko z doskoku, nie może ze względu na stałą pracę otwierać działaności (ma to zabronione) a z innych względów nie chce z tej stałej pracy rezygnować.

Poza tym kupienie programu jest ok wtedy gdy wiesz, że koszt Ci się zwróci. Na razie nie mamy tylu zleceń, żeby tak było................

Wszystko to jest bardzo trudne, ale w końcu trzeba coś postanowić.
Ja tak czy siak zacznęd ziałać na własną rękę chyba, bo w końcu trzeba tą naszą sytuację rodzinną rozwiązać. szukanie pracy w łodzi odległej o 60km, w momencie gdy planujemy dziecko, nie jest chyba dorym pomysłem.

Tak więc - trzeba być odważnym..............

po pierwsze katarinka, gratuluję decyzji!!! :D

niestety nie znam się na działalności za bardzo, ale co do
- pyt. 2. to chyba na firmę, bo wtedy "wrzucasz w koszty", podobnie z rejestracją.
- pyt.3 to w umowie - zleceniu nie ma chyba określonego miejsca pracy, więc stanowisko nie jest niezbędne.