• Gość odsłony: 1769

    Chcę tańczyć!!!!

    No powąznie, chcę się zapisac na jakieś "tańce", raczej nie w parach, bo moje kochanie to dopiero na przedmałzeński jakis wyciągnę, ale chcę gdzieś coś tańczyć!! Raczej coś latino, czy standard, a niekoniecznie nowoczesny. mam podstawy i chcę sie gdzieś zapisać!! Moze któras coś poleci? Może ktoras sama się tak zbiera jak ja i by sie ze mną zapisała?

    aha, chodzi o Warszawę:-)

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-06-21, 19:39:09
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-06-21 o godz. 19:39
0

Moi znajomi chodzą do Maseraka i Herbuś na"kurs dla znajomych" i są baaardzo zadowoleni. Ale z tego co wiem to mieli teraz zacząć prowadzić też kursy już ogólnodostępne.

My z Kitkiem od października do nich dołączamy - zdam relację.

Odpowiedz
Gość 2009-05-26 o godz. 11:54
0

Aoi, szkoda że Ty tak daleko bo tu coś widze mało chetnych:-(
Fibi - dzieki za namiary, sprawdze

Odpowiedz
Gość 2009-05-22 o godz. 12:58
0

Ja chodziłam kiedyś na salsę na Moliera, przy szkole baletowej. To się nazywało studio taneczno-aktorskie. Teraz chyba tam nie ma zajęć więcej jest na Twardej.
Kupuje się karnet i za każdym razem Ci kasują, co jest pozytywne jak nie możesz przyjść.
Są tam też inne tańce np. flamenco, taniec brzucha, barre au sol, jazz dance, afro.
Ze względu na karnet możesz sobie raz gościnnie pójść na inny taniec.
Chodzą prawie same dziewczyny. Więc nie ma problemu z parami. Jest dużo tańców w układach. A potem uczysz się ewentualnie obydwu ról.

Moja siostra chodziła na hiphop i była bardziej zadowolona niż ze wszystkich aeribików.
Ja też bardzo polecam.
I podaje link:
http://www.taniec.w-wa.net

Odpowiedz
Aoi 2009-05-21 o godz. 20:29
0

Oooo, Oleńka, ja też. Ale w grę wchodzi tylko Lublin i to też z dojazdem 50 km.
Niestety mojego męża nie zaciągnę, co jedynie przed ślubem kościelnym może.
Ale chcę nbardzo i dobrze że mi przypomniałaś, bo to już wrzesień się zbliża no i nowe kursy się zaczynają.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie