-
Gość odsłony: 12970
RATUNKU!!Żel pęka na mlecznym tipsie!!!
Żele zakładam od niedawna, przeszłam szkolenie więc podstawy mam, teraz pozostała praktyka, a tu bywa różnie, mianowicie jak nakładam żel na szklane tipsy to wszystko jest OK. Gorzej z mlecznymi- po 2-3 dniach tips pęka pod żelem wzdłuż. Pytałam szkoleniowców, którzy stwierdzili, że to wina tipsów lub tego że żel jest za cienko położony, lub za gruby na końcówkach. Zmieniłam tipsy na inne, żel nakładam tak jak mnie uczono, a tips jak pękał tak pęka. Popadam w czarną rozpacz:|Na innym forum dziewczyny stwierdziły, że wina może leżeć w tym, że zbyt mocno dociskam tips przy przyklejaniu, jednak to też nie wydaje mi się możliwe, bo dociskam go delikatnie przy krawędzi i tylko na tyle, by klej się rozprowadził bez pęcherzyków. Tracę nadzieję- POMÓŻCIE!!!Mam jeszcze pytanko: matowicie tipsy w miejscu skracania przed obcięciem??
Już jest po sprawie:) Nie matowię, mam inną gilotynkę i problem się rozpłynął :))
Wielkie dzięki wszystkim wciągniętym w tą sprawę!!!
Buziaki ogromne przesyłam:)
szaramysz, linia stresy jest niezwykle wazna sprawa przy zakladaniu tipsow i zapewne dlatego dziewczyny zwracaja ci na nia tyle uwagi. ty rowniez staraj sie miec ja na uwadze poniewaz przy zakladaniu tipsa to wlasnie ona powinna byc najbardziej chroniona
a co do tego pekania tipsow, to jestem prawie pewna, ze jest to winna wadliwej gilotynki. zmien tipsiaki i jak problem bedzie ten sam-wywal ja do kosza :) natomiast z tym matowieniem tipsa przed obcieciem, to nie jest dobry pomysl poniewaz zaczynasz dopiero mozesz np. za szeroko spilowac i na samym koncu zostanie za cienki tipsiak co rowniez spowoduje pekanie. zycze powodzenia! :D
TRENING CZYNI MISTRZA! napewno bedzie dobrze!
Wielkie dzięki Dziewczyny!! Jesteście kochaniutkie:)
W niedzielę będę zakładać tipsiki mojej mamie, mając na uwadze Wasze podpowiedzi. Napiszę później co i jak!!
Dzięki wielkie!!
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły lub uwagi, to śmiało!!!
nie wcierasz żelu w skorki... tylko żel w plytke paznokciową...
jak dla mnie to jakis kosmos doslownie!!!!
ehhhh ale wiadomo ile ludzi szkolacych tyle teori :)
szaramysz, po pierwsze proponuje zakupic zestaw probnikowy tipsow Ultra Form z Activ! (http://activeshop.pl/sklep/index2.php) Sa to bardzo dobre tipsy przy czym nie drogie... proponuje zestaw probnikowy jak sama nazwa wskazuje na probe :) i jak przykleisz tipsa to od razu obcinaj a ne baw sie w jakies pilowanie :) przynajmniej w tych tipsach z Activ :)
jesli chodzi o linie stresu.... (ehhh az szlak bierze ze takich podstaw nie ucza!) w skrocie jest to miejsce mniej wiecej w 2/3 pazurka (liczac od skorek), ktore jest najbardziej poddatne na zlamania (czesto bolesne) dlatego ta linia musi byc wzmocniona! i zazwyczaj w tym miejscu jest wiecej zelu.
niee... nie wcierasz żelu w skorki... tylko żel w plytke paznokciową...jestem świezo po kursie---jeszcze pamiętam teorię...
Odpowiedz
skinsept jest, jak sama nazwa wskazuje, do odkażania dłoni a nie do odtłuszczania!!!
no cóz byc moze---nie jestem zbyt dlgo w temacie, więc stąd byc może moja niewiedza...
wcieranie---to pierwsza warstwa przy skorkach wcieramy pedzelkiem żel i przeciagmy do końca tipsa...
linia stresu--linia budująca-zapobiega zlamaniom (gdyz to ona glównie buduje)....
wiesz w poznaniu rowniez szkoli p. Elenka ( http://www.masternail.pl ) po jej szkolonku-nie mialabys takich problemów...może jakis doszkolonko...
agniesia280380,
szkolenie robiłam w ABANTcie w Poznaniu.
Jak możesz to opisz na czym polega to wcieranie i co to ta linia stresu, bo tego mnie nie uczono:)
Może to też ten odtłuszczacz, będę próbować na znajomych:)
aha jesli chodzi o odtluszczacz to stosuję skinsept---nie przecieram acikami tylko spryskuje pazurki i czekam aż same wyschną...
OdpowiedzNie zajmuje sie paznokciami, ale jesli juz nic Ci nie pomoze, to przyjżyj sie uważniej odtłuszczaczowi, moze to byc z jego winy, byl taki przypadek i wtedy trzeba bylo bardzo bardzo delikatnie odtłuszczac, nie przyciskajac wacika zbyt mocno, lub kombinowac z innym odtłuszczaczem. Pozdrawiam
Odpowiedz
a więc ja nic nie matowię tipsa przed scięciem gilotynką, 9ostra wszystko może---tylko gilotynka jest do samego tipsa, no i ja nakladam trzy warstwy zelu;
1 warstwa-wcieranie-lampa 2 minutki
2- linia stresu- 4 min
3 zamkjąca- 2 min
żel nablyszczeniowy
jesli tips jest dobrze dobrany i ni8e podcięty, i zel dobrze nalozony to nie ma szans by tips sie łamał---
---ja tez jestem swierzo po kursie-raptem tydzien- i nie mam takich problemów--a gdzie bylas na szkolonku??
No mi się to matowienie też jakieś dziwne wydaje. Może ten tips jest za cienki po spiłowaniu i dlatego pęka.... Tipsy juz kupiłam inne, ładnie się piłują, ale też pękały, może przez to matowienie? Na gilotynkę do tej pory nie narzekałam, ale poobserwuje ją :)Dziękuję za pomoc !
Odpowiedz
jessuuuu jak masz ostrą gilotynkę to nie trzeba nic matowić (tak mi się zdaje)
wszystko zdaję się być oki, ale ostatnio kolezanka kupiła starter EMMI i to co było w nim felerne to właśnie tipsy mleczne -strasznie twarde i grube oraz gilotynka która szarpała a nie ścinała tipsa (moja już wysłużona była 100 razy ostrzejsza)
może właśnie tu tkwi problem
moja propozycja -kup tipsy elastyczne (mniej pracy i łatwiej i nie ma przykrych niespodzianek)
nad gilotynką też pomyśl
pozdrawiam ciepło
Czynności po kolei:
- odsuwam skórki
- opiłowuję wstępnie paznokieć do kształtu kieszonki
- Wybieram tipsy, nie za małe, nie za szerokie, takie żeby objęły cały paznokieć
- jak coś trzeba dopiłować, to dopiłowuję
- matowię płytkę paznokcia blokiem polerskim
- odtłuszczam płytkę cleaner'em
- daję kropelkę kleju na tipsa i przykładam do wolnego brzegu paznokcia pod kątem i przesuwam aż kieszonka znajdzie swoje miejsce (nie przykładam tipsa płasko na paznokieć) wtedy lekko naciskam na brzeg paznokcia tipsem i czekam aż klej wypełni przestrzeń między tipsem a płytką paznokcia
- przytrzymuję chwilkę
-usuwam nadmierną ilość kleju za pomocą wacika
- i teraz to czego nie rozumiałaś:) w sumie jak mi zakładano paznokcie, a robiły to 2 dziewczyny przed tym jak poszłam na szkolenie, to tego matowienia tipsa nie było, jednak na szkoleniu nam kazano. Wygląda to tak: Jak przykleisz tipsa to ustalasz z klientką jaka ma być długość paznokcia i w tym miejscu gdzie będziesz go ścinać gilotynką tam matowisz (ścieniasz) tips pilnikiem i dopiero go obcinasz. To ma niby zapobiec temu pękaniu i to mi babeczka też powiedziała, że może za mało matowię- ale to niemozliwe, jak bardziej zmatowie to mi chyba odleci:)hihi próbowałam mniej, próbowałam więcej i to samo
- wypiłowuję tips po bokach, i na lini łączenia z paznokciem, żeby ładne przejście było
- całość matowię blokiem polerskim
- odtłuszczam
- zaczynam nakładać żel: pierwsza warstwa-> lampa->2 warstwa->lampa-> przemywam masę, lekko wypiłowuję co trzeba, matowię i nakładam wybłyszczacz.
- przemywam i na tym kończę samo założenie.
Dodam, że pracowałam na EmmiNail- niemiecka firma, kumpela zakładała u dziewczyny, która pracowała na tym samym i świetnie się trzymały, ale nie wiem jak na mlecznym, bo kumpelka miała przeźroczyste.
Dodam że mam niemiecką lampę firmy EMAG na 4 żarówki po 9W- wygląda zupełnie normalnie:)
Pozdrawiam i dzięki wielkie za zainteresowanie!!!
Podobne tematy