Czy ktoś jeszcze ma tutaj sesję?

A ja się wczoraj strasznie wkurzyłam, bo miałam mieć egzemin - test.
Studiuję 200 km od domu na studiach zaocznych, musiałam pojechać samochodem z mężem, bo egzamin miał być dosyć wcześnie.
Na miejscu okazało się że pani profesor z renomowanego uniwersytetu po prostu nie przyszła na egzamin, bo.......zapomniała.
Po 1,5 godz. czekania przyjechała jej asystentka, która powiedziała że będzie egzamin opisowy, a jak komuś to nie pasuje to może wyjść, a ewentualne skargi i zażalenia do panie profesor.
3/4 osób wyszło wkurzonych z egzaminu
no bo inaczej jest uczyć się do testu a inaczej do egzaminu opisowego.
No i jak tu się nie wkurzyć? Następny termin we wrześniu
Ja tu czegoś nie rozumiem: nie dość że egzaminatorka się spóźniła, to w dodatku nie zrobiła testu (cały czas była o nim mowa), tylko w ostatnim momencie zrobiła egz. opisowy. Można się wściec

I jak Wam idzie nauka? bo mi się nic nie chcee Materiału dużo a leń jeszcze większy Dodatkowo warunki nie sa za dobre bo remont ulicy mam pod oknem :x i tak już ma być do 31 września :P

Ja, co prawda, studia skończyłam 4 lata temu, ale chciałam tylko życzyć wszystkim walczącym z sesją powodzenia (i starym studenckim zwyczajem nie dziękujcie ). Trzymajcie się dzielnie I nie zapomnijcie zastosować 4xZ

A myślałam, ze tylko ja jeszcze mam sesję
Ostatni egzamin mam 12 w środę. Dodam, że cieżki egzamin

ja wprawdzie nie ma juz egzaminow ale moja magisterka czeka z niecierpliwoscia... boze a wrzesien sie zbliza, ja zrobilam zero w tej kwestii.... :Hangman: tak skoncze

Ja jutro pisze ostatni egzamin....i jestem zupelnie nie przygotowana przez ten upal...

nie martwice sie :)
moj Tata ma dzis egzamin :)
biedaczek takich glupot w taki upal sluchac :)

Nie przejmuj sie, nie jesteś sama, mój mąż ma ostatni egzamin w tej sesji 14 lipca, a ja zdaję egzamin z postępowania cywilnego.......29 lipca :o :o :o
I jak tu się uczyć w taki upał Ciężko będzie.
Też obydwije z mężem sie zastanawialiśmy czy wszyscy mają już sesję za sobą i tylko my zostaliśmy takimi "wybrańcami"
Trzymam kciuki za nas i za ciebie, powodzenia.