Jak błyszczeć i migotać na ślubie?

Planetto twoja wizja slubu jest wylacznie twoja wizja, i nikt nie powinien miec na to wplywu, jezeli uwazasz ze cos pasuje to ok, mialam podobny problem, bo tez lubie blyszczec a forumkom za bardzo sie to nie podoba, ale to jest moj slub i ja mam najwazniejsze zdanie, owszem duzo mi pomogly ale nie zrezygnowalam ze wszystkiego co sobie wymarzylam i uwazam ze nie powinnas rezygnowac ze swoich marzen, jezeli tak wymarzylaa sobie niech tak bedzie-to przeciez twoj slub !!!

powodzenia:)

Planetta, gwarantuję, że bez wzgledu na ilość błyskotek i tak będziesz piękna i spowita blaskiem :)
z ozdobami bym nie przesadzała 8)

Może z tym migotaniem to faktycznie przesadzam, trochę mi to uświadomiłyście na forum (szczególnie złośliwa, a może tylko żartobliwa odpowiedź gonick ) Nie wiem tylko, z czego zrezygnować, zawsze podobały mi się migoczące oczy, a i wiązanka z błyszczącymi kryształkami też mi sie zawsze marzyła... Ale wszystko na raz to chyba faktycznie za dużo... Z welonu migoczącego zrezygnuję chyba też... Hmmm, myślałam, że taka stylizacja będzie ładna, zawsze marzyłam, by iść do ołtarza piekna, migocząca, spowita blaskiem (oho rozmarzyłam się... ;) ), ale jeżeli to jest bez gustu, to może wybrać coś bardziej klasycznego? Mój pierwotny pomysł chyba upadnie :(

ale az tak nie zmienilam swojej wizji, troche ale nie drastycznie, nie przesadzajmy, zobaczymy czy napisze relacje,ale naprawde nie bedzie az tak duzych zmian,zebyscie sie nie rozczarowaly i zeby znowu nie bylo.."tego za duzo, przesadzilas", no zobaczymy :)
faktycznie wielki dzien coraz blizej i do tego czasu chce miec spokojna glowe :)

Nowe wcielenie Róży

A napiszesz relację ze swojego ślubu? Też jestem ciekawa na co się zdecydowałaś i jak wyszło :)
Wielki Dzień blisko, coraz bliżej :)

chetnie bym sie podzielila ta informacja,ale pozwolcie ze zostanie to moja slodka tajemnica... :D moze kiedys w innych okolicznosciach, troche przeszlam na forum i nie che po raz kolejny otwierac tego tematu

lina napisał(a):rozo_pustyni jestem strasznie ciekawa na co w koncu sie zdecydowalas :)
Lina - nie ty jedna ;)

rozo_pustyni jestem strasznie ciekawa na co w koncu sie zdecydowalas :)

Planetta, a może farba srebrzanka?? Albo szpraj jakiś??? Tylko na muchy uważaj

pewnie ze bywam :) ale troszke w ukryciu...chodz moja wizja juz sie zmielila troche i teraz jak czytam jak sobie Planetta wymarzyla to troszke uwazam ze przesadza...:)
co prawda w bukiecie nie pomoge bo moj nie jest swiecacy czy mieniacy, jedynie ma doczepione biale perelki na rozy..ale moze w pozostalych sprawach poradze :)))

Róża Pustyni była ekspertką w tej materii
Może jeszcze bywa na forum ;)

a nie boisz sie troszke, ze wblasku swiec mozesz gosci oslepic ;)?

Moja koleżanka miała na wiązance śliczne małe kryształki poprzyklejane do liści- efekt- jakby wiązanka była zroszona błyszczącymi kropelkami wody.
A co do welonu- to chyba są teraz nabłyszczane materiały? Widziałam w zimnych odcieniach (opal), ale mieniący sie na złoto też chyba powinnas znaleźć.
pozdrawiam