-
zzzmijka odsłony: 1418
Pomóżcie - "coś" dla szefa
Dziewczyny mam mega zgryza!
6lat pracuję z moim szefem i wygląda na to, ze jednak musimy się rozstać ;) Nie wnikając w szczegóły, chciałabym Was prosić o pomoc w wymysleniu czegoś, co mogłabym mu dać na koniec.
Facet jest super człowiekiem i jeszcze lepszym szefem (serio, tacy istnieją). Znam jego zainteresowania, ale nie chce iść w tym kierunku, bo jego pasje to coś na czym sie naprawdę zna (dlatego zestaw korkociągów, czy coś raczej nie wchodzi w grę).
Generalnie: 50lat, b. wysokie stanowisko, wysoki poziom (pewnie wiecie o co mi chodzi), lubi wina, konie, narty i swoją prace.
Pomóżcie pliz... ja myślałam o czymś w stylu lupki w pięknej oprawie co by "lepiej widział co się wokół dzieje...", albo klepsydra "bo może odliczać czas między kolejnymi sukcesami"
no nie wiem... macie inne pomysły?
plizzzz
Popieram Awangardę :). Pomysł - bomba :D. Nawet bym się już nad innym nie zastanawiała ;). Od razu podam Ci adresy w Warszawie z asortymentem jeździeckim: http://www.zurawiejki.horsesport.pl/dbase.html
Ja osobiście znam dwa: ten przy Grzybowskiej oraz przy Waszyngtona, na odcinku pomiędzy Niekłańską oraz Międzynarodową.
Cóż ponadto, hm. Ponieważ lubi wina, możesz mu także sprezentować okazały i szlachetny stojak na wina, wraz z dobrym czerwonym winem, np. hiszpańskim, z winnicy "Vega Sicilia". Praktycznie większość win z tej wg mnie najlepszej hiszpańskiej winnicy, jest wspaniała :). Drugą winnicą godną polecenia jest " Alejandro Fernandez - (Tinto Pesquera)". Niestety win drugiego winiarza w naszym kraju nie dostaniesz :(. Natomiast z pierwszym nie powinnaś mieć problemu ;).
zzzmijka napisał(a):Awangarda... ja sie nie znam, ale... ja nie wiem, czy on czyści konie, czy tylko umawia sie na jakąś godzinę i jeździ... nie wiem jakt o zwykle bywa... ale te gadgeciki wyglądają super, to fakt!
aaaaaaa wiec nie ma swojego konia?
mozesz mu dac ze slowami dla przyszlego rumaka :)
ale mysle, ze jak taki fajny to czysci konie, a nie tylko na nich jezdzi.
tylko jezdza to buce. co to wymeczy zwierzaka, a pozniej odda stajennemu lejce
ale jak nie to to moze ksiazke? w sensie album jakis wypasiony.
poszukam, ale bede sie kierowac swoim gustem :)
Awangarda... ja sie nie znam, ale... ja nie wiem, czy on czyści konie, czy tylko umawia sie na jakąś godzinę i jeździ... nie wiem jakt o zwykle bywa... ale te gadgeciki wyglądają super, to fakt!
Agabora
nie pali, zdrowo się odżywia, ale pomysł rzucaj, bo może kiedyś komuś sie przyda :)))
Dziewczyny, dzieki!!!
może ktoś coś jeszcze?
zzzmijka napisał(a):Generalnie: 50lat, b. wysokie stanowisko, wysoki poziom (pewnie wiecie o co mi chodzi), lubi wina, konie, narty i swoją prace.
skoro taki usportowiony ,to pewnie nie pali
Bo jak pali ,to mam pomysła .....(nie ,zebym palenie propagowała ... )
oooo znalazlam:
Zestaw zawiera: - Zgrzebło gumowe
- Szczotkę do czyszczenia
- Szczotkę połyskową
- Grzebień do grzywy i ogona
- Szczotkę do grzywy i ogona
- Kopystkę
- praktyczna torba
kosztuje 260
zzzmijka napisał(a):Ty serio, czy nie do końca?
no najbardziej serio na swiecie!
to tylko szcztka, ale mozna dopupic inne pierdolki ladnie zapakowac i juz.
a moze sa np: w sklepach dla koni takie akcesoria juz zapakowane jakos tak wykwintnie :)
a jak nie zestaw do czyszczenia to np:
kuferek na melonik
ja bym mu nowy zestaw taki full wypas do czyszczenia koni kupila.
OdpowiedzPodobne tematy
- prezent pożegnalny dla szefa 4
- życzenia imieninowe dla szefa 0
- czy znacie coś na samochodowe "dolegliwości" dla d 8
- "Talk show" i "reallity show" 8
- Horror "The Descent" (pol. "Zejście") 18
- Salony "Carmen" oraz "Ona i on" - bardz 11