-
Gość odsłony: 3430
Wasze pierwsze dni w pracy
Cześć diewczyny
Pamiętacie swój pierszy dzień w pracy (opiszcie go) albo jak pierwszy raz robiłyście paznokietki opiszcie te przeżycie bo jestem ciekawa czy mi tylko się tak ręce trzęsły pamiętam jak miałam zrobić paznokieć na szablonie aby moja przyszła szefowa zobaczyła mniej-więcej jak mi to idzie nie uwieżycie ale jeden paznokieć zajął mi wtedy 20min. lol tak 20 min. a tylko dlatego bo nerwy nigdy nie zapomnę tego to było straszne ale teraz się z tego śmieje lol Pozdrawiam
mi_ napisał(a):gosiunia2004 napisał(a):a ja od zeszlego tygodnia prowdze kawiarenke internetowa
jak na razie jestem bardzo zadowolona
a to Twoja własna kafejka?
mojego brata
hihi girljusta, wiem co to znaczy użerać sie z ludzmi, jeszcze jak jakieś babki przychodzą i narzekają bo im coś nie pasi.
Ale najgorsze jest to jak personel jest fałszywy i wredny. U mnie tak było...dziewczyny niby miłe, ale takie plotkary i wszystko do kierowniczki donosiły.
A i pracowałam też przez miesiąc w sklepie z ciuszkami i fajnie było, siedzialam przed sklepem i sie opalałam jak ludzi nie było :P
Sylwia*,
a czemu tak ci sie podobalo
jak w ogole sie tam znalazlas ii czemu je`z nie pracujez (ksiazke pisze)
bo uwielbiam samochody
moj tata byl dyrektorem serwisu i mi pomogl sie tam dostac, poczatkowo na 3 dni jak byla prezentacja, ale w koncu zostalam na dluzej.
a niepracuje bo to tylko (niestety) chwilowe bylo na wakacje
mysle ze do ksiazki powinno wystarczyc
ale efekt końcowy WYPŁATA, wydałam wszystko w Krakowie hihi
ojtak to ja bym do pracy jak na skrzydlach..
jak te pieniazki glownei w utrzymanie ida to juz nie tak fajnie...
Sylwia*,
a czemu tak ci sie podobalo
jak w ogole sie tam znalazlas ii czemu je`z nie pracujez (ksiazke pisze)
ja bym bardzo chciala wrocic do salonu samochodowego :) super tam bylo
Odpowiedz
Ja w wakacje tak jak kasienkaaa w supermarkecie spożyczym. Było ciężko np. upierdliwi klienci i stare babki męczyły pytaniami czy świeże bla bla bla :/ no, ale efekt końcowy WYPŁATA, wydałam wszystko w Krakowie :P hihi
Po kursiku mam nadzieję, jak będę umieć już śmigać z pazurkami może znajdę w jakimś salonie, ale nie wybiegam za bardzo w przyszłość, bo najpierw kursik trzeba zrobić :)
a ja od zeszlego tygodnia prowdze kawiarenke internetowa
jak na razie jestem bardzo zadowolona
moja pierwsza praca to: hostessa cukierkow z "Solidarnosci" pyszne byly, pozniej ketchap z mc`donalda
a pozniej pracowalam jako dealer samochodowy
a jeszcze w sklepie z ciuchami pracowalam
ja chyba jako jedyna z was nie zajmuje sie paznokciami...
a moja pierwsza praca to była praca w sklepie spożywczym :P
ojjj ciezko bylo zwlaszcza ze kierowniczka była taka wredna i hamska w stosunku do mnie..
biegałam caly dzien na nogach, układalam ten towar na półkach
ale juz tam nie pracuje na szczescie :)
a to zdjęcie które zrobił mi kolega kiedyś w tym sklepie:
Podobne tematy
- Zasilek macierzynski 113 dni a nie 112 dni 1
- Cykle i Dni płodne. Jak obliczyć dni płodne, czy jest szansa na ciąże? 11
- PIERWSZE DNI PO PORODZIE 8
- Jak wyglądają pierwsze dni po porodzie? Na co się przygotować? 21
- Skarb Patty - pierwsze dni Mateuszka 29
- Czy dni urlopu po zmianie pracy są przepisywane? 2