Drugie imię

Mam trzy imiona
Anna
Joanna
Anastazja

Mam jedno imie i jestem bardzo zadowolona

Mam trzy imiona
1 Alicja
2 Karolina
3 Afra
Oficjalnie używam imienia Afra

Mam trzy imiona
1Małgorzata
2 Anita
3 Agape

dwa dwa dwa
rozwalił mnie swego czasu argument mamy po co obiedzac dzieci można dwa to niech będa dwa, moi rodzice maja po jednym -dlatego mój brat i ja mamy 2

lubię swoje oba imiona chociaż ta Maryska w podstawówce mnie nękała
doceniłam znaczenie drugiego imienia za granica mieszkając gdzie polskich "rz-sz-cz" nikt porzadnie wymówic nie umiał i stałam sie A. Maria Iksińska,
w Polsce uzywam dwóch imion ewentualnie inicjału M. pomiedzy pierwszym i nazwiskiem
lubie mieć dwa imiona więcej wariacji
no i obiedzona się nie czuję
dla dzieci DWA :cisza: DWA :cisza: DWA :cisza:

a na bierzmaowaniu wyskoczyłam ze Stefanią
nie uzywam

mam 2 imiona + z bierzmowania. Drugiego nie używam, tylko przy wypisywaniu urzędowych dokumentów, a i tak nie zawsze, bo nie zawsze jets taka potrzeba. Mam oryginalne nazwisko więc nie spotkałam jeszcze kobiety, która nazywałaby się dokłądnie tak, jak ja 8) Mój Ł. też ma 2 imona i jedno z bierzmowania- w jego rodzinie istnieje tradycja nadawania drugiego imienia po dziadku jeśli rodzi się chłopiec. Jak jest w przypadku potomka płci żeńskiej nie mam pojęcia, bo taki się jeszcze nie narodził

Mamy z mężem po dwa imiona + trzecie z bierzmowania.
Ale używamy tylko jednego, tego piewrszego lol
Ale jeszzce nie wiemy czy nasze dziecko będzie miało jedno czy dwa imiona.

ja mam jedno, moja M dwa.
dzieciom damy po dwa ;)

Moi rodziciele "se" Karolka" wyymyślili
tego Karolka
no i się zdziwili pewnego grudniowego wieczora ,kiedy to postanowiłam pokazać sie światu i oznajmić wszem i wobec ,żem kobieta ;)
radości nie było końca ,szybko przemianowano mnie na Karolinę
ale jakoś tak wyszło,ze ojciec mój rodzony w urzędzie zapomnial z tej radosci wielkiej "yyy.......jak to było "
Pani w urzędzię (ponoć pomocna i milusia-nie wierzę) skrzywdzila mnie dożywotnio ,podsuawając ojcu szatanski pomysł nazwania mnie Agniesią ,Agusią ,Agunią
i na tym jednym, ślicznym i niezwykle nietuzinkowym imieniu poprzestała
a rodzina na to przystała
ochoczo
no i żem Bora ,Aga Bora
więcej imion nie pamietam
a od bierzmowania mam Aleksandra ,choć mój ukochany ksiądz ,wiedząc ,zę marzę o imieniu tyleż oryginalnym co niepopularnym ,zaproponował :PELARGONIA
ale spękałam ;)

Ja mam 2, moj W. tez ma dwa no i w naszych rodzinach wszyscy maja po 2 no i trzecie tez nadane przy bierzmowaniu :D Nasze dzieci tez beda mialy 2 a co lol

Mam 3 imiona w tym jedno z bierzmowania ;)

Ja mam w USC tylko jedno poniewaz moj tata nadajac mi imie planowal dac dwa ale bylo toroszke zameiszania z imieniem i sie obrazil na USC i dal tylko jedno. Jak bylam w 7 klasie na biezmowaniu dalam sobie imie Julia;

Mam 3 imiona
Marta Agnieszka - ze chrztu
Anna- z bierzmowania

używam tylko pierwszego, pozostałe sa mi jakieś obce

ale dziecku dałabym chyba jednak tez dwa, synkowi drugie po tatusiu, coreczce po mamusi ;)

Mam różnie zalweżności od instytucji:lol:
Główne, drugie - wpisane tylko w papiery kościelne oraz trzecie z bierzmowania.
Używam tyko pierwszego.
A dzieciom to się właściwie nie zastanawiałam, ale chyba dwa

Ja mam dwa z chrztu a trzecie z bierzmowania. Używam tylko pierwszego bo nigdy nie było potrzeby używania obu. W tej chwili mam kosmicznie długie podwójne nazwisko więc nawet mi nie przyszło do głowy żeby jeszcze dwóch imion używać. :D
A moje dzieci napewno będą miały podwójne bo taka jest u nas w rodzinie tradycja.

Ja mam dwa i jest mi to zupełnie niepotrzebne. W dodatku planuję mieć podwójne nazwisko i w tej sytuacji to już w ogóle wolałabym jedno imię :| Moje dzieci na pewno będą miały po jednym! :)

Ja mam dwa imiona. I całe szczęście, bo teściowa ma to samo imię i w rezultacie nazywamy się zupełnie tak samo ostatnio był problem u dentysty-ciągle podmieniaja nam karty, nigdy nie wiedzą o która z nas chodzi jak się rejestrujemy telefonicznie :D więc drugie imię przydaje się w takich sytuacjach... choć poza sytuacjami "lekarsko-urzędowymi" nie używam drugiego imienia. Ale swojemu dziecku też raczej nadam dwa imiona.

Ja mam 4 tak jak xandra i pewnie dwa ostatnie takie same (Maria Magdalena?? 8)

Imienia drugiego (w polaczeniu z pierwszym) musialam uzywac w poprzedniej pracy gdy okazalo sie ze jest jeszcze jdna osoba o takim samympierwszym imieniu i nazwisku jak ja (a nazwisko mam dosc rzadkie...)

Dzieci beda mialy po dwa - ale na razie pomysl mam tylko dla dziewczynki na pierwsze.....hmm....

3 - w tym jedno z bierzmowania.
W sumie używam wyłącznie pierwszego choć jakoś miło mi, że mam więcej. Nie przeszkadza mi to w każdym razie w niczym.
W mojej rodzinie tradycyjnie nadaje się po 2 imiona na chrzcie. Część osób z czasem używa wyłącznie pierwszego, część drugiego. Różnie bywa.

Ja mam jedno urzędowe, dwa ze chrztu i trzecie z bierzmowania
Urzywam pierwszego ale jak kogoś chcę troszkę zaszokować to przedstawiam się jako Monika Małgorzata Magdalena lol
Mój mąż ma dwa plus z bierzmowania. Nasze dziecko będzie miało dwa.
Tak mi się podoba.

Oboje mamy po 3.
Oprócz 1 nie zwracam na reszte uwagi, nie wiem po co nam są.
Dziecku damy jedno.

Obydwoje z meżulkiem mamy po dwa imiona, ale te drugie imiona nadali nam rodzice po prostu dlatego ze się nie mogli zdecydować.
Dla mnie drugie imie ma sens wtedy gdy jest to imię po kimś szczególnym, bliskim na przykład po ukochanej babci, dziadku a nadawanie imion bo nam się np. podobają dwa jest bez sensu.

moje maleństwo, które ma być chłopczykiem otrzyma drugie imie po dziadku męża. Dziadek żył bardzo długo i cieszył się bardzo dobrym zdrowiem, ponadto był bardzo zaradny, pracowity i ogólnie uwielbiany w rodzinie męża. I dlatego nasz synek dostanie drugie imię po dziadku Ignacym.

Mam dwa imiona "urzedowe" - Justyna Monika, we wszystkich papierach sa oba, ale uzywam tylko jednego. Z bierzmowania mam trzecie lol Po prostu u nas w rodzinie jest taka tradycja i nie wyobrazam sobie mojego dziecka z jednym imieniem ;)

Mam jedno, jak byłam młodsza to go nienawidziłam i żałowałam że nie mam drugiego.
Teraz trudno mi ocenić czy jestem z tego faktu zadowolona, nie mam porównania ;)

M. ma dwa, i to dwa najlepsze: Maciej Piotr. Jak kiedys będziemy mieć syna to chyba będzie junior z którymś imieniem taty ;)

My też mamy po 2 i trzecie z bierzmowania.W podstawówce używałam "nieoficjalnie" w listach z psiapiółą drugiego imienia i czułyśmy się z tym świetnie lol A tak to wolepierwsze,bo mi się podoba.Dziecku na pewno dałabym dwa.

ja mam dwa, Dorota Olga plus to z bieżmowania.

ale z moimi imionami jest związana fajna historia:
znalzłam jakiś czas temu liścik, który podał mój tata mojej mamie na dzień po moim urodzeniu. oprócz standardowych "jak się macie" czy "tęsknię" jest także:

Tatuś Dorci napisał(a):poszliśmy z rodziną na kompromis, mała bedzie miała cztery imiona: Dorota, Olga, Patrycja, Paulina :D
uśmiałam się do łez jak to zobaczyłam, taaaaa, to się nazywa kompromis w rodzinie lol
na szczęście ktoś poszedł jednak po rozum do głowy :D

Aha, mój narzeczony ma dwa imiona i na szczęście też nie czuje potrzeby nadawania dzieciom podwójnych :) .
Jak tak sobie myślę to wydaje mi się, że drugie imię spełniłoby swoją rolę gdyby pierwsze mi się nie podobało. Ale ja swoje imię bardzo lubię :D .
W podstawówce miałam koleżankę, która miała dwa imiona i niektórzy zwracali się do niej Kaśka inni Paulina, w rodzinie też. Biedna była, ciągle powtarzała, że tak naprawdę chciałaby tylko jedno bo sama już nie wie czy jest Kaśką czy Pauliną. Strasznie narzekała.

Ja mam jedno i nie widzę potrzeby posiadania drugiego (tzn drugie mam z bierzmowania ale go nie używam bo po co). Moje dzieci też będą miały jedno. Uważam, że drugie imię jest niepotrzebne 8) .

Ja mam jedno. Maz ma dwa, na codzien uzywa tylko pierwszego. Czasem drugie imie wymagane jest, zeby wpisac na wazniejszych pismach, w banku, itd.
Naszym hipotetycznym dzieciom chcialabym dac dwa imiona. Np. na pamiatke po mojej babci. Ale zobaczymy...

Ja też mam dwa. Ale na co dzień używam drugiego (w kontaktach z rodziną przyjaciółmi itd.) a pierwsze - Magdalena - jest bardziej oficjalne.
Ze względu na dwa imiona przyjmuję nazwisko R. Dwa długie imiona i nazwiska to jednak byłaby przesada.
A tak na marginesie to cieszę się z faktu ze mam dwa imiona :)

Gabingo napisał(a):czy ktos mi wytlumaczy dlaczego daje sie mezczyznom na imie Maria ???
To już musisz się mojego teścia zapytać, bo z tego co wiem, on uparł się na to imię dla mojego męża ;)

Ale i tak uważam, że małżon miał szczęście, bo mam kolegów, którzy w rodzinie mają taką tradycję, że mężczyźni dostają na pierwsze imię Maria 8)

Mam dwa, mąż ma dwa, drugie mamy w urzędach, na dowodzie i innych takich, ale na co dzień używamy tylko 1 imienia. Dzieci będa miały dwa imiona.

Kama24 napisał(a):Macie?

Mam, od chrztu. W mojej rodzinie to tradycja.

Jesteście do niego przywiązane czy może to tylko dodatkowy kłopot?

Dobrze mi z nim ;) A używam go tylko w kwestiach formalno-urzędowych.

A Wasze dzieci mają?/będą miały? Jeśli tak to czym kierowałyście się przy wyborze drugiego imienia dla dziecka?

Koralik ma drugie imię ze względu na tradycję w mojej rodzinie (mąż nie miał nic przeciwko), a poza tym dostała je po babciach, bo obie mają tak to samo imię :D

Ja mam dwa: Joanna Alicja, niedługo (tzn. jak sie wreszcię zmobilizuję, a czas zaczyna gonić) będę mieć trzecie z bierzmowania. Używam tylko pierwszego (chyba, że w jakiś dokumentach prosza o imiona), ale drugie bardzo lubię. Mój przyszły maż ma dwa + trzecie z bierzmowania i też używa tylko pierwszego.

elek napisał(a):tradycja rodzinna u mnie, że imiona są podwójne u męża pojedyńcze.. dlatego doszliśmy do kompromisu... będzie chłopak dostanie jedno.. będzie dziewczynka będzie miała podwójne.. :D
No to u mnie jest podobnie :D
Może więc też dojdziemy do takiego kompromisu ;)

Mam jedno i ciesze sie z tego niezmiernie bo inaczej nie dalabym rady z dwoma imionami i podwojnym nazwiskiem.
Dzieci tez najprawdopodobniej beda mialy jedno.

Ja posiadam trzy, z tego moje drugie imię było używane przez całą moją rodzinę i znajomych do 7 roku życia. Część dalszej rodziny do tej pory nie wie ,ze moje drugie to nie moje pierwsze. Idąc do szkoły okazało się, że mam całkowicie inne :o I tak od 23 lat mam 2, używane naprzemiennie lol Często bywało , że spotykający się ze sobą znajomi (1 z dzieciństwa, 2 ze szkoły) mówili o mnie używając różnych imion i nie mając problemu z identyfikacją osoby. Mój mąż dopóki byliśmy tylko przyjaciółmi używał tego bardziej oficjalnego, a od 7 lat rodzinnego :) .
Sama wolę drugie i zazwyczaj tak się przedstawiam.

ja tez mam maria, na 3. :D

dwa. joanna maria
cale zycie uzywalam jednego (1.) imienia, zas na studiach wszyscy uzywali w stosunku do mnie drugiego imienia
a teraz to przemiennie ;)

Kiedyś słyszałam, że imię Maria nadaje się wszystkim mężczyznom ochrzczonym w jednym z krakowskich kościołów. Ale dokładniej to pewno Marysia bedzie wiedzieć.

Ja mam dwa + z bierzmowania. Moje dziecko ma dwa, drugie po pradziadku. Każdy z nas w rodzinie ma imię po przodku, zwłaszcza po tym, którego cenił szczególnie. U mojego mąża nie istnieje taka tradycja.

ja mam 2 : Joanna Barbara :) na codzien nie uzywane, w ogole mi nie przeszkadza, nawet czuje sie bardziej bogato, moj maz ma jedno i mie i to w dodatku 4 litery lol

czy ktos mi wytlumaczy dlaczego daje sie mezczyznom na imie Maria ???

Mamy po 2 imiona + z bierzmowania.
Mój mąż uzywa tylko pierwszego, a ja obydwu :D
Jak byłam mała nie lubiłam mojego pierwszego imienia (Kinga) i cała rodzina zwracała się do mnie drugim (Kasia).
Teraz pierwsze lubię, ale jak np. moja mama powie do mnie używając pierwszego imienia to wogóle nie reaguję (nie wiem, że to do mnie) ;)

Problemów nie mam i nie miałam żadnych z posiadaniem dwóch imion.

Nie wiem czy dziecku/dzieciom dam dwa imiona, ale pewnie tak i bardziej będzie to wynikało (tak jak u ewy78) z brakiem zgodności w wyborze imienia. :D

A ja mam 4 :D (licząc z bierzmowaniem)
U mnie w rodzinie wszyscy mają podwójne imiona, u M. pojedyńcze, nasze dzieci będą miały podwójne :)

Ja takze mam trzy imiona, dwa w urzędzie. Sprawiają mi tylko kłopot a z pierwszego jestem dumna (po ukochanej siostrze mojego dziadka).

Dziecku raczej nie dam drugiego imienia, chociaż to jeszcze moze się zmienić. Ponieważ mój F ma dwa i sam także chciałby dać dwa imiona swoim dzieciom :D

Mam jedno, po babci, która też nie miała drugiego imienia.

Mąż ma drugie imię takie jak moje pierwsze, więc jak moglibyśmy nie dać Andzi na drugie Maria lol I w ten sposób mamy trzy Marysie w domu ;)

Ja i moje rodzeństwo mamy po 2 imiona + oczywiscie te z biezmowania. Zawsze bylam zadowolona ze mam drugie imie i pamietam, ze w szkole wszycy ktorzy mieli dwa imiona to sie tym chwalili - czulismy sie lepsi od tych co maja jedno ;)
Drugie imiona rodzice dali nam po dziadkach i babciach - ja mam po prababci.
Swoim dzieciom tez dam dwa imionka.

oboje z mężem mamy dwa imona ale tak samo jak i u ewa78 używamy pierwszego. U oboja złożyło się też że drugie imie mamy po rodzicach, dlatego też nasza córka drugie imie ma po mnie.
Jeżeli chodzi o to czy drugie imię ma dla mnie jakieś znaczenie to nie ma żadnego po prostu jest i już.

Mam dwa imiona i prawie cała moja rodzina też ma po dwa. Nie przeszkadza mi to. Dzieciom też daliśmy po dwa imiona, ale tu wchodziła kwestia sporów przy imieniu.

oboje z mężem mamy podwójne imiona, używamy tylko pierwszych, jak większość. dzieciom też damy po dwa, to drugie pewnie będzie po dziadku lub babci, jakoś tak żeby ciągłość zachować.

nigdy drugie imię nie sprawiało mi problemów, nawet teraz kiedy mam długie dwa imiona i podwójne, dość długie nazwisko, bez trudu wpisuję je w formularzach.
a kiedyś bardzo mi się to drugie imię przydało, gdyż moja ex bratowa nazywała się identycznie jak ja, mylono nam karty w przychodniach etc, drugie imię było rozróżnikiem :)

tradycja rodzinna u mnie, że imiona są podwójne u męża pojedyńcze.. dlatego doszliśmy do kompromisu... będzie chłopak dostanie jedno.. będzie dziewczynka będzie miała podwójne.. :D

Mam dwa, uzywam jednego, ale to trugie moze sie przydac. Zadziwiajace, jak wiele osob nazywa sie tak samo i ten dodatkowy inicjal przydaje sie do rozrozniania.

Dzieciom dam po dwa.

Mam trzy. Drugie - tradycja po babci. Jakos mi nie przeszkadza. Trzecie z bierzmowania, wogóle nieuzywane. A mój tata to ma z pięc albo i więcej lol w tym jedno to Maria:-)

Jedno. W moim otoczeniu nawet jezeli ktoś ma dwa to i tak używa jednego, więc nigdy nie odczułam specjalnie braku drugiego.

mam 4 ;)
uzywam tylko pierwszego i własnie czwartego, na potrzeby neta skróconego do xandry (Aleksandra)

w urzedach 2 imie jest potrzebne własnie po to by odróznic ludzi ;)
P. ma dwa imiona+biezmowanie, M. ma tez dwa imiona

dla mnie drugie imie to tez sposób gdy jakies imiona dla dziecka nam sie podobają ;) a moze byc tylko jedno głowne, córce tez damy dwa :)

Mam jedno. Uwarzam, że podwójne imię to tylko utrudnienie w kwestiach formalnych. A przy moim podwójnym nazwisku to już wogóle "urzędowa porażka". Formularze urzędowe nie są niestety przygotowane na takie sytuacje.

Mam dwa i mi to pomogło w tym, że mam dosyć popularne nazwisko w Trójmieście i np. na studiach zdarzało się kilka dziewczyn o tym samym imieniu i nazwisku więc jak np. były wyniki to zawsze my byłysmy na listach z dwoma imionami. Jakos się do tych dwóch imion przyzwyczaiłam, drugie jest po mojej mamie.

Ja mam dwa, moj K tez, mama i tesciowka tez maja po 2 ;)
Tylko tata i tesc maja po 1 lol odmiency lol

Ja mam dwa a M jedno - roznica kulturowo-narodowosciowa byc moze?
Zawsze wydawalo mi sie ze na czyms stracil ;) ze jakos jest ubozszy ;) ale ostatnio zaczelam zmieniac zdanie i moim dzieciom (czysto hipotetycznym lol ) tez chyba dalabym tylko po jednym. Po co utrudniac sobie (czy wlasnym dzieciom) zycie. lol Bo w gruncie rzeczy ja nigdy tego drugiego imienia nie uzywalam, a tu gdzie mieszkam powoduje tylko trudnosci i komplikacje.

Ja mam jedno imię... i chyba dziecku też dam jedno :) ale to czas pokaże ;)