Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-10-25 o godz. 00:33
0

ja nic nie zaznaczyłam bo brakuje mi możliwości

czasami przed jedz czasami po jedzeniu w zależności o humorów Majeczki :)

Odpowiedz
Ol 2010-10-24 o godz. 14:59
0

Ardabil napisał(a):ja zazwyczaj przewijam po jedzeniu, bo mój syn jest jeszcze źle wychowany :) , bo kto to w trakcie jedzenia .....
Efekt jest taki, że gdybym przewijała go przed jedzeniem, to i po bym musiała ;) U nas podobnie :).

Odpowiedz
Nezi 2010-10-23 o godz. 01:04
0

kassandra napisał(a):Ja zawsze małej zmieniam, kiedy istnieje taka potrzeba 8)
Ja podobnie lol

Odpowiedz
algaj 2010-10-23 o godz. 01:01
0

u nas żadnej regularności - nad ranem co chwile, bo sika na potęge, potem jak akurat pieluszka pełna albo jak czuję, ze dziwnie pachnie ;)

Odpowiedz
Ginka 2010-10-23 o godz. 00:08
0

ja przewijam po karmieniu, bo Julka lubi w trakcie (co to za maniery!!!) lub po jedzeniu strzelic kupe. A jak nie trafi sie kupa zaraz po jedzeniu, to czasem czekam przez cala aktywnosc (ok. 1godziny) i przewijam ja dopiero przed nastepnym spaniem.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-10-21 o godz. 00:35
0

Ja zawsze małej zmieniam, kiedy istnieje taka potrzeba 8)

Odpowiedz
Gość 2010-10-20 o godz. 18:27
0

ja zwykle po, bo Eryk wciaż się... wypróżnia się, że się tak elegancko wyrażę ;) po niemal każdym posiłku, a przed sprawdzam pieluchę - czasem jest pełna siuśków to prezewijam też przed, bo inaczej kupka pojedzeniowa by się tam już nie upchnęła 8)

Odpowiedz
Gość 2010-10-20 o godz. 12:11
0

u nas różnie to bywa.

Odpowiedz
Gość 2010-10-20 o godz. 01:15
0

Do czasu kiedy synek po każdym karmieniu robił kupkę przewijalam go po 8)
Od czasu jak robi już raz dziennie średnio przewijam go przed karmieniem żeby go potem nie wybudzać 8)
A jak się coś trafi jednak po jedzeniu to przewijam jeszcze raz ;)

Odpowiedz
Gość 2010-10-20 o godz. 01:00
0

Przed jedzeniem przewijam zawsze, nigdy nie biorę żadnego z dzieci do piersi nieprzewiniętego (no jakoś mi się wydaje, że jedzenie np. z kupą w gaciach musi być mało przyjemne). No i czasem zdarza się, że zaraz po jedzeniu też trzeba ;) W domu mam prawdziwą fabrykę kup ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-10-20 o godz. 00:57
0

Ja przewijam zawsze przed jedzeniem, bo przeważnie Hania przysypia pod koniec jedzenia ;)

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-10-20 o godz. 00:34
0

za bardzo się dziecko denerwowało, jak chciałam najpierw przewinąć. zresztą po jedzeniu to zazwyczaj było co przewijać.

Odpowiedz
DobraC 2010-10-19 o godz. 18:22
0

Ardabil napisał(a):ja zazwyczaj przewijam po jedzeniu, bo mój syn jest jeszcze źle wychowany :) , bo kto to w trakcie jedzenia .....
Efekt jest taki, że gdybym przewijała go przed jedzeniem, to i po bym musiała ;)
:supz: :supz: :supz:

na poczaku przewijalam przed i chcialam taki zwyczaj wprowadzic ale synek ma inne zdanie na ten temat... przed nie mialo wiekszego sensu...

Odpowiedz
panna_van_gogh 2010-10-19 o godz. 17:49
0

WhiteRabbit napisał(a):Przed jedzeniem jest marudny i szaleje ;), po żarciu uspokaja się w miarę. Ale jak za wcześnie zacznę go przewijać, może sporo ulać.
Przewijam przed jedzeniem albo po godzinie aktywnosci :)
A Wy?

Odpowiedz
Gość 2009-07-29 o godz. 22:22
0

ja przewijalam i nadal przewijam Filipka zawsze przed jedzonkiem:-)
Udaje mi sie to robic tak sprawnie i szybko, ze nawet jesli malutki chwileczke poplakal (jak byl mniejszy), bo byl glodny to potem przy piersi sie uspokajal i zasypial:-) Nie wyobrazam sobie, ze moglabym go przewijac po jedzeniu.. Pare razy probowalam i nie dosc, ze mleczko sie ulewalo to jeszcze malutki sie rozbudzal i nie chcial juz zasnac:-)

Odpowiedz
Jojka 2009-07-28 o godz. 16:27
0

Po jedzeniu, bo inaczej mała strasznie płacze - oczywiście z głodu.
A swoją drogą, to trochę czasu mi zajęło odkrycie, że mogę ją najpierw nakarmić i wtedy jest spokój przy przewijaniu ;) A po przewinięciu często dalej karmię.

Odpowiedz
Kinga_W 2009-07-28 o godz. 13:06
0

kometa napisał(a):Raczej przed jedzeniem, ze wzgledu na ulewanie.
Ja podobie, a poza tym OLIWKA często budzi sie nie z głodu ale przez te swoje prężenia i strzelające kupki. Jak wszystko zrobi przed to je spokojniej.

Odpowiedz
Gość 2009-07-28 o godz. 12:22
0

Raczej przed jedzeniem, ze wzgledu na ulewanie.

Odpowiedz
Zuza606 2009-07-28 o godz. 01:54
0

to zalezy jak wyjdzie...ale czesciej po jedzeniu...bo moj synek ma jak tata...hihi... zje i do ubikacji by sobie poszedl ale ze jeszcze nie moze ;)
chyba ze jest dzien jak dzisiaj... nakarmiony, przebrany, przewiniety bo byla kupa... i co zanim doszlam do pokoju znowu byla kupa oszalec czasami idzie ;)

Odpowiedz
aneczka1806 2009-07-27 o godz. 15:02
0

Ardabil napisał(a):ja zazwyczaj przewijam po jedzeniu, bo mój syn jest jeszcze źle wychowany :) , bo kto to w trakcie jedzenia .....
Efekt jest taki, że gdybym przewijała go przed jedzeniem, to i po bym musiała ;)
u nas podobnie ;)

Odpowiedz
MonikaT 2009-07-27 o godz. 14:50
0

U mnie różnie bywa. Jak maleńka sie budzi to przeważnie jest tak głodna, że po położeniu na przewijaku podnosi krzyk.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-07-27 o godz. 14:17
0

Jak czasem warto poczytać Forumę ;)

Tygrys, może zmień linijkę? :D Ile ma Twoje maleństwo? :)

Odpowiedz
gretchen 2009-07-27 o godz. 14:16
0

Izunia, żeby pozwoliła sobie dobrać się do pieluchy, musi być najedzona i trochę juz nieprzytomna. Jak ją dobrze zatankuję, to udaje mi się czasem ją przewinąć i ubrać bez dzikiego ryku, a jak nie to wiadomo :D
A po tej operacji jest dalszy ciąg jedzonka (podczas którego różne rzeczy się mogą znów wydarzyć :D )

Odpowiedz
TYGRYS 2009-07-27 o godz. 13:57
0

Dzięki temu co tu przeczytałam zmieniłam metodę .
Wydawało mi się , ze jesli pielucha jest pełna muszę małego przewinac a dopiero pozniej karmić . Bo z taką pełną pieluchą będzie mu się źle jadło .
Efekt był taki , ze biedactwo płakało okrutnie z głodu przy tym przewijaniu a mi było go szkoda , ze tak płacze .
Okazało się , że pełna pielucha nie ma dla niego zadnego znaczenia jak jest głodny .
Karmię go - on sobie lekko przysypia , pozniej przewijam w ciszy (czasem lekko marudzi) a na koniec przystawiam do piersi - pociagnie sobie , ja go trochę potulę i przysypia .

Odpowiedz
Gość 2009-07-27 o godz. 12:11
0

To tak ja u mnie. Raczej przebieram po jedzeniu, choc czasami i tak jak odczekam za krotko to wtedy jest ponowne przebieranie. Czasem tez przed jedzeniem jak nie jest wsciekle glodny i da sie nim poobracac bez dzikiego ryku :)

Odpowiedz
okruszek 2009-07-27 o godz. 00:42
0

Ja też staram sie przewijać Mateuszka po jedzeniu bo zazwyczaj podczas karmienia nasz synek zapełnia pieluszke :) Oczywiscie zdarza sie ze zaraz po przebudzeniu trzeba mu zmienic pieluche bo jest cala mokra i on przy okazji tez

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-07-26 o godz. 23:57
0

naturella napisał(a):Jeśli budził się bardzo głodny, to najpierw karmiłam, bo inaczej był wściekły ryk. Kiedyś w środku nocy obudził się i miał mokrego pajacyka, zaczęłam go przebierać, ale tak się rozdarł, że go czym prędzej zaczęłam karmić - golutkiego lol
No właśnie ;) Filip, kiedy nadchodzi pora karmienia, zachciewa mu się jeść NAGLE! W ciągu paru sekund robi się tak głodny, że krzyk na cały dom lol Nie mam czasu go przebrać, a nie wiem nigdy, kiedy zgłodnieje :)

(dlatego też mam ciepłą wodę w termosie, a zimną w dzbanku, cały czas zwarta i gotowa lol nie karmię piersią)

Odpowiedz
Gość 2009-07-26 o godz. 23:56
0

naturella napisał(a):Ja przewijam przed jedzeniem
Tak jak u nas :) Poza tym Maciek robi jedną kupę na 2 dni, więc jakbym przewijała go tylko po kupie, to ... zaoszczędziłabym na pieluchach ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-26 o godz. 23:45
0

Ja przewijam przed jedzeniem, sama też wolę jeść, jak jestem przebrana i mam umyte ręce:) Poza tym dwa razy w ciągu dnia Maks zasypia przy piersi. Jak był makutki, to różnie bywało. Jeśli budził się bardzo głodny, to najpierw karmiłam, bo inaczej był wściekły ryk. Kiedyś w środku nocy obudził się i miał mokrego pajacyka, zaczęłam go przebierać, ale tak się rozdarł, że go czym prędzej zaczęłam karmić - golutkiego lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-26 o godz. 22:34
0

zwykle po jedzeniu, ale musimy troche odczekać, aby jedzonko się przyjęło :)

Odpowiedz
Zola 2009-07-26 o godz. 22:14
0

ja też po jedzeniu ale nie od razu, bo wtedy ulewa

Odpowiedz
asieczek 2009-07-26 o godz. 21:08
0

lol lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-26 o godz. 20:58
0

asieczek napisał(a):Dorcia22 napisał(a):a które to dziecko?? Cool Laughing
nie rozumiem

zagmatwałam i teraz muszę się tłumaczyć 8)

odp. jest http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=40832

lol lol lol sorki za zamieszanie 8)

Odpowiedz
asieczek 2009-07-26 o godz. 20:43
0

Dorcia22 napisał(a):a które to dziecko?? Cool Laughing
nie rozumiem

Odpowiedz
Ardabil 2009-07-26 o godz. 19:18
0

ja zazwyczaj przewijam po jedzeniu, bo mój syn jest jeszcze źle wychowany :) , bo kto to w trakcie jedzenia .....
Efekt jest taki, że gdybym przewijała go przed jedzeniem, to i po bym musiała ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-26 o godz. 18:48
0

a które to dziecko?? 8) lol

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-07-26 o godz. 18:40
0

Przewijam ok. godziny po jedzeniu. Przed jedzeniem jest marudny i szaleje ;), po żarciu uspokaja się w miarę.
Ale jak za wcześnie zacznę go przewijać, może sporo ulać.
Czekam aż w brzuszku wszystko się uleży ;)

Odpowiedz
asieczek 2009-07-26 o godz. 18:16
0

ja przewijałam przed jedzeniem z tego względu że Szymek często zasypiał przy jedzeniu więc to było tym uzasadnione

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie