Samoopalacz i ręce - ?

Ja mam opaleniznę i wysilam się żeby ją utrzymać. Z tego powodu peelingowanie nie jest mi po drodze. Używam Garniera skóra muśnieta słoncem. Najpier zapachu samoopalacza nie czuć, ale potem już tak. Z reguły smaruję się przed pójściem spać a rano zapachu już nie ma. Najlepiej dokładnie się wymyć, a potem wsmarowywać dokładnie, nawet bardzo dokładnie te miejsca gdzie chcemy być opalone cienką warstewką, więcej balsamu tam gdzie mamy byc ciemniejsze.
Dobrym sposobem jest smarowanie się przez długi okres przed imprezą minimalną ilością samopalacza, efekt jest ale bardziej naturalny i można lepiej kontrolować kolor.

no cóz ja kupiłam sobie balsam samoopalający Sopot.
jak to balsam, myslałam że da efekt po kilku dniach...
nalozyłąm więc przed póściem spać nie oszczędzając sobie...
rano wstaje a tu... brąz... jakbym wróciła z Karaibów...
daje efekt ;)))

Kupiłam Sublime Bronze L'Oreala. Juz po 1 uzyciu skóra leciutko się zabarwiła, jest przyjemnie gładka i nawilżona. Zobaczymy co będzie dalej.

no właśnie,te ceny

ów przykry i specyficzny zapach trzeba zwalić na DHEA ;)
znam chyba 2 tylko preparaty z których udało sie wyeliminowac te woń - z Estee Lauder i Lancastera

ogólnie raczej sie trzeba z tym pogodzic bo mnie niestety na EL to teraz nie stac

A co z zapachem?
Znacie jakiś samoopalacz,który nie wydziela tego przykrego zapachu?

Ja uzywam samoopalaczy i uwazam, że najważniejsze jest dobrze wypilingowane ciało. Jeżeli boisz się, że będziesz miała zacieki, uzyj samoopalacza, który odrazu ma kolor a nie pojawia się po 2 h.
Np L oreal ma taki. Ja uzywam chyba najpopularniejszego z tanich samoopalaczy a mianowicie Ziaji Sopot, ale mnie ona pasuje i jestem zadowolona (a zacieków nie mam wcale).
Zdania na jego temat sa b. podzielonehttp://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?cmd=details&itemid=182

to ja Wam powiem co bylo zle bo z racji mlecznej cery
samopalacz i ja znamy sie od lat
1. przede wszytkim nie mozna klasc samoopalacza
na skore bez "bazy"
ja robilam to wten sposb, ze najpierw samarowalam sie samopoalczem wymieszanym z balsamem,
a dopiero nastepnego dnia kladlam sam samopalacz
bazy."
2. zeby nie bylo zaciekow na dloniach trzeba bardzo dokladnie samooplacz wetrzec
(takim ruchem jak myjemy rece), po czym wnetrze dloni nalezy przykladac do mokrego recznika - wciskac rec w recznik
3. prawda jest, ze najlepiej samoplacz klasc na wypeelingowane cialo ;)
4. nie siadac, nie lezec, stac na;epiej lol nago przez okolo 2 godziny
5. najlepszy samopalacz jest garnier`a

jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze ;)

Ja raz używałam samoopalacza i jakoś mi nie wyszło- na nogach miałam paskudne plamy. Pewnie coś zrobiłam źle, ale nie wiem co :|

Myślę, że balsam brązujący nie działa tak mocno jak samoopalacz.
Po balsamie po prostu umyłam ręcę mydłem i to wszystko, co innego jest z samoopalczem (nie testowałam, ale obserwowałam jak stosowała siostra).

Dołączam się do pytaniam, Xandra mam nadzieję, że nie będziesz zła :D

I jeśli jeszcze można to czy możecie polecić jakiś dobry samoopalacz, z którego jesteście zadowolone? (mi akurat chodzi głownie o nogi, bo moje to nawet nie są białe, ale sinawe :o ).

nie nie, on jest naprawde delikatny ten balsam
ale - jak sie umyje dobrze te rece to nie bedzie sladu opalenizny - ? :(

Ja zazwyczaj mieszam balsam brazujacy ze zwyklym i wtedy kolor nie jest zbyt intensywny, wyglada naturalnie. A rece faktycznie trzeba umyc, szczegolnie miedzy palcami, bo moga zostawac ciemniejsze slady.