• fonia odsłony: 21132

    Czy bez problemu mogę wybrać kartotekę z przychodni?

    Zastanawiam się, czy bez problemu mogę wybrać kartotekę z przychodni, do której chodzę do laryngologaczy bez problemu ją odzyskammam dość swojego stanu zdrowia, wszystko zaczęło się ponad miesiąc temu, nadal jest niedobrze, więc chcę wybrać "co moje" i pójść prywatnie.

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-06-14, 23:54:09
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-06-14 o godz. 23:54
0

dzięki awangarda :D

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2013-06-14 o godz. 23:10
0

http://www.elektroradiologia.pl/forum/index.php?c=9&sid=8136d59fe884c6e5fa6e9e87dfe28bfa

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2013-06-14 o godz. 23:06
0

sorry skrawek nie czytalam tego co napisals wyzej i myslam, ze chodzi o zaplate za badanie rezonansu.
zadzwonilam o tu:
Biuro Praw Pacjenta
przy Ministrze Zdrowia
Dyrektor biura: Krystyna Barbara Kozłowska adres: ul. Długa 38/40 Warszawa 00-238
tel./faks: (0-22) 635-75-78
e-mail: [email protected]

Bezpłatna infolinia:
0-800-190-590 (pn. - pt. w godz. 9.00 - 21.00)

Biuro czynne: pn. - pt. w godz. 8.15 - 16.15
Przyjmowanie petentów: pn. - pt. w godz. 9.00 - 16.00
Prawnik biura przyjmuje: pn. - pt. w godz. 9.00 - 15.00
Konsultanci medyczni Biura Praw Pacjenta: pn. - czw. w godz. 15.30 - 19.30
i dowiedzilam sie, ze
wg http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html koszt wykonania 1 odbitki dokumentacji nie moze byc wyzszy niz 0.00001 przecietnego miesiecznego wynagrodzenia w gosporadce narodowej.,. czyli w chwili obecnej okolo 26 groszy.

dowiedzilam sie rowniez, ze klisze do rezonansu sa bardzo drogie i dlatego ta kwota moze byc taka duza.
aczkolwiek powiedziano mi, ze klinika musi wszczegolnic pozycje z rachunku.

Odpowiedz
Gość 2013-06-14 o godz. 22:00
0

awangarda w stylu retro napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):na co mogę się powolać? klinika żąda 400 zl za rezonans...
ja nie rozumiem jednego:
ona poszla bez skierowania od lekarza na ten rezonans?
bo jak tak to sie placic,
a jezeli ze skierowaniem to jakis waleczek czuje -
najlepiej zadzwonic do NFZ czy jak to sie teraz zwie.

moj ojciec po wypadku samochodowym
poniewaz lekarz uznal, ze nic w glowie sie nie dzieje -
mial robiony rezonans, za ktory musielismy zaplacic
bo byl robiony na zadanie.
nie awangarda, ona byla ze skierowaniem, ale żeby zabrać z kliniki musi zalacić 400 zl

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2013-06-14 o godz. 17:46
0

SkrawekNieba napisał(a):na co mogę się powolać? klinika żąda 400 zl za rezonans...
ja nie rozumiem jednego:
ona poszla bez skierowania od lekarza na ten rezonans?
bo jak tak to sie placic,
a jezeli ze skierowaniem to jakis waleczek czuje -
najlepiej zadzwonic do NFZ czy jak to sie teraz zwie.

moj ojciec po wypadku samochodowym
poniewaz lekarz uznal, ze nic w glowie sie nie dzieje -
mial robiony rezonans, za ktory musielismy zaplacic
bo byl robiony na zadanie.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-06-14 o godz. 06:30
0

i jeszcze link http://www.infoobywatel.gov.pl/zis/Prawa_pacjenta/prawa_pacjenta/dostep_doku_med/

Odpowiedz
Gość 2013-06-14 o godz. 06:07
0

No ja niestety znaqlazlam cos takiego. Nie wiem czy cos od tego czasu sie zmienilo

Z kraju; 2001-08-10
Minister Zdrowia zrobił porządek z dokumentacją medyczną

Minister Zdrowia podpisał rozporządzenie, które reguluje sprawy związane ze sporządzaniem, prowadzeniem, przechowywaniem i udostępnianiem dokumentacji medycznej.

Dotychczas kwestie te były prawnie nieuregulowane, o wiązało się między innymi z trudnościami, na jakie napotykali pacjenci, chcący wydostać ze szpitali dokumentację medyczną dotyczącą swojego leczenia i hospitalizacji. Urząd Inspektora Ochrony Danych Osobowych kilkakrotnie w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zwracał się do Ministerstwa Zdrowia o wydanie odpowiednich wytycznych, które problemy te zlikwidowałyby.

Podpisane przez ministra rozporządzenie stawia wymóg czytelnego prowadzenia dokumentacji medycznej w taki sposób, by zawsze była możliwość identyfikacji pacjenta, osoby sporządzającej dokumentację oraz daty dokonywania poszczególnych wpisów. Każda ze stron musi być oznaczona danymi pacjenta - co najmniej jego imieniem i nazwiskiem. Zabronione jest usuwanie jakiegokolwiek zapisu umieszczonego w dokumentacji.

Rozporządzenie określa szczegółowo zasady postępowania przy błędnych zapisach. Dokumentacja medyczna nadal pozostaje własnością zakładu opieki zdrowotnej, który ja sporządza, ale pacjent będzie miał większe prawo wglądu i uzyskiwania informacji tam zapisanych. Na żądanie pacjenta informacje z dokumentacji medycznej muszą być udostępnione. pacjent może otrzymać wyciąg, odpis lub kopię dokumentów, za które zapłaci. Dokumentacja ma być archiwizowana przez 10 lat i w tym czasie pacjent ma prawo wglądu do niej. W przypadku zgonu z, jak to określa rozporządzenie, "z powodu uszkodzenia lub zatrucia" dokumenty przechowywane będą przez 30 lat. Po tym czasie są niszczone. Dokumentacja przeznaczona do zniszczenia może być wydana pacjentowi.

Przepis określa również szczegółowo sposób prowadzenia dokumentacji związanej z przyjęciem i odmową przyjęcia chorego do szpitala. W przypadku odmowy, pacjent powinien otrzymać pisemną informację z takimi danymi, jak: rozpoznanie choroby, wyniki badań (jeżeli są) oraz przyczynę odmowy przyjęcia. Dokumentacja medyczna może być przechowywana i archiwizowana w formie elektronicznej, jednak tylko wtedy, gdy istnieją jej oryginalne wydruki.

Odpowiedz
Gość 2013-06-14 o godz. 05:02
0

dziewczyny pozwalam sobie wyciągnąć wątek foni to teraz ja mam(dokladnie moja kumpela, o której pisalam wcześniej) straszny problem-jak nie chcą dać to co mam zrobić?
na co mogę się powolać? klinika żąda 400 zl za rezonans... :(

Odpowiedz
fonia 2013-06-02 o godz. 03:55
0

no, udało się bez problemów, a obawiałam się troszkę, bo u nas protesty nad protestami w placówkach
już zapisałam sie do laryngologa prywatnie, oby w końcu coś poradził

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2013-06-01 o godz. 23:05
0

fonia napisał(a): czy bez problemu mogę wybrać kartotekę z przychodni, do której chodzę do laryngologa czy bez problemu ją odzyskam
fonia idziesz i mowisz, ze chcesz swoja kartoteke skserowc i powinni ci dac bez problemu. a jezeli beda strzelac fochy to mowisz, ze musisz ja miec bo jedziesz do sanatorium.

a prawda jest taka, ze my te kartoteki to mozy sobie brac do domu.
nie ma obowiazku trzymania ich w rejstracji - to w sumie tylko dla naszej wygody jest :) no i pań rejestratorek.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-06-01 o godz. 22:35
0

Jak zmieniałam przychodnię to dali mi wszystko, kartę też. Nie było problemu.
pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2013-06-01 o godz. 22:26
0

moja koleżanka chciala zabrać wyniki rezonansu i kazali jej napisać oświadczenie, że odda w ciągu 2 tygodni i zaplacić 300 zl kaucji :o
a dlaczego: bo to wlasność szpitala

i kartę pewnie też można pod to podciągnąć, ale nie wiem napewno

Odpowiedz
Gość 2013-06-02 o godz. 02:52
-1

WSZYSTKIE wyniki badan sa wlasnoscia pacjenta! Nie daj sobie wmowic inaczej, takie jest prawo i koniec.

Ostatnio chcialam swoja kartoteke od gina, bo przyjmuje w innym miescie i chcialam miec kopie na wszelki wypadek. Polozna nie widziala problemu, ale w sumie to mi tylko dali karteczke z pieczatka i wynikiem cytologii, bo zdrowa jestem. Jakbym chorowala to bez problemu by skserowali/odpisali/oddali.

Aha, w mojej przychodni ogolnej mam karte od niemowlectwa, mimo przemian, zmian przychodni itp. Kartoteka idzie za pacjentem.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie