Jak działa olej z wnętrzności ludzkich?

nie mam pojęcia z czego to dokładnie pozyskują ale jak będę miała chwilke czasu to wybiorę się do salonu fryzjerskiego i wszystko się dowiem co i jak. a najlepiej wezmę ulotkę od tej fryzjerki i poczytam wszystko dokladnie to wam napisze

No to o tym pogadamy na priv, przynajmniej ja przedstawię Ci mój punkt widzenia :) A co do tematu to mnie się wydaje, że w temacie mimo to jesteśmy, w końcu rozmawiamy o oleju z wnętrzności ludzkich... Mnie to tak nie oburza, myślę, że pewnie jest pozyskiwany z organów, które zostały usunięte w jakiś operacjach (pewnie je kupują od klinik chirurgicznych). A porównuję to do łożyska - bo to chyba dobre porównanie i na miejscu. Nic się nie marnuje, człowiek wszystko potrafi wykorzystać :)

Przeczytałam dopisek, więc odpowiadam: a, oni są niecywilizowani bo jedzą koty i psy, tak? A my jemy świnie, krowy i konie. No i co, kot i pies jest lepszy od konia czy świni, że nie zasługuje na to w Twoich oczach, by zostać zjedzonym?? Ten temat to może jednak załatwmy na priv, ok?
No to podam inny przykład: Witaminy dla kobiet karmiących piersią zawierają łożysko. Nie podam Ci nazwy ale skoro jesteś tak dociekliwa to idź do apteki i zapytaj o to farmaceutki, może ona Cię przekona, że nie gadam głupot. I to nie jest straszne, że łożysko jest dodawane do witamin, w końcu po połogu nie jest już potrzebne ani matce ani noworodkowi, a odrębną żywą istotą też nie jest, więc gdzie Ty tu widzisz kanibalizm?
A dlaczego jest składnikiem witamin dla kobiet karmiących?? Jak suka rodzi szczenięta to potem zjada łożysko, dlatego, że jest ono "bombą witaminową", którą ona potem karmi swoje szczenięta. U człowieka działa to tak samo i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, w końcu my też jesteśmy w królestwie zwierząt.
PS: styk z branżą medyczną też mam i dlatego właśnie piszę o tym łożysku, wiem to od kogoś, kto siedzi w tym od 12 lat.

zastanawia mnie, gdzie tu wegetarianizm, przecież ja nie o tym mówię.
Bo to było nawiązanie do innego tematu w którym wypowiadałas sie na temat wegetarianizmu. No i wg. tego co tam było napisane nik z nas nie mogłby byc wegetarianinem. Eh niewazne. Czas wrócić do tematu.

A pozatym ja mówię o normalnościach a nie patologi. Podej przykład preparatu z cywilizowanego kraju. Akurat przykłady chińskie mnie nie przekonują bo tam to wszystko mozna dostac w wszystkim co gdzie indziej nawet nie miało by racji bytu wirtualnego.
Sorry ale to jest jedyny kraj w którym mozna jeść wszystko. Co imn przeszkadza łozysko w tabletkach skoro w niektórych restałracjach mozna sobie do jedzenia zamówić, kota, psa, szczura, kangura a nawet UWAGA! Płody ludzkie.
Tak wiec jak znajdziesz coś co jest dopuszczone na polski rynek oficjalnie to mozesz dac znac. A ogólnie tak słownie to mozna wszystko wcisnąc (co internet skutecznie robi).

Ja moge tez wciskac swoim klijentkom ze ja im robie akryle z diamentami sproszkowanymi nawet moge to napisac na stronie internetowej, moge wciskac ze maluje lakierami z prawdziwą masa perłową itp. Nikt mi tego niepodwarzy.

Sorry ale takie gadanie na stronach internetowych bez pokazania etykietki z dokładnym składem jest dla mnie nic niewarte. A pozatym troche mam styczności z branzą medyczną i wiem co jest a co nie dopuszczone do oficjalnego obrotu w Polsce i Europie, no i niestety preparaty Chińskie nie mają statusu leków w polsce a chemi znachorskiej.

hmmm moze powróćmy do tego tematu

the_evil, ja nie wzięłam info o łożysku z księżyca - zawiera ono cenne witaminy, których po prostu szkoda, po odpowiedniej obróbce są one wydobywane i dodawane do leków. Prosze o zapoznanie sie dokladne z tematyką nim zacznie się pisac cos co nie jest zgodne z prawdą. - zapoznałam się z tematyką, dlatego to piszę, więc ja proszę o nie kwestionowanie mojej wiedzy :)
Tu podaję pierwszy lepszy przykład z netu:
http://www.omega.win.pl/2_13.html - the_evil przeczytaj opis leku, jest jego skład. I to, że musi być ładne - nie wiem jakie się bierze do celów chemicznych, ale do leków musi to być ładne, zdrowe łożysko, łożysko kobiety, która w czasie ciąży nie paliła papierosów, nie brała narkotyków itd - stąd konieczne badania laboratoryjne.
Gdyby było tak jak mowisz to wegetarianami nie mogli być osoby chore na cukrzyce, wogóle by nie było pojecia wegetarianizmu. No i kazdy człowiek byłby kanibalem - tego nie kumam
I zastanawia mnie, gdzie tu wegetarianizm, przecież ja nie o tym mówię. Zwracam tylko uwagę na fakt, że niektóre osoby to obrzydza / oburza / bulwersuje? że pozyskuje się olej z wnętrzności ludzkich, podczas gdy mają w domu kupę rzeczy ze składnikami pozyskiwanymi z wnętrzności zwierząt i ludzi a są tego nieświadome.

niewinna, Zadne składniki pochodzenia ludzkiego nie są dodawane do farmaceutyków. łozysko jest za to wykozystywane do produkchi chemikaliów do pielęgnacji i nie ma znaczenia czy ładne czy nie bo z wszystkich pozyskuje sie takie same składniki.
To tak samo jak z ziarnami soi czy w całosci czy zmielone maja takie same włssciwości odzywcze.
jedynym farmaceutykiem który jest z człowieka jest to indulina. A ona jest robiona z oddawanej krwi a nie fragmentów ciała.

Prosze o zapoznanie sie dokladne z tematyką nim zacznie się pisac cos co nie jest zgodne z prawdą. Gdyby było tak jak mowisz to wegetarianami nie mogli być osoby chore na cukrzyce, wogóle by nie było pojecia wegetarianizmu. No i kazdy człowiek byłby kanibalem :(

A czy tran i sposoby pozyskiwania go też was tak bulwersuje? :) To tak na marginesie :) To pewnie takie straszne, bo z człowieka, ze zwierzęcia to już mniej straszne, grunt, że zdrowe i tran trzeba pić...
"Dary" człowieka są wykorzystywane i to nie od dziś. Pomyślcie np. o tym, że każde ładnie wyglądające łożysko jest zabierane z porodówki do laboratorium farmaceutycznego i w różnej postaci wędruje do medykamentów. Potem je łykacie i dzięki nim jesteście zdrowe, a przecież w składnikach leku nie wyczytacie, że zawiera on łożysko, tylko "substancje pomocnicze".
nawet jakbym za darmo albo nawet za dopłatą dla mnie miała to dostać to w zyciu bym tego nie użyła - Dzieffczynka, a skąd wiesz co siedzi w kremie, którym się smarujesz, witaminach, które łykasz (może właśnie substancje z ludzkiego łożyska) itd??

jak dla mnie szok nigdy bym sobie takiej odzywki nie wmasowala we wlosy

Taki olej jest w ampułkach sprzedawany, jedna kosztuje chyba ok. 6zł, więc wydatek niezbyt duży nawet jakbym za darmo albo nawet za dopłatą dla mnie miała to dostać to w zyciu bym tego nie użyła

matko...
makabryczna nazwa tego jest...

pierwszy raz o czyms takim slysze

naprawdę można cos takiego kupić w niektórych salonach fryzjerskich. Taki olej jest w ampułkach sprzedawany, jedna kosztuje chyba ok. 6zł, więc wydatek niezbyt duży

Dzieffczynka, To nie tak. W okresie okupacyjnym cały człowiek był wykorzystywany przez Hitlery, Himlery i SS wraz z banda wspomagaczy.
Dla scisłosci moge napisac:
- z kosci robiło się meczkę kostną a z tej bardzo dobry klej,
- z tłuszczu robiło się mydło (jak był kryzys i było trudno cokolwiek dostac to moja babcia robiła zama mydło z tłuszczu zwierzecego i czystej zasady sodowej)
- z skóry robiło się abazury do lamp zle to musiła byc skóra z ładnymi tatuazami,
- włosy długie przy pierwszym scinaniu były wykorzystywane do robienia peruk, a pozniejsze szłu na filc i na kocyki (bardzo miekkie i cieplutkie he he )

Nadal tłuszcz ludzki jest wykozystywany w kosmetyce. Do niedawna co bardziej ekskluzywne kosmetyki zawierały własnie tłuszcz łozyskowy gdyż miał on wspaniałe właściwości nawilzające natłuszczające, regeneryjące i przeciwzmarszczkowe.
Najbardziej ekskluzywne mydełka teraz są tez robione z ludzkiego tłuszczu pozyskiwanego od klinik chirurgi plastycznej :)

Ogólnie obrzydlistwo.
A i jeszcze ostatnio wynikła jakaś afera w zwiazku z tym ze chińskich wieżniów przerabia się na kosmatyki tzn. tłuszczyk z nich, jakieś tam kolageny itp.

mi się słabo zrobiło jak przeczytałam temat
myślałam że to jakieś zarty
wiem tylko że kiedys mydło robili z kości i skórę tez na cos wykorzystywali
ale ludzie to były czasy wojenne pod okupacją Hitlera

z wnetrznosci o bleeee

o co tu chodzi