Czy tusz niszczy rzęsy?

Bluemendale napisał(a):maluje rzęsy od lat i nie mam z nimi żadnego problemu.
Tak samo jak ja :) ostatnio kupiłam sobie odżywkę keratynową i od czasu do czasu smaruje nią rzęsy :)

Jeśli się zmywa makijaż na noc i nie używa tych za "5 zł", lub przetrminowyanych to nic się nie stanie.

Co do wodoodpornych .. to całe życie zmywałam wodą i mydłem ponieważ wszystkie toniki i inne kosmetyki do demakijażu mnie uczulają ... i mozna stracic w ten sposób troszkę rzęs więc przyznaję pełną rację xandrze. Tak samo jeśli się nie zmywa makijażu - rzęsy będą osłabione i bedą miały skłonność do wypadania... a pocieranie oka/rzęsy już z zaschniętym tuszem nie jest wskazane bo rozcierając w palcach tusz osłabiamy rzęsy ... itd itd .. temat rzeka :D

Co do tanich i przetrerminowanych tuszy lekka uwaga .. oprócz tego że można zniszczyć rzęsy, można się też nabawić zapalenia spojówek lub innego syfa.

No teraz to pewnie ze powinnas oszczednie z jakimkolwiek makijazem... mówiłam o zmywaniu tuszu wodoodpornego demakijazem do tuszu wodoodpornego a nie zwykłego mleczka do zwykłego tuszu z uwagi na te zywice o której nie kazdy wie ;) .

Xandra - tylko w moim przypadku, jest teraz niewskazane używać jakichkolwiek specjalnych płynów do zmywania makijażu. Jedyne co to woda mineralna i Physiogel. ;)

Nie jest wskazane malować rzęsy tuszem wodoodpornym na codzień, mam na myśli typowo wodoodporny, jest teraz dużo dobrych tuszów, które się nie rozmazują, nie osypują i trzymają długo, dobrze się je zmywa, a co najważniejsze nie są wodoodporne.

Też bym mogła tak długo.... 8)

Kiedyś rzeczywiście były takie tusze, moja mama jest przykładem (rzęsy ma bardzo słabe i rozjaśnione oraz króciutki)
teraz są już takie wymogi, że markowe kosmetyki nie szkodzą a co poniektóre mają witaminy itp. bajery ;)
oczywiście dla kondycji rzęs ważne jest również to jak je zmywasz, czy nie śpisz z tuszem i czy nie używasz kosmetyków które są po terminie, narażone na działanie słońca itp.

Pisze do Made o której wiem ze ma fikołka na punkcie swoich rzęs i tuszów :D ;) - tusz wodoodporny zmywa się specjalnym płynem a nie zwykłym mleczkiem czy tonikiem poniewaz zawiera pochodne żywicy, nierozpuszczalne w zwykłym demakijazu.
Dlatego rzesy sie kruszą od pocierania itd.

A co do topiku, tez nie sadze by to osłabiało rzesy, osłabic i podrażnic je moze tylko brak demakijazu po malowaniu i przeterminowane kosmetyki a na oczach sie nie oszczedza (nie mowie tu od razu o mojej faworytce - Estee Lauder ;) i tuszu którego uzywam w sumie od 5 lat).

Czyli jakiś w miare lepszy tusz, staranne zmycie kilkoma wacikami tuszu i podkładu, osobny krem pod oczy, czasem jakas kuracja - wiesołek, okrągłe woreczki po przestudzonej herbacie, mozna je dac na minutke do zamrazalnika i wyjąc zimne i na oczy, ogolnie oczom słuzy raczej zimno - czyli krem pod oczy idzie do lodówki :) .

Unikanie dotykania okolic oczu - skronie, powieki bo rozciąga sie tam skóre, najciensza na całym ciele i pozbawioną gruczołow tłuszczowych (usta tez), co powoduje zmarszczki. W gabinetach solaryjnych nie bez powodu leza okularki ochronne, które warto załozyc choc na wiekszy czas opalania (wiem, białe placki na oczach przy opalonej buzi ;) ) , no i dobre okulary przeciwsłoneczne, które juz mozna zacząć nosic.

Mogłabym tak do jutra a jzu pozno :D dobranoc.

sarenka24 - no cóż najpierw trzeba mieć rzęsy jak Kasia Cichopek ;), czy wydłuża ? Pewnie tak, ale zbytnio w tej kwestii nie mogę się wypowiedzieć, bo z natury rzęsy mam w miarę długie i podkręcające się, przede wszystkim ten tusz pięknie rozdziela rzęsy Za pierwszym pociągnięciem daje efekt naturalny, rzęsy nie są sklejone, ja daję jeszcze dodatkową warstwę i osiągam efekt pogrubienia, są bardziej wyraziste.

Dobrze się trzyma i nie osypuje się, na moich oczach przetrwał cały dyżur 24h, bez żadnych podkówek i efektu misia pandy ;) .
Jedyny minus to pojemność 4,5 ml :(. Koszt ok 50zł, a ja załapałam się na promocję 39,99. :P

Made Of Sun napisał(a):Jeśli chodzi o tusz z MaxFactor to gorąco polecam jestem z niego zadowolona, a dodam jeszcze, że jestem wybredna jeśli chodzi o tusze do rzęs. Rzęsy muszą być dopieszczone. ;)
ale jaki daje efekt??pogrubia wydłuża???
ja uwielbiam gdy tusz daje efekt rzęs Kasi Cichopek :) długie, grube wyraziste.....

ja bardzo zadko maluje rzesy, choć ostatnio coraz częściej :) Mam tusz juz taki nie za nowy z Avonu i chciałabym sobie kupic cos lepszego.
Dziewczyny, ile taki porządniejszy tusz moze kosztowac??? Tylko nie wodoodporny.

Ja również już od dłuższego czasu maluję rzęsy, mogę mieć jedynie zastrzeżenie do tuszy wodoodpornych, ciężko się zmywają co wiąże się z pocieraniem rzęs, wtedy mogą być bardziej osłabione i skłonne do wypadania.

Jeśli chodzi o tusz z MaxFactor to gorąco polecam jestem z niego zadowolona, a dodam jeszcze, że jestem wybredna jeśli chodzi o tusze do rzęs. Rzęsy muszą być dopieszczone. ;)

maluje rzęsy od lat i nie mam z nimi żadnego problemu.