Jak odnowić łóżko?

asiulka napisał(a):a ja bym nie malowała farbami normalnymi tylko takimi dla dzieci
tam wczesniej byl link podany ze sniezka ma takie farby
No nie mogę, jaka ja pierdoła jestem, miałam tam zajrzeć i oczywiście zapomniałam Skoro są specjalne farby dla dzieci to po problemie :)

na pewno będziemy malowali ze śnieżki i najprawdopodobniej zdecydujemy się na serie z kubusiem puchatkiem kolor "male co nieco". Ten kolor bedzie zblizony do koloru naszych mebli gdzie bedzie stało łóżeczko.

a ja bym nie malowała farbami normalnymi tylko takimi dla dzieci
tam wczesniej byl link podany ze sniezka ma takie farby
pozniej dziecko dorosnie i moze gryzc zabkami a to mimo wszystko szkodliwe jest jakby nie bylo
a jak cos jest przebadane itd to mysle ze to jest bezpieczne dla dziecka

A wybraliście już farbę?

Ja dziś przechodziłam obok sklepu z farbami więc postanowiłam zasiegnąć języka i pani poleciła mi farby akrylowe do drewna. Podobno szybko wysychają i nie śmierdzą tak jak inne. Ciekawa jestem czym pomalowane są łóżeczka w sklepach...

kropka jeszce nie pomalowaliśmy bo nie było ciepło żeby mogło się wysuszyć dobrze w garażu...planujemy z moncem maja..:)

Wyciągam, bo temat od wczoraj i mnie dotyczy. Dostaliśmy od koleżanki łóżeczko, które trzeba będzie odnowić = oszlifować i pomalować.

dzidzia, ciekawa jestem jak Wam poszło. Pochwal się efektami!
No i jak w końcu z tą farbą? Są jakieś specjalne? Jaką wybraliście

A może ktoś jeszcze ma za sobą odnawianie łóżeczka?? Dobre rady zawsze w cenie ;)

ale moim zdaniem tak czy siak jak jest mocno obdrapane musisz zedrzec stara farbę i wtedy pomalowac na kolor jaki bedziesz chciala
moim zdaniem jak pomalujesz na ta o ile to lozeczko juz bylo malowane to bedzie jakos tak nieestetycznie wygladalo
ale jesli nie jest obdrapane to smialo maluj
aha i bejca to jest na lozeczko jeszcze nie pomalowane czyli w stanie surowym

hmm... w zasadzie nie wiem czy ono było malowane przez poprzednich użytkowników czy tak zostało fabrycznie kupione. Muszę zapytać. Niezbyt uśmiecha mi sie zdzieranie farby...
dzieki za pomoc.

dzidzia mnie sie wydaje że jeśli łóżeczko bylo malowane biała farbą to musisz najpierw zeskrobac stara farbę a pozniej mozesz sobie to zabejcowac
i sa rozne kolory bejcy ale bialej nie
tzn kolor mahon i jakies takie kolory zblizone do drewna (to wiem bo sama kiedys patrzylam jakie sa kolory)
mam nadzieje ze pomoglam ;)

Agulka a bejca ma rozne kolory, bo z tego co widzę w sklepach to bejcowane meble sa jednego koloru, i chyba nie ma bejcy białej...albo??
A jak nie ma to czy bejca pokryje białe łóżeczko??

Jak w końcu przyjdzie wiosna to wybiorę sie do sklepui pooglądam te śnieżki:)

Agulka a właśnie że nie nie wiem czy wchodzilas na ich stronę ale oni maja wodorozcieńczalną emalię do drewna i metalu, emulsję lateksową do ścian i sufitów, mają naklejki, bordery i szablony
i jest seria z myszką miki, kubusiem puchatkiem i księżniczką
achhhh jak się rozmarzyłam jak by tu urządzić pokoiczek dla malusiego :D

Aha i jeszcze jedno to co Sniezka oferuje to farby do scian a nie do drewna.

My pomalowalismy nasze lozeczko lakierobejca....stoi i sie wietrzy i nie sadze zeby moglo zaszkodzic dziecku bo to wsiaka w drewno i nie bedzie go obgdyzac...musialoby ugryzc go ;)

Na pewno nie można pomalować łóżeczka zwykłą farbą. Trzeba poszukać jakiejś z atestem. Tak jak piszesz - dziecko może ją obgryzać, ale wcześniej też może mu zaszkodzić (mimo pozornej bezzapachowości - to jednak chemia straszliwa, a dzieciątko blisko) :(

lepiej poszukac farb bezpiecznych dla dziecka jakies nietoksyczne np. , znalazlam cos takiego moze ciebei tez zainteresuje http://sniezka.pl/disney