Gdy Pan młody jest takiego samego wzrostu co Pani młoda...?

raz: poszukaj butów płaskich. to raz. niekoniecznie typowo śłubnych, poszperaj w normalnych sklepach z butami - mają teraz wiosenne kolekcje chyba jest moda na białe butki. są na zupełnie płasciutkich podeszwach!

dwa: mężczyznę podwyższysz butami - np. buty syreny są na około 3cm obcasie. do tego wrzucasz koreczek i pan młody "rośnie" o kolejny 1 cm. jeszcze jest opcja druga - iść z butkami do szewca, on nałoży jeszcze jedną warstwe podeszwy pod obcas. gumeczka tez ok. 1cm, tak dobiorą ze nie wbędzie widać a suma sumarum facetowi przybędzie w takich butach około 5cm :)

mój M. na płasko jest niższy o 1cm - skurczył sie cjhłopak chyba ostatnio bo byliśy równi. Ja w butach śłubnych z 2cm obcasikiem, on w męskich na 3cm plus wkładeczka pod pięte i jesteśmy elegancko równi :) Ale M. sie nie przejmuje, powiedział ze dopóki nie będę z góry na niego patrzeć mogę zakładać obcasy.

mierzy łam piekne butki na ok. 4-5cm obcasiki i serio bym je wzięła gdyby nei to ze nie mogłam rozmiaru dobrac... :-(

jak dziewczyny już pisały, Ty możesz ubrać płaskie butki lub na małym koreczku, Twój mężczyzna troche wyższe + włosy na żel :) nie widze problemu :)

jeśli chodzi o tego Princa - chodziło mi nie tyle o jego wzrost ale o jego upodobanio do wysokich obcasów :)

Alexel napisał(a): a nie chce iść do ślubu z Princem :))
a przez zycie to chcesz isc z Princem? ;)

My jesteśmy tego samego wzrostu i już dawno temu przestało mi to przeszkadzac. Moze nie nosze niebotycznych obcasow (bo i tak na moją nogę ciezko dostac takowe ;) ). Na slub mialam na chyba 4cm obcasie. I jakos na zdjeciach nie widze zebym jakos gorowala nad mezem ;)

Kwestia przejscia nad tym do porzadku dziennego ;)

Moje buty prawie plaskie byly (nawet nie 2 cm pewnie)! Jak trzeba to gdzie sprobuje znalezc na zdjeciu;)

A a propos Pana Mlodego to jakby nie patrzec na slubach wiekszosc z nich przy swoich wystrojonych wybrankach, na obcasach i z kokami/ welonami/ diademami na glowie wyglada na nizszych niz sa w rzeczywistosci! A przynajmniej ta roznica miedzy wzrostem mlodych jest duzo mniejsza (czesto zadna, a nierzadko to on jest tym nizszym) i nie wyglada to dziwnie;) Takze nie martw sie, maly obcas, nisko upiety welon i bedzie dobrze :D

A żeby jakos pomóc - mozna kupic damskie buty juz na 2cm obcasiku, podczas gdy meski typowy to ok. 3, czasem 4 cm, wiec nie jest tak źle :)

o rany, ale czy to az tak spedza Ci sen z powiek?
na pocieszenie napisze, że moj PM jest 5 cm niższy ode mnie, a ja bede miala 3 cm obcasy..lepiej?
:)
i wolę go od koszykarza ;)

proponuje, dla Ciebie płaskie buty i nisko upiete włosy (bez koka na czubku - co Cię jeszce podwyższy.

może uda wam się znaleźć męskie pantofle na troszkę podniesionym obcasie (ale nie wiem cyz pan młody nie będzie wyglądał jak kot w butach, albo jakiś cowboy lol )

heh, jak bardzo ci to przeszkadza to wyjdź za koszykarza ;) żartowałam