• sylw odsłony: 1692

    Wawa - dobry ginek na ciążę - gdzie?

    Pomocy, warszawskie mamuśki lub ciążówki. jestem w 18 tyg ciąży i chodzę do jednego takiego gina, ale nie mogę o nim powiedzieć wiele dobrego. krempuje mnie podejście do mego ciała jak czegoś, co się ogląda z każdej strony i prezentuje każdemu kto otworzy akurat drzwi - ot po prostu brak mi prywatności. poza tym ciężko znoszę ciążę, mam coś na pograniczu niewielkiej depresji i sporo kłopotów z utrzymaniem ciąży (a może jedno wynika z drugiego) - a on zamiast coś poradzić, mówi mi, że tak nie powinnam (wiecie: płakać i nie mieć na nic ochoty), bo to szkodzi dziecku. jakbym sama o tym nie wiedziała...
    tak czy owak myślę o zmianie lekarza. macie dobre namiary

    Odpowiedzi (11)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-06-29, 05:09:27
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-06-29 o godz. 05:09
0

Witam,

Nela5 zdradź mi proszę do której kliniki chodzisz

Ja jestem zapisana do Poradni Medycyny Rodzinnej, ale nigdy nie byłam tam u ginekologa i nie znam żadnych opinii. Ale wiem że oferują w ramach NFZ usługi dla kobiet w ciąży, prowadzenie ciąży, konsultacje ginekologiczne (także badanie USG). Niestety długo czeka się na wizytę u lekarza specjalisty, dlatego rozważam lekarza prywatnego, który będzie do mojej dyspozycji.

Odpowiedz
Gość 2009-06-28 o godz. 03:19
0

Nie przjmuj się , wszystko będzie OK lol
Nie trzeba chodzić do przychodni, żeby miec opiekę w ramach kasy chorych ..Osobiście chodzę do prywatnej kliniki, która podpisała umowe z NFZ i nie płace za wizyty i badania. przysługują mi również USG, jak chcę więcej to oczywiście idę gdzie indziej. Ale podzwoń i popytaj się się o wizyty w ramach NFZ :D

Odpowiedz
sylw 2009-06-24 o godz. 09:00
0

a tak w ogóle to sorki za błędy.
i wciąż mam kłopoty z umieszczeniem linijki z dzidzią i ślubem, stąd puste miejsce lub inne tam.

Odpowiedz
sylw 2009-06-24 o godz. 08:58
0

dziweczyny dzięki za wszelkie sporady i namiary.
trochę Wam zazdroszczę bo chyba wszystkie chodzicie do prywatnych lekarzy.
ja faktycznie lecze się państwowo i może stąd ta hauturka
pomyślę nad wszystkim, co pisałyście, a wszelkie inne namiry mile widziane, bo faktycznie musze i chcę kogoś wybrać.
wyobraźcie sobie, że po wczorajszej wizycie (godzina dojad i godzina powrót, godzina w gabinecie, bo położna... - ale to zupełnie inna historia), musiałam dziś do nich wracać, bo dostałąm źle wypełnione zwolnienie lekarskie, a leżę z bulami brzucha
stąd ma rozpacz i niechęć na eksperymenty u innych niesprawdzonych ginków.
pozdrawiam.

Odpowiedz
Gość 2009-06-24 o godz. 07:13
0

..ja tez...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-06-24 o godz. 06:42
0

Sylw, wysłałam Ci wiadomość na priv.

Odpowiedz
Agulczyk 2009-06-24 o godz. 05:16
0

Sylw,

Ja jestem z W-wy, ale jeżdżę do super ginekolożki w Otwocku :D . Jeśli to dla Ciebie nie za daleko to mogę Ci przesłać jej namiary na priv ;)

Daj znać!

Pozdrawiam,

Odpowiedz
Gość 2009-06-24 o godz. 04:45
0

A czemu nie pójdziesz do jakiegokolwiek innego? Ja rozumiem, że wolisz mieć z polecenia, ale jeśli aż tak się męczysz przy nim, to nie ma na co czekać, pamiętaj, że ginekologa -jak każdego innego lekarza- możesz zmieniać do woli, nikt Cię siłą nie zmusi do chodzenia do jednego. -Nawet jeśli chodzisz do państwowego w przychodni.
Jeśli drugi też Ci nie podpasuje, to może w międzyczasie ktoś poleci Ci jeszcze innego i w końcu wybierzesz najlepszego :) Ważne jednak aby słuchać tylko jedego lekarza i nie brać np. trzech różnych leków od trzech różnych lekarzy. Dlatego musisz wybrać tego, któremu zaufasz.
Rzeczywiście nie ma się co stresować, bo dla dziecka pogodna mama jest najważniejsza, więc pomyśl, że to Ty jesteś panią swojego zdrowia i jak nie zaczniesz szukać, to nie znajdziesz.
Ja Ci niestety nie mogę pomóc, bo jestem z Gdańska. Życzę dużo siły i głowa do góry. :)

Odpowiedz
Gość 2009-06-24 o godz. 01:57
0

Wkleiłam ci linka do postu na Mamach lipcowych :)

Odpowiedz
sylw 2009-06-23 o godz. 14:42
0

dzięki kika.
:D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-06-23 o godz. 13:55
0

Witaj :)

Dobrze by było żebyś zajrzała na Lipcowe Mamy 2006 bo to jest ten sam wiek ciążowy.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie