• Gatka odsłony: 4652

    Czy po ciąży psuje się zdrowie?

    Od mojej ciazy minelo juz 7 miesiecy, a ja mam wrazenie ze coraz bardziej zaczynam sie "sypac" :( Do problemow z tarczyca doszlo jakies mega-uczulenie, do tego czesto czuje sie slabo, duszno, bola mnie stawy, kregoslup, no i przyplataly sie jakies babskie problemy :( No i jeszcze ta torbiel przy jajniku :( Jakby bylo malo ciagle walcze z tym zeby sie nie przeziebic - na razie sie udaje - tylko raz bylam chora, no ale ile mozna walczyc :(Czy Wy tez tak sie czujecie po ciazach? Zastanawiam sie jak odbudowac swoje zdrowie i na razie nie mam pomyslow ...

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-11-25, 16:43:48
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Biba 2013-11-25 o godz. 16:43
0

U mnie pierwszy miesiac po porodzie byl do niewytrzymania :/ ,bo bolaly mnie bardzo biodra (dokladnie po jednej stronie);po 5 miesiacach po porodzie wlosy sypaly sie garsciami,naprawde garsciami .Teraz jestem juz prawie 9 miesiecy po i slyszalam wlasnie w porannym programie w tv,ze tyle ile trwa ciaza-tyle dokladnie kobieta i jej organizm potrzebuja,zeby powrocic do poprzedniego stanu

Odpowiedz
siivaa 2013-07-23 o godz. 08:24
0

Ja po drugiej ciąży strasznie przeszłam depresję poporodową...oj było ciężko,ale jakoś dochodzę do siebie a to już 8 m-cy,bez wizyty u lekarza się nie obeszło, :( no i kręgosłup też nie żle oberwał,nie ma dnia,żeby mnie nie pobolewał,ćwiczę sobie troszkę wieczorami w domu i trochę pomaga,wzmacniam mięśnie brzucha i grzbietu :D

Odpowiedz
Gość 2013-07-20 o godz. 07:09
0

To ja tez sie dolacze ,i pociesze:).Od 6 miesiaca po ciazy zaczely sie problemy z tarczyca -stwierdzono nadczynnosc -dostalam hormony .Okazalo sie jednak ze to zapalenie tarczycy i niepotrzebnie je lykalam:(.Co do skory to dalej wygladam jak 16-latka a nawet ciezko tak powiedziec,bo ja nigdy nie mialam klopotow z cera w mlodosc a teraz bryyy o zgrozo .Co do kg to mialam ich w ciazy na sobie 27 -zatrucie ciazowe zostalo mi jakies 4 .Teraz duzo sie ruszam ,laze na areobic i zaczynam wracac do formy.
Mam za to caly czas doly ,ze nie mam pracy ,ze nie bede jej miala ...........ze juz teraz jestem mama i zona.A nie mam czasu by byc kobieta :( Brakuje mi na wszystko czasu i jestem nie zorganizowana !!!
I podziwiam matki z 2 dzieci ktore daja sobie rade ,ja to bym chyba juz padla calkowicie :))))))

Odpowiedz
m&ms 2013-07-12 o godz. 21:56
0

ja jestem juz 3 lata po ciazy i dawno juz wyszlam z problemow typu wlosy, hormony, cera...
teraz zaczela sie prawdziwa jazda z kregoslupem i zeby (chyba z 5 do wymiany)
m&ms

Odpowiedz
Gatka 2013-07-12 o godz. 11:09
0

Ufff wreszcie poczulam sie "normalna" lol Dzieki dziewczyny :D
Czy Wy tez tak macie ze ledwo Wasze dzieci nosicie? Jak patrze na mojego meza to zazdroszcze - on tylko nosi, podrzuca itp a ja nie dosc ze mam zaraz zadyszke, nawet sobie nie moge bez palpitacji serca z malym potanczyc to jeszcze jakis miesien przy kregoslupie mi sie zbuntowal :( Ratuunku ...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-07-12 o godz. 10:17
0

Więc tak - posypałam sie tak jak większośc stawowo-zawiasowo. Mój mądry pan ortopeda powiedział, że hormon RELAKSYNA dzięki której kościec matki w ciązy jest w stanie przyjąć nacis i rozciągnąć się do porodu - zostaje także po porodzie i powinien się ustabilizować do roku PO. Stąd mikrourazy i ciągłe bóle, bo mimo mniejszego obciązenia organizmu, ten hormon ciągle działa - jakoś to tak mi tłumaczyl, że zrozumiałam.

Boli mnie prawy nadgarstek i krzyż...biorę traumeel - homeopatyczny ale niewiele daje mimo, że miał dawac...
Z plusów - wzrosła mi odpornośc na grypki itp - przeziębiłam się 2 razy i minęło mi w 2-3 dni - może dlatego, że wiem, że nie mogę zarazić małej.

Tusza z którą na razie jeszcze nie walczę - mnie wykańcza i nie jestem taka sprawna i szybka jak wczesniej...męczę się i wogóle.
Niedawno po 5,5 miesiaca od dostałam pierrwszą @ i teraz to cerę mam jak 17-to latka - syf na syfie syfa pogania a było tak ładnie w ciąży....

Zęby w ciązy zrobiłam w 100% i na razie nic się nie sypie. Włosy już wypadły te co miały wypaść bo na razie nie wypadają nowe, ale się starsznie przetłuszczają...

Ogólnie fuj

Odpowiedz
e-milka 2013-07-12 o godz. 09:46
0

Gatka napisał(a):Venna napisał(a):Tylko kiedy znaleźć czas by zająć się sobą ? Wstyd się przyznać - ale ciągle nie byłam na kontroli u stomatologa a jestem pewna, że miałby co robić :(
Ja tez nie bylam :( Ostatnio bylam gdzies w 6-7 miesiacu ciazy ...
a ja bylam i jestem zdruzgotana tym, co uslyszlam...Brrr!!!!!A zawsze mialam super zabki, chodzialm co pol roku na kontrole i bylo ok. A teraz nie dosc, ze 7 zebow do roboty, jeden najprawdopodobniej do wyrwania ( pierwszy!!!! :() to jeszcze dziasla w krytycznym stanie.
Poza zabkami caly czas nie moge normalnie chodzic i siedziec, bo mam jakies dziwne bole w biodrze ( takie jak w ciazy tylko w troche mniejszym nasileniu, podobno po ciazy mialy zniknac????), sparwy kobiece nienajlepiej ( ciagle cos), no i po zakonczeniu karmienia piersi mam roznej wielkosci!!!!

a powiedzcie, jak Wasze miesnie Kegla???Ja cwicze i cwicze i wycwiczyc nie moge..:(

wiec Gatka, nie jestes sama. Trzymaj sie cieplo! Chyba kiedys te wszystkie dolegliwosci mina, prawda?

Odpowiedz
Och 2013-07-04 o godz. 20:04
0

U mnie zęby to był priorytet do wyleczenia. Strasznie mi się psuły w ciąży i miałam kilka spraw do zakończenia. I tak oto moje uzębienie jest znowu na 5.

Odpowiedz
Gatka 2013-07-04 o godz. 06:39
0

Venna napisał(a):Tylko kiedy znaleźć czas by zająć się sobą ? Wstyd się przyznać - ale ciągle nie byłam na kontroli u stomatologa a jestem pewna, że miałby co robić :(
Ja tez nie bylam :( Ostatnio bylam gdzies w 6-7 miesiacu ciazy ...

Odpowiedz
Venna 2013-07-04 o godz. 06:31
0

Gatka ja też nie do końca wróciłam do sprawności. Od okropnych bóli kręgosłupa zaczynając, poprzez bóle stawów i na niezbyt dobrej morfologii kończąc

Tylko kiedy znaleźć czas by zająć się sobą ? Wstyd się przyznać - ale ciągle nie byłam na kontroli u stomatologa a jestem pewna, że miałby co robić :(

Odpowiedz
Reklama
Gatka 2013-07-03 o godz. 11:01
0

atusia a te stawy to przez ciaze i karmienie?
Przyznam, ze mnie pocieszylas, choc Ci nie zazdroszcze i zdrowka zycze :D

Odpowiedz
atusia 2013-07-03 o godz. 10:30
0

Gatka to ja Cie pociesze ;) Tylko przez meisiac mogalm karmic Kube piersia bo tak mi sie stawy posypaly ze nogi na wysokosc 20cm podniesc nie moglam, niemowiac juz o noszeniu Malego.( tyle ze te problemy ze stawami mialm juz przed ciaza,a po wrocily w mega wersji).W zwiazku z tym mialam beznadziejna morfologie, anemia, po ciazy wazylam tyle co w 1 klasie liceum,ale teraz lykam witaminki, bore leki na stawy i przytylam i ogolnie czuje sie duzo lepiej. Jak wczesniej nie chcial mi sie nawet z lozka wstac tak teraz mam tyle energii i zapalu ze brakuje mi pracy w domciu:)
Takze trzymaj sie cieplo i duzo zdrowka zycze :)

Odpowiedz
stern 2013-07-03 o godz. 07:51
0

Ja 6 miesiecy po porodzie moge powiedziec, ze ciaza mi nie zaszkodzila. Szybko doszlam do formy (duzo biegam), nie mam zadnych problemow ze zdrowiem (wyskoczylo mi jedynie pare malych syfkow na czole)
Trzymaj sie dzielnie moze to tylko takie zimowe przesilenie.

Odpowiedz
Gatka 2013-07-03 o godz. 07:27
0

Morfologie mam ok, a lekarze niczego nie moga sie doszukac :( Witaminy lykam ... widze jednak ze tylko ja mam wrazenie, ze sie sypie, a Wy wszystkie po ciazy czujecie sie dobrze :( Z tego wniosek ze nie jest ze mna najlepiej ...

Odpowiedz
Och 2013-07-02 o godz. 19:27
0

Przez około 6 -0cy po porodzie łykałam te same witaminy co w ciąży. W sumie czuję się dobrze, czasem dokucza mi kręgosłup, ale to wina dźwigania mojego "klocuszka", który waży już dobrze ponad 11 kg. A byłaś u lekarza? Zrób sobie na początek morfologię, od czegoś trzeba zacząć. Zdrówka więc życzę!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie