• xandra odsłony: 15976

    Zapalenie oskrzeli i krtani- znacie domowe sposoby?

    Piszę tu bo więcej osób niż na Zdrowie zagląda.Przed chwilą był u mnie kolega, młody medyk in spe - tzn że kończy AM ale nie ma jeszcze pieczątek.I powiedział że coś mam w oskrzelach i paskudne gardło.Zalecił na teraz flegaminę i ACC200 i coś do gardła.A wszystko to przez to że do mojej przychodni nie dotarł jeden przelew i zanim to wyjaśnię to minie jeszcze kilka dni - czyli dopiero w piątek mogę iść do lekarza.Co byście mi mogły jeszcze jak coś doradzić?Co można dostać bez recepty na oskrzela?Ehhh... wiedziałam, że się dorobię ale nie że ąz tak :( .

    Odpowiedzi (19)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-03-15, 14:20:32
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
xandra 2013-03-15 o godz. 14:20
0

Dzieki za zainteresowanie, dopiero tu dotarłam :D .
Był u mnie lekarz w sobote bo juz się sprawa wyjśniła i potwierdziła babka diagnozę kolegi.
Dostałam antybiotyk - Amoksiklav, który działa na płuca i gardło, do tego flegamina i już sama brałam Strepsils i baaardzo i pomogło, już po 3 tabletkach było lepiej.

No i juz powiedzmy że OK, a rok temu to tak samo chodziłam z zapaleniem oskrzeli bo praca i praca noi sie w końcu połozyłam do lozka na 2 tyg. ze zmianą 3 antybiotyków :o .

Dbajcie o siebie dziewczyny bo można się nieźle dorobić .

A Izabeli raz jeszcze dziękuję za wirtualną pomoc ;), pozdrawiam!

Odpowiedz
Izabela1 2013-03-12 o godz. 07:29
0

I jak zdrowie?

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 16:49
0

xandra życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia :usciski:

Ja w zeszłym roku zapalenie oskrzeli przechodziłam 2 razy. Raz bardzo poważnie (lekarz stwierdził, że przez nie wyleczoną grypę. Byłam prawie jedną nogą na tamtym świecie )
Byłam wtedy u 3 lekarzy i każdy przepisywał coś innego np. ACC 200, Modafen i jeszcze jakieś inne świństwa Leżałam ponad tydzień w łóżku plackiem.

A i jeszcze jedno Flegaminy mi również nie polecali.

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 14:30
0

Xandra, nie wiem czy obejdzie się bez antybiotyku.
Ja walczyłam z zapaleniem krtani i tchawicy kilka razy w roku przez kilka lat. W sezonie jesienno zimpowym 05/06 na szczęście się wymigałam.
Mnie pomaga doxycylina.
Ale ja przechodziłam to tak, że zamiast głosu miałam przeciągły warkot. :|
Moja lekarka mnie ochrzania, że mam mniej mówić jak jest zimno i wietrznie, ale jak tu nie mówić w takim zawodzie.

Odpowiedz
Wiol-ka 2013-03-07 o godz. 14:28
0

Daga, mi na zapalenie krtani lekarka poleciła witaminę A+E do rozgryzania.
Podobno świetnie nawilża gardło.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-03-07 o godz. 13:57
0

Wiesz co 2 m-ce temu miałam dokładnie to samo, dwa tygodnie przechodziłam leczac się bez recept sama sobie kupowałam i miałam za swoje bo tak mnie rozłozyło, że juz nie byłam w stanie wstac ani oddcychać. Nie pocieszyłam cie ale chyba najbardziej to pomoze wygrzewanie sie i wcieranie olejku w klatke zeby uławtiało oddychanie, cos do ssania na gardło i picie duzej ilości herbaty z cytryna.

Odpowiedz
xandra 2013-03-07 o godz. 12:48
0

Tak, osłuchał stetoskopem i opukał, widział gardło.
Wysyłam Ci PM bo chyba nie każdy chce czytac o żółtej flegmie ;) .

Odpowiedz
Izabela1 2013-03-07 o godz. 12:46
0

Czy ten kolega Cie osłuchiwał?
Trudno leczyc w ciemno...

Odpowiedz
xandra 2013-03-07 o godz. 12:40
0

Kaszlę częsciej na noc, już na bardziej mokro, z żółtą rzadką flegmą, gorączki nie mam, na pewno coś mi sie dzieje w płucach.

Odpowiedz
Izabela1 2013-03-07 o godz. 12:32
0

Kaszlesz? Masz temepraturę?

Odpowiedz
Reklama
xandra 2013-03-07 o godz. 12:30
0

OSPAMOX, antybiotyk

Odpowiedz
Izabela1 2013-03-07 o godz. 12:26
0

A jakie te lekarstwa?

Odpowiedz
xandra 2013-03-07 o godz. 11:43
0

A dlatego że się dorobiłam w tak durnych okolicznościach.
No jak ostatnia... (ok, to nie pomyje ;) ) .

Czy mamy tu na forum lekarza?
Bo znalazłam lekarstwo dziecka, nieotwarte ale z datą ważności na miesiąc temu a super by mi się nadało :( .

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 11:39
0

xandra napisał(a):Ehhh, ja to durna jestem :( .
dlaczego???

Odpowiedz
xandra 2013-03-07 o godz. 10:55
0

Aha, OK.
Na razie tyklo to mam, musze pogrzebać w apteczce Misia bo chyba widziałam Mucosolvan i Clematynę w jakis możliwych ilościach.

Ehhh, ja to durna jestem :( .

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 10:50
0

xandra napisał(a):
A co do flegaminy to dlaczego nie?

Tak jakoś, nie wiem, moim zdaniem nie działa tak dobrze jak te prochy na tamte okolice. Przynajmniej u mnie ;)

Odpowiedz
xandra 2013-03-07 o godz. 10:43
0

Dzieki dziewczyny za pomoc.

A co do flegaminy to dlaczego nie?
Tylko to mam na razie i nie podważasz, a możesz i podważać ;) bylebym wyzdrowiała :D .

Dobrochna, ano mam kiblować w domu. Kolega powiedział - zapomnij o koleżankach na dobry tydzień :( .

Odpowiedz
Gość 2013-03-07 o godz. 10:39
0

Z babcinych sposobów znam proszki Sal-ems czy jakoś tak, są dostępne bez recepty w aptece, ja dla złagodzenia tego okropnego smaku rozpuszczam je w mleku (2 tabletki na pół szklanki). To genialnie działa na krtań. Jeśli chodzi o oskrzela to przede wszystkim nie leż tylko łaź i odksztuszaj. Na noc smaruj się rozgrzewającą maścią (wick wapo rub-nie wiem jak to się piszę) i ciepło się opatulaj. Flegaminy nie polecam, jest lekiem z babcinej apteki ale raczej moim zdaniem nie pomoże, choć nie chcę podważać autorytetu znajomego studenta 8)

Odpowiedz
DobraC 2013-03-07 o godz. 10:18
0

oj Xandra, tos sie faktycznie dorobila
Ja na takie rzeczy dostalam bioparox - antybiotyk w sprayu i mi pomogl ale to na recepte.
wbrew pozorom - uwazaj na herbate z miodem. Miod wysusza i podraznia gardlo.

i trzymaj sie zdrowiutko, kuruj..
szkoda bo rozumiem ze nie spotkamy sie dzis w KPiwnej,....

:(

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie