-
biedron odsłony: 3823
Pierwsze biedrona wybory
Wczorajszy kurs po salonach na Jana Pawła zaowocował potwornym bólem głowy i brakiem zdecydowania.
W zasadzie większość sukienek mi się podobała, w większości wyglądałam ok.
Udało mi się (dzięki mamie i siostrze) wybrać 3 w których jest mi najlepiej.
Zweryfikowałam też mój ideał, bo okazało się że wymarzonym dekolcie jak z La sposy "pissa" nie jest mi dobrze.
Ale zawsze chciałam raczej rybkę i w rybkach czuję się super.
A teraz te trzy wybrane:
Numer 1, Villais 2486 :
Numer2, Villais 2545:
No i numer 3, Sincerity 3141, bardzo podoba się mojej mamie, jest zupełnie inna, bo nie jest rybką, rozszerza się w A i ma tren dość pokaźny. Zdjęcie niestety niewiele pokazuje
Ja z tych trzech mam swoją faworytkę, ale ciekawa jestem waszych opinii.
Niestety nie. Nie sądzę by były drogie, ale najlepiej w lutym np. zadzwonić, bądź przejechać się tam i spytać.
Odpowiedz
Biedron gratuluję wyboru lol lol lol . Cieszę się, że ten krok masz juz za sobą. Sukienka napewno jest piękna, a Ty w niej będziej super wyglądała ;) ;) ;) ;) .
Co do dodatków to uważam, że powinny delikatne. Będę śledziła dalej wątek, bo nie moge się doczekać efektu końcowego ;) ;) ;)
Ależ Biedronie ..
ja Obrażona Też coś ...hihiihihii ;) ;)
Kiecka jest bombowa i jest to dość subiektywna ocena
bo po prostu osobiście mi się bardzo podoba i gdybym to ja stanęła przed takim wyborem ,wybrałabym bez jakiegokolwiek wahania właśnie tę
aA pamiętając Twój typ urody ,utwierdzam się w przekonaniu,że suknię wybrałaś idealną :D :D :D
UFFFF AGA już myślałam, że się za brak fotek obraziłaś, i że jak już tu dotrzesz to do rękoczynów :axe: dojdzie.
Ja tak bardzo nie zaszalałam. Wydałam na kieckę 1800. Poszalał mój tato, który resztę mi zasponsoruje. Łatwiej było w tym wypadku podjąć decyzję.
Fantastycznie Biedron :D Gratuluję :). Co do butów, nie martw się. Na wiosnę na pewno pojawią się nowe modele i coś znajdziesz. Ja Ci pisałam o dwóch sklepach, w których ma się pojawić kilka modeli z kolekcji Rainbow Club. Także jestem przekonana, że znajdziesz takie, które będą idealne ;).
Odpowiedz
Jeśli chodzi o dodatki to już mam koncepcję :D
Ponieważ suknia jest strojna i wyrazista to dodatki będą proste, skromne i mało.
Muszę buty znaleźć i to jest dla mnie problem, bo nie mam czasu za bardzo połazić. Ale tu to jużmi nikt nie pomoże muszęten czas znaleźć.
No wlaśnie się zorientowałam, ale myślałam, że coś nowego jeszcze znalazłaś :)
Jest śliczna, gratuluję wyboru, to teraz trzeba zacząć dodatków szukać, co?
matylda_zakochana napisał(a):Chyba nie wyszukuje mi tego modelu, może wkleisz fotkę.
Bo to 2545 :)
Zerknij na pierwszą stronę tego wątku, tam jest fotka.
Chyba nie wyszukuje mi tego modelu, może wkleisz fotkę.
Piękna koronka :)
Mam nadzieję, że jak kolejnym razem będziesz szła przmierzyć (mam nadzieję, że niedługo) to weźmiesz aparat :)
Zabijecie mnie dziewczyny
tak mi wstyd
Z tych nerwów i emocji, o aparacie przypomniałam sobie przy Pałacu Kultury dopiero. Nie mam ani jednej fotki.
Suknia zamówiona :D
Kolegium po obejrzeniu obu modeli, orzekło jednogłośnie:
Villais 2545
Przyjrzałam się koronce i drugie wrażenie jest o wiele lepsze niż poprzednie. Kolor jest duuużo jaśniejszy niż na zdjęciu.
Kolor całej sukni śmiało mogę określić jako ecri/cappucino.
Dostałam skraweczek koronki w tym samym kolorze co moja, tylko wzór inny. Wygląda tak:
*) Post edytowany przez Zmorę.
Tak to napisałaś, że teraz z nerwów spać nie mogę ;) Jutro (dziś) wszystko będzie jasne, ale jestem ciekawa :) Mam nadzieję, że wtedy to już uda Ci się wyczarować jakieś fotki :)
OdpowiedzBiedron a w Cymbelinach byłaś? na swietokrzyskiej i na ogrodowej maja duzy wybór. Ja na kijowskiej nic nie widzialam, ale szukalam raczej innych niż Ty, . Na pewno warto jechac, ale jesli uwazasz, ze 2 to TA, to już nic Ci się nie spodoba :)
Odpowiedz
biedron napisał(a):Racja :supz: :supz: :supz:
Dlatego Rodzice TYLKO jako ciało doradcze i w znacznej mierze sponsorujące ;) ;)
tak trzymać lol lol lol lol lol
czekam na dalszy rozwój sytuacji, bo jestem ciekawa jak zakonczy się wybór, ja będę dopingowała 1-czkę lol lol lol lol
biedron napisał(a):Ale palnełam
Rodzice namawiają na Demetrioskę (bardziej "ślubna")
Nie Demetrios miało być tylko Sincerity, ale już mi się wszystko pomieszało :rolleyes:
Co osoba to inne zdanie. Dla mnie 1 i 2 sa tak samo ślubne jak 3.
Moje zdanie jest takie, ty będziesz występowała w sukni i to Ty masz się w niej czuc bajecznie, a nie np. Twoi rodzice, czy znajomi ;)
Ja jak patrzę na moja faworytkę i twoja propozycję nr. 2 to pierwsz dla mnie jest o wiele ładniejsza ( ;) ).
Ale to Ty je przymierzałaś, widziałaś na zywo i Ty wiesz jak w każdej się czujesz. Może akurat 2 to jest ten ideał .
ale wolałabym, abyś wybrała pierwszą, ;) ;) ;)
Jowita, wiem, że ją miałaś, przesłałaś mi nawet swoje zdjęcia w niej :D . Dzięki Tobie ją przymierzałam i znalazła się w gronie moich faworytek. Czułam się w niej świetnie, ale bardziej podoba mi się ta druga, choć decyzja 100 procentowa jeszcze nie zapadła...
Odpowiedz
Biedron ja stawiam na 1 lol lol lol , sama miałam tą sukienkę na ślubie we wrześniu.
Czułam się w niej bajecznie, niepowtarzalnie. Ta sukienka jest inna, nie lubię sukienek, które są na kołach (może komus się narażę ). Jest bardzo kobieca i naprawdę ją polecam lol lol lol
Mój przyszły Mąż jak mnie w niej zobaczył to oniemiał (każdy tak robi, jak widzi swoja przyszła Zonę w sukni ślubnej), powiedział, że nie wyobrażał sobie mnie w innej sukience jak tylko w takim fasonie.
Materiał jest bardzo dobry, bawełniana koronka - dodatkowy plus jest taki, że można ja potem ufarbowac, skrócić i wykorzystać na inne imprezy.
Ale decyzja nalezy do Ciebie. Wrazie co pisz na priva
Biedron, jeżeli masz jakiekolwiek jeszcze wątpliwości, czy chcesz się po prostu upewnić, pojedź ;). Nie powinno Ci to zabrać dużo czasu, a będziesz wówczas spokojna i pewna, że podjęłaś słuszną decyzję :). Ja z tego powodu mam zamiar zawędrować do salonu aż we Wrocławiu i w Poznaniu, aczkolwiek nie jest to przyczyna mojego wyjazdu ;). Także jeżeli masz dziś chwilkę to skocz tam. Możesz zadzwonić i upewnić się kiedy będzie najmniej klientek, żebyś długo nie czekała.
Odpowiedz
Rady potrzebuję dziewczyny :rolleyes: bo już mętlik w głowie mam.
Otóz ja jestem prawie pewna, że moją suknią będzie villais. Rodzice namawiają na Demetrioskę (bardziej "ślubna"). Ponieważ obie przymierzałam już jakiś czas temu muszę się upewnić kto ma rację i która będzie lepsza. Proces decyzyjny ma się odbyć jutro rano. Pojadę w towarzystwie rodziców i niezależnego męskiego opiniodawcy w wieku bardziej adekwatnym do mojego i zobaczymy, kolegium podejmie decyzję, ale ja mam pakiet większościowy.
Ale nie o to chodzi....
Otóż dziś spontanicznie naszło mnie, żeby jeszcze pojechać na kijowską i jeszcze poprzymierzać.
No i nie wiem, czy to już jest akt desperacji, czy słuszna koncepcja.
Jechać? Czy szkoda czasu? A mam co robić w zamian, nie nudzi mi się.
Poradźcie skołowanemu biedronowi
Pisałaś już gdzieś jaki masz rozmiar, ile wzrostu przy tym? Ja mam straszne kompleksy na punkcie swojej figury i nawet nie zwracałam na suknie tego typu, a są bardzo piękne.
Odpowiedz
Tak, ja na Twoim miejscu też bym cieplutko myślała o dwójeczce :) Mam nadzieję, że kiedyś będziesz mmogła zaprezentować nam w niej swoje fotki :)
Ja nie mam co prawda najlepszej figury, ale tak mi sie podobają, że chyba jeszcze przymierzę jakąś "rybkę" :)
Jestem po Madonnie na wilczej, no i co? Ano nic! POzostaję przy trzech poprzednich.
Jedyna którą się zachwyciłam w Madonnie jest India Pronovias, ta, którą zouza wybrała. Jest cudna, pięknie się układa. Ale coś mi z trenem nie pasowało, za dużo go dla mnie, za długi jest. Może wyższa osoba lepiej się z tym czuje.
Bolerka mają fantastyczne.
mogłabym w samym bolerku do ślubu iść
zagłosowałam na 1 ale w sumie tak jak powiedziała jagoda, gdyby te brazowe wstawki zamalować na kolor reszty sukni to byłaby piękna...
ten brąz trochę psuje i daje ciężkości...
biedron napisał(a)::D No właśnie. po ślubie można do farbiarni i zrobić wieczorowe cudo
Ale Pani w salonie powiedziała, że łatwiej 1 przerobić na wieczorową.
Jeśli chodzi o przerabianie na wieczorowom to polecam awanturę moskirz
ja głosuję za 2
Z podanych - jak dla mnie wygrywa 2.
Ma w sobie to coś.
A swoją drogą ciekawa jestem jak by ta sukienka wyglądała w wersji wieczorowej ( ciemny materiał plus ta złota koronka :lizak: )
biedron napisał(a):Aha, zapomniałam odpowiedzieć, no cóż skleroza... Nie Zmoro droga nie mam chudych ramion, moje są raczej szerokie i hmmm.... jak to nazwać, grube nie są może, ale nie chude, a już napewno nie kościste. 8)
Hmmm... no to ja bym Cie chetnie zobaczyla w 1 8) Tylko rzeczywiscie ona raczej "zwykła" jest w porównaniu z 2 ;) Czekam zatem na relacje z Madonny lol
W pierwszej chwili zgłosowałabym na 1, ale przypomina mi się kilka fotek z komisu, na których góra traci. Biedron, czy ty masz raczej chudy dekolt i stosunkowo kosciste ramiona? Bo jak tak, to 1 chyba jest niezbyt.
Lubię koronkowe suknie, lubię kolorowe suknie, lubię rybki, lubię efektowne treny. Jednak 2 wydaje mi się napchana za bardzo, jakoś nie mogę się do niej przekonać. 3-fajne przescieradlo, ale mnie przescieradla srednio kreca.
Byłaś już w Pronovias?
:D ja byłabym za drugą gdyby miała inne rozwiazanie dołu, a tak jestem za 3
no cóż różne gusta, upodobania, kieruj się nie naszymi zdaniami ale samopoczuciem, wkońcu tyle w niej przejdziesz :D
No dobra dziewczyny, czas odkryć karty, bardzo mi zależało na waszych opiniach bez sugerowania niczego, bo zastanawiałam się czy będziecie mieć te same wątpliwości co ja.
Jeśli chodzi o numer 1 to układała się przepieknie, jak druga skóra, ma przepiękną koronkę, jest skromna i kobieca. Jedyne co mi w niej nie pasuje na 100 % to wykończenie przy szyi, to taki luźny "golfik". To taka spokojna piękna suknia i pięknie w niej wyglądałam ale jednocześnie tak zwyczajnie. Nie wiem jak to określić, ale zanim ją przymierzyłam to dokładnie wiedziałam jak będę w niej wyglądać i nie zawiodłam się, ale też nie zadziwiłam.
Numer 2 to moja faworytka, ale miałam ogromne wątpliwości co do koloru, bo generalnie takie ciemne suknie raczej mi się nie podobały. Problem w tym, że mi dobrze w takim kolorze, w bieli wyglądam koszmarnie. jest równie dobrze skrojona jak poprzednia, układa się cudownie, nie musiałabym nic poprawiać. Szeleczki optycznie pomniejszają mnie w ramionach, no i jest z jedwabiu i bawełnianej koronki, czyli same naturalne tkaniny. Tren jest zachwycający! No i jak się zobaczyłam, to mi się aż oczy zaświeciły.
W numerze 3, wyglądam pięknie, bardzo proporcjonalnie. Wyszczupla mnie w talii, robi taką super klepsydrę, jest skromna, prosta, elegancka.
Moja mama była nią oczarowana, mój szwagier też. Ja się sobie podobałam, ale pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy, to taka, że wyglądam jak "typowa" (co nie znaczy przeciętna, bo tak nie było) panna młoda. Zabrakło mi tego pazura.
Doba już minęła od przymiarek i w miarę upływu czasu, coraz bardziej ku 2 się skłaniam.
Ale ale, to dopiero początek przymiarek, co będzie dalej zobaczymy, będę meldować.
ZAraz mnie ktoś pewnie siekiera załatwi, ale po wklejeniu dużego zdjęcia 3 przestała mi się podobac. Jakoś nic do mnie nie przemawia w tej sukience, zatem jeszcze raz powtórzę 2- jest bombowa :lizak:
Odpowiedz
:), cieszę się :). Zauważyłam, że czasami źle dobierają modelki do niektórych modeli lol, rzadko, bo rzadko, lecz zdarza się :).
Dobrze, skoro wszystko na Tobie bardzo ładnie leży, to ja bym tak zrobiła. Napisałaś, że nr 2 nie jest dostępny w jednym kolorze, a naszycia, hafty nie są tak ciemne. Zatem wnioskuję z Twoich wypowiedzi, że nr 1 i 2 chyba ;) są Ci najbliższe. Spróbuj zatem może w ten sposób - sprawdź jak się prezentuja dodatkowo z welonem. Ja tak na razie zrobiłam z Joaną w Madonnie - wrażenie piorunujące :D. Pochodź w nich ponadto, usiądź i sprawdź jak Ci się w nich porusza i jak się w nich czujesz, albo zrób tak jak mi tutaj dziewczyny doradziły :). Odpocznij tak na chwilkę od nich. Później wrócisz ze świerzym umysłem, nastawieniem i zobaczysz różnice. Ja na to liczę w swoim przypadku lol. Poza tym daję sobie jeszcze czas do drugiego tygodnia lutego. Wówczas prawdopodobnie podejmę ostateczną decyzję.
Zatem ja się wstrzymuję ze swoją opinią, aż powiesz coś więcej na ich temat ;). Ze zdjęć na razie obstaję dalej przy nr 1 ;).
Suknie w stylu 1 w ogóle mi się nie podobają, najbardziej te w stylu 3, ale są bardzo popularne, więc jeśli dobrze wyglądasz w nr 2 to jestem za 2. Bardzo oryginalna.
OdpowiedzMi się 2 podoba, zupełnie nie w moim stylu, ale fantastyczna, bardzo wytworna...piękna.
Odpowiedz
powiem szczerze że miałam dylemat..........
pierwsze spojrzenie i zaznaczyłabym 1- jest bardzo kobieca, podobają mi sie suknie zapinane na szyi, ale....... co do sukni nr 3 mam również podobną- tj w stylu prześcieradła ;) a skoro mówisz ze rybki ci sie podobają to dałam sobie z nią spokój.... natomias suknia nr 2 przykuła moje spojrzenie... według mnie jest ciekawa... może rzeczywiście naszycia powinny być w jaśniejszym kolerze, ale źle to wcale nie wygląda :) ramionka ma według mnie super (przynajmniej inne niż wszystkie) i ma bardzo ładny dół, a podstawowa rzecz która mnie w niej użekła to jej dopasowanie- według mnie jest b.dobrze skrojona :)
teraz czekam na zdanie Biedrona :)
według mnie jedynka jest śliczna
no ale - szkoda że nie mozemy porównać tego, jak one leżą na Tobie
Ja zdecydowanie stawiam na 1. (sliczna, kobieca)
2, tez niby ciekawa, ale te brazowe akcenty (jak dla mnie) za bardzo sie odznaczaja na sukience) Raczej NIE
3 ładna, tyle ze taka kiecke to ma 50% dziewczyn na tym forum
... Wybór na nalezy do ciebie !
Biedron, jak dla mnie najlepiej na zdjęciu wygląda nr 1, nr 2, tak jak napisała Jagoda, także jest ładna - szczególnie dolna jej część, choć najlepiej gdyby była dostępna w jasnym ecru, bez połączenia jej z tą złotą koronką. Mam jednakże do niej zastrzeżenia - do góry. Zastanawiam się, czy naprawdę ładnie przylega (okolice biodrowe także) i czy układa się dobrze w okolicach biustu. Na zdjęciu troszkę to tak wygląda, jakby góra leciutko odstawała. Może to tylko moje wrażenie. Natomiast 3 z chęcią bym zobaczyła w całości. Reasumując, na tą chwilę, nr 1 ;).
OdpowiedzJa powiem tak: stawiałabym na dwójkę, POD WARUNKIEM, że byłaby w jednym kolorze, bez tych koszmarnych brązowych wstawek Chociaż te szelki trochę mnie nie męczą, jakieś dziwne są :|
Odpowiedz
he he :D o mojej faworytce to później, cierpliwości ;)
Faktem jest że te sukienki wyglądają inaczej na wieszakach a inaczej na kimś, w dodatku na dwóch różnych dziewczynach ta sama suknia wygląda inaczej. Tą suknię co Nale wkleiła przymierzałam, jest cudna, ale ja miałam w niej ramiona jak amerykański footbolista, ale potem przymierzyła ją drobniejsza dziewczyna i wyglądała świetnie. Wszystko zależy od figury, wzrostu, karnacji itp, itd....
Jak dla mnie 1 jest bomba. Nie umiem wypowiedzieć się o 3 bo nie widzę dołu.
Stawiam na 1. :lizak:
Moim zdaniem bezdyskusyjnie wygrywa 1! Sama ją zresztą mierzyłam, ale ja akurat nie lubię rybek, no i nie mam do nich figury - za mały biust, za szczupłe biodra. Ale 1 jest cudowna, z pięknego materiału i należy do rybek, które nie wyglądają, jakby były tak szczelnie owinięte na człowieku, że zaraz popękają.
Z rybek w Villais podobała mi sie tak "teoretycznie" jeszcze taka
http://imageshack.us, ale to chyba w ogóle nie jest Villais, tylko jakaś inna, no i widziałam ją tylko na manekinie, na człowieku może być o 100% inaczej.
Tak czy owak rękami i nogami głosuję na 1!
A ceny są faktycznie straszne, ale przynajmniej dostajesz za to jakość - dobry materiał i szycie, a nie poliester i krzywy zamek jak w mojej znienawidzonej Pronuptii.
mi najbardziej podoba się jedynka :) jest śliczna :) juz ją gdzies widziałam w internecie, czy mozna wiedziec ile kosztuje???pewnie i tak ten fason jest nie dla mnie, ale ciekawa jestem ;)
OdpowiedzPodobne tematy