-
atyde80 odsłony: 35305
Jak zlikwidować włoski pod nosem?
Witam Was serdecznie! I moje pytanie jest takie jak w temacie a mianowicie jak zlikwidowac meszek pod nosem. Próbowałam wody utlenionej żeby go troche "wybielić" ale nic nie dało. Co zrobić? Chodzi mi głownie o takie metody, żeby po jego zlikwidowaniu nie odrastał z podwojoną siłą. Co zrobić by w dniu ślubu na zdjęciach tzw. z bliska nie było go widać.Prosze pomóżcie, może macie podobne problemy i jakoś razem damy radę.
Agabora, to wyrywanie pensetą uważasz za najskuteczniejsze, rozumiem? Bo, ja tam jestem odporna na ból, jeśli ma być skuteczne 8)
Odpowiedz
Hehhe...
Lillku drogi ,nic tam sama nie majstruj ...
chyba ,że troszkę (alke tylko zgodnie z moimi wskazówkami)
Jak bedziesz w Wawie (kilka dni przed slubem )i bedziesz akurat w mojej okolicy ,to daj znać ..zrobimy ponownie z nimi porządek
a Tymczasem cierp ;)
Wąsika nadal nie ma... ale moje brwi... AGABORA zlituj się, do 12.08 nie będę przez nie nic widziała
OdpowiedzA ja dałam sobie wyrwać pensetą Nawet tak bardzo nie bolało ;)
OdpowiedzNo to co z tym wasikiem? Chce sie zdecydowac u kosmetyczki na cieply wosk, ale jak czytam te posty to... to nie moge podjac decyzji hehehe. Luby przyjezdza za parenascie dni a ja nadal z wasikiem ;) Tylko jak zrobie a wyskoczy opryszczka to bedzie jeszcze gorzej!!!! Skory wrazliwej nie posiadam, ale opryszcza mi sie przydarza... ze tez kobiety musza miec takie dylematy ;)
Odpowiedz
Ten wąsik, ach ten wąsik.....myślałam, że tylko ja mam taki problem ;) ale jak widać nie. Widzę, że jest sporo zwolenniczek plasterków, ja póki co mam obawy i właściwie oprócz prób rozjaśnienia wąsika wodą utlenioną, to nie robiłam nic. A przydałoby się....mój T. ma babę z wąsami :o ;)
Nie dość, że kudłata to i wąsata :mur:
asiulka27 napisał(a):pinkivi napisał(a):Pimpek napisał(a):pinkivi napisał(a):...hhhm ja to zrobiłam...depilatorem!w końcu, bo wkurzyłam się, ale byłam zadowolona!!!! super, teraz też czasami, ale już nie trzeba, jakoś mniej widac- tak mi się wydaje, w sumie to ten sam mechaniczny sposób wyrywania, jak plasterki.
lol
ja też tak robie
ale głupio mi było się przyznać,
jednak skoro nie tylko ja mam takie pomysły to już mi lepiej lol
no, trochę odwagi to wymagało, ale poszło. Nadal uważam, że to b. dobry sposób.
ło matko :o
depilatorem ałaaaaaaaaaaa
ja tam wyrywam sama woskiem
z depilatora już wogóle zrezygnowałam nie będę się juz więcej katować
mam świetną kosmetyczkę co całe nóżki i głębokie (bardzo) bikini robi za śmieszną kasę więc wolę jak to ktoś za mnie robi
ale depilatorem aż mam dreszcze brrrrrrra krostek nigdy nie miałam i mam nadzieję że się nie przytrafią
a czego się nie robi, żeby dobrze wygladać i przy małym nakładzie czasu i pieniędzy?!. Wosk u kosmetyczki tak samo boli :)))
pinkivi napisał(a):ja przed slubem zapisywałam się do instytutu kosmetyki na fotoepilację, 120 zł ale stchórzyłam. Jednak myślę, że problem sam nie zniknie, więc podejrzewam, że wcześniej, czy później tam trafię.
poproszę szczegóły - bo jestem jakaś niedoinformowana zupełnie w tym temacie
matylda_zakochana napisał(a):a tak wogóle, to myślę, że wszystko przez ciemną karnację. blondynki chyba takich problemów nie mają :(
maja, maja ;)
Chodzę na ciepły wosk, niestety włoski odrawstają większe, i dośc często muszę chodzić :( I zawsze po zabiegu robią mi się te białe krostki i opryszczka, więc mam dość, ale nie mam innego sposobu :(
OdpowiedzMatyldo, nawet po wosku na ciepło się nie osłabiają? U mnie to działa, choć zaraz po depilacji wyskakują te wstrętne małe, białe krostki (właśnie je mam - w czwartek byłam u kosmetyczki)
Odpowiedz
U mnie wosk dziala do bani, odrastają szybko i wydaje się, że są mocniejsze, na napewno większe :(
Pomóżcie!
Zastanawiam się co teraz, czy możliwe, aby po jakimś czasie włoski stały się znów słabsze?
wczoraj zaszalałm i kupiłam plastry veet. zawsze używałam Tanity. Jestem pod wrażeniem, wiem że je będę stotsować. Tak ładnie to jeszcze nigdy nie miałam usuniętego wąsika, nawet u kosmetyczki :) Żadnego podrażnienia, zaczerwienie po ok 30 min zniknęło całkowicie :) Polecam spróbować:)
Odpowiedz
iwona_r1 napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):A któraś próbowała pensety z prądem, który niby tam osłabia cebulki przy wyrywaniu? Ostatnio w katalogu sprzedaży wysyłkowej taki znalazłam i się nad tym zastanawiałam.
Próbowałam. Boli jak cholera. Chyba już lepszy jest wosk. W tym wypadku jeden ruch i po sprawie. Nie mam jednak porównania jeśli chodzi o skuteczność.
A jaki jest koszt takiej przyjemności w przybliżeniu? Boli to boli, ale może będą odrastały wolniej niż w tydzień.
atyde80 napisał(a):I ten wacik ci nie spadł.Ja strasznie sie wierce w nocy wiec chyba to nie dla mnie. Smarowałam natomiast woda utlenioną ale to nie przynosiło efektów. Pozdrawiam
Jak wysechł to spadał, ale jak posmarowałam grubszą warstwą kremu, to jak na klej się trzymał. Ogólnie dobra sprawa dopóki chciało mi się tak regularnie, ale teraz wolę nie mieć ich wcale.
pinkivi napisał(a):Pimpek napisał(a):pinkivi napisał(a):...hhhm ja to zrobiłam...depilatorem!w końcu, bo wkurzyłam się, ale byłam zadowolona!!!! super, teraz też czasami, ale już nie trzeba, jakoś mniej widac- tak mi się wydaje, w sumie to ten sam mechaniczny sposób wyrywania, jak plasterki.
lol
ja też tak robie
ale głupio mi było się przyznać,
jednak skoro nie tylko ja mam takie pomysły to już mi lepiej lol
no, trochę odwagi to wymagało, ale poszło. Nadal uważam, że to b. dobry sposób.
ło matko :o
depilatorem ałaaaaaaaaaaa
ja tam wyrywam sama woskiem
z depilatora już wogóle zrezygnowałam nie będę się juz więcej katować
mam świetną kosmetyczkę co całe nóżki i głębokie (bardzo) bikini robi za śmieszną kasę więc wolę jak to ktoś za mnie robi
ale depilatorem aż mam dreszcze brrrrrrra krostek nigdy nie miałam i mam nadzieję że się nie przytrafią
Pimpek napisał(a):pinkivi napisał(a):...hhhm ja to zrobiłam...depilatorem!w końcu, bo wkurzyłam się, ale byłam zadowolona!!!! super, teraz też czasami, ale już nie trzeba, jakoś mniej widac- tak mi się wydaje, w sumie to ten sam mechaniczny sposób wyrywania, jak plasterki.
lol
ja też tak robie
ale głupio mi było się przyznać,
jednak skoro nie tylko ja mam takie pomysły to już mi lepiej lol
no, trochę odwagi to wymagało, ale poszło. Nadal uważam, że to b. dobry sposób.
AGABORA napisał(a):Sandraa napisał(a):ja za radą Agabory usunęłam. Jakoś nigdy nie sądzilam, że musze. lol
Nie miałam czerwonej skóry, ale dzień po zrobiły mi sie na ustach krostki
Sandraa ,a jakim sposobem usunęłaś -woskiem
no niestety czasem delikatna skóra tak reaguje ...
mam nadzieję ,że juz fajnie się wygoiło :D
woskiem. Pomysł był fajny :)
a krostki nad ustami nie na ustach ale szybko zeszły.
pinkivi napisał(a):...hhhm ja to zrobiłam...depilatorem!w końcu, bo wkurzyłam się, ale byłam zadowolona!!!! super, teraz też czasami, ale już nie trzeba, jakoś mniej widac- tak mi się wydaje, w sumie to ten sam mechaniczny sposób wyrywania, jak plasterki.
lol
ja też tak robie
ale głupio mi było się przyznać,
jednak skoro nie tylko ja mam takie pomysły to już mi lepiej lol
Sandraa napisał(a):ja za radą Agabory usunęłam. Jakoś nigdy nie sądzilam, że musze. lol
Nie miałam czerwonej skóry, ale dzień po zrobiły mi sie na ustach krostki
Sandraa ,a jakim sposobem usunęłaś -woskiem
no niestety czasem delikatna skóra tak reaguje ...
mam nadzieję ,że juz fajnie się wygoiło :D
matylda_zakochana napisał(a):A któraś próbowała pensety z prądem, który niby tam osłabia cebulki przy wyrywaniu? Ostatnio w katalogu sprzedaży wysyłkowej taki znalazłam i się nad tym zastanawiałam.
Próbowałam. Boli jak cholera. Chyba już lepszy jest wosk. W tym wypadku jeden ruch i po sprawie. Nie mam jednak porównania jeśli chodzi o skuteczność.
ja za radą Agabory usunęłam. Jakoś nigdy nie sądzilam, że musze. lol
Nie miałam czerwonej skóry, ale dzień po zrobiły mi sie na ustach krostki
ja systematycznie odwiedzam kosmetyczke, ktora traktuje mnie woskiem i jestem bardzo zadowolona, po jakims czasie wloski zaczekly odrastac troszke slabsze. Czasami po depilacji mam takie czerwone krosteczki ale przez noc same znikaja ...
Odpowiedz
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=ad237911d7af742a77ae6a923a5b1f4a&cmd=details&itemid=6567
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=ad237911d7af742a77ae6a923a5b1f4a&cmd=details&itemid=6566
A ten krem sally hansen to specjalnie do rozjasniania włosków pod nosem? Czy słuzy też do innych celów? Ile ta "przyjemność" może kosztować i może ktoś wie gdzie ten krem znaleźć w sieci, żeby sie najpierw zapoznac z opisem a potem ewentualnie zakupić? Pozdrawiam
OdpowiedzAttyde80 - jesli chcesz iść w kierunku rozjasniania, to ponoc b.dobry jest specjalny krem rozjasniający Sally Hansen :)
Odpowiedz
Ja mieszkając jeszcze z rodzicami, mając swój pokój utleniałam wąsik, brałam wacik, wodę utlenoną i z takim nasączonym tamponem zasypiałam. Po kilku dniach włoski były zupełnie jasne i niewidoczne. Teraz zasypiając w ramionach ukochanego sposób jest bardzo uciążliwy.
Mam ten sam problem, po tygodniu włoski już odrastają.
ja nie mam zadnego problemu po takiej depilacji, ale zdecydowanie wole zrobic to u kosmetyczki, bo wykonanie w domu jakos mi nie idzie, zawsze cos tam zostanie.
obojetnie gdzie usune włoski to już po tyg zaczynaja nowe kiełkować:(
ale wiecie co moja kolezanka, bardzo boi sie tych pastrów i wiecie jaki sposób znalazła? farbuje na blond te kilka włosków:)- w sumie wygadała sie przez przypadek, bo ma karnacje bardzo ciemną a meszku nad warga nie widać , no i gdy ją zapytałam powiedziała mi o swoim sposobie. haha
atyde80 napisał(a):Kupiłam plastry tanita i zrobiłam "zabieg" 4 dni temu i do tej pory mam nad górna warga takie malutkie czerwone pryszczyki i nie chca zejsc.Co zrobić? Czy zrobiłam cos źle?
Masz do wyboru albo wspomniany wyżej Tribiotic, albo maść/pastę cynkową, albo Alantan, albo Benzacne :)
Ogólnnie - ja robie wszystko, coby draniowate białe kropki wysuszyć -
więc najpierw je duszę w celu usuniecia zawartości - a potem smaruję Benzacne czy innnym cudem ;)
amelani napisał(a):Matylda, masz rację! Po zabiegu u kosmetyczki włoski odrastają wolniej, bo ciepły wosk rozszerza pory/mieszki włosowe i zdecydowanie więcej włosków wychodzi z cebulką niż w przypadku wosku na zimno.
A to co pisała jedna dziweczyna o uczuleniu to chyba były krostki wynikające z wrazliwości skóry - mi też wyskakują małe, białe wypryski, które aż korci, zeby wycisnąć, a należy posmarować wspomnianym już Tribiotikiem i wszystko ładniutko wygląda :D A w ogóle to włoski nad wargą odrastają dużo, dużo wolniej niż np na nogach i naprawdę wystarczy pójśc raz na kwartał/pół roku.
Kurcze - ja naprawdę nie zauwazyłam ŻADNEJ róznicy między efektami depilacji wąsika u kosmetyczki i w domu :|
Krostki rzadko bo rzadko - ale czasami wyskoczą - i to bez względu na to, czy działałam sama czy oddałam się w ręce specjalistki,
depilacja jest równie dokładna i "wąsik" odrasta w dokładnie tym samym czasie :)
Niestety - marzyłabym o depilacji raz na kwartał - ale wiem, że u mnie nie da rady ;)
Tak po zabiegu w gabinecie jak i po domowej depilacji powtórka jest niezbędna po max. 1 m-cu :(
PS Dla mnie jedyna różnica to cena - za cenę jednego zabiegu w salonie mam opakowania na co najmniej 10 razy domowej zabawy ;)
Oczywiście różny jest też komfort - fajniej jest gdy ktoś za mnie podejmuje decyzję o zerwaniu plasterka lol
Możliwe, że ja jestem jakiś wyjątkowy przypadek ;)
W każdym razie życzę Wam dziewczyny, żeby wszystkie zabiegi kosmetyczne, depilacja woskiem też przynosiły tylko zamierzone efekty :)
Katarinasl, a no to jeśli tak to wyglądało, to chyba rzeczywiście uczulenie, w oparciu o własne doświadczenia sądziłam, że chodzi o krostki. Całe szczęście mi się jeszcze (odpukać!!!) żadne paskudztwo w związku z depilowaniem wargi nie przytrafiło...
OdpowiedzNo, ja wąski nadal zamierzam woskiem traktować od czasu do czasu, ale na laser idę na początku lutego z kilkoma włoskami upierdliwymi na brodzie Boże, czasami czuję się jak... małpa ;)
Odpowiedz
Właśnie, mi ta opryszczka też po tym zawsze wyskakuje, ostatnio profilaktycznie piosmarowałam czymś i uniknęłam.
Chyba skuszę się na laser.
amelani o uczuleniu to ja pisałam i niestety nie były to białe krostki, o których piszesz.
Wykonywałam ten zabieg u mojej kosmetyczki kilkakrotnie i poza tym ostatnim przypadkiem było ok. (pojawiały się białe krostki, ale szybko znikały).
Niestety ten ostatni raz to był koszmar- najpierw pod nosem pojawiła mi sie piękna strażacka czerwień (wszyscy pytali, czy jestem chora i mam katar ), a potem nastąpił wyspy opryszczek, do których mam skłonność. Dochodziłam do siebie dwa tygodnie i więcej sobie tej przyjemności nie zafunduję (jestem blondynką ciemną, więc nie mam też specjalnej potrzeby).
Rozmawiałam o tym z moją kosmetyczką i bardzo mnie przepraszała. Sama nie wiedziała, dlaczego tak się stało, ale ja więcej nie zaryzykuję :( Być może w tym dniu miałam osłabioną odporność i ten zabieg uaktywnił wirusa???
Chyba już nic skuteczniejszego nie ma... Koszt jednego zabiegu to jakieś 200-300 zł (w Sz-nie!) i ilości takich koniecznych zabiegów nie można z góry określić, bo wszystko zależy od osoby, niestety
Odpowiedz
I nie ma już innych sposobów?
Orientujesz się może jaki jest koszt i po jakim czasie wtedy odrastają?
Przydałby się sposób, żeby tak raz na zawsze pozbyć się całego zbędnego owłosienia, a nie ciągle się stresować, śpieszyć. Czasem naprawdę nie ma czasu ani możliwiości :(
No, trwalsze to na pewno byłoby usunięcie laserem, ale jeśli maz tych włosków sporo to nie dość, że potrwałoby to trochę (na raz możne usunąc tylko część włosów), to i koszt, niestety, spory
Odpowiedz
amelani napisał(a): A w ogóle to włoski nad wargą odrastają dużo, dużo wolniej niż np na nogach i naprawdę wystarczy pójśc raz na kwartał/pół roku.
Obawiam się, że nie u mnie, wogóle wszystkie włosy rosną mi szybko i są mocne, tak już mam (kiedyś powiesilam się na warkoczu :) )
Do kosmetyczkii mam blisko i kosztuje to u mnie 10 zł, więc nie mam problemu, przyjmuje mnie zawsze, gdy tego potrzebuję.
Nadal jednak szukam innego sposobu, może bardziej trwałego.
Matylda, masz rację! Po zabiegu u kosmetyczki włoski odrastają wolniej, bo ciepły wosk rozszerza pory/mieszki włosowe i zdecydowanie więcej włosków wychodzi z cebulką niż w przypadku wosku na zimno.
A to co pisała jedna dziweczyna o uczuleniu to chyba były krostki wynikające z wrazliwości skóry - mi też wyskakują małe, białe wypryski, które aż korci, zeby wycisnąć, a należy posmarować wspomnianym już Tribiotikiem i wszystko ładniutko wygląda :D A w ogóle to włoski nad wargą odrastają dużo, dużo wolniej niż np na nogach i naprawdę wystarczy pójśc raz na kwartał/pół roku.
a tak wogóle, to myślę, że wszystko przez ciemną karnację. blondynki chyba takich problemów nie mają :(
Odpowiedz
Ja nadal mam opory, żeby zrobić to samodzielnie, wydaje mi się, że kosmetyczka zastosuje jakieś swoje magoczne sposoby i za szybko nie odrosną.
Cały czas mam przed oczami taką reklamę, gdy facet robi niespodziankę kobiecie, wchodzi po cichu do niej do domu, ona szykuje się przy lustrze w czerwonej, seksownej mini, odwraca się, a tam golarką usuwa takie wielkie wąsy! ble
A któraś próbowała pensety z prądem, który niby tam osłabia cebulki przy wyrywaniu? Ostatnio w katalogu sprzedaży wysyłkowej taki znalazłam i się nad tym zastanawiałam.
Sorki mile moje.hihi.Trybioty to taka masc,ktora sie kupuje w aptece ,a na opryszczke haskovir polecam.(tez masc,kosztuje ok.7zl.)Jak swedzia usta to posmarowac ta mascia i oprycha sie nie pojawi.A jak juz jest oprycha to haskovir ladnie wygoi.
OdpowiedzA są jakieś inne metody? Mi chyba po wosku strasznie szybko odrasta, a mam jeszcze do tego ogromny problem z opryszczką i kilka razy jak byłam u kiosmetyczki i zrobiła mi wosk na ciepło, to wyskakiwało mi to świństwo. To nie wina kosmetyczki, ale potem drogii do domu chyba.
OdpowiedzCzesc dziewczyny jestem kosmetyczka i robie takie rzeczy na codzien.Nie bujcie sie wosku bo to super sprawa .Mi osobiscie nie zdarzylo sie aby klientka byla nie zadowolona i nigdy nie miala jakis krostek i uczulenia,zawsze do mnie wracaja kobitki i opowiadaja jak to w innych salonach je oszpecily panie kosm.Dla mnie to dziwne ,ja stosuje specjalny wosk na wasiki,jest on bardzo delikatny i nie uczula.Napierw smaruje specjalnym plynem znieczulajacyma ,pozniej nakladam wosk cienka warstwa,na to plasterek,naciagam skore i odrywam po czym smaruje plynem aby nie bylo opuchlizny.Klientce polecam trybiotyk sobie kupic(kosztuje 1.30) i po zabiegu zastosowac.Koszt usuwania wasikow to u mnie 6 zl. lol
OdpowiedzStosuję dokladnie te same plastry co Anirrak - efekt jest zadowalający. Trzeba tylko pamiętać o uzyciu dołaczonych husteczek - w przeciwnym razie moga pojawić się krostki.
Odpowiedz
Ja tez radze sobie z włoskami własnoręcznie aplikując plasterki do twarzy polskiej firmy Tanita.
Raz w miesiącu - i po problemie ;)
U mnie odrastają normalnie - nie są chyba ani ciemniejsze ani mocniejsze :)
Ja kupiłam sobie plastry z woskiem i sama usuwam :) Nie byłam nigdy z tym u kosmetyczki i jak pierwszy raz robiłam to nie bolało tak bardzo. Tylko najlepiej przeprowadzić taki zabieg wieczorkiem przed snem jak nie wychodzisz bo troszkę czerwone jest ;) Powodzenia
OdpowiedzA ja po jednej takiej akcji dostałam fatalnego uczulenia, więcej nie idę :(
OdpowiedzPani kosmetyczka smaruje ci ciało nad gorna wargą, przykleja plasterek (woskiem?), a po chwili go odrywa. Ja miałam wrazenie, ze mi oderwie poł twarzy od razu. :D
Odpowiedzmoja rada . najlepiej nie ruszć wloskow. tylko je rozjasniac farba do włosów joanna. ja niestety robiłam laserem i nic nie pomogło. jeszcze gorzej niz miałam przed zabiegami. myślałam ze ze mnie tylko taka małpa . ale widze ze nie tylko ja mam ten problem. aby faceci byli bardziej wyrozumiali to bym sie tym tak nie przejmowała. tak reklamuja ten laser i zachwalaja a wcale problemu sie nie pozbyłam pomimo ze mialam 7 zabiegów. tylko z kasy mi ubyło. troche mam obsesje na ten mój problem. i chyba tylko psycholog by mi pomógł. lub odpowiedni facet ale takiego nie znalazłam . teraz tylko rozjasniam . same robimy z siebie małpy tym goleniem. poniewaz później odrastaja wieksze i wiecej . trzymajcie sie
Odpowiedz
Ja kupiłam krem do depilacji bikini i twarzy firmy Veet.
Na razie raz zastosowałam (przed ślubem, hehe), bo nie mam jakoś strasznie widocznych, ale na slub nie chciałam nic mieć.
Hmm, nie wiem, czy mnie troszeczkę nie podrażnił
Ale spróbuję jeszcze raz i wtedy będę wiedzieć na pewno.
Podobne tematy