• Papilio odsłony: 2795

    Utyłam przez mieszkanie na wsi- jak się zabrać za siebie?

    Od prawie 5 miesięcy mieszkam w dużym domku z moim ukochanym, tak czekaliśmy żeby razem zamieszkać i stało się!wcześniej mieszkałam w mieście, a teraz jestem wieśmanką:-) najgorsze w tym jest to, że tyje!normalnie od czasu jak zamieszkałam na wsi utyłam hm...wstyd się przyznać 8 kg!przez 5 miesięcy!ratunkuuuuu!musze zabrać się za siebie! :chlip:

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-03-14, 19:39:23
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-03-14 o godz. 19:39
0

Papilio napisał(a):Karina napisał(a):
A tak off topic to gdzie sie przeprowadziłaś?, może mieszkasz niedaleko mnie? Bo ja również na Kaszubach ;)
Teraz mieszkam w Baninie gm.zukowo wczoraj od ponad pól roku wsiadlam na steperek dzis tez zamierzam, musze zabrac sie za siebie!a Ty Karino gdzie mieszkasz?moze gdzies kolo mnie:-)
To mieszkamy w tym samym powiecie lol lol
Ja mieszkam w Kartuzach, wiec trochę nas dzieli kilometrów.
Tak jak pisała Ziutka Banino to dla mnie już Gdańsk, fajnie położone, z dala od zgiełku a jednak blisko do miasta. Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2013-03-10 o godz. 08:46
0

Papilio, Banino to prawie Gdansk :) Tak wiec pedaluj na tym stepperku razno ;) :D

Odpowiedz
Papilio 2013-03-10 o godz. 00:25
0

Karina napisał(a):
A tak off topic to gdzie sie przeprowadziłaś?, może mieszkasz niedaleko mnie? Bo ja również na Kaszubach ;)
Teraz mieszkam w Baninie gm.zukowo wczoraj od ponad pól roku wsiadlam na steperek dzis tez zamierzam, musze zabrac sie za siebie!a Ty Karino gdzie mieszkasz?moze gdzies kolo mnie:-)

Odpowiedz
Gość 2013-03-09 o godz. 20:50
0

Na wiosnę na wsi to chyba zawsze znajdzie sie jakaś przyjemna robota w ogródku ;) może to też pomoże :D

Odpowiedz
Madzia:) 2013-03-09 o godz. 19:41
0

Papilio jeśli masz ochotę zrzucić parę kilogramków przyłącz się do nas Wejdź na:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=34822
i spróbuj odchudzać się z nami. Razem zawsze raźniej ;) Ja od kilku dni odchudzam się z dziewczynami, bardzo mnie motywuje, gdy czytam, że ktoraś z nich straciła następny kg. Wtedy sobie mówię "ja też mogę i też schudnę" i nie sięgam po następnego batonika ;)
A tak w ogóle, moim zdaniem, tłumaczenie sobie, że jak mieszka się na wsi czy w mniejszym mieście to się tyje, jest bez sensu. Wszystko zależy od nas samych, jak o siebie dbamy (jak się odżywiamy, czy ćwiczymy itd).
Nawet jak się mieszka w małym miasteczku, gdzie nie ma klubów np. z aerobikiem, zawsze można ćwiczyć pół godziny dziennie samemu w domku. Wiem, że to nie jest takie łatwe, ale jak chcemy być wiosną piękne, trzeba się troszkę zmobilizować. Życzę powodzenia ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-03-09 o godz. 18:58
0

No co Wy dziewczyny??? Przytyłyście ponieważ mieszkacie na wsi???
To dlatego zawsze byłam przy kości???
To ja mam sie przeprowadzić do metropolii żeby zchudnąć?
Od pół roku mieszkam w 17 tyś miasteczku wcześniej mieszkałam w 1000 wsi. Od kiedy przeprowadziłam się strasznie utyłam, ale na to nie miało wpływu zmiana miejsca zamieszkania tylko tryb życia, zmieniłam pracę, teraz siedzę przy kompie i nic sie nie ruszam, prace zaczynam od kawki i duzego ciacha i tak cały dzień. Tyję strasznie.
Papilio, nie przejmuj się na zimę trzeba mieć trochę ciałka lol
Przyjdzie wiosna wsiadziesz na rower, pospacerujesz, latem wybierzesz się nad jeziorko i kilogramy zgubisz.
A tak off topic to gdzie sie przeprowadziłaś?, może mieszkasz niedaleko mnie? Bo ja również na Kaszubach ;)

Odpowiedz
Pucia 2013-03-09 o godz. 02:59
0

Nic się nie martw, ja mieszkam na obrzeżach miasta (zawsze mi mówili, że to wieś) i też przytyłam od pół roku mniej więcej tak samo. Czuję się średnio, ale cóż, kupiłam luźniejszą spódniczkę, co jest sukcesem w tym rozmiarze i zabieram się za siebie. Może tak wespół w zespół? Tu jest trochę walczących z własnym ciałem...

ps. poza tym ja lubię hipopotamy 8)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie