Kino "nieamerykanskie" aka swiatowe ;)

Podpisuję się pod Nattką. Oba filmy są rewelacyjne, oba zachwalałam w wątku " Ostatnio obejrznay film"

Oooo, dzieki K2 za podniesienie watku :ia:

Polecam dwie francuskie produkcje:
"2 dni w Paryzu" - duzo gadania, malo Paryza, raczej sami Paryzanie i ich obsesje, ale po francusku urocze ;)
"Jeszcze dalej niz polnoc" - lekkie, subtelne, niektore smaczki zrozumiale tylko dla Francuzow, ale i tak warto w letni wieczor.

Ye yan - Chiny - delikatnie oparty na Hamlecie. moim zdaniem swietny. http://www.youtube.com/watch?v=AgoQ6PDxihY

D-Wars / Dragon Wars - Poludniowa Korea - szmira straszna, choc animacje komputerowe doskonale. swietny przyklad jak mozna schrzanic najpiekniesza mitologie http://www.youtube.com/watch?v=YnQXvQ1R4gg

Polecam rosyjska serię komedii: "Osobenosti nacjonalnoj..."
normalnie sikaliśmy z kochaniem na ten absurdalny humorek po czym moja kumpela z białorusi powiedziala, że to u nich taki bareizm, bo przerysowana ale jednak rzeczywistość :)
Obejrzałam:
"Osobenosti nacjonalnoj rybalki"
"Osobenosti nacjonalnoj ochoty"
"Osobenosti nacjonalnoj ochoty w zimnyj pierjod"
"Osobenosti nacjonalnoj politiki" (najbardziej współczesny)
nie widzialam jeszcze
"Osobenosti ruskoj bani" (ale zaczynał się w zupełnie innym stylu niz reszta... nie wiem jeszcze może ogladnę"
Z ruskich podobały mi sie jeszcze dwie częsci filmu pt. "Brat", "Powrót", "Lilja 4ever"(bardzo wzruszający ale i smutny film), "Zwezda", "9 rota"...

Oprócz szczerej i namiętnej miołości do kina rosyjskiego kina lubię bollywood:
"Devdas" "khabi khushi khabie gham" "Main Hoon Na" "Kal Ho Naa Ho" "Salam namaste" "Swades" "... takie bajki dla bab jak mawiają znajomi, ale lubie i co poradzę, czasem się nawet wzruszę a SRK w końcu najslynniejszy aktor świata

Lubie jeszce filmy francuskie zwłaszcza, jeśli mozna tam zobaczyć Jeana Reno... mój idol nr 1

Dorzucam " Tuż po weselu " cudowny film wyprodukowany w Szwecji i Danii.
Polecany na Forumi przez kilka osób.

From Beijing with love - http://www.lovehkfilm.com/reviews/from_beijing_with_love.htm - doskonala parodia Bonda z Jackie Chanem. kupa smiechu, godne polecenia.

a widzialam zwiastun jakiegos amerykankieggo filmu z Aishwarya Rai. znalazlam tytul - Mistress of Spice, tu mozna zobaczyc zwiastun
wreszcie zdobyłam ten film, podobał mi się. Ciekawy. O rozterkach czy żyć wg tradycji czy ulec uczuciu i złamać zasady. dość plastyczny - czasem nawet czuje się zapachy przypraw :)
Specjalnie czekałam z książką, chciałam najpierw zobaczyć film.

Dhoom - bolywodzki film robiony na wzór filmów akcji + sceny jak z Matrixa. W sumie śmieszne i roczulające.

Chalte chalte - też frm bollywood. Ciut lepszy :)

Dorzucam:

Mohabbatein - starszy film z Sharukh Khanem. Nie porwał mnie. Niewiele tanecznych kawałków.

Nigdy nie mów żegnaj - nowy bollywod. Bardzo współczesny. Ciekawy.

satti napisał(a):no widzisz K2 - ze tez wczesniej sie nie spiknelysmy - ja zachwycam sie tym filmem od ok 4 miesiecy :D
i zgadzam sie, ze Aishwarya Rai to najpiekniejsza kobieta swiata!
(mam kupe jej zdjec na kompie )

a ten jej taniec ze swieczka to :taniec:
piękna jest ale ja wolę Kajol :)

Nattka napisał(a):To teraz kolej na coś skandynawskiego 8)

Duński film "Jabłka Adama" - zwyciezca nagrody publiczności na ostatnim Warszawskim Festiwalu Filmowym, aktualnie w kinach.

Abolutnie niepoprawny politycznie, ale ciepły, wzruszający i mądry, ale również zabawny.

Polecam serdecznie.
powiem tak o tym filmie:
R E W E L A C J A!!!
wogóle jestem za filmami robionymi poza Hollywood

Dil Ka Rishta - Bradzo mi się podobał. Nie ma szaruczka a aktor grający jest dużo lepszy od niego. Mniej kanciasty, mniej sztywny. No i zdecydowanie bardziej przystojny.

Swades. Bardzo mi się podobał. Inny. Przybliża problemy Hindusów, można coś więcej się dowiedzieć o Indiach. Czasem smutny.

Hum tum.Zdecydowanie za mało tańcowi strojów i obyczajów. Za bardzo spopularyzowana wersja.

Jak "Straż nocna" to musi być i "Stalker" na Motywach "Pikniku na skraju drogi Strugackich, trzeba zobaczyć koniecznie,. a konwencja podobna, fantozo-filozoficzny

a jak już jesteśmy w Rosji to koniecznie "Spaleni słońcem" Michałkowa, niepowtarzalne historia z klimatem.

no ja tez zamierzam na ksiazke polowac, tylko u mnie w bibliotece same durne romansidla, albo jak gotowac :(

Dziś wypożyczyłam z biblioteki książkę, która była chyba kanwą filmu. Napisała ją Hitra Banerjee Divakarni. Jestem ciekawa jaka będzie

obejrzalam http://www.imdb.com/title/tt0407998/ - mam wrazenie, ze jest to skomercjalizowana bardzo dobra i uduchowiona ksiazka. film ogolnie OK, chociaz jakbym go nie obejrzala, to tez by sie nic nie stalo. jak dla mnie bylo to romansidlo z lekkimi ambicjami. Aishwarya Rai jak zwykle piekna

oo K2 doczytałam, że to Brytyjski film z 2005. Ciekawe jaki będzie

a widzialam zwiastun jakiegos amerykankieggo filmu z Aishwarya Rai. znalazlam tytul - Mistress of Spice, http://film.virgin.net/synopsis/synopsis.asp?filmid=5150&sec=syn

Kal ho naa ho - Gdyby jutra nie było. Shahrukh płacze co chwila Ale ogólnie film jest dobry. Mało tylko tańczą i nieco się amerykanizują ;)

zapomnialam, ze obejrzalam
http://www.sevenswordsthefilm.com/ - Chiny - film sie oparty na opowiadaniu Lian Yu Sheng, ale jak dla mnie jest to bardziej Siedmiu samurajow w wersji chinskiej. chociaz musze dodac, ze Siedem Mieczy nalezy do serii Gory Nieba, wiec moze jestem zupelnie niesprawiedliwa i jest to calkowicie oryginalny pomysl - swoja droga z checia bym te serie przeczytala. film jest dobry, jesli sie juz przestanie doszukiwac podobienstw z Siedmioma samurajami, zrobiony z rozmachem i fantazja. jesli ktos lubi kino chinskie, to sie z pewnoscia nie zawiedzie.

chiara napisał(a):Jestem przy tobie"- niewyobrażalnie idiotyczne. W założeniu połączenie komedii (gagi na poziomie "Strasznego filmu"), filmu sensacyjnego w typie "Mission Impossible" i charakterystycznych pląsów, z odrobiną dramatu rodzinnego i społeczno- politycznego. Efekt dosyc wyrzygliwy. Nie wiem jakie musiałabym wchłonąć ilosci używek, żeby się na tym dobrze bawić.
Ale to właśnie taka konwencja :)

http://www.initialdthemovie.com/ - HK - bardzo dobra ekranizacja swietnej serii anime pod tym samym tytulem (rowniez do polecenia). jezeli komus sie podobalo The Fast and the Furious, to to jest film dla niego - dla mnie nawet lepszy, bez hollywoodskiego vavavoom, ale zo z pieknie pokazanymi driftami i genialana praca nog. fanokm anime, moge powiedziec, ze ekranizacja jest bardzo bliska oryginalowi i ja mam cicha nadzieje, ze nakreca i ciag dalszy.

To teraz kolej na coś skandynawskiego 8)

Duński film "Jabłka Adama" - zwyciezca nagrody publiczności na ostatnim Warszawskim Festiwalu Filmowym, aktualnie w kinach.

Abolutnie niepoprawny politycznie, ale ciepły, wzruszający i mądry, ale również zabawny.

Polecam serdecznie.

http://www.dvdtimes.co.uk/content.php?contentid=57865 - jp - bardzo dobry film o bushido. czym jest duma i homor i jaka cene trzeba za nie placic.

http://www2.foxsearchlight.com/nwnd/ - rosyjski - odwieczna walka dobra ze zlem. nie to horror, ni to fantasy. obejrzec warto. efekty specjalne bardzo milo mnie zaskoczyly.

Mika_ napisał(a):Indyjskie. Bollywood.

Polecam :

Duma i uprzedzenie ( nie bollywood ale robione na boolywood)
Jestem przy Tobie
Czasem słońce czasem deszcz
Veer Zaara
Kuch Kuch Hota Hai - Coś się dzieje
Main Hoon
widze że lubimy te same klimaty :D :D :D :D

Ja dorzucam jeden z moich ulubionych filmów: "Wiosna, lato, jesień, zima...i wiosna" oraz irański (?chyba?) Czas pijanych koni.- również świetny.

dzieki Zabunia, to wlasnie ten :D

K2 a z którego roku ten film, bo znalazłam coś http://www.imdb.com/title/tt0308827/

Roningai - JP -jak dla mnie mocno w stylu Strazy przybocznej Kurosawy, ale z koncepcja Pijanego Mistrza. kawal dobrego kina, ale raczej dla smakoszy kinematografii japonskiej.

ps. nie znalazlam dzialajacego linku do tego filmu

Ostatnio obejrzałam http://www.gutekfilm.com.pl/pani-zemsta/ofilmie.php
Muszę przyznać, że film zrobił na mnie ogromne wrażenie, a zwłaszcza scena perfekcyjnie przygotowanej zemsty. Polecam gorąco, bo warto.

A wśród aktorów kina indyjskiego mam swoją ulubienice, czyli Kajol Mukharjee. Podoba mi się i wizualnie, oraz sposób w jaki gra :lizak:
Dlatego pewnie "Czasem słońce, czasem deszcz" znam na pamięć lol

A http://www.imdb.com/name/nm0004418/ jak widać też ma sporą.
A teraz, dla zaspokojenia próśb K2 trochę zdjęć:




A "Jestem przy tobie" strasznie mi sie dłużyło :(

http://www.lovehkfilm.com/reviews_2/white_dragon.htm - HK - komedia / film sztuk walki. mozna sobie odpuscic. jest pare dobrych zartow (na przyklad odnosniki do mc donalda w feudalnych chinach :D ), ale tak poza ty, to nic szczegolnego. acha - jest tam rowniez przepis na doskonala cere - robic kazdego dnai cos dobrego dla innych, bo to uskrzydla serce, przez co krew jest lepiej pompowana i skora dotleniana. lol

http://www.boloji.com/cinema/astitva.htm - Indie - proba przedstawienia relacji malzenskich, pozycji kobiety zarowno w malzenstwie, jak i spoleczenstwie. mam warazenie, ze film ma bardzo mocne przeslanie feministyczne, choc nie jestem pewna, czy widz europejski podobnie by to odebral, gdyby film byl produkcji francuskiej na przyklad. Astitava odbiega od wyrobionego wizerunku kinematografii bollywood, nie ma spiewow, tancow dla samych siebie. film zdecydowanie godny polecenia, glownie przez temat, o jakim traktuje.

Devdas- polecam, "jestem przy tobie" zmęczyłam, ale z trudem.
Ogólnie mam już przesyt ShakhRukha Khana. Szczególnie mam przesyt scen pełnych emocji, nie trawię tej trzęsącej się brody i łez. A propos: Wiecie, że Shakrukh 40 lat skończył? Niestety mam ostatnio wrażenie, że kino indyjskie to Shakhrukh Khan i Ammitabh Baććan, z tym że tego ostatniego mogę oglądać bez ograniczeń.
Kuch Kuch Hota Hai- może być, "Duma i Uprzedzenie"- świetny, zauroczył mnie ten film. Głownie ze względu na udany mariaż bollywoodu z filmową estetyką europejską.
Lubię tez "czasem słońce, czasem deszcz" (kabhie kushi kabhie gam)- gdyby nie Khan byłby cudny ;) Aishwarya jest tam świetna i to chyba jedyny film, w którym Kareena Kapoor mnie nie irytuje, bo w roli Pooji'y wypada wspaniale.
Dalej: Mohabbatein- fajny, ale z Szakrukiem, który dla odmiany gra na skrzypkach .
Dil kya Kare- bardzo uroczy, z Aishwaryą Rai jeszcze przed szczytem sławy.
Polecam gorąco Lagaan jeśli jeszcze ktoś nie widział. Kawał przyzwoitego kina, bardzo ten film lubię, a teledysk (wypadl mi tytuł z głowy, pierwszy teledysk filmu w każdym razie) jest IMHO najlepszym kawałkiem ze wszystkich przeze mnie widzianych. Głowną rolę gra Hrithik Roshan.
Zameen czeka w kolejce do oglądania, coś tam jeszcze na półce mam, jutro mogę podać tytuły.
Ashoka- dla wytrwałych w sensie długości obrazu, bo poza tym bardzo pyszny.

Kerala

mi sie Lain nie podobala. ogladalam dawno, nawet bardzo, wiec moze teraz inaczej bym odebrala. wtedy jak nie bylo smokow i czarodziei, to uwazal temat za malo ciekawy :D
jak ktos lubi mroczne klimaty w anime, to nie ma jak http://www.animenewsnetwork.com/encyclopedia/anime.php?id=3750. co prawda to nie kino, a telewizja (74 odcinki) ale seria godna polecenia. nie widzialam calej, jedynie pierwsze 20 z hakiem odcinkow, ale atmosferka porazajaca. :ghost:

Chiara - tutaj niestety malo jest wielbicielek anime. jeszcze chyba tylko satti lubi anime.

No to Azja niegoszcząca w kinach ;)

LAIN - Serial Experiment
Mroczna, nastrojowa opowieść o dziewczynce, otrzymujacej maile od zmarłej koleżanki.



Nie mogę znaleźć żadnego portretu w kapturku z uszkami ;)

biorac pod uwage, ze pierwsza strona tego tematu sklada sie praktycznie tylko z moich wypowiedzi i topik nie jest najnowszy, to wydaje mi sie, ze rozbijanie na poszczegolne kraje mija sie z celem. a ze akurat mnie kinematografie azjatyckie interesuja i te ogladam, to trudno, zebym pisala o czyms czego nei widzialam. swoja droga, to mialam nadzieje, ze topik sie rozwinie i bedzie mozna poczytac o filmach mniej popularnych, nie zawsze goszczacych w kinach, z roznych zakatkow swiata, ale wartych obejrzenia. taki maly leksykon kina "swiatowego" - w cudzyslowie, tak jak i w tytule topiku - z krotka informacja o filmie, moze linkiem i paroma zdjeciami. no ale, to tylko moje wyobrazenie.

satti - ogladalas cos jeszcze o podobnym klimacie?

Jeśli kino "światowe" to amerykańskie też do niego wchodzi. Może lepiej stworzyc podział na azjatyckie, europejskie, arabskie ( np. irańskie, niezwykle popularne swojego czasu) etc. ?
Z azjatyckiego przypomnę ulubionego Wong Kar Waia ("Chungking Express", "Happy Together", "Spragnieni Miłości") albo Takeshi Kitano ("Hana Bi", "Zatoichi").
Skandynawskie to również twórcy pracujący na zasadach Dogmy- przede wszystkim von Trier, ale również Soren Kragh-Jacobsen (Mifune).
A może w ogóle podział krajowy? Angielskie, np. kino społeczne Kena Loacha, francuskie- z bajkowymi filmami Jeana- Pierre Jeuneta albo ze świetnym Ozonem, hiszpańskie z genialnym Almodovarem. A czeskie? lol
Wg mnie dobre kino tworzy się przede wszystkim poza Ameryką 8)

To ja też dorzucę do kina skandynawskiego (czyba):
101 reykjawik
Fucking Amal

Ciekawe, że mamy kino albo amerykańskie, albo światowe, czyli azjatyckie, dalekowschodnie ;)

Ja jestem fanką kina skandynawskiego. Kiedyś kojarzyło mi się z ponurym i cieżkim, choć facsynującym mistrzem Bergmanem. Od kilku lat jednak zachwycam się "młodą Skandynawią" - filmami głównie duńskimi i szwedzkimi.
Opowiadają historie prawdziwe, nie zawsze piękne, ale zawsze szczere. Może troche przyiemne, może mało poetyckie, ale do mnie trafiają. Opowieści są proste i poruszające.

A teraz konkrety, czyli tytuły:
"Kumple"
"Włoski dla początkujących"
"Hawaje, Oslo"
"Zakochani widzą słonie"

i wiele innych - będę uzupełniać listę dla zainteresowanych :)

"Pani zemsta"- historia dosyc przecietna (niewinnie skazana mści sie po wyjściu z wiezienia), chociaż przepiękna wizualnie. Scena zastrzelenia szczeniaka pozostawia niesmak (którego nie budzi zbiorowa egzekucja 8) ).
"Jestem przy tobie"- niewyobrażalnie idiotyczne. W założeniu połączenie komedii (gagi na poziomie "Strasznego filmu"), filmu sensacyjnego w typie "Mission Impossible" i charakterystycznych pląsów, z odrobiną dramatu rodzinnego i społeczno- politycznego. Efekt dosyc wyrzygliwy. Nie wiem jakie musiałabym wchłonąć ilosci używek, żeby się na tym dobrze bawić.
Pragnącym godziwej, niezbyt wymagającej intelektualnie rozrywki polecam raczej "Chińskie duchy" :ghost:

no widzisz K2 - ze tez wczesniej sie nie spiknelysmy - ja zachwycam sie tym filmem od ok 4 miesiecy :D
i zgadzam sie, ze Aishwarya Rai to najpiekniejsza kobieta swiata!
(mam kupe jej zdjec na kompie )

a ten jej taniec ze swieczka to :taniec:

http://devdas.indiatimes.com/- Indie - film ktory powalil mnie na kolana. istna bajka. jezeli ktos ma ochote sprobowac kinematografii bollywood, to lepiej trafic nie mozna. najpiekniejszy film jaki widzialam, pelen magii, dbalosci o szczegoly. historia o milosci, tragicznej, wyniszczajacej, pieknej.
w jednej z rol glownych wystepuje Aishwarya Rai - jako Paro - chyba najpiekniejsza kobieta swiata. przesliczna jest. (patrz zdjecie 1 i 4)
nie moge sie powstrzymac przed wklejeniem paru zdjec.

A ja bardzo lubie filmy chinskie opowiadajace o dawnych czasach wojownikow. Zaczelo sie od "Przyczajonego Tygrysa.." a potem bylo "Hero" i "Dom latajacych sztyletow". Kazdy piekny, kazdy wzruszajacy i przejmujacy. Bardzo podoba mi sie kolorystyka w tych filmach( sczegolnie w hero i w domu), zupelnie inne niespodziewane zakonczenie niz w filmach amerykanskich.
No i oczywiscie nie mozna doslownie brac tego latania i jeszcze innych paru scen. To po prostu piekne zrobione filmy-basnie.
Jezeli znacie jakies tytuly podobnie zrobionych filmow to bylabym wdzieczna.

znalazlam w koncu te filmy na necie, teraz moge zaczac szukac po wypozyczalniach. http://www.hancinema.net/korean_movie_Sympathy_for_Mr_p__Vengeance.php i http://www.hancinema.net/korean_movie_Sympathy_for_Lady_Vengeance.php

K2 napisał(a):http://www.imdb.com/title/tt0364569/ - KO - godny polecenia, choc dziwny film o vendetcie. pare scen mocno obrzydliwych, no ale to sa uroki kina azjatyckiego :)
Oldboy to drugi film z calej trylogii. Z tego co sie zorientowlam to najpierw byl Pan zemsta, potem Oldboy i na sam konic Pani zemsta.

U nas oczywiscie wszystko jest na odwrot, najpierw w kinach pojawil sie Oldboy, teraz graja Pania Zemste (np w muranowie) a gdzies za pare miesiecy ma wejsc Pan zemsta...

http://www.skybluethemovie.com/- KO - animowany, bardzo podobny w stylu do anime. Tresc tez bardzo japonska - zaglada ekologiczna, miasto przyszlosci, elita wyzyskujaca wiekszosc, milosc zwyciezajaca wszystko. warte obejrzenia, chociazby ze wzgledy na animacje 3D nowej generacji.

Zabunia wlasnie dzisiaj obejrzalam :D

http://miramax.com/shaolin_soccer/- ko - co by tu zrobic, zeby rozpropagowac kung-fu? piosenki nie pomagaja, szkola sztuk walki nie pomaga, a przeciez zycie kazdego z nas byloby latwiejsze gdybysmy znali kung-fu. (kung-fu jest niezwykle uzyteczne na przyklad przy parkowaniu). Skaolin soccer jest kolejnym filmem Stephen Chow godnym polecenia. Humor jest doskonaly, odwolania do klasyki genialne.

http://www.imdb.com/title/tt0459744/- jp - film jest oparty na sztuce kabuki Ashura-jo no Hitomi. pogromca demonow ucieka w swiat kabuki po zabojstwie dziecka, piec lat pozniej spotyka milosc swego zycia, jednakze jego przeszlosc daje o sobie znac. film jest piekny - inaczej sie go opisac nie da. nie nalezy sie spodziewac chwytow jak z Domu sztyletow czy Hero, ale jest berdzo elegancki wizualnie, zas sceny z kabuki mistrzowskie. jezeli ktos ma tylko do niego dostep, to bardzo goraco polecam, ja ogladalam z zapartym tchem.

faktycznie Kung Fu Kustle jest super.
Z komedii, polecam utrzymana w klimatach piłkarskich z domieszką walk (kug fu?) Shaolin Soccer

http://www.metacritic.com/video/titles/onmyojitheyinyangmaster - jp - opowiesc o legendarnym czarodzieju Abe no Seimei i jego zmaganiach z Dousonen - czarnoksieznikiem opetanym wladza i zadza zemsty nad mikado. film jest przyjemny dla oka, chociaz efekty sa delikatnie mowiac kiepskie, mysle, ze to glownie dzieki grze Mansai Nomura (Abe no Seimei ) i Sanada Hiroyuki (Douson). film godny polecenia, ale bez fajerwerkow.

http://www.imdb.com/title/tt0338477/ - Indie - Arjun chcac przywrocic matce zdrowe zmysly nie ustaje w poszukiwaniach swojej siostry, porwanej na rozkaz przywodcy przestepcow. po kilkunastu latach w koncu trafia na jej slad i rozpoczyna polowanie - talaash. mi sie ten film nie podobal, moze dlatego, ze jedynie nie bylo w nim elementow horroru i si-fi. film jest mieszaniana romansu, parodii, komedii, kryminaly, filmu obyczajowego, gangsterskiego, dramatu - co za duzo to nie zdrowo. do pominiecia.

Malgorzata B. - nie znalazlam takiej informacji:/ wiesz moze jaki jest angielski tutul pani zemsty???

K2 napisał(a):http://www.imdb.com/title/tt0364569/ - KO - godny polecenia, choc dziwny film o vendetcie. pare scen mocno obrzydliwych, no ale to sa uroki kina azjatyckiego :)
gdzieś wyczytalam, ze "oldboy" to 2 czesc trylogi;
trzecia jest wyswietlana juz u nas "Pani zemsta", natomiast nie mam bladego pojecia co bylo czescia pierwsza???

http://www.imdb.com/title/tt0364569/ - KO - godny polecenia, choc dziwny film o vendetcie. pare scen mocno obrzydliwych, no ale to sa uroki kina azjatyckiego :)

http://www.kungfuhustle.com/ - H.K. - swietna komedia oparta na wierzeniach ludowych z elementami walk (kapitalnymi choreograficznie) i slapsctikiem,

http://www.imdb.com/title/tt0338564/ - H.K - dramat policyjny z mocnym przeslaniem moralnym, ale bez tonow mentorskich. mam wrazenie, ze kino mocno "niechinskie", bardziej zamerykanizowane, przez co bardziej zrozumiale. no ale to, podobno obecny trend wynikajacy z emigracji czolowych rezyserow hongkongskich do stanow.

bbc4 ma teraz sezon filmow azjatyckich, wiecej wiadomosci na stronie : http://www.bbc.co.uk/bbcfour/

http://www.prairienet.org/ejahiel/kikujiro.htm - jp. troche obyczaj, troche komedia. bardzo sympatyczny film o dziecku w kazdym z nas.

http://www.lovehkfilm.com/reviews/twins_effect_2.htm - ch. pomieszanie Buffy z Blade w chinskim wykonaniu. zupelnie do odpuszczenia.

http://www.imdb.com/title/tt0337103/ - fr. w stylu pana Browna ;) dobra rozrywka, deczko moze przewidywalna. pamietam, ze czesc pierwsza mna zakrecila i nie wiedzilam o co chodzi zupelnie. Jean Reno jak zwykle vavavoom.

Indyjskie. Bollywood.

Polecam :

Duma i uprzedzenie ( nie bollywood ale robione na boolywood)
Jestem przy Tobie
Czasem słońce czasem deszcz
Veer Zaara
Kuch Kuch Hota Hai - Coś się dzieje
Main Hoon

ja mam doskonala pamiec, ale bardzo krotka stad ten watek, jak od razu nei zapisze tytulu, to umarl w butach. postaram sie pamietac przy nasteonej wizycie w wypozyczalnie i spisac tytuly.

oj lubimy, lubimy lol np. japońskie np. Suicide Club. często troche pokręcone :D no i indyjskie klimaty. K2 co jeszcze możesz polecić indyjskiego?