Augusta Jones

Do Tia podobna jest suknia, którą ja wybrałam. Mianowicie firmy Eddy K. z kolekcji Annalysa.

http://imageshack.ushttp://imageshack.us

Znalazlam info na temat tych sukienek (tam sa jeszcze inne), podaje linki:

http://www.confetti.co.uk/fashion/fashion_search/dress_search/dressdetails.asp?id=3844

http://www.confetti.co.uk/fashion/fashion_search/dress_search/dressdetails.asp?id=3846

http://www.confetti.co.uk/fashion/fashion_search/dress_search/dressdetails.asp?id=3841

http://www.confetti.co.uk/fashion/fashion_search/dress_search/dressdetails.asp?id=3842

Z tego, co podaja, ceny zaczynaja sie od 1000 funtow...

Matyldo, bylam w jednym salonie, ale nie mieli Tii- tak sie to odmienia?

Te suknie są chyba dość proste, takie przynajmniej odnoszę wrażenie, krawcowa chyba by sobie z nimi poradziła, jednak nigdzie nie mogę znaleśc innych zdjęć sukni :(

Aguus napisał(a):Marze o takiej:

Aguus właśnie chciałam zamieścić post o takiej samej treści jak Twój, bo mnie się również marzy właśnie taka suknia Jest cudowna.

Marze o takiej:

A może posiadacie jakieś inne zdjęcia którejś z tych sukienek, byłabym bardzo wdzięczna. :)

Ja też oszalałam na punkcie tych sukni, na stronce znalazłam kilka przepięknych i teraz mam dylemat. Pewnie nie pojadę po nią do Londynu, nawet się nad tym zastanawiałam, ale chyba się nie wyrobię przed ślubem.
Teraz się zastanawiam czy lepiej będzie poszukać coś podobnego, czy szyć u krawcowej.
Boję się jednak, że krawcowa nie uszyje dokładnie tak jak sobie to wyobrażam, użyje złego materiału. Zresztą na zdjęciach niewiele widać.

Uważam, że to doskonały pomysł, żeby poszukać czegoś podobnego, gdybyście się na coś natknęły to dajcie znać. Te mi się najbardziej podobają (zależy mi na ramiączkach lub rękawkach ze względu na to, że ślub będzie wiosną)

















Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś informacje w jakich cenach są te cudeńka...

Dziewczyny, a moze znalezc cos podobnego?

Jesli chodzi o Josie to niestety nie znam sie na modelach. Suknia forumowki Magduni jest za to bardzo podobna do Anushki ;) I pinkivi tez tak troche. Oba zdjecia w http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=19138&postdays=0&postorder=asc&start=30

B.londynka, wielkie dzięki, naprawdę :)

Chociaż jak dla mnie wniosek jest jeden - krawcowa w Polsce albo zmiana wizji...

b.londynka bardzo bardzo Ci dziekuje! Cena niestety mnie porazila,ale moze rzeczywiscie zmusze jakas krawcowa zeby mi odszyta ta sukieneczke! Jeszcze raz bardzo Ci dziekuje za pomoc!

B.londynka wrocila z wycieczki do salonu!

JOSIE:

http://img52.imageshack.us/my.php?image=josie7aq.jpg

Z gory mowie, ze to jest tylko moje zdanie! W rzeczywistosci jak dla mnie to suknia jest zbyt pstrokata, ta w salonie miala srebrne elementy- troche za bardzo blyszczala no i ten material... nie wiem co to, ale taka jakby siateczka... Ale mna sie nie przejmujcie, przejmijcie sie cena: Ł1249...

:o :o :o ???

ANUSHKA:

http://img52.imageshack.us/my.php?image=anushka6df.jpg

To cos w moim stylu;) Sa dwie wersje, suknia nie musi byc pokryta tym polprzezroczystym materialem. Na wieszaku pani pokazala mi pokryta, sliczna:D Akurat obok dziewczyna przymierzala ta bez pokrycia, wygladala super! :lizak: Cena: Ł1449 z pokryciem, ok. Ł100 mniej bez pokrycia.

Tej trzeciej podanej przez Julies nie bylo, ale ceny podobne.

Zdaje sobie sprawe, ze jak na polskie warunki, kiecki... nie sa najtansze... Mysle, ze wprawna krawcowa poradzilaby sobie z taka Anushka np. Mimo wszystko, gdyby ktoras byla baaaardzo zdesperowana, kupuje sie to tak:

zamawiasz sukienke w londynskim salonie
sprowadzenie trwa 7-9 m-cy, czyli slub najwczesniej na Boze Narodzenie 2006
po tym czasie wycieczka do Londynu po odbior sukni (najlepiej ok. m-ca przed slubem)
przymiarki i poprawki najczesciej trwaja ok. 3-4 tygodnie, ale w takiej sytuacji krawcowa zalatwilaby wszystko w ciagu weekendu
na dodatki moze juz nie starczyc

Alma_ napisał(a):
No, ale na wstępie mnie trochę ostudziło - to jest jakieś... 5-9 tys. PLN

Tyle na kieckę raczej nie wydam
eh... tego sie można było spodziewać
no nic. czas na upolowanie czegoś innego :( ;)

Ja nie chcę "jednej z sukienek"... Ja chcę moją Josie :chlip:

Wlasnie znalazlam w jednej z gazet jedna z sukienek i byla za £525 wiec chyba mozna je juz dostac od tej ceny. tak czy inaczej zadzwonie jutro i sie dowiem :)

Ladybird7, będę wdzięczna za konkrety :)

No, ale na wstępie mnie trochę ostudziło - to jest jakieś... 5-9 tys. PLN

Tyle na kieckę raczej nie wydam

Hej dziewczyny. Ja mieszkam w Anglii i tutaj tez zamawiam moja suknie jezeli chodzi o suknie Jones to ich ceny sadze ze sa w granichach od 800 do 1500 funtow, przynajmniej sklep w ktorym mozna je dostac u mnie w miasteczku ma takie ceny wiec raczejdrozsz nie beda. Sprawdze jednak jszcze w gazetach mozna znajde jakies przykladowe ceny.

Pozdrawiam

znalazlam ten temat i napisalam juz do b.londynki na priv. Moze sie uda :) .

Alma_ napisał(a):Cały czas zero odzewu

Ale sukienki cudne, prawda? :D W sumie są na tyle proste, że zastanawiam się, czy by tego nie skonsultować z krawcową...
ano cudne :D
skromne, ale zarazem mające w sobie to 'coś'
a co do pierwszej sukienki to poprostu leżę i kwiczę ;)

pozdrawiam :D

Tylko nie zapomnij o mojej dziewiątce! ;)

no to widze ze milosc do 1 sukni kwitnie nie tylko u mnie :) .Nie moge dopasc brata,ale gdzies na forum widzialam temat z prosba skierowana do dziewczyn z Londynu....musze poszperac i moze one nam pomoga.

Ja tez sie zakochalam w pierszej .. :love:

Cały czas zero odzewu

Ale sukienki cudne, prawda? :D W sumie są na tyle proste, że zastanawiam się, czy by tego nie skonsultować z krawcową...

Alma_ napisał(a):
1

zakochałam się :lizak:

Alma_- czy odpowiedzieli Ci może na maila? :)

Julies, jak tak to koneicznie!!! Ozłociłabym Cię, gdybyś mi się wywiedziała, ile kosztuje Josie (nr 9) lol bo na maile nie odpowiadają póki co...

ja mam brata w Londynie wiec musze go zmolestowac zeby sie czegos dowiedzial bo normalnie sie zakochalam....

Julies, a jak nie - to dam znac, kiedy się wybieram do Londynu lol

Alma_ obejrzalam cala kolekcje....miodzio doslownie!Taka subtelna, delikatna i romantyczna! Jakbyscie tylko cos slyszaly o salonach w Polsce to piszcie!

śliczne suknienki, niestety nie orientuje się czy są salony w Polsce, chyba jagoda ma racje :/

Jagoda, to tez wyczytałam ;)

Ale moze jakiś salon w Polsce sprowadza ich kreacje?

Z tego co widzę na ich stronie, to salony mają w Anglii, Stanach, Australii i Hong Kongu. Najbliżej chyba na Wyspy ;)