-
ania_trojaczki odsłony: 6897
Bliźniaki, trojaczki ...........
Witam
pewnie jest nas wiecej i mozemy wymienic sie doswiadczeniem, albo pogadac na rozne tematy, czasem zasiegnac rady, a czasem po porstu sie wyplakac :)
Witam, piszę prace magisterską o ciążach mnogich, jeżeli któraś z Pań ma więcej niż jedną pociechę, proszę o wypełnienie poniższej ankiety. Staram się obliczyć prawdopodobienstwo wystąpienia ciąży mnogiej, szukam przyczyn występowania, tych nie tylko genetycznych, oraz robię statystykę. Potrzeba mi dość dużo danych, ankieta oczywiście jest w pełni anonimowa.
Bardzo proszę o pomoc, wypełnienie lub rozesłanie ankiety do znajomych, cokolwiek. Zbieram ją do kwietnia 2011 roku:) Z góry dziękuję za pomoc:) Pozdrawiam ! http://spreadsheets.google.com(...)KYUdQYXVqLXc6MA
gdyby link nie działał --> http://infobot.pl/r/1IX4
agutek, zaraz kurcze dotad nie znalam osob urodzonych 6 stycznia a tu az 2 i to jedna z Wroclawia
zaraza posylam fluidki ;) hihi
agutek napisał(a):ania_trojaczki napisał(a):natalia25 u mnie nie bylo ciaz mnogich, u meza ... jego ojca mama jest z blizniakow
ja sie smieje ze skoro urodzilam sie 6 stycznia - TRZECH KROLI - to pewnie to jakis znak byl ;)
Ty mi nawet nie mow ;) ja tez jestem z 6 stycznia... :D
no no, ja też z 6 stycznia i jeszcze te wrocławskie fluidki... nie straszcie ;) Zawsze wydawało mi się, że przy jednym dziecku trzeba mieć oczy naokoło głowy, a przy trójce... Podzieiwm. I gratuluję potrójnego szczęścia.
Agutek, dobrze, że nie ma czterech króli ;)
asia_asica napisał(a):ania masz przepiękne dzieciaki. :D :D
dziekuje
a co tu taka cisza ????
hop lalalala
my za miesiąc 3 Urodziny bedziemy ochodzic :)
dziewczyny, dziekuje za wszystkie miłe słowa :)
jakos sobie radzimy, choc czasem cierpliwości brak ;)
venna witajcie :)
lalka_Go jesli chodzi o badania i te wszysktie dane to ................ ni mom
ale powiem tak ze ja to ganialam jak z motorkiem w tylku, mimo ze bylam na zwolneiniu to chodzilam do pracy ;) na szczescie nie musialam leżakowac w szxpitalu - oprocz 5 dni (zakładali mi szew), no i potem 2 dni przed cc i 9 dob po - juz z dziecmi
pozdrawiam
i postaram sie czesciej zagladac bo zaniedbałam moj własny wątek ;)
U mnie to było mniej więcej tak /nie mogę odnaleźć w tym bałaganie przeprowadzkowym wszystkich badań/ :
8 tc - 11.2 mm i 10,9mm
12 tc - ok 4 cm
18 tc - ważyły 235g i 200g/poznaliśmy płeć :D /
26 tc - 908g i 844 g /echo-serca/
po 29 tc - kilka usg przy okazji pobytu szpitalu
34 tc - 2113g i 2011 g
37 tc - badanie w szpitalu usg wyliczało ok 2,5 kg
Urodziły się przedostatniego dnia 37 tc /czyli 36 tci 5d / z wagą 2620g i 2920g :D
Bóli brzucha jako takich nie miałam ale dość często mi twardniał. Do tego Bliźniak 1 naciskał na szyjkę a wynikiem tego był zagrażający poród przedwczesny - wylądowaliśmy w szpitalu. Ciąża mnoga jest trudna - ale lekarze chuchają na zimne i bardzo nad nami czuwają. A my swoją drogą chciał - niechciał musimy prowadzić oszczędny tryb życia co w praktyce często oznacza leżakowanie 8)
generalnie mam małe problemy ale lekarz kazał sie nie martwić. miałam bóle brzucha i lekarz stwierdził że mam napietą macicę. jutro idę do lekarza i zobaczymy czy wyląduje w końcu w szpitalu czy sie poprawiło. bo od miesiąca mnie chce wysłać na hospitalizację ale 2 tyg. temu dał mi szansę i kazał cały czas odpoczywać, dał leki i zobaczymy jutro. ale jesli mi każe iśc to będę musiała wyprosic jeszcze z tydzień bo jestem przeziębiona i nie chcę iśc w takim stanie do szpitala. bo kto mi będzie robił herbatki jak męża nie będzie przy mnie :(
ale na USG wszystko było dobrze. 10 stycznia w XII tyg. mielismy miec robione NT ale dzieciaki były za małe. jedno miało 3,8 cm a drugie 4,3. wyszło im pół tygodnia różnicy w wieku i lekarz stwierdził że może są z dwóch stosunków :o .
10 dni później na koniec XIII tygodnia miały już 6,5 i 6,2. to już im się wiek wyrównał. lol
Nt tez wyszło w porządku: 1,5mm i 1,1 mm.
a ile Twoje dziewczyny miały w tych tygodniach? bo nie mam z kim porównać. :)
a tak poza tym to jest jeszcze jedna lipcowa Mama -ciri_77 ale chwilowo nie bywa na naszym wątku. ale niedługo ma sie pojawić. więc będę mogła na bieżąco porównywać wszelkie wymiary :)
a teraz spadam do łóżeczka bo cos mnie brzusio kłuje i wolę to przeleżeć.
Czy Ty też miałaś jakies bóle? Albo Ania_trojaczki??
lalka_Go napisał(a):więc proszę o teksty typu: " spoko majonez, to pestka, jedno czy troje daje się radę" lol
Spoko ;) Dasz sobie radę. Pewnie , że na początku każda pomoc się przyda i raz będzie lepiej - raz trochę gorzej ale dacie radę !
A jak się czujesz w ciąży?
ups... przepraszam... miało być:
ania, venna
no i oczywiście zapomniałam napisac rzeczy oczywistej że masz śliczne dzieciaczki :lizak:
o jakiś interesujący wątek. lol
ania, vesna mam nadzieję że znajdę tu wsparcie i porady które będą mi potrzebne juz za kilka miesięcy. a w sumie to juz teraz lubie sobie poczytac jak Mamuśki dają sobie rade z dwojaczkami i trojaczkami. bo jak słyszę od jednych znajomych ciągłe teksty typu : "o jejku, jak wy sobie dacie radę, przecież to będzie tak ciężko" to mi się nóż w kieszeni otwiera. albo ostatnio przyjechała do nas ciotka z wnuczką którą rozpieszcza do granic możliwości i stwierdziła " my na spacer z zuzą wychodziliśmy w trzy osoby to jak wy sobie poradzicie?" :o
więc proszę o teksty typu: " spoko majonez, to pestka, jedno czy troje daje się radę" lol
Bombowe potrójne szczęście Gratuluję pięknych dzieciątek i podziwiam Ciebie :D :o
Odpowiedz
Rewelacja lol Niezwykly i przepiekny widok...
Widze, ze masz tez syneczka - rodzynka lol
Moja ciocia ma podwojne blizniaczki, 4 dziewczyny miedzy ktorymi jest rok i miesiac roznicy Teraz to juz nastolatki, ale pare lat temu tez byly takimi blond aniolkami jak Twoje maluchy :D I te fryzurki na pazia... strasznie sie za nimi stesknilam :(
A swoja droga to ciocia jest najbardziej zorganizowanym czlowiekiem jakiego znam... i nic dziwnego ;)
Swietne dzieciaki :) I duzy uklon w Twoja strone, wychowywac trojaczki, przejsc przez ciaze to jest dopiero wyczyn :o :D
OdpowiedzAniu, Twoje dzieci są niesłychane :) Pokaż proszę troszkę zdjęć tych cudów :) Jestem pełna podziwu dla mam bliźniaków, trojaczków - jak Wy sobie radzicie? jejku, trzy razy tyle miłości :love: :love: :love:
Odpowiedz
ania_trojaczki napisał(a):natalia25 u mnie nie bylo ciaz mnogich, u meza ... jego ojca mama jest z blizniakow
ja sie smieje ze skoro urodzilam sie 6 stycznia - TRZECH KROLI - to pewnie to jakis znak byl ;)
Ty mi nawet nie mow ;) ja tez jestem z 6 stycznia... :D
Kolejny Sylwester lecz życzenia te same -
byś w przyszłym roku zbudował zamek,
byś miał sto koni i sto samochodów,
byś nigdy do płaczu nie miał powodów
Szczęśliwego Nowego Roku
natalia25 u mnie nie bylo ciaz mnogich, u meza ... jego ojca mama jest z blizniakow
ja sie smieje ze skoro urodzilam sie 6 stycznia - TRZECH KROLI - to pewnie to jakis znak byl ;)
fonia zdjecie jest dzielem mojej forumowej (noworodkowej) kolezanki "wikuni"
venna witam podwójną mamę :) heheheh ja do tej pory wstaje czasem w nocy ;) ale jest i tak ze przesypiaja cala, albo ja taka spiaca ze nie slysze jak mnie wolaja ;)
mama i tesciowa dalej pomagaja bo ..... dorabiam sobie i ktos musi z dziecmi wtedy byc w domku - przychodza na zmiane tydzien/tydzien
sabcia gdy maluszki sie urodzily .............. byly takie ..... kruche, oj bo mi zaraz lezka poleci
Pierwszy miesiac spoedzily w szpitalu - niska waga urodzeniowa
a pozniej .............. weekendy w sadzie u dziadkow, i nie mogli sie nadziwic ze wczesniakli przewijam na stole w ogrodzie ;)
Na poczatku bylo trudno jeszcze z tego wzgledu ze najlepiej jak byly 2 osoby, a potem spokojnie jedna dawala sobie rade
Wątek dla mnie :D
No jak miło, że będzie się kogo radzić :D Aniu opowiadaj o pierwszych chwilach... Czy mama i teściowa ciągle Ci pomagają?
I kiedy ja w końcu prześpię całą noc? ;) - żartuję.
Podobno najgorsze pierwsze pół roku - podzielasz ten pogląd?
A dzieci masz faktycznie śliczne :love:
Dziewczyny
dziekuje za zainteresowanie :)
Mam nadzieje ze zajrza tu rowniez podwojne, a moze znajdzie sie tez jakas potrojna mama :)
Na poczatku rzeczywiscie nie bylo latwo, ale jakos ten okres przetrwalismy :) Dzielnie pomaga moja mama i tesciowa tez
Gratuluję i podziwiam ja ledwo nadążam za moim Beniem :D
Odpowiedz
Fajna gromadka :)
Siostra mojego kolegi ma trojaczki - dwóch chłopców (bliznieta jednojajowe) i dziewczynkę - są to jedyne trojaczki jakie znam :)
Łatwo z nimi na początku nie mieli oj nie...podziwiam - bo opanowac jednego łobuziaka to sztuka :)
O bosze..........jakie cudne dzieci :love: Chodź pewnie lekko z nimi nie masz lol PODZIWIAM :D
Odpowiedz
Witamy :D
Sliczne dzieciaczki. Jak to jest na początku z 3-ką? Ja czasem przy jednym jestem wykończona :D
Opowiedz jak to było gdy maluszki się urodziły.
śliczne dzieciaczki :D Gratulacje. No to pierwsze trojaczki na naszym forum. Opowiadaj jak dawałaś sobie rade na początku, no i więcej zdjęć tych szkrabów poprosimy
OdpowiedzPodobne tematy