• Justa_lublin odsłony: 171705

    Jak się leczy zapalenie pęcherza w ciąży?

    Chciałam Was zapytać czy wiecie jak leczy się zapalenie pęcherza w czasie ciąży...Leki tradycyjne, czyli Furagin, który na mnie tylko działał chyba jest niedopuszczalny tak jak z resztą kąpiele rozgrzewające...Jutro idę do lekarza upewnić się czy moje odczucia to rzeczywiście zaplenie pęcherza i chyba czeka mnie kuracja.Tak dbałam o siebie, żeby uniknąc tego przeziębienia a tu proszę :(

    Odpowiedzi (28)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-08-18, 05:29:48
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
zainteresowana 2014-08-18 o godz. 05:29
0

Oj tak, żadnej infekcji w ciazy nie wolno lekcewazyc bo to moze byc niebezpiczne dla naszego dzidziusia. W ciazy jak mnie zaczynal bolec pecherz to bralam tylko kapsułki z zurawina. Moja kolezanka zazywala chyba urinal, tez bardzo delikatny srodek ale byla zadowolona ze skuteczny. Zadnej z nas nic sie nie stalo a przynjamniej dzidziusie były bezpieczne.

Odpowiedz
history 2014-08-08 o godz. 10:24
0

Tak jak napisały dziewczyny nie wolno lekceważyć zapalenia pęcherza zwłaszcza w ciąży. No i zapobieganie czyli żurawina, dużo wody z cytryną i warto zainteresować się stosownymi preparatami np. pregnofer uro.

Odpowiedz
assia2 2014-06-11 o godz. 11:34
0

Zgadzam się, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Z tego co pamiętam, to w czasie ciąży też brałam ten żurawinowy Pregnofer Uro, bodajże po dwie kapsułki dziennie i nie miałam kłopotów z pęcherzem. A moja uparta koleżanka zaniedbała sprawę, nie widziała potrzeby przyjmowania żadnych suplementów i dorobiła się paskudnej infekcji układu moczowego - strasznie długo się kurowała...

Odpowiedz
Pacyfa 2014-06-02 o godz. 09:16
0

W ciąży brałam profilaktycznie pregnofer uro, świetny w ciąży. Skoncentrowany sok z żurawiny, to naturalna metoda w takich sprawach.

Odpowiedz
Kitka79 2009-09-22 o godz. 16:50
0

Potwierdzam: konsultacja z lekarzem to podstawa. Nawet jeśli leczyć będziemy się ziołowym Urospetem. Wg mnie jest on wprawdzie bezpieczny, nawet więcej: wiele moich koleżanek brało ten lek w ciąży i chwaliło dobre i szybkie efekty, ale ginekolog musi się wcześniej wypowiedzieć. Choćby z tego powodu, że możecie być uczulone na jakiś składnik Uroseptu. Ciążą, a potem okres karmienia piersią jest zbyt ryzykowny dla naszego i dziecka zdrowia.

Odpowiedz
Reklama
shantih 2009-09-22 o godz. 16:48
0

Jeśli podejrzewacie u siebie zapalenie pęcherza, zwłaszcza będąc w ciaży
koniecznie idźcie do ginekologa!!!!
Mi sie to tez przytrafilo i dostalam lek na !recepte! Monural.
Dla dobra dziecka >Idzcie do lekarza zamiast konsultowac sie tutaj!!!
Ciąża jest stanem odmiennym!!
W zaleznosci od trymestru i nasilenia objawow lekarz dobierze Wam odpowiednie lekarstwo!!!
pozdrowienia dla Wszystkich przyszlych mamus.

Odpowiedz
Gosia Rz 2009-09-22 o godz. 16:46
0

Ja też mam chyba cos w pęcherzu, jak znam swojego gina, to każe mi się przemęczyć i powie "żadnych piguł" Zastanawiam się czy nie wybrać się do rodzinnego, w końcu pęcherz nie ma z ciążą aż tyle wspólnego by leczył go ginekolog. Do kogo zwracacie się z tym problemem ? W normalenej sytuacji ginekolog jest pewnie łatwiej dostępny w ciąży i tak są częste wizyty i analiza moczu, ale jak mam się męczyć...
Z tego co wiem, w Ginjale jest wyciąg z żeń-szenia, a to składnik nie zalecany w ciąży. Natomiast wcześniej przy pierwszych objawach "małego kłucia" pomagał mi Urinal- ro mnie więcej to samo co sok z żurawin, tylko w tabletkach. Teraz niestety nie działa, a ja już jestem po kuracji amoksiklawem (na gardło pomgól. Na pęcherz chyba jednak nie, bo po odstawieniu antybiotyku zaczęło się od nowa)
'

Odpowiedz
Nale 2009-09-10 o godz. 02:01
0

Z tego co wiem ten lek ma we wskazaniach wpisane wczesne poronienie zagrażające, a wczesnej jest tylko w I trymestrze. Ale nie pierwszy to przypadek, że każdy lekarz ma inną t.eorię

Odpowiedz
Gość 2009-09-10 o godz. 01:49
0

Dziwne rzeczy mówi ten lekarz bo nos-pę z tego co wiem 80%kobiet ciężarnych przyjmuję głównie w pierwszym trymestrze ciąży na bóle macicy...ale masz racje że co lekarz to podejście inne.

Odpowiedz
Gość 2009-09-08 o godz. 14:58
0

Dodi napisał(a):Niestety, tez to przechodzilam i to dwa razy + bol w nerkach.
Najpierw bralam Amotaks, pomogl tylko na jakis czas, potem Furagin, skonczylam go brac tydz. temu i znowu czuje lekkie klucie w pecherzu od czasu do czasu i leciutki bol nerki
(...)
Dodi, mam pytanie, jak brałaś Amotaks - w jakich dawkach

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-08 o godz. 14:55
0

Byłam dziś u lekarza i przepisał mi amotaks i lacidofil. No i mam dużo pić, szczególnie ciepłego. Co do Uroseptu i Furaginum i Nos-py powiedziała, że nie wolno ich brać w ciąży, przybajmniej nie w 1 trymestrze. Co mnie troche zdziwiło, skoro mówicie, że jest bezpieczny. Ale pewnie co lekarz, to troche inne zasady.
Mam nadzieje, że w końcu mi przejdzie.

Odpowiedz
Gość 2009-09-07 o godz. 00:13
0

Ja brałam UROSEPT i piłam herbatkę żurawinową i ciepłą wodę z sokiem z cytryny,w ciepłej wodzie też siedziałam bo nie mogłam z bólu wytrzymac no i oczywiście nos-pa....wszystko w ciąży dozwolone i bezpieczne.Urostept znajduje się w grupie A- leków tzw. bezpieczniej :)
http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/zdrowie/stosowanie_lekow_w_ciazy/leki_z_kategorii_a.html
tutaj link gdzie są te leki wypisane.pozdrawiam:)

Odpowiedz
Gość 2009-09-06 o godz. 23:13
0

Moja małą bierze leki non stop w związku z refluksem. Zapytajcie lekarza o UROTRIM. Nie wiem czy można w ciązy.
A z ziołowych - GINJAL - to wyciąg z konika morskiego - brzmi cudacznie ale działa. Tylko nie wiem czy w ciąży wolno.
A napewno można cebion albo żurawinę na zakwaszenie moczu. I duuuużo pić. Nasiadówki nie muszą być gorące i nawet nie muszą być ciepłe. Wystarczy, ze są z odkazających ziółek - tzn szałwia, rumianek.

Odpowiedz
Gość 2009-09-06 o godz. 20:24
0

Musze wyciągnąć ten wątek, bo mi się zapalenie przyplątało :( Furaginum i Urosept nie są wskazane. Byłam dziś w aptece i poprsiłam o ziółka, takie żeby nie zaszkodziły. Aptekarka dała mi zioła, twierdząc, że nie zaszkodzą, a jak wróciłam do domu to doczytałam się, że również nie są wskazane.
Pije cały czas sok żurawinowy bo oczyszcza układ moczowy, ale to chyba nie wystarczy.
Czy wy brałyście Urosept w trakcie ciąży? Albo może polecacie coś innego?
Jeśli do jutra mi nie przejdzie to pójde do lekarza, ale chciałam jakoś zadziałać już teraz...

Odpowiedz
Gość 2009-02-26 o godz. 16:07
0

A mi lekarz powiedzial ze moge sobie siedziec w cieplym rumianku jak mi to pomaga... nie garącym ale cieplym;)

pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-02-24 o godz. 15:54
0

Dodi wyslalam Ci priva.

Odpowiedz
Gość 2009-02-24 o godz. 14:38
0

Justa, ja wlasnie tez nie mam takiego typowego bolu pecherza, jaki zazwyczaj wystepuje przy zapaleniu, tylko wlasnie takie klucia... i pobolewanie nerek.

Odebralam wyniki badania na posiew moczu i niestety, wyhodowali bakterie "Streptococcus hemolityczny z grupy B" 10^5/ml moczu.
Czy kto sie moze orientuje co to za paskudztwo? W necie jakos nic konkretnego nie znalazlam, oprocz tego, ze to gronkowiec... :(

Odpowiedz
Justa_lublin 2009-02-22 o godz. 15:09
0

Jestem po wizycie...
Lekarz podejrzewa piasek a nie zapalenie pęcherza, bo na to wskazują dobre wyniki moczu , ale złym objawem są fosforany... Jutro zrobię mocz na posiew i za kilka dni będę wiedziała co i jak... Jesli badania wyjdą, zę bakterii jest więcej niż 10 do 5 to pojdę na wizytę i wtedy zaczniemy leczenie. Urosept można brać w czasie ciąży z wit C jak już tu ktoś z Was napisał. Furagin tez tylko, zęby go brać trzeba mieć dokładne potwierdzenie, ze coś jest nie tak... od ręki mi nic nie dał... Czekam zatem na posiew.. Poza tym moje objawy to głównie odczuwanie kłócia, a nie problemy z oddawaniem moczu czy też ból przy wizycie w ubikacji. To, że często biegam do WC jest tez objawem ciąży, ale to u mnie od początku jest więc już się przyzwyczaiłam....

Jeśli chodzi o napoje to zalecane są soki także ten aroniowy czy z czarnej porzeczki, czytałam że nie zaleca się picia herbaty i kawy w większych ilościach, bo coś mogą zatrzymywać.... Najlepiej wodę niegazowaną i soki...

Aha pamiętajcie, zę mocz na posiew trzeba oddawać w specjalnych pojemnikach....nie w tych zwykłych co wykorzystywane są do zwykłej analizy....

Odpowiedz
e-milka 2009-02-22 o godz. 14:25
0

Bralam Urosept i pomoglo...tyle, ze trzena go brac koniecznie z witamina C!!! dobrze jest tez pic sok aroniowy, zakwaszajacy!

Odpowiedz
Gość 2009-02-22 o godz. 13:19
0

Niestety, tez to przechodzilam i to dwa razy + bol w nerkach.
Najpierw bralam Amotaks, pomogl tylko na jakis czas, potem Furagin, skonczylam go brac tydz. temu i znowu czuje lekkie klucie w pecherzu od czasu do czasu i leciutki bol nerki

Dzis odbieram wyniki na posiew moczu. Poprosze tez lekarza o usg nerek, bo moze to kamica nerkowa czy cos podobnego... Kiedys mialam podejrzenie, choc rzadne kamienie nie wyszly na usg, ale zawsze mam w wynikach moczu krysztaly szczawianu wapnia.

Odpowiedz
Solares 2009-02-22 o godz. 12:51
0

Justa furaginum nie jest wskazany w I trymestrze, no chyba, że lekarz inaczej zaleci. Jak będziesz miała wizytę za sobą to napisz co i jak.

Odpowiedz
coral 2009-02-22 o godz. 05:35
0

Ja kilka dni temu to przechodzilam.
Lekarz zalecil duuuuuuzo pic bardzo duzo ile sie da poniewaz przy tego radzaju chorobach trzeba wyplukac bakterie.
Ja sobie kupilam w aptece taka herbatke ziolowa i pilam kubkami a po kilku diach ustapilo.
Niewiem co mozna lykac w ciazy bo chyba nie jeszcze nie jestem.
Herbata napewno nie zaszkodzi a napewno zlagodzi objawy i przyspieszy kuracje.
Zreszta zapytaj lekarza ,on powinien potwierdzic.

Odpowiedz
! Agulka ! 2009-02-22 o godz. 02:43
0

Nasaiadowki -absolutnie w ciazy ich robic nie wolno!!!!!!! Furaginum mozna jesc smialo oprocz tego urosept !

Odpowiedz
Justa_lublin 2009-02-22 o godz. 01:06
0

Kama24 napisał(a):z tego co słyszałam jakiekolwiek nasiadówki w ciąży są niewskazane

Justa a jak to się dokładnie objawia? lataniem do ubikacji co pięć minut czy bardziej uczuciem parcia na pęcherz i bólem?
Kama, to, że biegam co 5 min do ubikacji to już zdążyłam sie przwyczaić ;), więc wielkiej doleglowiści z tego powodu nie mam... Odczuwam jednak czasami kłócie i to jest dla mnie sygnał do powtórzenia badań... Te objawy, co opisąła Kinga, wystąpią u mnie z czasem, jeśli nie zareaguję w porę... Zapytam lekarza czy ten furagin mogę brać, czy wstrzymamy się jeszcze do kolejnej analizy... Na wszelki wypadek wemę jutro ze sobą próbkę, bedzie szybciej z uzyskaniem wyniku...

Odpowiedz
Kinga_W 2009-02-21 o godz. 17:43
0

W ciąży można brać Furagin (jest oczywiście na receptę) mi przepisał lekarz , zresztą nie tylko mi, moje koleżanki też go brały z polecenia lekarza! UROSEPT też brałam ale nie bardzo mi pomagał!! więc teraz lecę na Furaginie bo non stop mam z pęcherzem problemy!!

Kama24 obujawy (u mn ie bynajmniej) to ból a raczej nieprzyjemne pieczenie przy oddawaniu moczu, częste bieganie do toalety i robienie dosłownie 2 -ch kropelek z bólem!!

Odpowiedz
Gość 2009-02-21 o godz. 16:26
0

z tego co słyszałam jakiekolwiek nasiadówki w ciąży są niewskazane

Justa a jak to się dokładnie objawia? lataniem do ubikacji co pięć minut czy bardziej uczuciem parcia na pęcherz i bólem?

Odpowiedz
Justa_lublin 2009-02-21 o godz. 16:15
0

Poczekam spokojnie na jutrzejszą wizytę. Odpowiednikiem Furaginu jest Urosept, ale też chyba ziołowych preparatów samemu brać nie można, poza tym Urosept na mnie już nie działa :(
Nasiadówki chyba też są niezalecanie...
Nie pozostaje mi nic innego jak pocierpieć do jutra rana :(

Odpowiedz
Gość 2009-02-21 o godz. 15:53
0

może tzw. "nasiadówki" ziołowe? hmm, chociaż sama nie wiem...
Najlepiej skonsultuj z lekarzem.
Wiem że jest dostępny ziołowy odpowiednik Furaginu /bez recepty, nie pamiętam nazwy/. Możesz zapytać w aptece, czy to nie zaszkodzi, powinni wiedzieć.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie