Jakie są wasze opinie na temat rozjaśniacza w sprayu Joanna i jaką płukankę dobrać?

polecam plukanke Delii odcien srebrny.nie jest droga,a daje dobre efekty... od bardzo niedawna mam blond refleksy na swych loczkach,wiec nie jestem jeszcze specjalistka w tej dziedzinie,ale... juz wiem,ze jesli za mocno zlapie wlosy plukanak,to wystarczy raz wymyc glowke w Nizoralu i bardzo ladnie schodzi kolor plukanki.
natomiast co do rozjasniacza w spreyu to nie wiem,bo nie stosowalam,ale widzialam cos takiego w sklepie i bardzo mnie zainteresowalo,ale chyba byl z Welli kosztowal cos ok.18zl.Pani w sklepie powiedziala,ze bardzo dobry i rozjasnia nawet ciemnobrazowe wlosy... i rozwazam wyprobowanie go za jakis czas,jak mi sie odrosty na pasemkach pojawia...

O to ja też nie wiem, jeszcze nie zaczęły mi odrastać ;)

Esia, to by niee byl glupi pomysl :)

[ Dodano: 2005-08-04, 19:04 ]
tylko czy po tym niee beda wlosy ciemniec tak jak po farbie

Ja też podeszłam sceptycznie, ale teraz jestem zadowolona. Kami jak masz naturalny blond to może spróbuj najpierw na jednym lub dwóch pasemkach :)

Esia, powiem ci ze podoba mi sie ten rozjasniacz
za taka cene jest ok :)

mi sie rozajasniaja wlosy w lsoncu ale w tym roku malo slonca wic mozna sprobowac...

Esia napisał(a):Użyłam dopiero 3 razy.
* stopniowo rozjaśnia i rozświetla włosy
Owszem rozjaśnia. Teraz mam jaśniejsze włosy o złocistym połysku. Za pierwszym razem wydały mi się rudawe i się przestraszyłam ale po 3 użyciu są raczej złote. Producent pisze że ostateczny efekty można uzyskać już po 4-5 użyciu w zależności od wyjściowego odcienia. Mimo wszystko myślę że platynowe pasemka będę musiała zrobić u fryzjera mocniejszym rozjaśniaczem :)
* pozwala uzyskać słoneczne refleksy lub efekt naturalnego, letniego balejażu
Jak napisałam powyżej - zgadza się, ale trzeba mieć wzgląd na wyjściowy kolor włosów, im ciemniejsze tym więcej razy trzeab użyć rozjaśniacza by były jaśniejsze.
* formuła produktu została wzbogacona o pielęgnujący ekstrakt z rumianku
Nie mam pojęcia czy to prawda - wierzę producentowi.
* dodatkowo składniki kondycjonujące sprawiają, że włosy pozostają miękkie i miłe w dotyku
Owszem, włosy są miękkie, lecz czytałam na wizażu że spray może przesuszać włosy, zresztą jak każda farba czy rozjaśniacz :)
Poza tym zapach nie jest zbyt przyjemny, ale rekompensuje go niska cena :)
* przyjemna, praktyczna forma aplikacji jest wygodna i szybka
Używam go na mokre włosy. Spryskuję dokładnie szczególnie odrosty i przeczesuję grzebieniem o grubych zębach :) Nic prostszego, trzeba jednak uważać żeby nie spryskać odzieży.

Czytałam na wizażu że dziewczyny które używają tego sprayu jednocześnie stosują właśnie płukanki (nie wiem tylko jakie) żeby odzyskać jaśniejszy odcień.

Kami zawsze możesz spróbować na jednym kosmyku, np. od spodu. Użyj kilka razy i zobacz czy odpowiada Ci odcień. Dużą zaletą jest to że nie trzeba zużyć produktu od razu.
ja tez ostatio go zakupilam ale narazie tylko raz uzylam, ja mam blond balejaz na wlosach taki jasny wiec po 1 razie narazie nie widze efektu zobaczymy pozniej, moja przyszla tesciowa go uzywala i jej sie robily jasniusienkie pasemeczki, na opakowaniu jest napisane ze tylko na ciemnych moga wyjsc rude.

Użyłam dopiero 3 razy.
* stopniowo rozjaśnia i rozświetla włosy
Owszem rozjaśnia. Teraz mam jaśniejsze włosy o złocistym połysku. Za pierwszym razem wydały mi się rudawe i się przestraszyłam ale po 3 użyciu są raczej złote. Producent pisze że ostateczny efekty można uzyskać już po 4-5 użyciu w zależności od wyjściowego odcienia. Mimo wszystko myślę że platynowe pasemka będę musiała zrobić u fryzjera mocniejszym rozjaśniaczem :)
* pozwala uzyskać słoneczne refleksy lub efekt naturalnego, letniego balejażu
Jak napisałam powyżej - zgadza się, ale trzeba mieć wzgląd na wyjściowy kolor włosów, im ciemniejsze tym więcej razy trzeab użyć rozjaśniacza by były jaśniejsze.
* formuła produktu została wzbogacona o pielęgnujący ekstrakt z rumianku
Nie mam pojęcia czy to prawda - wierzę producentowi.
* dodatkowo składniki kondycjonujące sprawiają, że włosy pozostają miękkie i miłe w dotyku
Owszem, włosy są miękkie, lecz czytałam na wizażu że spray może przesuszać włosy, zresztą jak każda farba czy rozjaśniacz :)
Poza tym zapach nie jest zbyt przyjemny, ale rekompensuje go niska cena :)
* przyjemna, praktyczna forma aplikacji jest wygodna i szybka
Używam go na mokre włosy. Spryskuję dokładnie szczególnie odrosty i przeczesuję grzebieniem o grubych zębach :) Nic prostszego, trzeba jednak uważać żeby nie spryskać odzieży.

Czytałam na wizażu że dziewczyny które używają tego sprayu jednocześnie stosują właśnie płukanki (nie wiem tylko jakie) żeby odzyskać jaśniejszy odcień.

Kami zawsze możesz spróbować na jednym kosmyku, np. od spodu. Użyj kilka razy i zobacz czy odpowiada Ci odcień. Dużą zaletą jest to że nie trzeba zużyć produktu od razu.

no i co dziala

na stronce jest tak napisane:

Właściwości produktu:

* stopniowo rozjaśnia i rozświetla włosy
* pozwala uzyskać słoneczne refleksy lub efekt naturalnego, letniego balejażu
* formuła produktu została wzbogacona o pielęgnujący ekstrakt z rumianku
* dodatkowo składniki kondycjonujące sprawiają, że włosy pozostają miękkie i miłe w dotyku
* przyjemna, praktyczna forma aplikacji jest wygodna i szybka

produkt jest interesujacy
ja mam naturalny blond i boje sie ze mi moze cos sie stac z wlosami
niegy ich w sumie niee farbowalam...

dokładnie :D

Esia, a Tobie o to chodzi

Ja też nigdy nie kupowałam produktów tej firmy, ale zanim zakupiłam ten rozjaśniacz poczytałam o nim na Wizażu i postanowiłam spróbować, bo same pozytywne opinie były :)

KAMi_ns napisał(a):ja slyszalam ze Joanna to niee jest za dobra firma
moja siostra sobie spalila ta farba wlosy :P
niee wiem jak z tym rozjasniaczem

siostra sie nie mylila... firma tania,ale coz z tego...

ja slyszalam ze Joanna to niee jest za dobra firma
moja siostra sobie spalila ta farba wlosy :P
niee wiem jak z tym rozjasniaczem

ale tam jest taki sliczny Rozany Blond cudo kolorek :)



o wlasnie o ten mi chodzilo :)

ja jakos nie mam zaufania do firmy Joanna... po zelu do wlosow dostalam lupiezu po farbie zaczely wlosy mi sie lamac... a po rozjasniaczu takim zwyklym strasznie mi sie wlosy zniszczyly:evil: ,wiec ja nie polecam nikomu i nigdy tej firmy

Rozjaśniacz Joanny kosztuje 7 zł. Jest go 150 ml.

Ja używam na farbowane :) Na opakowaniu jest tylko napis żeby nie używać na farbowane naturalnymi środkami (henna, basma itp). Fakt na początku mają rudawy połysk, ale im dłużej używasz tym jaśniejsze Jestem natomiast zadowolona że rozjaśniły mi moje brązowe pasemka, bo jak tylko będę miała zastrzyk gotówki idę do fryzjera na blond :D

moja kumpela uzywała tego rozjaśniacza.... i wychodziły własnie taki słomkowe... jakby rudawe. ale podobno nie powinno się go używać na farbowane włosy więc ja nigdy nie próbobowałam bo mam farbowane na brąz. ale powodzenia i satysfakcjonujących efektów!!

No ja go użyłam już 2 razy i widać efekty. Włoski są jaśniejsze ale stopniowo, tak jak obiecuje producent wyglądają jak rozjaśnione słońcem. Moje na razie mają odcień złocisty, choć jak użyję go jeszcze kilkarazy może będzie jaśnieszy, aczkolwiek nie oczekuję platynowych pasemek

o tym rozjasniaczu nie napisze nic bo go nie znam
co do płukanki wystarczy raz-dwa razy umyc włosy żeby płukanka zeszła,więc spokojnie możesz jej uzywać
jak dla mnie osobiście lepsza jest niebieska,fioletowa jest za mocna