Jaki wózek spacerowy wybrać?

to zależy od budżetu, jeżeli nie masz zbyt dużego to może rozejrzyj się za używanym, natomiast jeżeli możesz pozwolić sobie na nowy, to polecam anex sport, ja mam i jestem zadowolona, pozdrawiam

Lira 3 jest bardzo małym po złożeniu i lekkim wózkiem, daję arada sama wnosić go na 3piętro mojego bloku

ja postawiłam na zgrabną i wygodną spacerówke Ritmo euro-cart z amortyzowanymi przednimi i tylnymi kołami przez co świetnie się ją prowadzi

Ja mogę polecić Runner z euro cart, świetna spacerówka, nie parasolka, z regulacją oparcia i podnóżka, na piankowych kołach, ze sporym koszem na zakupy, dla mnie bardzo dobry wózek w przystępnej cenie.

ja postawiłam na spacerókę typu parasolka Ritmo, któa ma pojedyncze, skrętne koła, uchylną barierkę i wygodną regulację oparcia

myślę, że któryś z maxi cosi, cos z chicoo mio może

Ja mam spacerówkę baby design Sprint. Powiem Wam, że fakt iż sapecrówka powinna być lekka, wygodna dla dziecka itd. ale najwazniejsze to koła. Wszelkie ultralekkie wózki mają malutkie koła i komfort jazdy i prowadzenia jest żaden. Zwróccie na to uwagę, bo Wasza wygoda w postaci lekkiego do noszenia wózka nie jest tak wazna jak komfort dla dziecka i prowadzenia dla mamy.

ja bardzo długo wybierałam wózek dla naszego aniołka - trochę czytałam na forach, trochę chodziłam po sklepach - w końcu poszłam do 4kids (największy wybór wózków jaki widziałam) i trochę czasu tam spędziłam (mogli mnie już mieć dość, ale cały czas obsługa była uprzejma i CIERPLIWA:) - ostatecznie wybrałam Cosatto, czym troszkę nadszarpnęłam budżet, ale teraz po kilku tygodniach mogę powiedzieć, że absolutnie nie żałuję, gdyż wózek sprawdza się wyśmienicie (kupiłam ten: http://www.cosatto.com.pl/produkt/opis/16 ). Pominę już taką kwestię, ze bardzo mi się design spodobał (a w sklepie mówili jeszcze, że producent sadzi drzewo za każdy sprzedany produkt, więc mnie bardzo pozytywnie nastawili do marki), to najważniejsza jest dla mnie funkcjonalność tego wózka. Jest stosunkowo lekki (w porównaniu do innych, które wtedy testowałam) i tak skonstruowany, że łatwo się go przenosi, ma regulowany podnózek, obrotowe kółka można blokować, a jakość wykonania też rzuca sie w oczy (materiały, zarówno na zewnątrz jak i w środku). Tak, jak mówię, trochę się jeszcze wahałam, bo w końcu to 750zł za spacerówkę, ale nie żałuję.

jestem nowa ale mam wielki problem potrzebuje spacerowki i nie wim co mam wybrac peg peregop3 czy maclarena xlr. bede wdzieczna za rade


mam tez nadzieje ze zadnego punktu regulaminu ni zlamalam. A i czytalam to co tu pisalyscie o tych spacerowkach ale ni w zab nie moge zdecydowac i dlatego postanowilam dopytac :)

Witam, jestem tu nowa ale po przeczytaniu waszych postów zastanawiam się nad dwoma wózkami Peg Perego Pliko P3 lub Maclaren xlr. Jula ma w tej chwili 5 miesięcy, kupno przewiduje na marzec-kwiecień czyli jak mała będzie miała 9-10 miesięcy.
Czy któraś z was miała oby dwa wózki w użyciu - chodzi mi o porównanie, nawet wizualnie (proszę o foto). Dzięki

natalia25 napisał(a):Gabingo napisał(a):natalia25 napisał(a):Skrzacik napisał(a):Gabingo ja Nomada polecam z całego serca. To jest łóżko na kółkach. Jeśli Twój synek śpi na spacerach to bierz Nomada. :D
Wadą jest to, że hamulec często opada i terakocze :/ Ale mąż ma coś tam dokręcić i będzie dobrze. Aha, i u mnie (ale to w modelu 2007) oddarł się mini kawałek folii przy budce, na łączeniu z materiałem (też podobno częsta rzecz).
skrzacie, ile Ty masz wózków? 8)
pewnie nie wiecej niz Ty 8)
:&

Rozumiem, że trzeba zdjąć najpierw koła?
Nie, na żywym organizmie. Pan z serwisu Jane zaproponował mi, żebym to sama zrobiła wręcz, bo to podobno dziecinnie łatwe.

Rozumiem, że trzeba zdjąć najpierw koła?

Natalia, wózki mam (już i na razie 8) ^^D ) tylko dwa. Ostrzę sobie zęby jeszcze na
Baby Jogger City Mini Single Stroller
taki

lub taki


Ale pewnie nic z tego nie wyjdzie, bo mąż mnie wcześniej zamorduje :'(

Wadą jest to, że hamulec często opada i terakocze :/ Jak mi pan w serwisie powiedział, trzeba młotkiem przybić boczne nity, bo się obluzowały.

natalia25 napisał(a):Skrzacik napisał(a):Gabingo ja Nomada polecam z całego serca. To jest łóżko na kółkach. Jeśli Twój synek śpi na spacerach to bierz Nomada. :D
Wadą jest to, że hamulec często opada i terakocze :/ Ale mąż ma coś tam dokręcić i będzie dobrze. Aha, i u mnie (ale to w modelu 2007) oddarł się mini kawałek folii przy budce, na łączeniu z materiałem (też podobno częsta rzecz).
skrzacie, ile Ty masz wózków? 8)
pewnie nie wiecej niz Ty 8)

Gabingo ja Nomada polecam z całego serca. To jest łóżko na kółkach. Jeśli Twój synek śpi na spacerach to bierz Nomada. :D
Wadą jest to, że hamulec często opada i terakocze :/ Ale mąż ma coś tam dokręcić i będzie dobrze. Aha, i u mnie (ale to w modelu 2007) oddarł się mini kawałek folii przy budce, na łączeniu z materiałem (też podobno częsta rzecz).

znacie kogos kto uzytkuje Jane Carrera Aniversario ? waham sie miedzy nim a Nomadem ( choc uadnego jeszcze nie widzialam ), Nomad leciutki i obszerny, ale po zlozeniu chyba Aniversario mniejszy jest co ? sliczne ma kolka, tylko czy praktyczne takie cienkie pojedyncze ???

moje Pliko przeklinam powoli, skrzypi to to, nie podpija, siedzisko sie zle rozklada i jeszcze mlodemu nogi od kolan wisza jak spi i to mnie drazni

Dziękuje za pomoc, dziewczyny jesteście wielkie ;).
Wybór padł na slslom pro - lzejszy od nomanda i jeszcze zostal mi sentyment do trojkołowców ;).
W jane moje dziecko ma troszke luzu nad głowa i w stopach przy podnóżku i ma możliwość wyciągnięcia się / przeciągnięcia jak "król" ;).

Bardzo, bardzo dziękuję za podpowiedzi i sugestie :)

dziewczyny do jakiego wieku średnio nadaje się QUINNY BUZZ ??

Nomad to ten czterokolowy z obrotowymi kolami z przodu? :)
Faktycznie długi - przyjrzę mu się jakby co na przyszłość :)

Skrzacik napisał(a):Szerokość siedziska 36 cm. Podnóżek jest opuszczany.Plus jeszcze stelaż po bokach, który służy dziecku jako podłokietniki, co zwiększa efektywną szerokość siedziska (np. maclarenie xlr takiej opcji nie ma, bo stelaż jest wyjątkowo wąski i jeśli dziecko chce mieć ręce poza wózkiem, to mu dyndają - albo musi je zmieścić na siedzisku).
Nie wiem, jak u Skrzacika - pewnie podobnie, bo to jedna firma - ale u mnie zacieki od wody nie powstają.

Shannen napisał(a):Przez wymianę komputera nie miałam dostępu do sieci.
Igor mierzony na ostatniej wizycie lekarskiej miał 86cm - w ciągu 2 miesięcy strasznie się "wydłużył" - koleżanka, która go nie widziała 2,5 miesiąca jak go zobaczyła to nie mogla uwierzyć, ze przez ten czas tak urósł - powiedziała, ze wygląda jak spory 2-latek :O

Skrzaciku, a czy mogłabyś wymierzyć długość siedziska z oparciem i podnóżkiem? czy on tak jak w mclarenie się opuszcza?
Proszę


to moze uściśl w odpowiedniej kolejnosci, co jest dla mnie ważne w wózku ;)

- długość oparcia i siedziska tak by dziecku nie wystawała głowa z wózka podczas snu, szerokość siedziska /i teraz tez nie wiem, czy lepiej by dziecko podczas snu miało nogi oparte na podnóżku - zgięte w kolanach czy może lepiej by siedzisko było kubełkowe - nóżki są lekko w górze

- skrętne koła, dobrze wyważony i zamortyzowany
- w miarę lekki /nie przekraczajacy 10 kg/
- koła nie mniejsze niz w maclarenie xt i najlepiej gumowe /albo nadajace sie na spacery po lesie/
- łatwy do składania i mieszczacy sie w bagażniku samochodu /najlepiej by tez byla mozliwosc zlozenia wozka z siedziskiem - wowczas latwiej byloby mi go wciagac na pietro/
- większy /niż w maclarenie/ kosz na zakupy

prosze, tylko nie piszcie, ze takie rzeczy o tylko w Erze ;)
Nomad spełnia wszystkie Twoje wymagania. Cała długość rozłożonego siedziska z podnóżkiem to 97 cm. Szerokość siedziska 36 cm. Podnóżek jest opuszczany.

naturella napisał(a):Wypytaj się, ja kilka razy tak zrobiłam i za każdym razem panie były zachwycone tym, że mogą doradzić:) Ja sama też bardzo lubię, jak ktoś mnie pyta:)

Shannen, a dlaczego Ci przeszkadza to, że Mx3 się w Polsce nie przyjął? Zaręczam Ci, że to doskonały wózek:)
mi nie przeszkadza, ze sie w Pl czy nie przyjal /tak jak jakosc high-treka spadla po tym jak zlecono produkcje wozka w Chinach, tez go juz nie ma np. w świecie dziecka; mi udal sie model produkowany we Francji, i naprawde wciagalam w nim na pietro dziecko z zakupami za jednym zamachem i nic sie nie slalo, nic nie rozklekotalo, nie obluzowaly nity/- ja rozwazalam go przed zakupem xt - wybralismy ten drugi ze wzgledu na mniejsze gabaryty wozka.
A teraz wolalabym inny wozek niz maclaren, chociazby m.in. dlatego, ze wkurzaja mnie zacieki na tapicerce, ze piankowe kola nie za bardzo nadaja sie na jazde po lesie czy drodze wylozonej gruzem, poza tym dlugosc oparcia jest identyczna jak w parasolce - dluzsze jest tylko siedzisko i podnozek.

Wypytaj się, ja kilka razy tak zrobiłam i za każdym razem panie były zachwycone tym, że mogą doradzić:) Ja sama też bardzo lubię, jak ktoś mnie pyta:)

Shannen, a dlaczego Ci przeszkadza to, że Mx3 się w Polsce nie przyjął? Zaręczam Ci, że to doskonały wózek:)

47 cm - na upartego 48 ;)


naturella napisał(a):Shannen, u mnie też zacieki po samej wodzie, to niewątpliwy minus... Tego Phil&Teds Vibe rozważałam, ale odpadł ze względu na mega małe tylne siedzonko. Ale przeszkadzałoby mi to, że nie można obmacać na żywo.
mi tez, ale wozek ten juz jest sprzedawany w Polsce ;) tylko musialabym sobie mala wyprawe rodzinna zrobic do Poznania.
Na mokotowie widze pania jezdzaca "philem" z 2-jka dzieci w wozku seledynowym, ale nie mam odwagi sie wypytac o ten wozek

Shannen, u mnie też zacieki po samej wodzie, to niewątpliwy minus... Tego Phil&Teds Vibe rozważałam, ale odpadł ze względu na mega małe tylne siedzonko. Ale przeszkadzałoby mi to, że nie można obmacać na żywo.

Ten rozmiar my nosimy juz jakis czas ;)
Kurka to moze faktycznie dlugosc siedziska ma znaczenie? A w twoim siedzisko ma ile? :)

Madeleine napisał(a):Ale może nomad albo carrera
poszukam tych wozkow w w-wie i poprzymierzam do nich mlodego - dziekuje:)

Naturella- rozwazalam przed zakumem maclarena xt ;) /mialam wczesniej trojkolowiec, chcialam kolejny/ - sprzedawca ze swiata dziecka powiedzial, ze wycofuja sie ze sprzedazy tego wozka, poniewaz u nas nie bardzo sie przyjal ten wozek. X innej beczki - jak z tapicerka u Twojego wozka? U mbie wystarczy polozyc cos wilgotnego /np. gazik nasaczony sama woda/ i zostaje zaciek
Alexa - moj glowa wypycha material z budki - jak siedzi to tez widac, ze glowa wystaje. Wystajace nogi mi nie przeszkadzaja, ale glowa juz tak.


Naturella- a co myslisz, moze znasz, ten wozek, ktory wkleilam wyzej phil&teds?


Alexa - miare Igora podalam z konca czerwca ;). Wczoraj ekspedientka z mothercare przy kasie /jak zobaczyla mlodego/ wymienila mi koszule 12-18 miesiecy na 18-24 ^^D

Shannen napisał(a):Przez wymianę komputera nie miałam dostępu do sieci.
Igor mierzony na ostatniej wizycie lekarskiej miał 86cm - w ciągu 2 miesięcy strasznie się "wydłużył" - koleżanka, która go nie widziała 2,5 miesiąca jak go zobaczyła to nie mogla uwierzyć, ze przez ten czas tak urósł - powiedziała, ze wygląda jak spory 2-latek :O
Shannen tylko mój Olo ma 87 cm - mierzony w zeszlym tygodniu u lekarza - to ja nie wiem jak to się ma do rzeczywistego siedzenia w wozku ;) Bo jak śpi w Litewayu to nogi mu wystają fakt ale glowa jakos specjalnie nie, a juz w Speedy to spi normalnie calkiem.

Shannen, a MX3? Rozważałaś?


Od razu dopiszę, bo może komuś się przyda - wysokość siedziska 45 cm, długość całości wraz z podnóżkiem 90 cm.

Shannen, a nie może być tak, że podnóżek razem z siedziskiem tworzy jedną całość? Wtedy nic dziecku nie zwisa, pozycji kubełkowej też nie ma.
Na slaloma niekoniecznie Cię namawiam, bo on wagowo jest właśnie niby 9,3kg, ale to waga z ulotki ;) No i kosz na zakupy ma taki sobie.

Ale może nomad albo carrera - bardzo wysokie oparcie, szerokie, wygodne siedzisko!, koła oczywiście skrętne, piankowe w nomadzie (są identyczne z wyglądu jak w slalomie), w carrerze nie wiem, amortyzacja w porządku, składanie też, kosz na zakupy również przyzwoity.
Carrera to parasolka, nomad składa się w pół.

Przez wymianę komputera nie miałam dostępu do sieci.
Igor mierzony na ostatniej wizycie lekarskiej miał 86cm - w ciągu 2 miesięcy strasznie się "wydłużył" - koleżanka, która go nie widziała 2,5 miesiąca jak go zobaczyła to nie mogla uwierzyć, ze przez ten czas tak urósł - powiedziała, ze wygląda jak spory 2-latek :O

Skrzacik napisał(a):Od razu mowie, ze siedzisko Nomada ma 50 cm wysokosci (a nawet 51 jakby sie uprzec ;) ).
Nomad ma tez dlugi podnozek i dla dziecka jest na pewno bardzo wygodny.
Ja np. po pierwszym zachwycie Maclarenem Spitfire, jednak glownie uzywam Nomada.
Skrzaciku, a czy mogłabyś wymierzyć długość siedziska z oparciem i podnóżkiem? czy on tak jak w mclarenie się opuszcza?
Proszę


to moze uściśl w odpowiedniej kolejnosci, co jest dla mnie ważne w wózku ;)

- długość oparcia i siedziska tak by dziecku nie wystawała głowa z wózka podczas snu, szerokość siedziska /i teraz tez nie wiem, czy lepiej by dziecko podczas snu miało nogi oparte na podnóżku - zgięte w kolanach czy może lepiej by siedzisko było kubełkowe - nóżki są lekko w górze

- skrętne koła, dobrze wyważony i zamortyzowany
- w miarę lekki /nie przekraczajacy 10 kg/
- koła nie mniejsze niz w maclarenie xt i najlepiej gumowe /albo nadajace sie na spacery po lesie/
- łatwy do składania i mieszczacy sie w bagażniku samochodu /najlepiej by tez byla mozliwosc zlozenia wozka z siedziskiem - wowczas latwiej byloby mi go wciagac na pietro/
- większy /niż w maclarenie/ kosz na zakupy

prosze, tylko nie piszcie, ze takie rzeczy o tylko w Erze ;)

Shannen napisał(a):Na pewno nie chce przekroczyc 3 tys ;). O speedym myslalam jednak pan w swiecie dziecka mi go odradzil, powiedzial, ze nie ma dluzszgo od maclarena oparcia a na tym mi zalezy najbardziej ;). Ma dluzsze siedzisko, ale nie oparcie. A czy on sie sklada razem z siedziskiem? /chodzi o wciaganie wozka na pietro/
Shannen ile wzrostu ma Igor? Bo Olo akurat spi obok mnie w tym wozku, on bardzo często w nim spi i ma tam miejsce i na szerokosc na dlugosc lezy bez zadnego problemu - jak w wygodnym lozeczku mam wrazenie. Kurna nie mam miary przy sobie bo jestem u mamy ale jak znajdę u taty gdzies to zaraz zmierzę.
A dluzsze siedzisko przeciez da duzo bo przy tych pasach co są moze dziecko byc zsunięte kawalek nizej a na nozki i tak ma miejsce :)


Madeleine napisał(a):[. Z tego, co wiem, do tego wózka wchodzą dzieci i trzyletnie.

Wchodzą bez problemu, nie wiem jak z lezeniem :D ale wiozlam naszym trzyletnią coreczkę kolezanki - siedząc miescila się bez problemu.


Shannem Liteway ma wysokosc oparcia 47 cm, szerokosc 29 cm.
A Speeddy zmierzę jak maly się obudzi :)


To Speedy ma takie same wysokie siedzisko jak Liteway tyle ze faktycznie siedzisko dluzsze i moze to jest rozwiązanie tego ze moj mały w tym wygodnie spi.

Shannen napisał(a):w tej chwili to chyba wozka spaceowego z dluzszym opaciem - watpie bym znalazla parasolke, z dluzszym oparciem i jeszcze rozkladanym ;) .
A parasolki nie mają przypadkiem wyższych oparć?
Wydaje mi się, że w quest ma dużo wyższe oparcie niż mx3.

Od razu mowie, ze siedzisko Nomada ma 50 cm wysokosci (a nawet 51 jakby sie uprzec ;) ).
Nomad ma tez dlugi podnozek i dla dziecka jest na pewno bardzo wygodny.
Ja np. po pierwszym zachwycie Maclarenem Spitfire, jednak glownie uzywam Nomada.

karola78 napisał(a):Ja się zgubiłam. Ty szukasz parasolki, czy dużego wózka spacerowego?No właśnie ja też.

Jeśli chcesz typowego wózka na zimę, z dużymi pompowanymi kołami, w cenie do 3 tysięcy kupisz chyba wszystko. O speediego pytaj Alexę, ona jest tutaj ekspertem. Z tego, co wiem, do tego wózka wchodzą dzieci i trzyletnie.
Ze swojej strony w kategorii wózków terenowo-zimowych polecam slaloma - ma bardzo szerokie siedzisko, wysokie oparcie, a także bardzo długi podnóżek (mojemu dziecku nadal nogi nie zwisają). Ew. nomada - zawsze to kilka kg lżej.
Lub jane carrera, zwaną obecnie solo. Nie wiem, jak u niej dokładnie z wymiarami oparcia, ale też jest obszerna.

Pytanie tylko, czy naprawdę tego szukasz.


Doczytałam. To może carrera pro? Składa się jak parasolka, oparcie ma wg info z allegro 49 cm wysokości:
http://www.allegro.pl/item415647830_jane_carrera_formula_capazo_kolh18_marine_.html

w tej chwili to chyba wozka spaceowego z dluzszym opaciem - watpie bym znalazla parasolke, z dluzszym oparciem i jeszcze rozkladanym ;).

Ten baby dreams co wkleiłam ma dłuższe oparcie ;)

Ja się zgubiłam. Ty szukasz parasolki, czy dużego wózka spacerowego?

Na pewno nie chce przekroczyc 3 tys ;). O speedym myslalam jednak pan w swiecie dziecka mi go odradzil, powiedzial, ze nie ma dluzszgo od maclarena oparcia a na tym mi zalezy najbardziej ;). Ma dluzsze siedzisko, ale nie oparcie. A czy on sie sklada razem z siedziskiem? /chodzi o wciaganie wozka na pietro/

Shannen, jak rozważasz wózek tych rozmiarów, to już lepiej speediego kup.
Jaki masz budżet?

karola78 napisał(a):Shannen a może Espiro City Baby Dreams?
http://www.smykolandia.pl/allegro/CITY%20ESPIRO/www_ESPIRO_CITY_01.jpg
oparcie ma 50cm, ma większe koła od standardowej parasolki i rozkłada się na płasko. Moi znajomi mają i bardzo sobie chwalą.
oparcie w tym wozku jest tylko 2 cm dluzsze niz w Maclarenie :(.

ciekawe jak ten wozek ;) - wydaje sie sporych rozmiarow a wagowo 10kg

Shannen a może Espiro City Baby Dreams?

oparcie ma 50cm, ma większe koła od standardowej parasolki i rozkłada się na płasko. Moi znajomi mają i bardzo sobie chwalą.

No jak już wózek dostanę to pokombinuje i najwyżej zglosze się po instruktaż ;) A zamawialam w sklepie normalnym, bo mieli tylko 1 egzemplarz bez jednego pasa :/

myrra napisał(a):Wiewióra - my wlasnie zamówiliśmy taki, tylko czerwony - ma byc w tym tygodniu - w sklepie zrobil bardzo dobre wrażenie :)
myrra a w jakim sklepie? bo wiem ze na stronie babyfant jest najtańszy (przynajmniej był jak ja kupowałam) ale za to miałam problem z dostawą bo pomylili wózki ;) ale na plus trzeba przyznać że panowie sa bardzo chętni do wspópracy w sprawach reklamacji etc.

aha - jeśli byś miała problem jak założyć nakładkę na nóżki to służę pomocą bo dzisiaj kombinowaliśmy razem z panami w sklepie i z M jak to cholerstwo się nakłada tak żeby dziecko nie było "przybite" do wózka bo w instrukcji to mało co tłumaczą. Ale da się :)

dzisiaj w świecie dziecka sprzedawca powiedzial, ze najdluzsze siedzika w spacerowkach sa w I'cco i w red castle

To chyba mój Liteway z tych większych nie będzie ale zmierzyc zmierzę - ale kołka to typowe nie lesne ma - chociaz raz go prowadzilam w ekstremalnych lesnych warunkach tylk obardzo mnie przy tym serce bolało ;D ;)
A moze Multiway? Calkiem fajny, a kola juz ma takie bardziej solidne. Drogi nie jest - tylko nie wiem jak z wymiarami.

Alexa napisał(a):Shanne ale do tego lasu i podbijania to ma byc taka spacerowka z typu tych mniejszych? Bo ja to blado widzę ;)
niekoniecznie, ale tez nie chce by wozek przekrocyl 10 kg ;)


Madeleine napisał(a):Shannen, już miałam pisać, żebyś jednak ściągała go w dół albo w ogóle olała sprawę - bo w sumie głowa mu do dołu nie leci i podparcie pod potylicą ma (no i w parasolkach ogólnie koncept jest taki, żeby to było podparcie dla pleców, bez głowy, ale zmierzyłam jednak swój wózek. I faktycznie, on ma siedzisko wysokie na 48 cm, to sporo więcej.
Aleee... czy jesteś pewna, że za kilka miesięcy dziecko Ci nadal będzie spało na spacerach?
nie, tego pewna byc nie moge /chociaz nie ukrywam, ze licze na to ;)/, poza tym maclaren w las sie nie ndaj ani na droge, gdzie w tej chwili jest utwardzana gruzem


Alexa - pewnie maclarena nie sprzedamy - bedzie to wozek do samochodu, ale na spacery potrzebuje cos szerszego i z dluzszym oparciem, poniewaz sporo czasu spedzamy na dworze a mlodemu zdarza sie i czasem 3 h ciurkiem przespac- zalezy jak intensywnie sie bawil na dworze przed snem.

Shannen, już miałam pisać, żebyś jednak ściągała go w dół albo w ogóle olała sprawę - bo w sumie głowa mu do dołu nie leci i podparcie pod potylicą ma (no i w parasolkach ogólnie koncept jest taki, żeby to było podparcie dla pleców, bez głowy, ale zmierzyłam jednak swój wózek. I faktycznie, on ma siedzisko wysokie na 48 cm, to sporo więcej.
Aleee... czy jesteś pewna, że za kilka miesięcy dziecko Ci nadal będzie spało na spacerach?

Shanne ale do tego lasu i podbijania to ma byc taka spacerowka z typu tych mniejszych? Bo ja to blado widzę ;)

Wiewióra - my wlasnie zamówiliśmy taki, tylko czerwony - ma byc w tym tygodniu - w sklepie zrobil bardzo dobre wrażenie :)

Alexa moze ciut da sie go sciagnac w dol, ale musze kombinowac przy pasach - poza tym szukam juz pod kontem zimy /szerszego do Maclarena/ i taki, ktory swietnie sprawdzi sie na spacerze w lesie, ktory tez latwo podbic na kraweznikach

ja dla Nataśka wybrałam wózek który sobie bardzo chwalę.
Nazywa się Zooper Waltz o taki:


ma skrętne koła, kładzie się całkowicie na płask, regulowany podnóżek, składa się prawie na płasko.
No i budkę da się naciągnąć całkowicie na wózek bo ma rozpinany zapas materiału. I z tyłu duży wywietrznik.
I co mi się podoba duży kosz na zakupy :D
I waży około 7 kilo.

Mój w Litewayu sypia sporadycznie ale sypia, nogi mu wystają fakt (chociaz on lubi je podkurczac) ale głowa to nie ;)


Mogę - zmierzę :)
Tylko tak się teraz zastanawiam a zsunąc go trochę nizej ta glową nie idzie?

Alexa - bardzo prosze :)
Szczerze mowiac milam Cie o to pytac na priv ;)
W maju /wtedy kupilismy Maclarena/ mlody sie topil w tym wozku, dzisiaj mu glowa wystaje :O


a szerokosc siedziska mozesz zwymiarowac? ;)

Shannen napisał(a):mierzylm na szybko - jakies 47 cmnpostawione oparcie - jak siedzi to pol biedy- bo w wozku sie wierci i sam "trzyma glowe", gorzej jak spi w rozlozonym wozku - wystaje mu jakies 5 cm glowy.
Sprawdzę jutro z ciekawosci ile ma moj ;)

sylvia napisał(a):naturella napisał(a):Tylko nie Coneco :bad:
Zgadzam sie w całej rozciągłości :)
Ja tez mam spacerókę coneco trafic i się zwichrowała :/
Dodam, że nie była bardzo eksploatowana.


Jednym słowem to dziadostwo, nie polecam.

mierzylm na szybko - jakies 47 cmnpostawione oparcie - jak siedzi to pol biedy- bo w wozku sie wierci i sam "trzyma glowe", gorzej jak spi w rozlozonym wozku - wystaje mu jakies 5 cm glowy.

Shannen a ile ma oparcie dlugosc w Maclarenie?
Tak dla porownania :)

martwilam sie, ze malemu bedzie ciasno w Maclarenie XT w zimie a nie przyuwazylam, ze glowa mu wystaje zza oparcia :O .
Poniewaz mam dziecko spiace na spacerze - spi srednio 1-2h - to wozek musi miec opuszczane oparcie i dluzsze niz w maclarenie, skretne kola i byc w miare lekki.

Co polecalybyście?

naturella napisał(a):Tylko nie Coneco :bad:
Zgadzam sie w całej rozciągłości :)

Tylko nie Coneco :bad:

najważniejsza rzeczą na którą trzeba zwracać uwagę przy wyborze wózeczka spacerowego jest to żeby był lekki , szybko sie składał i był na kółkach pompowanych. firma Coneco ma fajne spaceróweczki

Kometa dzieki!
siatke zakupową juz kupiłam, teraz czekam na wózio :D

Madeleine napisał(a):hehe, super :) Jaki kolor?
Pomarańczowy albo jasno szary :)

Tak. przyczepia sie ja w 4 miejscach do raczek i stelazu takimi plastikowymi (gumowymi?) obejmami.

kometa napisał(a):Caddy to dobry wybor :love: Ja w ramach kosza dokupilam taka siatke uniwersalna do parasolek:

http://www.allegro.pl/item417388220_siatka_do_wozka_z_uniwersalnym_zapieciem.html

Warto popatrzec w zwyklych sklepikach dzieciowych, ja kupilam na osiedlu za cene allegrowa :)
i dobrze sie montuje?

Caddy to dobry wybor :love: Ja w ramach kosza dokupilam taka siatke uniwersalna do parasolek:

http://www.allegro.pl/item417388220_siatka_do_wozka_z_uniwersalnym_zapieciem.html

Warto popatrzec w zwyklych sklepikach dzieciowych, ja kupilam na osiedlu za cene allegrowa :)

hehe, super :) Jaki kolor?

Madeleine napisał(a):Eee, jak na podróż, gdy nie będziesz miała innego wózka, to chyba lepsze chicco caddy - ono ma twardsze oparcie, nie taką szmatkę jak volo, i w razie czego da się je uchylić. Nigdy nie wiesz, czy nie będziesz chciała poleżeć nad basenem i miec śpiące dziecko koło siebie ;)
tylko Caddy chyba nie ma kosza nie?
a my bedziemy bardziej chodzic niz lezec na basenie, bo lecimy do Londynu ;)
a poza tym jak mowilam wczesniej - Maks niestety nie spi w wozku :(


Dzieki Mad!
bierzemy Caddy - rozkłada się ... i jest za połowe ceny!
jestes wielka! :*

Eee, jak na podróż, gdy nie będziesz miała innego wózka, to chyba lepsze chicco caddy - ono ma twardsze oparcie, nie taką szmatkę jak volo, i w razie czego da się je uchylić. Nigdy nie wiesz, czy nie będziesz chciała poleżeć nad basenem i miec śpiące dziecko koło siebie ;)

panna_van_gogh napisał(a):matylda_zakochana napisał/a:

Franek też już w tym wieku nie spał, gdybym wtedy nie miała już questa, to pewnie ten bym wybrała.

my na codzień mamy XLR ktory własciwie na specarach słuzy jako pchacz :/
ale w podroz grzmota targac nie bede, dosc sie udźwigam z walizami....
eee, tak to volo starczy :)
jest bardzo fajny, szczególnie na lato :) a i w zimę chodzące dziecko się nie spoci ;)

matylda_zakochana napisał(a):
Franek też już w tym wieku nie spał, gdybym wtedy nie miała już questa, to pewnie ten bym wybrała.
my na codzień mamy XLR ktory własciwie na specarach słuzy jako pchacz :/
ale w podroz grzmota targac nie bede, dosc sie udźwigam z walizami....

panna_van_gogh napisał(a):matylda_zakochana napisał/a:

Nie wiem jednak czy dla każdego rocznego dziecka się nadaje, dziecko w nim nie pośpi wygodnie.

u nas nie ma problemu spania, bo Maks nie spi w wózku wcale :D
Franek też już w tym wieku nie spał, gdybym wtedy nie miała już questa, to pewnie ten bym wybrała.

matylda_zakochana napisał(a):
Nie wiem jednak czy dla każdego rocznego dziecka się nadaje, dziecko w nim nie pośpi wygodnie.
u nas nie ma problemu spania, bo Maks nie spi w wózku wcale :D

Skrzacik napisał(a):Nie różni się niczym (tylko zapięciem pasów) i według mnie dla roczniaka on się nie nadaje. Dziecko w nim wisi, a nie siedzi.
Nie używałam, ale Franek kiedyś w nim chwilkę, i nie wisiał ;)
Nie wiem jednak czy dla każdego rocznego dziecka się nadaje, dziecko w nim nie pośpi wygodnie.

Skrzacik napisał(a):
Nie różni się niczym (tylko zapięciem pasów) i według mnie dla roczniaka on się nie nadaje. Dziecko w nim wisi, a nie siedzi.
dzieki za odpowiedz co do roznic.
mierzylismy Maksa w sklepie, zapadał sie calkiem głeboko ;)
poza tym to wózek na podroz, bo na co dzień Młody juz w wozku nie jezdzi :D

panna_van_gogh napisał(a):Dziewczyny,
czy VOLO
http://images21.fotosik.pl/69/c72958690a76c3e9med.jpg

i VOLO SCARLETT róznia sie czyms od siebie oprocz kolorów?
http://www.happybaby.pl/files/volo%20scarlet%201.jpg

macała ktoras?
czy ten Scarlett jest twardszy na pleckach?
Nie różni się niczym (tylko zapięciem pasów) i według mnie dla roczniaka on się nie nadaje. Dziecko w nim wisi, a nie siedzi.

tak tez myslalam czemu nie ma takich wozkow ktore by spelnialy wszystkie potrzeby? w sumie my mamy coneco toledo kola duze zdejmowane i uwaga.....miesci sie nam do seicento lol

Dziewczyny,
czy VOLO


i VOLO SCARLETT róznia sie czyms od siebie oprocz kolorów?


macała ktoras?
czy ten Scarlett jest twardszy na pleckach?

http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=196&products_id=634&osCsid=fb6d7709ce4f07152490c9372b813a4a


http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=196&products_id=869&osCsid=fb6d7709ce4f07152490c9372b813a4a



Koła pompowane i małe gabaryty z zasady się wykluczają. ;)

agamagdalenka napisał(a):potrzebuje spacerowki na duzych kolach gumowych takiej zeby amelka mnie widziala jak jedziemy czyli przekladana raczka dobrze zeby rozkladala sie na plasko i zeby skladala sie w paczke zapalek bo mamy may samochod jest cos takiego? czy przysnilo mi sie w nocy? :/ ratujcie
Takie rzeczy to tylko w Erze ;)

potrzebuje spacerowki na duzych kolach gumowych takiej zeby amelka mnie widziala jak jedziemy czyli przekladana raczka dobrze zeby rozkladala sie na plasko i zeby skladala sie w paczke zapalek bo mamy may samochod jest cos takiego? czy przysnilo mi sie w nocy? :/ ratujcie

Wiesz ja się przyzwyczaiłam do jazdy bez pałąka, Karo też :) Wczoraj jej zamontowałam pałąk i się go całą drogę trzymała. Z tym, że Karolka jest tak ciekawa świata, że często siedzi wyprostowana a teraz będzie miała na czym się uwiesić ;)
Więc mój stosunek do niego jest obojętny - nie było go było OK, jest i też jest OK ;)

I jest roznica z pałąkiem czy bez? :)

Alexa napisał(a):joann5 napisał(a):Krótka była ta odpowiedź "PAŁĄKI BĘDĄ DOSTĘPNE W SPRZEDAŻY KONIEC MAJA" i to wszystko :).
No własnie - to jakim cudem kaja mi niby oryginalny pałąk skoro samo Chicco twierdzi ze ich jeszcze nie ma?
W sklepie też mowili ze będą bo tak im powiedzial producent - przymierzalam wszystkie pałąki Chicco wedlug nich - zaden nie pasuje.
A tak swoją drogą pałąka nie chcę ale coś mi tu nie gra lol
Alexa mam orginalny pałąk do chicco lite way. Nie był potrzebny ale kupiłam :D . Kosztował w sklepie 36zł więc się pokusiłam (swoją drogą na allegro jeden sprzedawca chce za niego 59zł + 25zł za przesyłkę :crazy: ).
A tak na marginesie - obiecali, że będą w maju a pokazały się w sierpniu lol

Agness27l napisał(a):racja, wózek może przechylic się do tyłu kiedy coś wisi na rączce ale w przypadku XLR miszą to byc całkiem pokaznych roamiarów zakupy i dosc wysoko zawieszone, w przypadku Questa wystarczy lekka torba i wiaterek
no ale taka jest uroda wszystkich parasolek
dokładnie :) Przy czym w queście wystarczy włożyc zakupy pod siedzisko (nie tylko w tylnej części kosza), i ryzyko wywrócenia się pustego wózka maleje drastycznie. No i - wolę miec wózek, który bez dziecka może się wywrócic, ale za to z dzieckiem dobrze się podbija.

brałam pod uwagę raczej sytuacje kiedy dziecko znajduję się w wózku a nie obok 8)

racja, wózek może przechylic się do tyłu kiedy coś wisi na rączce ale w przypadku XLR miszą to byc całkiem pokaznych roamiarów zakupy i dosc wysoko zawieszone, w przypadku Questa wystarczy lekka torba i wiaterek
no ale taka jest uroda wszystkich parasolek

Agness27l napisał(a):- co do wagi to akurat XLR wcale aż taki lekki nie jest ale Quest czy Triumph są przecież jeszcze lżejsze a nie spotkałam się nigdy z takim z problemem (synek ma jeszcze Questa a Triumphem jezdziła moja córka)
A ja widziałam zarówno przewracającego się XLR (zakupy powieszone na rączkach, dziecka w wózku brak), jak i Questa - tutaj wystarczy mocniejszy wiatr i wózek niedociążony. Z dzieckiem na bank się nie przewróci.

Zwykly-cud napisał(a):Dziewczyny! Co to za wozek?



Wyglada genialnie! 8)
Wczoraj widziaoam ten wozek na Mokotowie z zawartoscia ;)- tzn z 2 dzieci. Dziecko nizej wsadzone do wozka wyglada tak jakby jechalo w siatce pod wozkiem przeznaczonej na zakupy. I jeszcze cos mi sie nasunelo... Co w razie deszczu? Bedzie chlapalo po dziecku ?

ja mam XLR z najnowszej kolekcji i tak :

- kółka lekko potrafią skrzypiec ale mi się to zdarza tylko jak jadę po jakiś bardzo piaskowych drogach- pył i drobny piasek osiada tam w środku - to normalne , że potem coś się dzieje
zawsze jak zaczynają piszczec to myję je pod prysznicem i spryskuję silikonem ( mam taki Bebe Confort do wózków)- przestają.

- co do wagi to akurat XLR wcale aż taki lekki nie jest ale Quest czy Triumph są przecież jeszcze lżejsze a nie spotkałam się nigdy z takim z problemem (synek ma jeszcze Questa a Triumphem jezdziła moja córka)

- wózek prowadzi się świetnie, lekko, płynnie, delikatnie- spokojnie można jedną ręką (moim zdaniem prowadzi się łatwiej od Questa , który ma mniejsze kółeczka i bliżej siebie rączki )

mam taką prośbę bardzo choruję na maclarena XLR... tylko mam kilka pytań do użytkowników... czy nie jest on wywrotny skoro taki lekki ? jak się go prowadzi? czy kółka nie skrzypią? Poleciłybyście go?

naturella napisał(a):Ja sobie stale wyrzucam, że tego wózka nie spróbowałam :P Bardzo tego żałuję, bo myślę, że to byłby super wózior ;)
Nic straconego.

;)

Ja sobie stale wyrzucam, że tego wózka nie spróbowałam :P Bardzo tego żałuję, bo myślę, że to byłby super wózior ;)

Na tej aukcji z torbami są fajne zdjecia :D
Wózior superowy tylko drugiego dziecka nam brakuje 8)

Hmmm..

lol

zwykły_cudzie tutaj link na allegro tego wozka co wkleilas :
http://www.allegro.pl/item369806334_phil_teds_nowy_z_gondola.html

a tutaj sprowadzaja wozek na zamowienie /szukalam torby na maclarena i takie cos wpadlo mi w oko ;)
http://www.allegro.pl/item356879467_torba_sakiewka_na_butelki_nie_tylko_phil_teds.html

hmm, ja osobiscie balabym sie, ze niechcacy kopne dzicko w glowke jesli rozloz to nizsze oparcie

Faktycznie normalnie występują na allegro ale też faktycznie akurat go nie widzę lol ;)

I ja widzialam jeden na kabatach, a ze się spieszylam to nie zagadalam, by spytac co to za cudo. No i znalazlam taki na blogu hanti 8)
Boski jest! Mowisz, ze nie na nasze chodniki... 8)

Phil&Ted
Rozważałam, nie kupiłam, stwierdziłam że na polskie chodniki i zimy to drugie siedzonko za nisko jest, a niemowlak jakoś tak przyduszony-ale to wrażenia z netu. Wózek lekki, można przerobić na pojedyńczy. Widziałam z daleka ze dwa w Wawie, jeden nawet w Kabatach 8) Koleżanka się zasadza na niego, a mieszkacie na tej samej ulicy (ta od joggera), to może sobie obejrzysz dokładniej (i ja też, a nóż widelec kupię )

Cudzie, znam ten wózek, moja koleżanka rozważa jego zakup, teraz nie mogę sobie przypomnieć nazwy i na Allegro też go nie widzę, zapytam ją i dam znać :)

Dziewczyny! Co to za wozek?



Wyglada genialnie! 8)

joann5 napisał(a):Krótka była ta odpowiedź "PAŁĄKI BĘDĄ DOSTĘPNE W SPRZEDAŻY KONIEC MAJA" i to wszystko :).
No własnie - to jakim cudem kaja mi niby oryginalny pałąk skoro samo Chicco twierdzi ze ich jeszcze nie ma?
W sklepie też mowili ze będą bo tak im powiedzial producent - przymierzalam wszystkie pałąki Chicco wedlug nich - zaden nie pasuje.
A tak swoją drogą pałąka nie chcę ale coś mi tu nie gra lol