• Gość odsłony: 3696

    Jakie rodzaje body Wam się najbardziej podobają?

    Dziewczyny,jak już kilka z Was wie ;) , zamierzam produkować ubranka dla dziecki. Na począku będą to przede wszystkim bodziaki, na potem mam jeszcze kilka pomysłów lol . Jedna partia już się w zasadzie szyje, ale ktoś zwrócił mi uwagę na ważną rzecz - wykończenie body przy szyi. Napiszcie proszę jakie rozwiązanie jest dla Was wygodniejsze/praktyczniejsze/lepsze.

    Odpowiedzi (42)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-06, 14:17:10
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-06-06 o godz. 14:17
0

Karolya sprzedawała je na allegro - ja widziałam w jej ofercie tylko bodziaki - czarne właśnie :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-03 o godz. 18:33
0

No własnie Monika ;)
A pamietam, bo Karolya obiecywala, ze te ciuszki bedą inne i ze np bedą dostepne czarne bodziaki co w sklepach jest prawie nierealne

Hop hop Karolya ;) to jak produkcja masowa idzie czy to houte couture ;) ?

Odpowiedz
MonikaT 2010-06-03 o godz. 16:57
0

No pięknie, a my nic nie wiemy. Chyba że nie zaczęła się jeszcze produkcja seryjna :D

Odpowiedz
angie77 2010-06-02 o godz. 22:29
0

Karolya, masz sklep internetowy?
Gdzie można obejrzeć Twoje ciuszki?

Odpowiedz
Gość 2010-06-02 o godz. 21:27
0

Marchefka napisał(a):A ja ostatnio sie zastanawialam co z tą produkcją ciuszkow Karolyi ;)
A fajne sa, fajne. Potworka jak gwiazda w nich paraduje.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-06-02 o godz. 20:58
0

Danetka napisał(a):dwie pierwsze opcje cały czas w użyciu
u mnie też ale zdecydowanie wolę zapinane z jednej strony na zatrzask

Odpowiedz
Gość 2010-06-02 o godz. 20:25
0

A ja ostatnio sie zastanawialam co z tą produkcją ciuszkow Karolyi ;)

Odpowiedz
Gość 2010-06-02 o godz. 19:16
0

A ja przeczytałam "rozdaje body" i lece czytać o co chodzi? lol

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-06-02 o godz. 18:23
0

W tych zakończonych "w łódeczkę" robi nam się za duży dekolt, kopertowe są strasznie niewygodne w zakładaniu. Zapinane na zatrzaski przy szyi są najlepsze, tylko czasem trudno wcisnąć przez głowę, ale mam cierpliwe dziecko.
Te "w łódeczkę" Mothercare są faktycznie najfajniejsze, bo tak się nie rozciągają.

Odpowiedz
Maggie_rb 2009-03-03 o godz. 07:39
0

No, my używamy praktycznie tylko body Mothercare, więc może dlatego nie mamy z nimi żadnych problemów.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-03 o godz. 07:38
0

Coprawda mamą jeszcze nie jestem, ale zauważyłam, że większość firm produkuje body rozpinane do rozmiaru 68, potem już praktycznie dostępne są te w łódeczkę. Dodam iż moja mama prowadzi sklepy z artykułami dla dzieci, czasami tam pomagam i nie zauwazyłam aby było dosyć duże zapotrzebowanie na rozpinane większe. Sama pamietam że im więcej nap, guzików tym gorzej bo zwłaszcza na duzych brzuszkach lol to się "rozchodzi". Więc myślę, iż należałoby wziąść pod uwagę również wiek dziecka.

Odpowiedz
Gość 2009-03-03 o godz. 07:05
0

Zaznaczyłam 1.
Nie lubię zatrzasków i guzików. Staram się kupować wszystko, co da się włożyć bez rozpinania :)
Nigdy nie miałam problemów z rozciąganiem się i rozchodzeniem. Ale fakt - takie body "w łódeczkę" mamy głównie Mothercare'a i C&A.

Acha - mogą być jeszcze takie jak napisała Asiowa "zapinane po obu stronach na zatrzaski". To taka łódeczka, ale z obu stron przytrzymywana przez zatrzaski.

Odpowiedz
Gość 2009-03-03 o godz. 06:39
0

Karolciu
Myślę, że to chodzi o wielkość tych zakładek w łódeczkach.
Mam teraz jedno body w łódeczke z C&A i jest do przeżycia.
Ponoć te Mothercare też są ok.
Ale ja mam po prostu złe doświadczenie.
Na wyprawkę miałam kilka par i łódeczka była bardzo płytka, prze najmniejszym ruchu Michał miał gołe całe ramiona, wysuwał sie z tego body....
A zatrzaski dają się wygodnie założyć i body trzyma się dobrze na swoim miejscu.

Odpowiedz
Gość 2009-03-03 o godz. 06:07
0

Dzięki za odpowiedzi Dziewczyny :D
nie sądziłam, że będzie aż taka przewaga zatrzasków nad łódkami.. To mi na pewno pomoże. Jeszcze raz dziękuję :D

Odpowiedz
Asiowa 2009-03-03 o godz. 06:04
0

Ja najbardziej lubie zapinane po obu stronach na zatrzaski. Zaznaczyłam więc 2 :D

Odpowiedz
Kasiucha 2009-03-02 o godz. 15:34
0

Zdecydowanie 2 opcja

Odpowiedz
Agnieszka Kruk 2009-03-01 o godz. 17:06
0

Na początku najwygodniejsze były body zapinane z boku lub na całej długości z przodu. Gdy Maluszek jest coraz większy i bardziej ruchliwy najlepsze są body wkładane przez głowę, z zatrzaskami przy szyjce lub w łódeczkę (tylko takie nie rozciągające się).

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 13:06
0

Oczywiscie zapinane z jednej strony na zatrzaski.
Ponieważ zawsze te w łódke sie rozciągły.

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 12:13
0

Agnieszka napisał(a):Danetka napisał(a):dwie pierwsze opcje cały czas w użyciu
u nas też
u nas dokładnie tak samo, Z tym że zaznaczyłam w łódeczkę bo wydają mi się łatwiejsze do zakładania.

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 09:13
0

U nas tez łódeczka króluje i bardzo się sprawdza. Jeśli materiał jest dobry gatubkowo to nie ma problemu z rozciąganiem się. Mam też kilka rozpinanych w całości z przodu i te tez bardzo sobie chwalę :)

Odpowiedz
Maggie_rb 2009-03-01 o godz. 05:16
0

Klasyczny pajac lol lol lol

Karolya, a ja na odwrót niż dziewczyny - najbardziej lubię te w łódeczkę. Fakt, że na początku, póki ręce rodziców jeszcze niewprawne, najwygodniejsze są te wszędzie rozpinane, ale to kwestia kilku- kilkunastu dni. Kacper bił chyba rekordy jeśli chodzi o filigranowość (no, tylko Misiowy Michaś był mniejszy ;) ) - przy wyjściu ze szpitala miał gabaryty 2410g/50 cm, ale problemy z wyłażeniem ramion miałam tylko w za dużych, zbyt szerokich sztukach. A odkąd zaczął manifestować swoje odmiennne zdanie odnośnie ubierania, łódki są nie do pobicia :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 22:24
0

jeszcze nie jestem mama, wiec nie mowie z wlasnego doswiadczenia, ale obkupuje wszystkie maluchy, ktore rodza sie moim kolezankom. Zebralam od nich wiele pochwal na temat takiego kombinezonu zapinanego na zamek przez jedna noge i do samej szyi. zalatwia to sprawe kaftanika i spioszkow za jednym zamachem i jest superlatwe w obsludze. zamek ma od dolu podzszyta bawelniana zakladke, tak ze nie drazni skory maluszka. podaje linka, bo nie wiem jak sie wkleja zdjecie http://www.childrensplace.com/www/b/TCP/images/styles/326670_m.jpg

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 19:29
0

Gatka napisał(a):U nas tylko i wylacznie zatrzask z boku lub przy zapinanych po calosci z przodu. Ludeczka sie totalnie nie sprawdzila bo Alek jest drobny i wychodzil przez nia gora
u nas było to samo :(
ale to były pierwsze zakupy neidoświadczonej jeszce mamy ;)
od tamtej pory TYLKO ZATRZASKI :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 18:59
0

Przekonują mnie argumenty dziewczyn za zapinanymi z boku ale niestety uzywamy głównie tych w łódeczkę - maja mniejszy dekolt a mała ma bardzo czesto chrypę więc chronię jej gardło...
Poza tym jak kafatanik jest zawiazywany a trzeba założyć dwie warstwy to dwa wiązania z jednej strny ciałka to trochę duzo nawet dla cierpliwych dzidzików lol

Odpowiedz
pucek 2009-02-28 o godz. 18:14
0

zaznaczyłam 2, body wkładane przez głowę używam, tylko gdy mi się te rozpinane skończą

Odpowiedz
Alla 2009-02-28 o godz. 05:57
0

Jestem zdecydowanie za zapinanymi na zatrzask albo zawiązywanymi na skos. Dekolty w łódeczkę są niefajne. Mimo, że tych Tosia ma najwięcej ;)

Odpowiedz
anulka28 2009-02-27 o godz. 20:28
0

Zapinane na zatrzask z boku. Te w łódeczkę, tak jak u dziewczyn często zamieniają się u nas w mega dekolt, którego bardzo nie lubimy :x

Odpowiedz
Gość 2009-02-27 o godz. 18:01
0

najlepiej takie zeby sie dalo dobrze rozciagnąć na glowe, ale zeby nie robil sie od tego wór :)

a najlatwiejsze do ubierania sa faktycznie te zapinane z boku

Odpowiedz
asia_asica 2009-02-27 o godz. 17:42
0

BYło to już wieki temu ale body zawsze wolałam zapinane przez środek - jak bluzeczkę.

Odpowiedz
Gość 2009-02-27 o godz. 14:14
0

nie lubię tych w łódeczkę ponieważ często po kilku praniach robi się ogromny dekold.

Odpowiedz
Gość 2009-02-27 o godz. 11:11
0

Dwie opcje najczęściej. Są ogólnodostępne w sklepie. Ja bardzo lubię kopertowe- te są rzadsze.
Ta w ogóle to gdyby miały fajne wzornictwo to zgodzę się na obojętnie jakie wykończenie przy szyjce ;) .

Odpowiedz
Gość 2009-02-27 o godz. 09:41
0

Danetka napisał(a):dwie pierwsze opcje cały czas w użyciu
u nas też

Odpowiedz
kapelusik 2009-02-27 o godz. 09:41
0

Zapinane z oku przy szyjce na zatrzask.

Odpowiedz
Danetka 2009-02-27 o godz. 09:35
0

dwie pierwsze opcje cały czas w użyciu

Odpowiedz
Gatka 2009-02-27 o godz. 09:11
0

U nas tylko i wylacznie zatrzask z boku lub przy zapinanych po calosci z przodu. Ludeczka sie totalnie nie sprawdzila bo Alek jest drobny i wychodzil przez nia gora

Odpowiedz
Gość 2009-02-27 o godz. 09:08
0

u nas zapinane z boku na zatrzask, co prawda kudly troche wchodza, ale mozna przezyc :)

Odpowiedz
buniuta 2009-02-27 o godz. 08:37
0

My lubimy zatrzaski!
Łódeczka nie zawsze sie sprawdza - bo Mati wiercipiętem jest często ma całe ramiona gołe
Fajne są też bodziaki rozpinanez przodu po calej długości.

Odpowiedz
becja 2009-02-27 o godz. 08:15
0

Bluesilk napisał(a):A ja zdecydowanie wole te z zatrzaskami z boku :) po rozpięciu dziura :)jest na tyle duża że łatwo przekłada się przez nią najbardziej nawet wiercącego się malucha, a poza tym wiekszość dzieci nie lubi ani ubierania ani jak mają coś na twarzy a takie rozwiązanie bardzo usprawnia całą "akcję ubieranie"
Oddałam głos na zapinane z boku, bo zdanie mam takie samo.

Zauważyłam też, że taka dziura łódeczkowa potrafi się nieźle z czasem powiększyć od przeciagania przez nią główki i w efekcie szkrab ma megadekolt.

Odpowiedz
e-milka 2009-02-27 o godz. 07:41
0

U nas najlepiej sprawdzaly sie takie totalnie rozpinane i zapinane dwurzedowo ( takie na zakladke..). Fatalne byly zapinane tylko posrodku, bo po prostu material sie rozchodzi, a brzuch byl na wierzchu.
Lubie tez takie przez glowke, ale bez zatrzaskow ( tyle, ze wtedy musi byc super jakosci material, zeby body sie nie rozeszlo pod szyjka ).
I ostatnio odkrylismy body z taka mini nogawka...nawet fajne.

http://lilypie.com

Odpowiedz
Bluesilk 2009-02-27 o godz. 07:24
0

A ja zdecydowanie wole te z zatrzaskami z boku :) po rozpięciu dziura :)jest na tyle duża że łatwo przekłada się przez nią najbardziej nawet wiercącego się malucha, a poza tym wiekszość dzieci nie lubi ani ubierania ani jak mają coś na twarzy a takie rozwiązanie bardzo usprawnia całą "akcję ubieranie"

Odpowiedz
Evek 2009-02-27 o godz. 07:07
0

zaznaczyłam pierwszą opcję- łódeczka jest cool, ale teraz, jak już swobodnie mogę Werką manipulować ;) - jak była noworodkiem to zdecydowanie preferowałam bodziaki kopertowe - rozpinane na całości.

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 07:21
-1

Maggie_rb napisał(a):Karolya, a ja na odwrót niż dziewczyny - najbardziej lubię te w łódeczkę. Fakt, że na początku, póki ręce rodziców jeszcze niewprawne, najwygodniejsze są te wszędzie rozpinane, ale to kwestia kilku- kilkunastu dni pozwolisz Maggie, że się pod tym podpiszę? Zagłosowałam na "łódeczkę". Najbardziej lubimy, ale używamy też tych wszędzie rozpinanych.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie