-
Gość odsłony: 19632
Co sądzicie o firmie LCN i Active??
A co sądzicie o firmie LCN i Aktive? Prócz tego ze nie należą do najtańszych.... chtnie poznam wasze opinie... Zakupiłam lampe z Akticve ciekawe czy sie sprawdzi (z czasem i wentylatorkiem) Pozdrawaim.
YennaM napisał(a):kupiłam active calcium - i jakiś rzadki on, ma zupelnie inna konsustencje niz pinkt, ktory juz mam (czy tylko mi się tak wydaje?)
wprawdzie go nie mialam, ale ten żel calcium jest do naturalnych paznokci. A zele do nat.pazurkow są dosyc rzadkie.
Maria77 napisał(a):Faktycznie tak to brzmi... przepraszam...Pracowałam na LCN na Zelu z mikrowłókienkami suuupersprawa zwał sie on Fibriqe ale babeczka powiedziała że na początek kupić sobie bondigue i tak zrobiłam też z firmy LCN Jego kładzie sie bez ostatniej warwy nabłyszczającej tzw Seland Wystraczy tylko on sam. > Nie wiem... nie potrafiłam go tak ładnie rozłożyć (wczoraj naprawiałam nim po/az pierwszy jednego pazurka koleżance) kropnie sie przy tym ... W końcu wziełam żel z zestawu innej firmy który nie jest jakieś suuuper znanej firmy tj Brillant Nail Studio i jakos wyszło.... Zastanawiam sie czy wcisneła mi ten produkt bo jej nie schodził... i chciała bym przyszła po ten jeszcze na którym pracowałam.... ogólnie nie pocieszona jestem i czuje ze zmarnowałam tylko kasee na niego...Teraz chyba nie/c czytelniej.
Pani z LCN poleciła ci Bondique dlatego, że jest to żel jednofazowy o wzmocnionej przyczepności. Jeśli jesteś początkującą stylistką, potrzebujesz żeli, które ,,mocniej'' zwiążą się z płytką. Bondique jest rzadziutki, ale można połozyć np. dwie warstwy. Dzięki temu paznokcie wychodzą cienkie, naturalne.
Akszeinga napisał(a):A co myślicie o ich zestwie startowym : http://activeshop.pl/sklep/zestawstartowymax-p-22.html Chce iść do nich na szkolenie i zakupić ten zestaw.Jestem jednak totalnie zielona i nie wiem czy się opłaca .
Bardzo fajny zestawik na dobry poczatek
I mamy kolorowe zelki Active http://activeshop.pl/sklep/belekolorowetransparentne-p-659.html szkoda tylko, ze przezroczyste - mogly byc i takie ale tez i frenchowe kolorki :P ale poki co z tych pojdzie ladne a'la wodne pazurki zrobic :D
Agusiaczek20, ja uzywam tego zelu i nakladam go od razu po wymieszaniu - najlepiej 2 cienkie warstwy. Biel jest bardzo ladna, ale dodatkowo szukam jeszcze bielszej.
Dziewczyny ! czy tylko ja nie jestem zadowolona z tego żelu jak dla mnie wcale nie jest on ultra biały tylko mleczno biały . . . nawet po wymieszaniu tego żelu (tak radzono mi w firmie ACTIV) jego kolor nie jest taki jak oczekiwałam . . . wcześniej miałam żel z innej firmy i mimo że jakość była gorsza kolor był super a nazywał się tylko "biały" może dramatyzuje ale po żelu ultra-białym spodziewałam się czegoś lepszego
OdpowiedzNie mowie ze chce zeby byly sztywne ale troszke grubsze te byly bardzo cieniutkie az za bardzo a moze tez trafilam na zly rzut:/ chyba mam pecha hihi
Odpowiedz
Kiedys pracowalam na clear i moze mi sie wydaje ale byly bardziej wytrzymale i zrobione z lepszego (twardszego)materialu:]
Twrdszego?? włsnie ja im zarzucam ze są za mało elastyczne no ale jak to clear... gdy tipsy są sztywne to czesto pazurki pękają, no nie??
OOOO to nawet nie wiedzialam.. dzieki za info :D chociaz chyba nie zmienie juz odtluszczacza za bardzo sie przezwyczailam do pieknego zapachu narazie nie zaryzykuje hiihihi lubie waniliowy zapach ale w nadmiarze jest za mdly. Zyletka :)
OdpowiedzTez pracuje na zelach active i jestem bardzo zadowolona, pazurki trzymaja sie swietnie.Tipsy tez sa super swietne w obrobce z tym ze niedawno zamowilam tipsy clear i przyznam ze sa chyba troszke cieniutkie.Kiedys pracowalam na clear i moze mi sie wydaje ale byly bardziej wytrzymale i zrobione z lepszego (twardszego)materialu:] Moge z powodzeniem polecic ta firme kazdej stylistce nawet tej poczatkujacej:] Jedyna rzecz z ktorej nie jestem zadowolona to plyn do przemywania masy-strasznie smierdzi ale to w niczym nie przeszkadza jest wiele innych firm ktore dbaja takze o zapach produktu:] Zyletka
Odpowiedz
witam
miałam styczność z żelami activ jestem zadowolona chociaż jak przeczytałam wcześniejsze uwagi na ich temat to sie trochę zdziwiłam bo niby odchodzi od paznokcia jak odrośnie i że to niby wina stylistek, ja wiem jedno są wytrzymałe i miałam klientki którym faktycznie żel po 3-4 tyg. odchodził od paznokcia (ale nie odpadał) a miałam też osoby któte ponad miesiąc potrafiły nie uzupełniać i było wszystko ok więc ja uważam że to kwestia paznokcia,płytki czy jest bardziej problemowa bo ja robie wszystkim i sobie zawsze tak samo (a sobie to nawet na badziewnych żelach i nawet te sie idealnie trzymają choć nie należe do panienek co to "mają paznokietki to nic w domu już nie robia")
Albertynko, święte słowa. To fakt. Żele różnią się od siebie i to nieraz bardzo. Ja jak mówiłam wypróbowałam już Activ i ESN (to nowy nabytek i równiez bardzo dobry) Natomiast LaFemme niestety odpada w tej konkurencji ...
Odpowiedz
A na jakich zelach się szkoliłas? moze lepiej pozostac przy marce na jakiej sie uczyłas i na jakie bedziesz potem pracowac.
Wbrae pozorom nawet dwa średniogete, jednofazowe zele, beda nieco rózniły sie sposobem nakładania.
co do dobrych i tanich zeli to polecam ESN i SPN.
to może podpowiecie jaki żel jest najlepszy dla amatorki, do ćwiczeń, a wiecie ile tego idzie jak się chce dobrze doszkolić i jeszcze robi się gratisowo ...
Odpowiedzwczoraj dostałam tipsy activ i musze przyznac, ze sa super w obrobce i pieknie i delikatnie zwezane. Polecam tipsy, bo zeli nie probowałam.
Odpowiedz
mario05 napisał(a):Może napiszecie coś o tipsach activ, bo czekam na przesyłke?
Poszukaj na forum
Dziewczyny, mi zdarzało się słyszać negatywne opinie o żelach activ, a tu prosze niby wszystko ok. Jestem zmieszana, chyba bede musiała sama przetestować 8) Może napiszecie coś o tipsach activ, bo czekam na przesyłke?
Odpowiedzz całą pewnością mogę powiedziec, że nigdy juz nie kupię żeli LF. Active mi odpowiada. Zaś w LCN zraziły mnie jednak ceny. Zarówno produktów jak i szkoleń. Tym bardziej, że ceny produktów są w euro. Kiedy wejdziemy do strefy euro to nie będzie problemu. Teraz klientki płacą mi w złotówkach, a ja nie mogę ciągle zmieniać cennikach w zalezności od kursu waluty. A windowanie ceny też mi nie pasuje. Dlatego pracuję na Activ. Polecam żel diamentowy i calcium -))))
OdpowiedzRzeczywiscie kazdy lubi innya konsystencje zelu dlatego LCN nie ma tylko zelu Svulpture ale i z 10 innych wiec kazdy moze sobie wybrac taka konnsystencje jaka lubi. Ja np. najbardziej lubie 1 component.
OdpowiedzWierze.... niestety, dla mnie to duża wada i ja na przykład nie chciałabym pracowac na takim zelu- przyzwyczaiłam sie do samopoziomujących sie i do pracy z nimi i gdy musiałam przez pewnien czas pracowac na nie-poziomujacych sie, to pomimo przeszkolenia przez tamtą firme, pracowało mi sie kiepsko- wiadomo- inna technika pracy.....
OdpowiedzBo zel Sculpture jest wlasnie zelem ktory sie nie samopoziomuje i firma mowi o tym na szkoleniu.
Odpowiedz
i sie pracuje na LCN?
Ostatnuo z kumpela robiłysmy małe testy zeli róznych marek- oj uzbierało sie u mnie w domciu i u niej nieco próbek róznych firm i niestety LCN, który akurat ona wypróbowywała na mnie bardzo mnie rozczarował. Nie wiem jak by było gdybym sie sama do niego dorwała, ale ufam kumpeli, z reszta widziałam jak jej sie pracuje- żel Sculpture w ogole sie nie poziomuje!!!
Rzeczywiście, gdy tylko otworzyłysmy pudełeczko byłysmy zachwycone konsystecja- gęsty, ale nie za gęsty, ale to poziomowanie sie!!! Sądziłam, że to juz norma w żelach, a tu.....
w tej chwili na wiekszości nowoczesnych szkoleń dziewczyny sa uczone pracy z żelami, które sie poziomuja i brak tej cechy jest dużą wadą.
No wiec zaraz wam wyjasnie. Wiele moich kolezanek konczylo kursy w ACTIVE.Na poczatku byly niby zadowolone ale jak doszlo co do czego to a kazda glupote zaczynaly sie wypytwyac i mowily ze tego na kursie nie bylo. Co do produktow to moze sie zle wyrazilam pracuja na ACTIVE bo jak juz zrobily taki felerny- jak to okreslily zakup (sama nie uzywalam, wyrazam tylko opinie kolezanek)to pudeleczka z zelami musialy wykonczyc. Teraz zmienily firme i sa bardzo zadowolone. A co do chwalenia firmy to akurat bardzo sie mylicie bo nie pracowalam w zyciu tylko na LCN wiec mam porownanie i JA! twierdze ze dla mnie te zele sa najwyzszej jakosci.
[ Dodano: 02 Gru 2005 09:51 am ]
A tak w ogole to ktos tu chyba tez nie czyta dokladnie postow bo napisalam ze dobor zeli to jest indywidualna sprawa- chyba ze tego nie widac!
enya 83 masz swieta racje.Podejrzewam,ze Madziafka pracuje na LCN i nie umie bronic firmy z ktorej jest zadowolona,a skoro wiele osob chwali Activ to moze boi sie o pytania jej klientek co do firmy na ktorej pracuje.Ja nie bylam zadowolona z LCN i odeszlam od tego,teraz chwale cos nowego,bo na obeca chwile jestem zadowolona.
OdpowiedzMadziafka uzywam primera,bo robie tez pazurki porcelanowe,ale w mniejszych iloscich niz zelowe.Szkoda,zeby mi sie preparat przeterminowal.Specjalnie go na pewno nie kupowalam.Jesli Ty uwazasz,ze LCN to swietna firma to Twoja sprawa.Bonder z LCN-u jest uzywany przy zelach 3 fazowych,przy 1 fazowych nieobowiazkowy.Musisz uwaznie czytac posty,bo nie pisalam ze trzeba,a ze mam wie stosuje:) Pozdrawiam
OdpowiedzDo zeli jednofazowych LCN (1 component resin) nie jest potrzebny ani bonder ani sealant a jakosc jest naprawde swietna. Mam wiele kolezanek ktore pracuja na ACTIVE i sa bardzo niezadowolone ale dobor zelu to juz inbduwidualna sprawa. Ja np. wole klientka przedluzac pazurki na najlepszej jakosci produktach. A co do tego ze niby pod zele LCN trzeba uzywac bondera oa pod zele aktiv nie jest bzdura bo sama piszesz ze uzywasz primera a bonder to nic innego jak bezkwasowy primer stworzony specjalnie do metody zelowej.
Odpowiedznie potrzebujesz juz zadnego bondera.ja mam primer,wiec stosuje i dobrze sie trzyma.Co do selata czyli w moim wypadku blysku UV to go stosuje,bo jest rzadszy,jak lakier bezbarwny i jak odrastaja pazurki to nie ma uskoku tylko zrasta gladko jakbys polozyla lakier na paznokcie.Mam taka metode,wiec stosuje,ale bardzo polecam.Blysk UV kuic mozna w LA FAMME we Wroclawiu na Hirszfelda,ale wiem,ze wysylaja tez poczta.Blysk UV jest firmy SUN FLOWER,ktora tez handluja oprocz la famme
Odpowiedz
Jeszcze raz dzieki balbinekj!Czytasz w moich myslach,bo dokladnie to chcialam wiedziec.O zelu wiem tylko tyle co mi powiedzieli w LCN.
Domyslam sie,ze do tego np.PINK z Activ nie potrzebuje juz czegos takiego jak sealant i bonder?Wszystko robie tym jednym,tak?
Dzieki Balbinekj ! Jeszcze myslalam czy jednak nie kupic zeli LCN,ale teraz jestem pewna,ze wezme z ACTIV.Nie wiem tylko narazie na ktory sie zdecydowac...
Odpowiedz
Ja rowniez zrobilam szkolenie w LCN.Pokazali nam wszystko co na poczatek jest potrzebne.Ja narazie robie tipsy jedwabne i mimo tego,ze pokazali te metode na jednym paznokciu to uwazam,ze szkolenie jest bardzo fachowe.Nie sadze,ze jest gdzies taki kurs po ktorym wszystko sie potrafi.Pytania i watpliwosci wychodza dopiero podczas pracy.Najwazniejsze to cwiczyc i nie zrazac sie jesli cos na poczatek nie wychodzi,bo to jest normalne.
Niedlugo mam zamiar rozpoczac prace na zelach i NIESTETY zrobie zakupy w firmie Activ a nie LCN,poniewaz jest duzo tansza.
ja pracuje na żelach ACTIVE i uwazam że są świetne :D
OdpowiedzJa konczylam kurs w LCN-ie i nie wiem co Wy chcecie od tej firmy. Szkolenie profesjonalne, 3 dni. A to ze nie przyprowadza sie modelki to tylko plus bo po co ktos ma miec szkolenie gratis ?! Produkty rzezcywiscie drogie ale system 3-fazowy jest rewelacyjny, na Fibriqu trzeba nauczyc sie pracowac a Bondique rzeczywiscie zle sie naklada ale przeciez to jaka ma konnsystencje mozna bylo wybrobowac na szkoleniu wiec do nikogo nie mozna miec o nic pretensji. Z zeli jednofazowych nalepszy jesy 1 component resin ale jak sie go polozy za duzo to tez sie rozplywa wiec trzeba go wyczuc. A co do tego ze ma sie duz braki po szkoleniu....ja uwazam ze wszystkich podtsaw nauczyli mnie w LCN-ie, obsluga tam jest bardzo sympatyczna a jezeli chodzi o jakies dziury w wiedzy to niestety, w tym zawodzie trzeba sie uczyc cale zycie.
Odpowiedz
dziewczyny spoko nie o to chodzi chcialam tylko wyjasnic sprawe modelek...ze nie jest to takie glupie Hmmm co do czasu u nas zeliki 3 dni a 4 uzupelnienie w tym zdobienie, sciaganie, zatapianie wszystko full...zdązy sie kwestia organizacji i dyscypliny pracy oraz ilosci kursantek. Ale wnioskuje ze LCN niestety uczy tylko tą jedną metoda własnie z taką była tez u mnie ich kursantka. Czyli gesty budujący raz a dobrze ja np nie jestem zwolenniczką tej metody. Wymaga od Was duzej sprawności łapki. A na [początku takowej sie jeszcze nie ma Ale nic pierwsze koty za płoty...po 100 klientce bedzie mozna mowic ze cos sie wie o pazurach (wypowiedż mistrza swiata...hihi) Mam tez activ dobry wybor- ale jesli np czujesz ze za gesty moge zaproponowac fajny ciut rzadszy elastyczny z wysokim polyskiem lub lekką perłą, te wlaśnie markuje:) Wg. mnie i co poniektorych dziewczyn sa super i w sam raz. Ale nie chce ,aby uznano ze robie reklame ...narazie sama sie ciesze ze zdobyczy bo mi sie bardzo spodobał :)))
[ Dodano: 2005-08-07, 08:09 ]
Bazia nie chwale sie a moze troszke...hehe... w 3 dni ucze 2 metod na wyjazdach i mucha ma nie siadać tyle, ze to my pożniej leżymy padniete z łapkami do góry...hihihii ale jakie zadowolone....
Acha STAR NAILS to znana u nas firma juz dlugo dziala na rynku iiii uczy tą sama metodą co LCN Mają całkiem fajny zel bardzo podobny do ACTIV lux pink.
Witam wszystkich:D
Co do szkolenia w LCNie to podobnie jak Irma jestem bardzo zodowolona. Uwazam, że pani Sylwia C. zna się na rzeczy. Szczerze mówiąc co do ich produktów to ciężko mi sie wypowiadać, ponieważ nie mam porównania, choc zgadzam się, że ceny mają zawrotne.
Obecnie zaopatrzyłam się w Activie. Oprócz zapachu,naprawde wszyskot mi pasuje. Dzis zrobiłam siostrze permamentny french. Wyszedł całkiem nieźle:) Ale szukam jeszcze czegoś czym wygodniej by mi sie go nakładało.
Pozdrawiam:)
[ Dodano: 2005-08-06, 20:36 ]
Ja może nie mieszkam za granicą, ale także mam kawałek żeby dojechać do Wrocławia, więc tez taki 3 dniowy kurs mi pasuje. Owszem czytałam o takich kursach jak pisałas Eleno, ale nie spotkałam sie z takowym we Wrocławiu, a dalesze podróże jak dla mnie narazie odpadają. Ja pierwsze lody przełamuję na rodzinie :) I chybani e jest źle, bo kilka osób jest juz zainteresowana ;)
papapa
Eleno ja maiałam technikę bonder +lampa + żel budujący 1 warstwa + lampa + sealant + lampa - oczywiście o wszystkich zabiegach nie pisze takich jak piłowanie itp :)
A co do modelki to faktycznie - masz rację ale na 3 dniowym kursie nie jest w stanie zrobić nawet uzupełnień. Ja jestem zadowolona . Na taki kurs o jakim Ty piszesz to nie miałabym czasu - mieszkam za granicą i wszelkie dojazdy nie wchodzą w grę. Choć wiem ,że po takim kursie to można nabrać odwagi ja dopiero zaczynam ćwiczyć i "widzieć" swoje ewentualne błędy..... a mozesz mi zdradzić o jakim kursie piszesz?
Dzieki i pozdrawiam!
Hej dziewczynki a mozecie napisać jaka technikę Wam zaproponowano? bo juz czytam ze musicie kombinować z 3 warstwą...a co zawierał program dodatkowy? Jesli mozecie napisac to plisss:) ....
[ Dodano: 2005-08-06, 08:54 ]
Irmo,- nie do konca masz racje jesli chodzi o modelke. Wiadomo glowna czesc kursu odbywa sie miedzy kursantkami ...ale juz egzamin fajnie jest zaliczyc wlasnie na modelce, ktora jest jakoby naszą pierwszą klientką tylko mniej stresu mamy ponieważ to przeważnie nasza znajoma Wykonujemy w calosci samodzielnie pazurki, zdobimy, (nie kasujemy...hihi) instruktor dogląda w miedzy czasie jak postepują prace i na koniec oceniamy. Do 3 tygodni wracamy z modelką, oglądamy jej pazurki jak sie sprawdziły i juz widzimy - 0 podpowietrzen itd ...wiec sa oki. Uzupelniamy tej samej modelce:) I tym sposobem przełamujemy pierwszy strach, nabieramy pewnosci, ze mozemy zaczynać robić pazurki innym . A przy okazji nasza modelka, te 3 tygodnie paradowała w naszych pazurkach. Wiec był to też czas na reklame tych pazurkow i wykonawczyni:)) Czyz to nie jest logiczne....? dla mnie tak. Kurs teoria i praktyka.
balbinekj napisał(a):Irma w la Famee,Star Nails,Activ robi sie kursy dluzsze.La fame daje modelke do robienia panokci,a nie jak w LCN jedna drugiej robi pazuki.
La femme ?
Activ ? - prowadzi kurs jednodniowy!
Star Nails ? Nie słyszałam o tej firmie
A co do Lcn to uważam brak własnej modelki za świetne rozwiązanie. Dlaczego? Ponieważ potem taka "modelka" po uczestnictwie w takim kursie zakupuje sama produkty i robi dookoła pazurki - moze zapamięta jakies wskazówki z kursu ale wtedy to ty płacisz za "edukację" tej modelki . Jak dla mnie to bez sensu.
Pozdrawiam!
P.S Miałam nadzieję , że mnie zaskoczysz ale Twoje propozycje jakoś do mnie nie przemawiają
balbinekj napisał(a):w innych firmach szkolenie trwa o wiele dluzej i robi sie o wiele wiecej,a nie po jednym paznokciu kazda metoda:)Koszt kursu tez jest nizszy
Jeżeli nie jest to tajemnicą, proszę zdradź mi te inne firmy, które robią dłużej, taniej i realizują o wiele więcej?
A co do żeli Activ, jak i innych to każdy ma swój czas utwardzania więc w kwestii lamp nie wypowiem się
balbinekj napisał(a):bazia czy nie uwazasz,ze za te pieniadze wydane na kurs w LCN nie nauczylas sie trochee za malo???
Szkolenie krotkie i moim zdaniem do bani.Bylam i nikomu nie polecam tej firmy.A co do zeli to testowalam rozne i zostalam przy Activie.Korzystam z gestego Pink i jest rewelwcja
[ Dodano: 2005-08-03, 23:57 ]
wreszcie skonczyly sie problemy z falbankami ,powietrzem...
Masz rację szkolenie za krótkie, ale co do reszty to sie nie zgodze , wątpie zeby na jakimkolwiek kursie nauczyli Ciebie dosłownie wszystkiego. W tym zawodzie liczy się raczej praktyka no i oczywiście teoria. Też byłam na tym kursie i powiem Ci , że jestem zadowolona, podstawy mam teraz muszę ćwiczyć, cwiczyć.......... Nie wiem kto prowadził Twoje szkolenie bo ja miałam z Sylwią C. i było naprawde bardzo przyjemnie i rzeczowo bez zbędnych klimatów.
pozdrawiam
bazia czy nie uwazasz,ze za te pieniadze wydane na kurs w LCN nie nauczylas sie trochee za malo???
Szkolenie krotkie i moim zdaniem do bani.Bylam i nikomu nie polecam tej firmy.A co do zeli to testowalam rozne i zostalam przy Activie.Korzystam z gestego Pink i jest rewelwcja
[ Dodano: 2005-08-03, 23:57 ]
wreszcie skonczyly sie problemy z falbankami ,powietrzem...
Narazie ich zelikami zrobilam tylko jedne pazurki.Niby wszystko oki, ale jak dla mnie to brzydko pachna (zeby gorzje nie tego nie nazwac).
Bazi chyba chodzilo o zele.
Nie wiem, czy to ty Basiu ale cos mi się wydaje, że tak Ja narazie czekam na przesyłkę i też zacznę cos tworzyć.
Dowiedziałam się od pań z ACTIV, że ich żele i primer są kwasowe i może dlatego mają taki zapach? No a z tymi warstwami to dobrze wykombinowałaś :D
Pozdrawiam :P3
Witam.
Jestem juz po kursie w LCN i jestem bardzo zadowolona. Profesjonalnie i skutecznie:) Niesteyy na produkty LCNu jeszcze mnie nie stac, dlatego zaopatrzylam sie w ACTIV. Narazie ich zelikami zrobilam tylko jedne pazurki.Niby wszystko oki, ale jak dla mnie to brzydko pachna (zeby gorzje nie tego nie nazwac). Przy pierwszym pazurku troche mi sie rozplynal zelik, ale tylko przy pierwszym i udalo mi sie go "uratowac". Troszke dla mnie za rzadki byl, ale jak daje 3 warstwy zamiast 2 to jest ok. Zobaczymy jak sobie bede teraz z tym wszystkim radzila:) raca nie jest latwa, ale sprawia mi przyjemnosc, wiec moze bedzie dobrze:) pozdrawiam
Aniu, cos sie takmm uparła z reklamowaniem Udanych zakupów ???!!!
Czy jestes ich przedstawicielem?
Dzis obejrzałam sobie Twoje posty i 50% z nich podajesz link do tych Nie-Udanych Zakupów.
Dla Twojej informacji- Pan Darek był tu juz na forum, ale po dużej dawce krytyki zniknął, pojawił się ostatnio znowu, ale po 3 postach znowu znikł, gdyz nikt (poza Tobą) nie chwali jego produktów, ani metod szkolenia!
wprost przeciwnie, w wielu postach jego szkolenia są podawane jako szkolenia, które ODRADZAMY!!!
Nie weź sobie moich słów do siebie, podejrzewam, że po prostu zrobiłas u niego kurs, jestes zadowolona, a prawdopodobnie nie masz porównania z innymi kursami, które sa prowadzone PROFESJONALNIE i z innymi, duzo lepszymi produktami, a nie Magic Nails. :P1
Ja juz myslalam nad takim testem....postawic rozne zele obok siebie w takich samych opakowaniach bez nazw tylko sam produkt aby sie niczym nie sugerowac i myśle, że wowczas mozna by postawic prawdziwą ocene produktu
Mysle ze to dobry produkt tylko ma jedna znaczaca wade - kazda znas lubi cos innego i na inne cechy zwraca uwage. Jednej bedzie bardziej zalezalo aby byl gesty, innej aby ladnie blyszcal itp. Dlatego ocena ta moze roznic sie od tej ktora same bysmy postawily
Malgosiu moge podyskutowac .....widzialam, probowalam poniewaz sama bylam ciekawa. Mialam pania na doszkoleniu po kursie LCN. Przyniosla swoje produkty wiec jak tu nie wsadzic swojego pedzelka i rozczarowalo mnie niestety (za tą cene ) powiem ze kursantka nie musiala brac innych produktow ale tez chciala sprobowac i jednak fajniej jej sie pracowalo na tych co zaproponowalam. Ja juz myslalam nad takim testem....postawic rozne zele obok siebie w takich samych opakowaniach bez nazw tylko sam produkt aby sie niczym nie sugerowac i myśle, że wowczas mozna by postawic prawdziwą ocene produktu.
[ Dodano: 2005-07-31, 16:45 ]
Bazia lux pink mozesz zakupic w ciemno. Zwlaszcza ze LCN nie nalezy do rzadkich zeli łatwiej przejdzisz więc na activ. Pink przejrzysty bedzie za plynny.
Nie wiem co wy chcecie od tego LCN u nas jest to jedna z najlepszych firm obok Catherine z tym ze zbyt droga :D sa tansze produkty o takiej samej jakosci .Przyznam ze paznokietki wykonane zelikami LCN znacznie ladniej wyggladaja i ladniej blyszcza niz zelami tanszych firm
Odpowiedz
Witam.
Dopiero drugi raz tu zaglądam,ale widze, że chyba będę częściej. W piątek również zaczynam szkolenie w LCN we Wrocku, mam nadzieje, że pieniądzen ie pójdą w błoto, bo oszczędności swojego życia tam zostawię. Myślę, że zaopatrzę się jednak w produkty Activ. Widze, że są zdania podzielone co do tej firmy, ale mam nadzieje, że mi jakoś się z tym uda, bo na LCN narazie mnien ie stać. Pozdrawiam was cieplutko. :)
Iskierko LCN uczy inaczej niz my robimy. Wiem bo mialam dziewczyne po ich kursie. I tez jej zelik odchodzil a o gorach dolinach nie wspomne. Przyniosla swoje zele sprobowalysmy polączyc z moimi i bylo oki.
Pata a jesli zelik odchodzi zwlaszcza po bokach to nie koniecznie bląd stylistki ani wina pazurkow. Jeszcze sa posrednie przyczyny zwiazane z pracą tipsa. Oczywiscie wykluczam zalewanie po bokach, bo wtedy to ewidentna wina wykonawcy pazurkow. Jesli chodzi o Activ zel to jest spoko zwlaszcza luxy. Latwe dla poczatkujacych i 99 % sukcesu- 3 tygodnie chodzenia do uzupełniania. Oczywiscie, ze raz na jakis czas trafi sie klientka z trudnymi pazurkami, ale doswiadczona stylistka poradzi sobie z takimi. A jesli faktycznie nie zwyciezymy to zrezygnujemy z zakladania takiej osobie pazurkow, Poprostu szkoda jej kasy i tyle.
P.S Zabka kiedy sie pokazesz.......
Spoko. Naloz cienka wartstwe tego budujacego i bedzie OK. Na pewno sie nie zepsuje.
Odpowiedz
Iskierka dziekuje... mam nadzieje ze moje kochane koleżanki na ktorych sie uczę jakoś te męki wytrzymają.. ale musze jakoś zacząć. Pod okiem fachowca było mi łatwiej... a teraz sama sie sie w tym wszystkim zaczynam gubić. Ale dalej będę ćwiczyć. żoże za któryś razem załapie....
[ Dodano: 2005-07-21, 11:24 ]
I jeszcze jedno kupując żel w LCN (czyt. powyż)... i ten który teraz posiadam na niego nie potrzeba teraz nabłyszczacza tak mówiła mi osoba prowadząca kurs... dlatego zastanawia mnie jak to zrobić... ciniutka sama warstawa.... ale jak znow zdeformuje mi paznokcia...
Maria77, sprostuje ze raczej nie naklada sie zelu 2 wartw tylko 3-4.
Przy 2 warstwach nie da sie wymodelowac krzywej C, zrobic mocnej lini stresu itp.
Mozesz nalozyc najwyzej 2 grube warstyw ale wtedy jest wieksze prawdopodobienstwo ze zel pozalewa skorki i bedzie jeszcze gorzej. Mozesz go wtedy wypilowac i nablyszczyc, ale zdecydowanie lepiej nalozc 3 cienkie warstyw, wypilowac i nablyszczyc.
a ja mam jeszcze takie pytanko poniewaz dopiero co zaczynam sie w to bawić (traktując poważnie) jeśli żel wymaga tylko dwch warstw to gdy pierwszą spiłuję tzn odpowiednio uformuję to co z tą zakańczającą - ten sam żel...?? kładę tylko cieńką wrstwę i już nie mogę jej piłować by nie stracić blasku podpowiedżcie jak ją rozkładać ...Zawsze robiłam to selanem który jak lakier sie rpozkładał i nic już wtedy nie robiłam.. a tu ??
A propos Zelu AKTIV dzis sobie zamawiam tylko nie weim jeszcze ktory czy możecie dopomc.... czy lepiej ten z włokienkami czy normalny .... przezroczysty czy rózowawy
Pozdrawaim Was mocno... i przepraszam za dziwne pewnie moje pytania...
pata188, przeciez trzeba brac wszystkie czynnniki pod uwage. Umiejetnosci stylistki sa bardzo wazne ale gdy zel bedzie kiepski to nawet najlepsza technika nie pomoze. Np. moja kumpela kupila zel z allegro za jakies 25 zl. Byl tak badziewny ze od razu odchodzil i to u kazdej dziewczyny.
Nie twierdze ze activ jest badziewny ale nie mozna oczekiwac ze na kazdych paznokciach bedzie sie swietnie trzymal.
Co do LCN bylam na ich pokazach. Pazurki ladne. Zele tez fajne. Nie pracowalam na nich ale slyszalam ze sa to bardzo dobre zele.
DZiewczyny nie mozna uogolniac ze to wina stylistki. Zel tez moze byc winny. Poza tym sa tez problematyczne plytki na ktorych moze sie zle tzrymac. Mam kumpele ktorej nic sie nie tzryma. Nosila juz alessandro i po 2 dniach wszystko odchodzi. NAlozylam jej activ i to samo.
Wiec tu ewidentnie jest wina plytki.
Ale mam tez klientki u ktorych activ trzymal sie fatalnie a za to ESN o wiele lepiej. Przykladem moge byc chociazby ja. A przeciez robie zawsze pazurki tak samo. Nie robie raz lepiej raz gorzej, tylko powtrzam ciagle te same czynnosci.
Wydaje mi sie ze nie ma zlotego srodka i nigdy nie bedzie ze pazurki u wszystkich beda IDEALNE.
Teraz widac, że niesłusznie na mnie pata naskoczyłaś
ALE CZY JA NA CIEBIE NASKOCZYŁAM??? PROSZE CIE,DAJ NA LUZ.NIE CHCE SIE TUTAJ Z TOBA WYKŁÓCAĆ,POZA TYM ZAUWAŻYŁAM ZE LUBISZ SIE STRASZNIE CZEPIAĆ.ZAMIAST NORMALNIE ODPOWIEDAC NA POSTY,TO ZADAJESZ PYATNIA,SNUJESZ ALUZJE LUB ODSYŁASZ DO PRZECZYTANIA INNYCH TWOICH POSTÓW ITP.JESZCZE NIE SPOTKAŁAM SIE Z TAKA OSOBA NA TYM FORUM.TY CHYBA SZUKASZ PROBLEMÓW ZAMIAST JE POMAGAC ROZWIĄZYWAC :|
Gabi napisał(a):nietylko jeden
moze to byc tez zle odtlushczenie plytki pazurka
troche pylkow na pazurku
brak primera (niektore paznokcie poprostu trzeba potraktowac solidnie)
niektore pazurki nielubia zelu
za cienko zelku przy skorkach :) tez moze byc przyczyna
zmasakrowana plytka paznokcia tez gorzej trzyma zel/akryl
dodam ze mam activa rozowy i jestem z niego bardzo zadowolona fajny kolorek latwy w nakladaniu i co najwazniejshe NIEPODCHODZI MI POWIETRZE
Z akrylem tak samo czyli miałam racje, że to wina stylistki a nie żelu, Może i nie nakładam żelu ale przygotowanie płytki jak i niezalewanie skórek to te same czynniki które powodują odpowietrzanie akrylu i żelu. Teraz widac, że niesłusznie na mnie pata naskoczyłaś
nietylko jeden
moze to byc tez zle odtlushczenie plytki pazurka
troche pylkow na pazurku
brak primera (niektore paznokcie poprostu trzeba potraktowac solidnie)
niektore pazurki nielubia zelu
za cienko zelku przy skorkach :) tez moze byc przyczyna
zmasakrowana plytka paznokcia tez gorzej trzyma zel/akryl
dodam ze mam activa rozowy i jestem z niego bardzo zadowolona fajny kolorek latwy w nakladaniu i co najwazniejshe NIEPODCHODZI MI POWIETRZE
Ostatnio zauwazylam i nie tylko ja ze zele z active odchodza przy odrastaniu tipsa,chodzi mi naokolo skorek
jesli zalala skorki to nic dziwnego! ja pracuje na activ od roq i nic podobnego mi sie nie dzieje.... no moze jak zaczynalam gdy wlasnie zalewalam skorki :)
Faktycznie tak to brzmi... przepraszam...Pracowałam na LCN na Zelu z mikrowłókienkami suuupersprawa zwał sie on Fibriqe ale babeczka powiedziała że na początek kupić sobie bondigue i tak zrobiłam też z firmy LCN Jego kładzie sie bez ostatniej warwy nabłyszczającej tzw Seland Wystraczy tylko on sam. > Nie wiem... nie potrafiłam go tak ładnie rozłożyć (wczoraj naprawiałam nim po/az pierwszy jednego pazurka koleżance) kropnie sie przy tym ... W końcu wziełam żel z zestawu innej firmy który nie jest jakieś suuuper znanej firmy tj Brillant Nail Studio i jakos wyszło.... Zastanawiam sie czy wcisneła mi ten produkt bo jej nie schodził... i chciała bym przyszła po ten jeszcze na którym pracowałam.... ogólnie nie pocieszona jestem i czuje ze zmarnowałam tylko kasee na niego...Teraz chyba nie/c czytelniej.
Odpowiedz
Ja właśnie zrobiłam sobie kurs na LCN... i pracowałam na Fibriqe a sprzedała mi bondiqe tez dobre... tralalala.... nie mogłam tym dzis nic kolezance z jednym pazurkiem zrobic... przyzwyczaiłam sie do innej gestosci... Wiem ze nie mam w tym jeszcze wprawy ale on dziwnie rozkladał i ... w koncu spiłowałam tenzel i wzielam jakis który dostałam Brilance (moze nie naljepszy ) ale sie jakos ładnie rozłożył w przeciwieństwie do tego Bondiqe.
Ps. milutko tu
Oj zaraz się rozpęta burza :D
A co do żeli z LCN to idę do nich na kurs za dwa tygodnie !! Ale rozmawiałam z dziewczyną, która tam skończyła szkolenie i powiedziała, że żele jednofazowe sa dosyć rzadkie no i zamiast primera jest bonder. Z żeli 3fazowych jest bardzo zadowolona!
A co do żeli activ to wiem tylko tyle,że sporo osób je chwali -tu na forum!
Ja robię szkolenie w LCN ale zaopatrzę się chyba w Activ, bo mają o wiele tańsze produkty. Nie wiem , czy dobrze robię ale to się okaże. ;)
Pozdrawiam
Podobne tematy