Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-04-17 o godz. 11:41
0

na studiach lubilismy sie bawic w takie przebieranki i wystepowalismy raz z obecnym mezem jako panienka i alfons (ale alfonsem bylam ja ;) ) mielismy nawet wydrukowane ulotki naszej agencji :)
byla tez impreza wies spiewa i tanczy - tam trzeba bylo hamowac sie zeby nie miec zakwasow brzucha ze smiechu, pamitam tez "kinder bal" (ja mialam stroj kota w butach prosto z przedszkola :) ).

milo wspominam takie imprezy...

Odpowiedz
xandra 2009-04-17 o godz. 11:04
0

Łaaaaaa :D, suuuuper!
Miałam spotkanie ze szkoły w klimacie lat 50-ych, suuuper się czułam idąc tak ubrana ulicą bo ciągle ktoś podchodził z wesołym komplementem :D .

Odpowiedz
curiosidad 2009-04-17 o godz. 00:02
0

u nas sylwester był pod takim hasłem :).
zabawa naprawdę super, choć nie wszyscy odwazyli sie przebrać.
ubrania kupowalismy w lumpie, było zajebiście.

Odpowiedz
Gość 2009-04-16 o godz. 09:14
0

impreza super, ludziska naprawdę się wczuli: panowie zrobili specjalnie zakupy w lumpeksie, nakupowali kolorowe koszule i skórzane kamizelki, kapelusze itp. No i mieliśmy burdelmamę w szlafroku, papilotach, ze złotymi ogromnymi klipsami i pełnym makijażu (i był to chłopak lol ) ogólnie pysznie się udało! Fotek, na razie przynajmniej, nie mam. Rzadko jest okazja do imprez przebieranych, a szkoda, bo można rzeczywiście poszaleć z imagem :D

Odpowiedz
mała.mi 2009-04-15 o godz. 23:06
0

Justa napisał(a):W życiu bym nie poszła na taką imprezę gdybym za kurwę miała się przebrać
ale dlaczego? ;) przecież to tylko przebranie lol ja tam żałuję że nikt mnie nie zaprasza na imprezy z przebraniami ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-04-15 o godz. 22:06
0

Mika_ napisał(a):normalnie poplułam monitor kawą !


Ja tez ;)
W życiu bym nie poszła na taką imprezę gdybym za kurwę miała się przebrać

Odpowiedz
m. 2009-04-15 o godz. 05:53
0

może jakieś fotki

Odpowiedz
Gość 2009-04-15 o godz. 02:19
0

i jak impreza? udała się???

Odpowiedz
Gość 2009-04-14 o godz. 06:16
0

dzięki:) niedlugo wychodzimy, musze byc dziwką, mój facet jest alfonsem:) tipsy schną, złote rajstopy wygrzebałam z dna szafy, troche złotych łańcuszków też znalazłam. Przebojem okazała się bluzka z peknięciem na plecach, którą założę tył na przód (umłówiliśmy się na kicz 8) ) życzcie mi dobrej zabawy
pa

Odpowiedz
lilla 2009-04-14 o godz. 00:23
0

pooglądaj Pretty Woman i kreacje Julii Roberts lol

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-04-13 o godz. 22:26
0

normalnie poplułam monitor kawą !

Odpowiedz
Gość 2009-04-13 o godz. 21:34
0

przebralabym sie za alfonsa :)
ciemny garniak, szpilki, wasik delikanie kredka namalowany, moze zakecany, wlosy na zel, koszula jasna- rozowa? lub inna
jak masz meski kapelusz i cygaro to juz przebranie gorowe
no i troche zlotych lancuchow :)
na pewn bym sie za kurwe nie przebrala, wszystkie panny to zrobia :D

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie